wszystko fajnie w tych wypowiedziach ale ja bym zrobiła jedno rozróżnienie : grafficiarz - artysta vs wandal, bo dzieł tych drugich nie nazwałabym graffiti, dla mnie bowiem stanowi ono pewien rodzaj sztuki a przytaczane napisy "HWDP" i wiele innych, nie mają z nią nic wspólnego
oj można było, taki snajper to dobra rzecz, szkoda tylko że z niej zrezygnowali...
BasiaBasia 2 sty 2008
[quote=bartek]cos tam niby sie dzialo w ambasadorze, ale ludzie tutaj zamiast za bilet wola zaplacic za jedno piwo wiecej... [/quote]
No cóż, jak ktoś robi imprezę z wstępem za 10 zł to musi się liczyć z niewielką liczbą chętnych. Żeby osiągać zyski trzeba najpierw zainwestować a takich \"inwestorów\" w Myślenicach chyba brak. Dobry lokal, nie wyglądający jak blokowa piwnica, plus ambitny dj i wejście jedynie za symboliczną złotówkę - tak na dobry początek, mogłoby zachęcić do tego by ewentualnym kosztem tego dodatkowego piwa wybawić się na imprezie. Ludzie są gotowi poświęcić złoty trunek ale do tego potrzebna jest dobra oferta a nie tylko \"pusty\" dyskotekowy plakat, a tego niestety brak...
przenosisz sie na dwa dni do czasów średniowiecznych, mieszkasz sobie w spokojnej wiosce, cieszysz sie życiem ale już drugiego dnia okazuje się że w waszej wiosce mieszka zdrajca narodu, król rozkazuje spalić wioskę, królewscy rycerze kradną majątek, podpalają domy, gwałcą kobiety, zabijają mężczyzn. Zostajesz sama, bez domu, bez niczego, skrzywdzona, zalana łzami...
Chciałabym żeby ludzie nauczyli się poprawnej polszczyzny...
ooo czyżby ktoś się bał nadmiernej ilości "czarnych oczek" uznawanych za przesadę? jak się nic na sumieniu nie ma to i kamerki nie przeszkadzają
BasiaBasia 9 mar 2008
Prawda jest taka że na co dzień na kamery po prostu nie zwraca się uwagi, jeśli ktoś nie robi nic co mogłoby spotkać się z jakąkolwiek interwencją ze strony "władz" nie ma się czego obawiać, do kamer po prostu trzeba przywyknąć bo z każdym dniem jest ich co raz więcej i znikać bynajmniej nie zaczną, w Krakowie pojawiły się nawet w nowych tramwajach. Moim zdaniem "oko wielkiego brata" czuwa nad naszym bezpieczeństwem a nie jest wymierzone w naszą prywatność
[quote=Caveat]Proponuję do innego miasta przenieść myślenicką władzę i odwrotnie ;))[/quote]
nie wiem czy to dobry pomysł, na chwile obecną można chyba trafić tylko gorzej lub zamienić na kogoś kto żadnych zmian nie wniesie, ale mogę się mylić ;)
BasiaBasia 21 lut 2008
sprowadziłabym jakieś knajpki z pozytywnym klimatem, z przeznaczeniem dla młodych, nie koniecznie przyodzianych w dresy ;) a przykładem dla innych miast niech będą - jakże znane i lubiane - dni myślenic :)
Reggae'owe Walentynki w Vedze
... dobra choć za krótka, bisów za mało ;)
Fotorok 2008
Szczęśliwego Nowego Roku!
Kolejne dni świąteczne przed nami
przy -10 puch nieźle się utrzyma i niech go będzie jak najwięcej... od tego jest zima :]
pełnych ciepła
a Mikołaj był?
[quote=bartek]
jak nie kupuje? to co robi je? :) i skad ma patenty np jak firma matel na barbie :P[/quote]
nie czytałeś nigdy historii świętego Mikołaja? chcesz to pożyczę Ci jedną, dowiesz się skąd stary, brodaty, grubasek bierze prezenty :]
bo Mikołaj tylko do grzecznych dzieci przychodzi... do mnie jakoś też nie dotarł choć sądzę że to akurat wina niesprawnego GPSa :]
Gracjan Roztocki -Piosenka o Myślenicach
zanim pojawił się w reklamie wystąpił w "Rozmowach w toku"... grunt to dobry marketing ;)
Graffiti-dobro czy zło
wszystko fajnie w tych wypowiedziach ale ja bym zrobiła jedno rozróżnienie : grafficiarz - artysta vs wandal, bo dzieł tych drugich nie nazwałabym graffiti, dla mnie bowiem stanowi ono pewien rodzaj sztuki a przytaczane napisy "HWDP" i wiele innych, nie mają z nią nic wspólnego
Dni Myślenic 2008 kto zagra?
o matko, Doda? ... nooo przyciągnie tłumy, tylko chyba nie te które powinny na DM przybyć
SPIS powszechny
witamy w skromnych progach ;)
już nie taka nowa ale też się wpisze...
ale to miasto zamula
a może to tylko "cisza przed burzą" ? ;)
organizacja imprez
oj można było, taki snajper to dobra rzecz, szkoda tylko że z niej zrezygnowali...
[quote=bartek]cos tam niby sie dzialo w ambasadorze, ale ludzie tutaj zamiast za bilet wola zaplacic za jedno piwo wiecej... [/quote]
No cóż, jak ktoś robi imprezę z wstępem za 10 zł to musi się liczyć z niewielką liczbą chętnych. Żeby osiągać zyski trzeba najpierw zainwestować a takich \"inwestorów\" w Myślenicach chyba brak. Dobry lokal, nie wyglądający jak blokowa piwnica, plus ambitny dj i wejście jedynie za symboliczną złotówkę - tak na dobry początek, mogłoby zachęcić do tego by ewentualnym kosztem tego dodatkowego piwa wybawić się na imprezie. Ludzie są gotowi poświęcić złoty trunek ale do tego potrzebna jest dobra oferta a nie tylko \"pusty\" dyskotekowy plakat, a tego niestety brak...
Sejmowe sny Marka Łatasa
(...)"stary niedźwiedź mocno śpi"(...) ;)
Zniszcz marzenie/życzenie ...
przenosisz sie na dwa dni do czasów średniowiecznych, mieszkasz sobie w spokojnej wiosce, cieszysz sie życiem ale już drugiego dnia okazuje się że w waszej wiosce mieszka zdrajca narodu, król rozkazuje spalić wioskę, królewscy rycerze kradną majątek, podpalają domy, gwałcą kobiety, zabijają mężczyzn. Zostajesz sama, bez domu, bez niczego, skrzywdzona, zalana łzami...
Chciałabym żeby ludzie nauczyli się poprawnej polszczyzny...
Kamery w Myślenicach.
ooo czyżby ktoś się bał nadmiernej ilości "czarnych oczek" uznawanych za przesadę? jak się nic na sumieniu nie ma to i kamerki nie przeszkadzają
Prawda jest taka że na co dzień na kamery po prostu nie zwraca się uwagi, jeśli ktoś nie robi nic co mogłoby spotkać się z jakąkolwiek interwencją ze strony "władz" nie ma się czego obawiać, do kamer po prostu trzeba przywyknąć bo z każdym dniem jest ich co raz więcej i znikać bynajmniej nie zaczną, w Krakowie pojawiły się nawet w nowych tramwajach. Moim zdaniem "oko wielkiego brata" czuwa nad naszym bezpieczeństwem a nie jest wymierzone w naszą prywatność
Co byś zmienił a co nie...
[quote=Caveat]Proponuję do innego miasta przenieść myślenicką władzę i odwrotnie ;))[/quote]
nie wiem czy to dobry pomysł, na chwile obecną można chyba trafić tylko gorzej lub zamienić na kogoś kto żadnych zmian nie wniesie, ale mogę się mylić ;)
sprowadziłabym jakieś knajpki z pozytywnym klimatem, z przeznaczeniem dla młodych, nie koniecznie przyodzianych w dresy ;) a przykładem dla innych miast niech będą - jakże znane i lubiane - dni myślenic :)
Policja zmienia barwy
no teraz niczym na szybkim rumaku będą ścigać okrutnych złoczyńców ;)