Ksiądz w Osieczanach

  • 13 sty 2013
    moja12 napisał/a:

    adammoryc11 napisał/a:bingo1 napisał/a:NIE JEST WINNY ORGANISTA, TEŻ JEST OFIARĄ. Jaką ofiarą?!!!... jakby był normalnym człowiekiem i miałby jakieś wartości nie podjął by się takiej posługi, a przynajmniej by z niej zrezygnował wiedząc, że żeruje na czyjejś krzywdzie. A już na pewno nie ganiałby po kolędzie za pieniędzmi,bo jeszcze na to nie zasłużył. Kolęda jest za cały rok pracy i nie jeden parafianin ma już na jego temat wyrobione zdanie. O tym huczy co drugi dom widząc go w swoich progach.Bingo1 nie masz zielonego pojęcia o wynagradzaniu za pracę organisty. Trzeba było spytać przy okazji kolędy dlaczego chodzi z ks. Proboszczem. Zapłaciłaś Mu , bo jeśli nie, to przez następne pół roku zmień sobie parafię , tam Ci zagrają za darmo

    OK-PRZEPRASZAM PO ZASTANOWIENIU MASZ RACJĘ

    8 1
  • 13 sty 2013

    piszę do zosisamosi- nie wiem kim jesteś i nie o to mi chodzi, ale wiesz co, moje wypowiedzi wczorajsze wykasowano. pisano w nich, że skąd ktoś wie, że kuria ma dowody, dlaczego pokrzywdzeni ich nie otrzymali.Także to, że Ks. Proboszcz mnie osobiście bardzo okłamał i też udawał niewinnego. Widzę, że ta strona nie jest niezależna i niestety nie ma w niej swobody wypowiedzi. Zostawiają teksty w miarę neutralne, lub pro proboszczowskie. NIE MA MOJEJ WYPOWIEDZI ŻADNEJ Z WCZORAJ. Czyli doszliśmy do sedna co jest prawdą i co ich boli. Db, że są tacy ludzie odważni jak Ty. POZDRAWIAM.

    10 4
  • 11 sty 2013
    viki198926 napisał/a:

    Ja nie mam zamiaru nikogo oczerniać nikt napewno nie jest bez winy tylko zawsze zarzucacie to Proboszczowi jest jaki jest ale bez powodu by w kosciele tego wszystkim nie oznajmiał...

    Viki, właśnie dlatego, że powiedział o tym jest to absolutną nieprawdą. Urabiał ludzi, aby mógł podać powód w kurii!!! Chciał sprowadzić swojego siostrzeńca, aby przyszły proboszcz nie oddał go do domu dla starych i chorych księży. Viki nikt nie robi w swoje gniazdo. Skoro on tak powiedział to miał swój biznes w tym. ja naprawdę rozumiem, że mogliby mówić o tym ludzie, a nie proboszcz. Tymczasem ludzie bronią Ks. K, a proboszcz mówi o nim źle.

    15 4
  • 10 sty 2013

    Viki, nikt nie mówi czy Ks. K jest święty. Jest jednak dobrym człowiekiem, który szanuje siebie jak i innych. Nie skupiamy się nad problemem. To, że parafia funkcjonuje to ręczę Ci, że nie dzięki Ks. Proboszczowi, który ma ciągle długi. Parafia funkcjonuje ponieważ mieszkają w niej ludzie z inicjatywą, ludzie, którzy mają pieniądze i utrzymują parafię. Bogactwo parafii jest zależne od jej mieszkańców. Viki czy Ty nie widzisz różnicy między wyrzuceniem kogoś bo brzydko śpiewa, a tym, że został oczerniony ? Dobrym człowiekiem Ks. Proboszcz nie jest skoro każdy żąda faktów i dowodów łącznie z pokrzywdzonymi i ich nie otrzymuje. Jak można kogoś szanować już nie mówiąc o lubieniu jak tak się zachowuje. Ksiądz ślubuje posłuszeństwo biskupowi i tak naprawdę ma zamkniętą drogę do obrony.

    21 8
  • 10 sty 2013

    Publicznie kogoś przeprosić tzn. przyznać się do winy. Ks. Proboszcz tego nie zrobi, to że czyta ewangelię to nie znaczy, że nią żyje. Jest to wszystko dziwne- jak można pomówić człowieka bez danej przyczyny. Czy jeżeli Ks Proboszcz tak wiele czasu spędza z kościelnym, czy lektorami a lekceważy kobiety to mam myśleć, że wszystko jest inaczej ? Mogę sobie tak mówić ? Tak mi się chce i tak sobie poopowiadam ? Chociaż przeprosi to zostanie piętno na tych osobach. Ludzie różnie reagują. Jeden człowiek nie przejmuje się, a drugi przybierze sobie do głowy, wpadnie w depresję, albo jeszcze gorzej... Uważam, że Ksiądz Proboszcz nie ma żadnego poziomu.

    26 5
  • 9 sty 2013

    KSIĄDZ PROBOSZCZ POWINIEN BŁAGAĆ PANIĄ ORGANISTKĘ I KSIĘDZA WIKAREGO O WYBACZENIE PUBLICZNIE I NA KOLANACH!!!! PAN BÓG CIERPLIWY CHOCIAŻ NIERYCHLIWY, CHODZI I KAŻDEMU DOGODZI-JESZCZE SOBIE KS PROBOSZCZ BĘDZIE TO WSPOMINAŁ ZE ŁZAMI NA STARE LATA JAK KTOŚ JEMU BĘDZIE TAK DOKUCZAŁ

    29 13
  • 7 sty 2013

    NIE JEST WINNY ORGANISTA, TEŻ JEST OFIARĄ. TO NIE JEST LOGICZNE CO TEN PROBOSZCZ MÓWI. STĘKA JAKBY CHCIAŁ, A NIE MÓGŁ. JEŻELI JEST DANA PRAWDA TO PRZEDSTAWIA SIĘ DOWODY. JA TEŻ GO MOGĘ POMÓWIĆ NP, ŻE ..... I JAK SIĘ Z TEGO WYBRONI. MAM NADZIEJĘ, ŻE JESZCZE ODCZUJE WIELE GORYCZY ZA TO KŁAMSTWO.

    18 31
  • 7 sty 2013

    Nie znam Pani Organistki. Znam jednak dobrze Ks. K. Jest to dobry i boży człowiek. Nie jest fałszywy i nie jest zepsuty. Znam również Ks. Proboszcza. Umiłował pieniądze ponad wszystko. Jeżeli taka sytuacja miałaby miejsce załatwiliby to dyskretnie. To nie ludzie wygnali Księdza. To Proboszcz podsycił ludzi na niego. Skoro to Proboszcz rozgłosił, a tak zrobił to musiał mieć cel. JEŻELI TAKA SYTUACJA MIAŁABY MIEJSCE TO TAKIE SPRAWY KOŚCIÓŁ KRYJE. Trzeba się zastanowić co Ks. Proboszcz otrzymał w zamian! Tak łatwo Ks. Proboszczowi poszło, jakie ma dowody oprócz pomówienia? Dziwie mu się, że jest w tym wieku i Boga się nie boi. Szkoda, że dobrych ludzi się niszczy, a takich fałszywców podziwia.

    74 11