Posiadam ten cały bilet miesięczny i co z tego że go mam? Dzisiaj chcąc dojechać do pracy czekałem 30 minut na Bęczarce aż zatrzymie się jakikolwiek bus. Chyba proste i logiczne jest że jeżeli kupuje bilet miesięczny to zawiera się umowa między mną a daną firmą a tu co oni i tak się nie zatrzymują dość że musiałem dać pieniądze za bilet miesięczny to teraz jeszcze dopłacam jadąc inną firmą... TOTALNA ŻENADA DLA FIRM KTÓRE SPRZEDAJĄ TE BILETY I NIE BIORĄ PASAŻERÓW... Dzisiaj znajomi mi doradzili żebym brał Taxi na koszt tej firmy żeby móc dotrzeć do pracy bo za bilet pieniądze miał kto wziąść a pasażera to już nie... Za czasów PKSu jeżeli się kupiło miesięczny to było dość że wygodniej to i miejsce siedzące... Tutaj nie liczę na siedzące byle by to stojące było w dogodnych warunkach albo niech pokupują większe busy...
Biedroń26 mar 2013
[quote=daniii][quote=gość: ala] nieraz jeżdżę S-Busem z panem M i jest ok,jeżeli chodzi o jazdę i kulture.Natmiast, Imart omijam z daleka zwłaszcza czerwonego busa/mercedes/Raz jechałam i słownicto tego Pana przekroczyło wszystkie możliwe granice,pozatym kultura na poziomie dziecka z przedszkola.Zgadzam sie z Valdim że dojechać szybko można z innymi przewoźnikami,nie mamy w końcu tylko jdwóch firm przejazdowych.... [/quote]
to pan Grabaż! Swiadczy wszelkie usługi-od przewozu do pochówku...haha[/quote]
daniii widzę że i z Grabarzem zrobiłeś porządek bo zająłeś jego miejsce pracy ale czy tylko na busach? IMART był taki niedobry wynika z twoich poprzednich wpisów, a teraz tam pracujesz.
Wszyscy niedobrzy, daniii najlepszy! Brawo dla Ciebie.
Busy odjazdy rozkłady trasy
Posiadam ten cały bilet miesięczny i co z tego że go mam? Dzisiaj chcąc dojechać do pracy czekałem 30 minut na Bęczarce aż zatrzymie się jakikolwiek bus. Chyba proste i logiczne jest że jeżeli kupuje bilet miesięczny to zawiera się umowa między mną a daną firmą a tu co oni i tak się nie zatrzymują dość że musiałem dać pieniądze za bilet miesięczny to teraz jeszcze dopłacam jadąc inną firmą... TOTALNA ŻENADA DLA FIRM KTÓRE SPRZEDAJĄ TE BILETY I NIE BIORĄ PASAŻERÓW... Dzisiaj znajomi mi doradzili żebym brał Taxi na koszt tej firmy żeby móc dotrzeć do pracy bo za bilet pieniądze miał kto wziąść a pasażera to już nie... Za czasów PKSu jeżeli się kupiło miesięczny to było dość że wygodniej to i miejsce siedzące... Tutaj nie liczę na siedzące byle by to stojące było w dogodnych warunkach albo niech pokupują większe busy...
[quote=daniii][quote=gość: ala] nieraz jeżdżę S-Busem z panem M i jest ok,jeżeli chodzi o jazdę i kulture.Natmiast, Imart omijam z daleka zwłaszcza czerwonego busa/mercedes/Raz jechałam i słownicto tego Pana przekroczyło wszystkie możliwe granice,pozatym kultura na poziomie dziecka z przedszkola.Zgadzam sie z Valdim że dojechać szybko można z innymi przewoźnikami,nie mamy w końcu tylko jdwóch firm przejazdowych.... [/quote]
to pan Grabaż! Swiadczy wszelkie usługi-od przewozu do pochówku...haha[/quote]
daniii widzę że i z Grabarzem zrobiłeś porządek bo zająłeś jego miejsce pracy ale czy tylko na busach? IMART był taki niedobry wynika z twoich poprzednich wpisów, a teraz tam pracujesz.
Wszyscy niedobrzy, daniii najlepszy! Brawo dla Ciebie.