Na Górnym Jazie utonął 7-letni Filipek

  • ziuta ziuta 28 lip 2013

    A ja mam 2 PYTANIA:
    1. dlaczego, miejsce, w którym utonał chłopiec, a wiadomo,że wpadł do zagłębienia, które powstało w wyniku usuniecia olbrzymiego drzewa NIE ZOSTAŁO OZNACZONE,ZABEZPIECZONE ???

    2. DLACZEGO nie ma ratownika???? zaprasza się mieszkańców Krakowa do spedzania weekendu w Myslenicach..wiadomo,że od lat, od zawsze ludzie tam przyjeżdżają z małymi dziećmi nad wodę, dlaczego nie stac urzedu miasta Myslenic na zatrudnienie ratownika w sezonie letnim?? dlaczego ściąga się od turystów pieniądze, a nie zagwarantuje sie minimum bezpieczeństwa?

    śmierć dziecka to jedna z najgorszych rzeczy, którą można doświadczyć w życiu, współczuję, i nikt tego nie zrozumie,jesli sam tego nie przezył

    36