Myślenice, Jawornik: Prace remontowe na Zakopiance potrwają cały tydzień

  • 17 wrz 2018

    A kiedy zostanie naprawiona droga z Jawornika w kierunku Sułkowic - na Kanale. Lepiej było postawić znak ograniczenia predkosci do 40km, niż sie tym zajać?

    41 4

Wybory Samorządowe 2018

  • 28 sie 2018

    Witajcie, jestem ciekawa czy wśród obietnic wyborczych znajdzie się wybudowanie nowego przedszkola w Jaworniku. Jak wiadomo miało ono powstać już dawno, a na gadaniu się skończyło. Plac zabaw również zaniedbany. Tylko kto by sie przejmował komfotrem dzieci? To tylko dzieci. Ważniejszy jest komfort urzędnikow.

    9 10

Deszczówka do wc

  • 16 lut 2017

    Witam, czy ktoś posiada system, w ktorym wykorzystuje się wodę deszczową do spłukiwania toalety, ewentualnie jeszcze na inny użytek domowy? Jakie są to koszty i jak się sprawdza, szczególnie zimą?

    3 1

Przekształcanie działek

  • 12 wrz 2016

    I co z tymi podpisami? jakaś inicjatywa jest czy tylko gadanie na forum? nie podoba mi się to, że urzędnicy decydują, gdzie i kiedy mogę się pobudować. Działki do 30 ar powinny być z automatu przekształcane na budowlane. Kupując ziemię płacę podatek, potem płace przez całe życie tak jakby jeszcze raz podatek, ale rozłożony na dożywotnie raty od mojej już ziemi, a na końcu nie mogę sobie pobudować domu gdzie chcę, bo urzędnik mi na to nie pozwala, bo np. mam 5ar budowlane i 5 rolne i akurat mi na tych rolnych pasuje postawić dom, to nie..... muszę czekać 10 albo i 15lat na jakiś tam plan przestrzenny, albo się na siłę wpasować. Jaki rolnik będzie uprawiał np. 5ar? Co ziemniaki sobie tam posadzi? Na budowlanych 5arach absolutnie ziemniaków zasadzić nie wolno.... Czy Państwo dało mi na tą ziemię albo samą ziemię? nie dość, że wyciąga ręce po haracz to jeszcze wprowadza swoje rządy na nieswoim terenie.

    13

Budujemy dom - jak postawić w miarę niedrogi dom

  • 26 lut 2016

    Na budowie nigdy nie wystąpią razem te trzy przymiotniki: tanio, szybko i dobrze.
    Tanio i szybko
    Szybko i dobrze
    Dobrze i tanio

    7 1
  • 27 sty 2016

    Wiadomo, tani w budowie dom, to dom "stodoła", bez podpiwniczenia, bez udziwnień, lukarny, jaskółki, balkony, wykusze itd to wszystko podnosi koszty, ale i upiększa, coś za coś.
    Pytanie do budujących: Jakie macie sposoby na oszczędności przy budowaniu domu? Na materiałach wiadomo, raczej nie powinno się oszczędzać, ale czasem są materiały o podobnych parametrach a różnica w cenie znacząca (jakie? ktoś ma doświadczenia dobre/złe?), duże oszczędności wiadomo przynosi praca własna. Słyszeliście może taką historię, że jeden gość dał ogłoszenie, że będzie kupował okna do domu i szuka chętnych do przyłączenia się. Skrzyknęło się kilku ludzi i zamiast 10 okien gość kupił 100 i dostał bardzo duży upust. Inny znów robił za pomocnika u jakiegoś budującego się a potem zamiana. Nie wiem, czy odkupowanie konkretnych materiałów, które komuś zostały po budowie to dobry pomysł? Może warto się wymienić doświadczeniem i wpisać tu trochę rad, które przydadzą się tym którzy są na początku tej drogi? Ktoś się pochwali jak postawił dom i nie wydał majątku tylko trochę mu go zostało ;) ? Możecie polecać materiały/ firmy.
    Może stworzymy tu kosztorys dla 120m2 domu? Chyba taki jest teraz w miarę popularny.

    9 12

Ceny

  • 12 sty 2016

    Taki apel do wystawiających ogłoszenia, piszcie ceny. Nie szkoda czasu na odpisywanie na pytanie o cene? Jak chcecie drogo to i tak nikt nie kupi, a ukrywanie ceny nie pomoze w sprzedazy. Czy w markecie jak jestescie i nie ma ceny to bierzecie produkt czy raczej rezygnujecie z niego?

    41 2

Poród w myślenickim szpitalu i wszystko co z nim związane

  • 26 sty 2015

    Znieczulenia nie ma, poniewaz nie maja anastazjologa. Masz do wyboru pilke, prysznic, worek sako.
    Co dla siebie: koszulka do porodu i na przebranie, szlafrok, kapcie pod prysznic i do chodzenia, wklady poporodowe, zel pod prysznic, szampon.
    Dla dziecka pieluchy, chusteczki. Nie polecam dawania smoczka maluchowi, bo to zaburza prawidlowe ssanie. Potem mamusie narzekaja, ze maja poranione brodawki. Chybaze nie bedziesz karmic piersia, to inna sprawa.
    Smoczek, butelka, kapturki to zle wplywa na ssanie. Jesli ktoras musi uzywac kapturka to niech to robi do momentu wygojenia brodawek i odstawi je. Sprzyjaja one takze rozwojowi plesniawek.

    5 3
  • 22 lip 2014

    30 tydzień na szkołę rodzenia, to trochę późno, można nie dotrwać do końca:) 30tydzień + 8 spotkań i robi się 38tydzień:) niestety dzwoniąc do szkoły rodzenia raczej upierają się przy tym 30 tygodniu. Z drugiej strony lepiej chyba byłoby się zapisać dużo wcześniej niż przed 30tygodniem chociażby dlatego, że łatwiej jest się poruszać, a nie każda z przyszłych mam może liczyć na obecność kogoś bliskiego. Mój mąż ma taką pracę, że jak uda mu się być na 2 spotkaniach to będzie sukces. Poza tym czemu nie ma spotkań np. 2x w tygodniu dla dwóch różnych grup, tylko trzeba czekać aż jedna skończy by zapisać się do kolejnej?

    2 1

Impreza okolicznosciowa

  • 14 sty 2015

    Tu w Myslenicach jest drogo. Znam lokal gdzie na komunie trzeba termin 2 lata wczesniej rezerwowac, cena 40-60zl/os i jedzenia mnostwo. Kucharki biora ok. 30zl od osoby a tu mi powiedziala 85zl. 100zl to duzo, wesela od 120 sie zaczynaja.

    4

Impreza okolicznościowa catering/kucharka, poradźcie coś...

  • 22 paź 2014

    ile taka kucharka może wziąć od takiej imprezy? bierze całościowo, czy liczy od osoby? a ile może kosztować katering? czy ma ktoś sprawdzony?

  • 18 paź 2014

    Planuję w domu imprezę okolicznościową na ok. 30-35 osób. Zastanawiam się nad cateringiem lub wynajęciem kucharki/kelnerki, ponieważ sama nie będę w stanie wszystkiego przygotować na tyle osób. Co by było lepszym rozwiązaniem, tańszym? Macie jakieś sprawdzone rozwiązania? Ludzie robią czasami jakieś małe komunie, chrzciny, okrągłe urodziny, 18-stki czy 50-lecie w takim gronie w domu, dlatego liczę, że ktoś coś poradzi?
    Obawiam się, że gdybym np. chciała zorganizować taką imprezkę w restauracji to pewnie 3tysiące nie pomogą? Bo słyszałam legendy typu za wynajem sali zapłacę 1-1,5tyś do tego skromne menu na tyle osób to z 2tyś. Czy naprawdę jest to aż taki koszt w restauracji?

    2 2

FRYZJERZY i BARBERZY W MYŚLENICACH

  • 13 paź 2014

    A ja poprosze jakis namiar na ta pania Eweline z Kamiru. Z checia sie z nia skontaktuje. To taka mloda z krotkimi wlosami? Raz bylam w tym salonie zanim sie przeniesli i wyszlam bardzo zadowolona, niestety nie wiem kto mnie obcinal, a byly tam chyba dwie panie jak dobrze pamietam. Z checia bym tam wrocila.

    8 4
  • 21 lip 2014

    witam, prawie obok salonu optycznego Brytana był salon fryzjerski, ale widzę że jest opuszczony, gdzie się przeniosły te Panie? potrzebuje "fachowca" od boba, osobę która wie a nie tylko się jej tak wydaje jak ściąć włosy... już raz trafiłam na panią, której się tylko tak wydawało że wie jak ściąć, całe szczęście, że włosy szybko odrastają, potem byłam na poprawce w salonie właśnie obok Brytana i tam pani świetnie sobie poradziła

    23 4

Tesco kurczaki- zielono/niebieskie kurczaki

  • 16 sie 2014

    Jest polityka ogólnokrajowa i samorządowa, na tę ostatnią mamy największy wpływ. Na politykę ogólnokrajową oprócz samych wyborów partii, które mają nas reprezentować wpływ mają duże grupy lobbujące. Zatem to takie przeciąganie liny między społeczeństwem a tymi grupami.
    Świetnie to widać na rządowym programie MDM, gdzie polityka robi ukłon w stronę banków i deweloperów a nie w stronę polskich mniej zamożnych rodzin. Natomiast polityka samorządowa to małe podwórko na którym więcej widać... Z resztą temat polityki to temat rzeka. Tak samo jak chęć/niechęć do walki o swoje. Tu problem jest bardzo złożony i nie można go poruszać powierzchownie, bo byłoby to krzywdzące. Kiedyś jakieś badania pokazały, że gdyby przyszło walczyć o Polskę to starsze społeczeństwo byłoby w stanie się poświęcić dla kraju, ale już młodsza jego część nie. Kształci się nowe, młode pokolenie, które ma okrojoną wiedzę, problemy z czytaniem ze zrozumieniem, liczeniem w pamięci w sumie można by powiedzieć, że pokolenie baranów potulnie idących na rzeź, a który "baranek" myśli nieszablonowo i jeszcze nie ma wypranego mózgu przez korporacje to radzi sobie jak może, jedni w kraju i na zarobki nie narzekają inni mniej zdolni poza krajem. Tylko wybaczcie, czy wyjazd za granicę na zmywak to jest powód do chluby? Młodzi powinni zostać w kraju i walczyć o swoje prawa, a nie iść na łatwiznę, tj. brać prace, którą Anglik nie chce wykonywać, bo za mało płacą ale Polak ją weźmie bo dostanie więcej niż u siebie w kraju. tym samym rządzącym pozostawiają szerokie pole do popisu, bo w kraju zostanie starsze pokolenie chcące doczekać tylko te kilka lat do emerytury więc za bardzo już też podskakiwać nie będą, żeby tylko dotrwać te kilka lat...

    "Co do tematu rodziny, możesz najpierw zbudować fundamenty kariery zawodowej, zgromadzić jakiegoś grosza, a dopiero potem się ustawiać. "
    Tak możesz jak masz te 20 kilka lat, ale nie kiedy żyłeś/łaś w normalniejszych czasach, kiedy można było sobie pozwolić na założenie rodziny i pracę bez uszczerbku na rodzinie. Obecnie mamy czasy, że albo praca albo rodzina. Siedzi się po 12h w pracy za psie pieniądze a dzieci mówią Pani matko, bo widzą ją jak wstają albo zasypiają. Tak samo i ojca.

    2
  • 13 sie 2014

    Droga za granicę otwarta? Ty powinnaś pierwsza skorzystać z tej opcji i nie wracać już. Nie wszyscy uciekają jak szczury, co niektórzy tu mają swoje rodziny, tu się urodzili i wychowali i tu chcą pracować. Bolączką jest jedynie to, że Polacy nie umieją zadbać o swój interes tylko godzą się ( a czasami właśnie sytuacja ich zmusza) do podejmowania pracy w takich warunkach... A teraz pomyśl Lesica czy gdyby nie tyle cudownych sieciówek to czy rynek by tak opustoszał? Ile to małych sklepików popadało i tu nie jest problem wtedy, że jeden sklep mniej, bo na tym cierpi nie tylko sklepikarz ale i jego rodzina i pracownicy i ich rodziny. Kiedy zmniejsza się ilość miejsc pracy u rodzimych pracodawców, bo w to miejsce wchodzi sieciówka to dzieje się źle. Jak myślisz, dlaczego w niektórych krajach jest zakaz budowania marketów w centrum miasta tylko wywala się je na obrzeża miast? Poza tym zaczynamy być niewolnikami we własnym kraju, sądzisz że w Tesco w Anglii również zarabiają psie pieniądze? Poza tym polecam zobaczyć w jakich krajach Tesco ma swoje sklepy i może coś Ci to da do myślenia:)

    3 1
  • 12 sie 2014

    To całe szczęście, że nie muszę u Ciebie pracować, tylko jestem sama sobie jestem kierownikiem. Niestety ludziom się w głowach przewraca i nie szanują drugiego. Owszem można przyznać rację klientowi, przeprosić jeśli ma rację! a nie robi sztuczne problemy, albo już taki z charakteru jest upierdliwy i zawzięty. Ja nigdy nie pozwoliłam gnoić swoich pracowników tylko dlatego, że jakiś pajac ma zły dzień i patrzy na kim tu się wyżyć. Widać, że Ty ludzi nie szanujesz tylko mają Ci potulnie usługiwać. Na mnie pracownicy mogą liczyć, bo nie zawsze klient ma rację! To tylko właśnie sieciówki wymuszają u swoich pracowników zachowanie podnóżka, by zdobyć jak najwięcej klientów a tym samym niszczą rodzimy rynek. Tylko ktoś kto ma wyprany mózg tego nie zauważa.

    12
  • 6 sie 2014

    Kiedyś czytałam, ze zdenerwowany klient rzucil w pracownika, bodajze kierownika arbuzem. Kierownik musial jeszcze przepraszac klietna, ze ten sie zdenerwowal. Paranoja! Sieciowki pozwalaja klientom traktowac swoich pracownikow jak wycieraczki. Wszystko po to, by zdobyc klienta, a klienci pozwalaja sobie na coraz wiecej.
    Co do wykształcenia kasjerek... kiedys jedna pani przy kasie mowi do swojego dziecka "ucz sie, bo inaczej skonczysz jak ta pani na kasie" na co kasjerka odpowiedziala, ze ukonczyla studia, ale ciezko o prace w jej zawodzie.

    11 2
  • 3 sie 2014

    moniko po prostu widzę dwie strony medalu, a nie tylko jedną... czasem wystarczy postać w dłuższej kolejce i poobserwować, pogadać z ludźmi tam pracującymi, a oni czasem są bardzo skorzy do zwierzeń i jakiś obraz zaczyna Ci się rysować:) przede wszystkim dla mnie kierownik/czka to nie jest pan i władca i to tylko z nim będę rozmawiać, bo przedstawia mój poziom, a nie będę się zniżać do poziomu kasjerki, bo kasjerka jest jak pies na smyczy, automat do kasowania i za pewne nie uczyła się to musi siedzieć na kasie, ma mnie szybko obsłużyć i nawet na mnie nie patrzeć tylko traktuje ich na równi, bo są ludźmi, a jedyna różnica to zajmowane stanowisko. Zdarzają się kwiatki i po stronie kierownictwa jak i kasjerek. Czasami bywa, że kasjerka jest inteligentniejsza i bardziej kulturalna niż kierownik/czka. Trzeba mieć pełen obraz a nie połowiczny:)

    zwieprzony po 22 wiem, że oni się rozliczają albo jest zmiana, ale wpadnij kiedyś po 23 i spróbuj jeszcze do tego fajki kupić:) a tak np. o 2 w nocy to juz w ogóle fajnie... tesco całodobowe to porażka. We Francji pewna sieć ma kasy samoobsługowe, gdzie do zakupu alkoholu czy fajek również potrzebna jest akceptacja, ale tam rozwiązali to w ten sposób, że wkładasz do automatu swój dowód osobisty, on szczytuje Twoja datę ur i akceptuje i robisz zakupy dalej, czy też płacisz. Jest prawie bezobsługowa, nie potrzeba asystenta kas.
    Sieć, która jako pierwsza wprowadziła kasy samoobsługowe, już się z nich wycofała, bo po 1. za duże straty generują, po 2. jednak w człowieku moc... tzn. okazało się, że jednak kasjerki szybciej obsługują klientów i kolejki sie w szybkim tempie zmniejszają, wystarczy dotrudnić ludzi a zyski są wbrew pozorom większe. Biedronka przeprowadziła testy pilotażowe na kilku swoich sklepach i również się z nich wycofała. W dodatku, biedronka planowała zakup kas, gdzie pieniądze drobne i grube wkładało się do jednej kieszeni, więc dla klienta to duże ułatwienie trochę gorzej dla serwisantów;) w Tesco/ Carrefour na pieniądze są oddzielne miejsca do włożenia pieniążków - banknotów jak i bilonu.

    4
  • 1 sie 2014

    Tesco niezbyt dba o klienta jeśli chodzi o kasy samoobsługowe i to nie wina pracowników, bo raczej nie mają za wiele do powiedzenia w takiej sieciówce, tylko odgórnie wszystko idzie. Kasy się zawieszają, bo 1. ludzie nawet z dużymi wózkami idą na samoobsługowe i jeszcze mają pretensje, że mało miejsca do wykładania zakupów, a przecież kasy są przystosowane do małych "szybkich" zakupów a nie rodzinnych, tygodniowych, po 2. wrzucają garściami miedziaki i zdziwieni, że kasa nie nadążyła policzyć i się zawiesiła, po 3. z tego co wiem, to w miejscu przeznaczonym na zakupy, powinny być tylko zakupy, a nie jak to niektórzy robią, że najpierw karton tam włożą, albo wielką torbę i wtedy kasa - waga głupieje, pracownik, akceptuje dodatkową wagę, a w konsekwencji przez kilkanaście takich zaakceptowań waga głupieje, przy najzwyklejszym produkcie, po 4. zauważcie jak kupujecie coś paczkowanego marki tesco, np. ziemniaki, na opakowaniu macie 2kg, a w rzeczywistości jest np. 2,300 i kasa znów głupieje, bo zarządcy kas źle powprowadzali widełki wagowe.

    Co do kierownictwa w tesco, to pozostawia wiele do życzenia. Ileż trzeba się naczekać, aż ktoś łaskawie podejdzie a kasjerki w tym momencie potrafią ze 3 razy wpaść do biura i wołać kierowniczke/ka aż łaskawie wyjdą do klienta.

    Co do samej obsługi, jak ich nie ma na kasach to z reguły trzeba popatrzeć w której alejce towar ładują, niestety tesco z tego co widać mocno oszczędza na ludziach i nie wpadło na cudowny pomysł, żeby posadzić np. 2 kasjerki na stałe i resztę dać do towaru, no ale wtedy musieliby zapewne zatrudnić ludzi.

    Jeśli ktoś wystosuje petycje o zabranie kas i w to miejsce wstawienie 2 normalnych z dwiema na stałe siedzącymi kasjerkami to z chęcią ją podpisze.

    8 2
  • 30 lip 2014

    po pierwsze autorko, to może nie czekaj aż ktoś z łaską powie co podać tylko sama zagadaj, po drugie zamień się miejscami z tymi pracownikami Tesco czy innego marketu, przekonasz się jak oni pracują, że jest ich zbyt mało względem narzucanej pracy, po trzecie kurczak przez noc się zrobił zielony? to już w sklepie byś zauważyła, że coś z nim nie tak, a może kupiłaś z przeceny? blisko terminu ważności i potrzymałaś w nagrzanym samochodzie? po czwarte kto kupuje mięso w markecie w dodatku paczkowane?

    12 29

Myślenice, ul. Słoneczna , tesco

  • 18 lip 2014

    Jeden taki na zwrocenie uwagi, ze stana blokujac swobodny ruch, odpowiedzial, ze przeciez duzo miejsca jest. To co wyciagnac takiego zza kierownicy i kazac mu sila aby przepchnal swoj samochod to sie zastanowi nastepnym razem?

    1 2

GALERIA MYŚLENICKA

  • 18 lip 2014

    Jakie miasto taki market:)

    4 3
  • 17 lip 2014

    zastanawiam się, jaki market tam powstanie: lidl, intermarche, kaufland?

    2 3

Ile zarabiają nianie w Myślenicach?

  • 17 lip 2014

    kwota zarobków powinna też być uzależniona od tego co niania oferuje, bo jeśli np. tylko wyjście na spacer, włączenie bajki i ewentualnie kolorowanki to trochę mało nie? czy któraś jest w stanie chociaż podstaw jakiegoś języka uczyć? jest na tyle kreatywna by obyć się bez telewizora te 8h? zgadzam się, że sprzątanie i gotowanie nie powinno być w obowiązkach niani, ale niania która bez tv nie umie zająć dziecka jest niewiele warta

    13 1