Polecam znajomego blok 28 naprawiał mi kilka tabletów i telefonów moich i znajomych ceny okazyjne pełna profesja ma ogłoszenie na miasto info podaję tel kont do niego 514457044 lub 514057044 z poważaniem Marek
Niestety mieszkam niedaleko tak że codziennie widzę siatki i słyszę skowyt psów. Jeżeli nie wierzysz to poobserwuj a potem zarzucaj nieprawdę z poważaniem Marek
marek09Marek M. B.11 lut 2017
Szacunek za bardzo odważną i szybką decyzję, ale najwyższy czas usunąć z stamtąd cyganów i pijaków. Cały czas są tam problemy nie mówiąc o handlu psim smalcem i mięsem dla meneli. Marek
Udało się oszukać policję pani Niemirowskiej A. i zrobiła z Adriana alkocholika a jak się sama szlaja i pije po automatach lub w krakowiakach to biedna żona uciśniona nienormalne to prawo w polsce
Witam, chciałem podzielić się z Wami swoimi odczuciami na temat zachowania Pań sprzedających w sklepie „Planeta”, oraz dowiedzieć się czy Wasze odczucia, gdy robicie tam zakupy są podobne.
W każdym innym sklepie po wejściu usłyszymy przykładowo „Dzień dobry, co podać”. W Planecie za każdym razem gdy chcę coś kupić, staram się być miły, z resztą jak zawsze. Przy ladzie jednak Pani pyta mnie tonem wyrażającym znudzenie swoją pracą, „co ma być?”. Z tonu Pani ekspedientki łatwo wywnioskować, że jestem intruzem który przyszedł przeszkadzać w piciu herbaty, a nie klientem. Kupuję tam od dawna ze względu na niskie ceny i spory asortyment, jednak za każdym razem sytuacja wygląda tak samo, nie jest to pojedynczy przypadek.
Sytuacja druga, podchodzę do okienka, Pani rozmawia przez telefon, z rozmowy której muszę się mimowolnie przysłuchiwać wnioskuję, że rozmawia z koleżanką o planach na wieczór. No w porządku mogę poczekać, nie śpieszy mi się. W pewnym momencie gdy zaczynam się już niespokojnie kręcić, Pani przeprasza swoją rozmówczynię „wiesz co mam klienta” (znowu przyszedłem przeszkadzać Pani w pracy), tak przeprasza koleżankę… chyba to mnie należą się przeprosiny z racji tego, że muszę czekać aż Pani sobie pogada.
Zawsze jednak mówię grzecznie, „dziękuję, do widzenia”, jakiejkolwiek odpowiedzi niestety rzadko można się spodziewać. Nie wspominając o Pani blondynce od której często czuć odór nieprzetrawionego alkoholu niesmak. Mam nadzieję, że mój post dotrze do Pań z sieci Planeta i coś sobie przemyślą.
To tyle z mojej strony, pozdrawiam.
marek09Marek M. B.24 lut 2013
A zapomniałem o szatynce p Danucie podaje klientowi jakby mu łaskę robiła ze ona tam pracuje nieraz mam ochotę ją zapytać czy nie pomyliła zawodu . Mam nadzieję, że mój post dotrze do Pań z sieci Planeta i coś sobie przemyślą.
To tyle z mojej strony, pozdrawiam.
marek09Marek M. B.24 lut 2013
Jednym z najgorszych sklepów z jakim się spotkałem to sklep PLANETA vel PROCENCIK
Przeprowadziłem się do Myślenic niedawno i przyznaję , że poziom obsługi klienta w myślenickich sklepach jest,jak dla mnie, zastanawiająco zły. Bardzo nieuprzejmi sprzedawcy, którzy czują się wręcz obrażeni, że klient o coś pyta p. Agnieszka blondynka - P. Józia blondynka - co chcesz, nie ma proszę dziękuję dzień dobry itp podchodzą z łaski do lady masakra
Myślenice: Nad Rabą znaleziono zwłoki. Trwa śledztwo. Policja aresztowała dwie osoby
Zobacz na Dąbrowskiego gdzie mieszkają ukraincy
Naprawa tableta
Polecam znajomego blok 28 naprawiał mi kilka tabletów i telefonów moich i znajomych ceny okazyjne pełna profesja ma ogłoszenie na miasto info podaję tel kont do niego 514457044 lub 514057044 z poważaniem Marek
Wypozyczalnia elektro narzedzi
Wypożyczalnia jest w sklepie z elektronarzędziami na Reja ceny przystępne solidny sprzęt polecam Marek
Policjanci w ostatniej chwili wyciągnęli ich z płonącego budynku
Niestety mieszkam niedaleko tak że codziennie widzę siatki i słyszę skowyt psów. Jeżeli nie wierzysz to poobserwuj a potem zarzucaj nieprawdę z poważaniem Marek
Szacunek za bardzo odważną i szybką decyzję, ale najwyższy czas usunąć z stamtąd cyganów i pijaków. Cały czas są tam problemy nie mówiąc o handlu psim smalcem i mięsem dla meneli. Marek
Myślenice: Wszczynał awantury w domu. Ma zakaz kontaktu z rodziną
Udało się oszukać policję pani Niemirowskiej A. i zrobiła z Adriana alkocholika a jak się sama szlaja i pije po automatach lub w krakowiakach to biedna żona uciśniona nienormalne to prawo w polsce
Koszt ocieplania budynku
Przy grubości styropianu 15cm z wykończeniem i pucem- 120pln za m2
SKLEPY w Myślenicach: opinie gdzie i co kupić?
Witam, chciałem podzielić się z Wami swoimi odczuciami na temat zachowania Pań sprzedających w sklepie „Planeta”, oraz dowiedzieć się czy Wasze odczucia, gdy robicie tam zakupy są podobne.
W każdym innym sklepie po wejściu usłyszymy przykładowo „Dzień dobry, co podać”. W Planecie za każdym razem gdy chcę coś kupić, staram się być miły, z resztą jak zawsze. Przy ladzie jednak Pani pyta mnie tonem wyrażającym znudzenie swoją pracą, „co ma być?”. Z tonu Pani ekspedientki łatwo wywnioskować, że jestem intruzem który przyszedł przeszkadzać w piciu herbaty, a nie klientem. Kupuję tam od dawna ze względu na niskie ceny i spory asortyment, jednak za każdym razem sytuacja wygląda tak samo, nie jest to pojedynczy przypadek.
Sytuacja druga, podchodzę do okienka, Pani rozmawia przez telefon, z rozmowy której muszę się mimowolnie przysłuchiwać wnioskuję, że rozmawia z koleżanką o planach na wieczór. No w porządku mogę poczekać, nie śpieszy mi się. W pewnym momencie gdy zaczynam się już niespokojnie kręcić, Pani przeprasza swoją rozmówczynię „wiesz co mam klienta” (znowu przyszedłem przeszkadzać Pani w pracy), tak przeprasza koleżankę… chyba to mnie należą się przeprosiny z racji tego, że muszę czekać aż Pani sobie pogada.
Zawsze jednak mówię grzecznie, „dziękuję, do widzenia”, jakiejkolwiek odpowiedzi niestety rzadko można się spodziewać. Nie wspominając o Pani blondynce od której często czuć odór nieprzetrawionego alkoholu niesmak. Mam nadzieję, że mój post dotrze do Pań z sieci Planeta i coś sobie przemyślą.
To tyle z mojej strony, pozdrawiam.
A zapomniałem o szatynce p Danucie podaje klientowi jakby mu łaskę robiła ze ona tam pracuje nieraz mam ochotę ją zapytać czy nie pomyliła zawodu . Mam nadzieję, że mój post dotrze do Pań z sieci Planeta i coś sobie przemyślą.
To tyle z mojej strony, pozdrawiam.
Jednym z najgorszych sklepów z jakim się spotkałem to sklep PLANETA vel PROCENCIK
Przeprowadziłem się do Myślenic niedawno i przyznaję , że poziom obsługi klienta w myślenickich sklepach jest,jak dla mnie, zastanawiająco zły. Bardzo nieuprzejmi sprzedawcy, którzy czują się wręcz obrażeni, że klient o coś pyta p. Agnieszka blondynka - P. Józia blondynka - co chcesz, nie ma proszę dziękuję dzień dobry itp podchodzą z łaski do lady masakra