Widać o kompetencjach syndyka można by elaborat napisać. Swoja drogą dalej nie mogę wyjść z podziwu nad jawną "bezstronnoscią" syndyka...
I ten biedny Mosorny wciąż mi przed oczami stoi...
Ja nadal uważam, że gdyby Artemida chciała stok, wyciąg, karczmę uruchomić, to by to zrobiła...
Czarm5 kwi 2013
Nieważne kto co zaproponuje. I tak Pan Sitarz zgarnie wszystko.
Nie wierzyłam, a jednak: RIP Myślenice.
Czarm27 mar 2013
Ja potwierdzam. Prąd mają od 23 lutego.
Nie wiem czy pamiętacie, ale Jarosław Sitarz, pełnomocnik spółki Artemida 34, zaklinał się, że stok uruchomi najszybciej, jak tylko będzie się dało i zrobi wszystko żebyśmy mogli pojeździć w tym sezonie po Chełmie.
Sezon się kończy, stok nadal jest zamknięty. Co najciekawsze Sitarz cały czas twierdził, że nie może uruchomić stoku z powodu braku prądu. Tylko, że Artemida ma prąd na stacji już dobry miesiąc!!! A kolejka nadal nie jeździ. Strasznie mętne te działania Sitarza. Mydlenie oczu brakiem prądu, w momencie, gdy prąd jest to trochę nie na miejscu w stosunku do poprzednich zapewnień, zwłaszcza tych upublicznionych w tv!
Nasuwa się pytanie dotyczące kompetencji syndyka, który powinien dbać o kondycję spółki, którą zarządza. Żadnego dbania nie widzę. Wręcz przeciwnie - widzę działanie na niekorzyść spółki i narciarzy!
Ciekawe czy teraz odbędzie się przetarg, w którym syndyk sprzeda stację za bezcen jako że firma przynosi straty i jest nierentowna. A stacja znów staje się nieopłacalna i nierentowna w momencie kiedy w koło niej zaczynają się kręcić osoby powiązane z Eco Sportem.
Czarm5 lut 2013
No i w końcu urlop ;) Generalnie chyba nie ma co liczyć na nasz myślenicki stok pod względem jazdy. A szkoda, bo i blisko i sprawdzony był. Mam jeszcze karnety do Myślenic i podobno można je w Koninkach wykorzystać. Byliście tam? Jakie mają warunki?
A jak nie Koninki, to gdzie w okolicy da się jeszcze pozjeżdżać?
Czarm17 sty 2013
DjKiller napisał/a:
chodzą plotki że w weekend stok ma ruszyć
tylko który? :/
Czarm15 sty 2013
maktor napisał/a:
Widziały gały co brały, ma na pewno prawników, widział w co się pakuje i to mnie dziwi, że wchodził mimo tego? Jaki miał w tym interes?
Ojj, strasznie kręcicie wszyscy wokół tego stoku, wszystkich bez wyjątku do jednego wora wrzucam włącznie z nowym dzierżawcą. Czyż nie tak jest? -Nawet się nie tłumaczcie jeden po drugim, bo mydlicie nieźle.
Jaki miał interes? Chciał zarobić, jak każdy ;)
Tyle, że zarabiać można na wiele sposobów.
Czarm15 sty 2013
I taka jedna myśl mi się nasunęła jakiś czas temu... Artemida 34 tak strasznie spieszyła się z przejęciem stoku i całej infrastruktury i nie wzięła pod uwagę tego, że NIE DA SIĘ takich spraw (praw własności, praw użytkowania, kwestii finansowych) załatwić w ciągu jednego tygodnia, to chyba nie świadczy dobrze o kompetencjach ludzi, którzy mają z jej ramienia zajmować się stokiem...
Wygląda to tak, jakby ktoś chciał zrobić na złość Panu Paskowi, tyle, że sam trochę się na tym przejechał. A tracimy na tym wszyscy.
Czarm15 sty 2013
A z mojej strony wygląda to tak, że właściciele stacji narobili długów, w tym również w stosunku do Nadleśnictwa i Gminy, po czym zwinęli interes. Pojawił się dzierżawca, który wyłożył gotówkę na rzeczy najpotrzebniejsze (ktoś musiał opłacić zaległości za prąd na przykład) i doprowadził do tego, że wyciąg zaczął przynosić korzyści. Tyle, że nie wszystkim. I to chyba "nie wszystkich" zabolało najbardziej, skoro takie, a nie inne działania i w taki, a nie inny sposób zostały przeprowadzone.
Skoro Eko Sport działał niegospodarnie i narobił m.in. Lasom tylu długów, to trzeba było z Eko Sportem sprawy załatwiać i od nich się pieniędzy domagać... Co do tego ma dzierżawca?
Ile osób w dyskusji, tyle zdań na jeden i ten sam temat ;)
Czarm8 sty 2013
armatki na pewno nie wchodziły w skład "majątku" spółki eco-sport.
łatwo teraz wnosić, jak się już nie ma długów i ktoś wykonał za Ciebie najgorszą robotę. obecnie stacja ma przygotowany stok (wyrównany), dwie trasy zjazdowe, karczmę (odnowioną wraz z apartamentem do wynajęcia) oraz, co chyba jest najważniejsze - reklamę.
Czarm8 sty 2013
spółek artemida jest bodajże 11. wszystkie mają tych samych zarządzających i wszystkie są zarejestrowane pod tym samym adresem.
grzebiąc dalej można się doszukać ciekawych powiązań pomiędzy tymczasowo zarządzającymi SN Myślenice, a wieloma nie tylko krakowskimi firmami, działającymi pod wspólnym szyldem kkw financial advisory.
dziwię się, że takim ludziom na sucho uchodzą machloje... przecież gołym okiem tutaj widać przekręty.
Może chociaż raz ktoś pomyśli o narciarzach... Co? Bo jakoś wydaje mi się, ze każdy chce ugrać jak najwięcej dla siebie kosztem innych, a o korzystających ze stoku nie pamięta nikt... Jeśli mam do wyboru jeździć z Paskiem lub nie jeździć w ogóle, to chyba logiczne jest, że wybiorę jazdę na warunkach poprzedniego dzierżawcy. Może i nie było idealnie (jak ktoś już zauważył), ale przynajmniej BYŁO!
Takie mrowiska widziałam też, jak wychodziłam z Pcimia na szlak żółty polami i lasami :) Masakra - strach przejść nieraz obok tych mrówek.
Ja niestety, jak już mówiłam chodzę z siedmiolatkiem, więc w moim przypadku wysokie góry póki co odpadają. Ale zamierzam w tym roku pochodzić trochę po okolicach Myślenic. Więc ponawiam zaproszenie. Jeśli ktoś ma Malucha w podobnym wieku, albo po prostu chce pochodzić po okolicach zapraszam.
Będę od czasu do czasu wrzucała info gdzie się wybieram i może się ktoś skusi ;)
Czarm22 kwi 2013
W najbliższy weekend rusza kolej jednoosobowa na Chełmie.
Ja planuję wyjazd, wieżę i Kudłacze.
To taki lajtowy rodzinny spacerek z dzieckiem ;) Może ktoś ma pociechę i chciałby się dołączyć?
Czarm22 kwi 2013
W najbliższy weekend rusza kolej jednoosobowa na Chełmie.
Ja planuję wyjazd, wieżę i Kudłacze.
To taki lajtowy rodzinny spacerek z dzieckiem ;) Może ktoś ma pociechę i chciałby się dołączyć?
Czarm17 sty 2013
AdrianoF napisał/a:
ja szedłem z Olszówki na Maciejową i do Starych Wierchów (dobrego lanego Carlsberga tam mają).
fakt mopge edytowac ale tytlko nowe posty a np sprzed 3h juz nie moglem
Jeśli polecasz trasę, to dopiszę ją do swoich tegorocznych postanowień. :) Tyle, że ja chodzę z sześciolatkiem w związku z tym nie każda trasa jest dla nas :/
Jeśli chcesz poczytać o naszych wyprawach to zapraszam tutaj: www.koloremteczy.blogspot.com lub na stronę szlaki.net.pl ;)
A z tym edytowaniem różnie bywa. Może nie można edytować postów pod którymi ktoś już coś napisał? Albo np. cytowanych?
Czarm17 sty 2013
AdrianoF napisał/a:
Gorce - praktycznie całe pasmo świetne i łatwe. bardzo widokowe i czesto uczeszczane wiec napewno szlaki przetarte. Warto przejsc sobie z Koninek na Turbacz. wyjeżdżasz wyciągiem narciarskim na Tobołów i ruszasz z buta przez Suhore i Obidowiec na Turbacz. schodzisz niebieskim szlakiem w to samo miejsce. ja trasy planuje z mapy lub z tej stronki http://www.szlaki.net.pl/kalkulator.php . łatwo policzysz wszystko
Też korzystam z tej stronki i jestem zadowolona. Można nawet sobie potem wpisy do książeczki GOT porobić :)
A z Koninek do Rabki przez Stare Wierchy i Maciejową szedłeś?
p.s. Przy poście otwierasz sobie strzałkę w dół i masz opcję "edytuj" :)
Czarm15 sty 2013
ziomal1 napisał/a:
nawet samochodem dojedziesz
pod warunkiem, że masz samochód z napędem 4x4. pod koniec jest sporo kamieni i dziur, a całość drogi przy oblodzeniu jest właściwie nieprzejezdna... ;) polecam dojechać do przystanku busów, zostawić tam samochód i przejść ten kawałek na piechotę...
Wiesz, w moim przypadku była to wycieczka szkolna w podstawówce. Mapa, na której teraz się opieram, pokazuje 3 tego typu obiekty (!), rozrzucone na północnym zboczu Kotonia (bez zapoznania z miejscową legendą się nie obejdzie, oj nie;-). W każdym przypadku trzeba zboczyć ze szlaku. Twory skalne masywu Kotonia nie na każdej mapie są oznaczone, ja znajduję je na: Mapa turystyczna. Beskid Wyspowy, Wydawnictwo Kartograficzne Compass, wyd. I, Kraków 2003.
Dobrze, że to pytanie padło, sprawa koniecznie do odgrzania, jak dla mnie.
:)
Strasznie dziękuję :) Chciałabym w tym roku poznać lepiej Beskid Myślenicki i też "odgrzebałam" ten temat ;) Odszukam tą mapę i spróbuję odnaleźć to miejsce.
Czarm16 sty 2013
adzygmunt napisał/a:
Jest jeszcze jeden "diabelski kamień" Wysoko w Stróży koło Działów. Trzeba o tym pamiętać by nie pomylić dróg!
Byłam tam wieki temu, tyle, że prowadził mnie "miejscowy" znajomy... Można tam jakoś dojść nie znając terenu? Jest on oznaczony na jakiejś mapie?
Taki film na zimowy wieczór? Czy ja wiem? Może "7 dusz"? Mimo, że amerykański to ma w sobie "to coś". Ogląda się go nad wyraz dobrze i jest potem o czym dyskutować ;)
słyszeliście o tym? gdzie o takie dopłaty można się starać? w zeszłym roku nie zdążyłam doprowadzić gazu, ale może w tym roku się uda. Dobre i parę złotych.
A jak było z Mosornym Groniem? Wyciąg wybudowały krakowskie spółki (do tej pory nigdzie z nazwy nie wymienione), Hill Tour (Hotel Lajkonik), Trans Mak i gmina Zawoja, która włożyła w inwestycję sporo pieniędzy - 1 milion złotych (w zamian za udziały - 22%) i nigdy ich nie odzyskała. Syndyk dzierżawił tereny różnym osobom ("mającym pojecie o prowadzeniu stacji narciarskiej takie, jak my o prowadzeniu łodzi podwodnej, czyli żadne) , aż w końcu sprzedał za połowę wartości PKL. Ta z kolei zapłaciła gminie ponad ćwierć miliona zaległości samych podatków... W chwili obecnej trwa prywatyzacja PKL przez co ich wyciągi, w tym również SN Mosorny Groń została wystawiona na sprzedaż. Żeby nie było - sprawa Mosornego ciągnie się od mniej więcej 2005 roku.
Po co o tym piszę? Bo zastanawiam się, na jakim etapie jest teraz SN Myślenice...
A tak na marginesie - KKW nie musi mieć doświadczenia w prowadzeniu stacji narciarskich. Wystarczy, że ma je ich pełnomocnik - Jarosław Sitarz - właściciel stacji narciarskiej Długa Polana z Nowego Targu...
Stacja narciarska Myślenice góra Chełm
W tym roku uda się pojeździć? Zima idzie, a tu taka cisza w temacie?
Nikt nie ma czasu pisać, bo wszyscy jeżdżą :)
czytaliście? może w końcu coś się zacznie dziać pozytywnego na Górze Chełm: http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-myslenicki/1280328-eco-sport-pozostawil-po-sobie-gore-dlugow.html
Borze świerkowy! Ty to widzisz i NIE GRZMISZ...
Widać o kompetencjach syndyka można by elaborat napisać. Swoja drogą dalej nie mogę wyjść z podziwu nad jawną "bezstronnoscią" syndyka...
I ten biedny Mosorny wciąż mi przed oczami stoi...
Ja nadal uważam, że gdyby Artemida chciała stok, wyciąg, karczmę uruchomić, to by to zrobiła...
Nieważne kto co zaproponuje. I tak Pan Sitarz zgarnie wszystko.
Nie wierzyłam, a jednak: RIP Myślenice.
Ja potwierdzam. Prąd mają od 23 lutego.
Nie wiem czy pamiętacie, ale Jarosław Sitarz, pełnomocnik spółki Artemida 34, zaklinał się, że stok uruchomi najszybciej, jak tylko będzie się dało i zrobi wszystko żebyśmy mogli pojeździć w tym sezonie po Chełmie.
Sezon się kończy, stok nadal jest zamknięty. Co najciekawsze Sitarz cały czas twierdził, że nie może uruchomić stoku z powodu braku prądu. Tylko, że Artemida ma prąd na stacji już dobry miesiąc!!! A kolejka nadal nie jeździ. Strasznie mętne te działania Sitarza. Mydlenie oczu brakiem prądu, w momencie, gdy prąd jest to trochę nie na miejscu w stosunku do poprzednich zapewnień, zwłaszcza tych upublicznionych w tv!
Nasuwa się pytanie dotyczące kompetencji syndyka, który powinien dbać o kondycję spółki, którą zarządza. Żadnego dbania nie widzę. Wręcz przeciwnie - widzę działanie na niekorzyść spółki i narciarzy!
Ciekawe czy teraz odbędzie się przetarg, w którym syndyk sprzeda stację za bezcen jako że firma przynosi straty i jest nierentowna. A stacja znów staje się nieopłacalna i nierentowna w momencie kiedy w koło niej zaczynają się kręcić osoby powiązane z Eco Sportem.
No i w końcu urlop ;) Generalnie chyba nie ma co liczyć na nasz myślenicki stok pod względem jazdy. A szkoda, bo i blisko i sprawdzony był. Mam jeszcze karnety do Myślenic i podobno można je w Koninkach wykorzystać. Byliście tam? Jakie mają warunki?
A jak nie Koninki, to gdzie w okolicy da się jeszcze pozjeżdżać?
tylko który? :/
Jaki miał interes? Chciał zarobić, jak każdy ;)
Tyle, że zarabiać można na wiele sposobów.
I taka jedna myśl mi się nasunęła jakiś czas temu... Artemida 34 tak strasznie spieszyła się z przejęciem stoku i całej infrastruktury i nie wzięła pod uwagę tego, że NIE DA SIĘ takich spraw (praw własności, praw użytkowania, kwestii finansowych) załatwić w ciągu jednego tygodnia, to chyba nie świadczy dobrze o kompetencjach ludzi, którzy mają z jej ramienia zajmować się stokiem...
Wygląda to tak, jakby ktoś chciał zrobić na złość Panu Paskowi, tyle, że sam trochę się na tym przejechał. A tracimy na tym wszyscy.
A z mojej strony wygląda to tak, że właściciele stacji narobili długów, w tym również w stosunku do Nadleśnictwa i Gminy, po czym zwinęli interes. Pojawił się dzierżawca, który wyłożył gotówkę na rzeczy najpotrzebniejsze (ktoś musiał opłacić zaległości za prąd na przykład) i doprowadził do tego, że wyciąg zaczął przynosić korzyści. Tyle, że nie wszystkim. I to chyba "nie wszystkich" zabolało najbardziej, skoro takie, a nie inne działania i w taki, a nie inny sposób zostały przeprowadzone.
Skoro Eko Sport działał niegospodarnie i narobił m.in. Lasom tylu długów, to trzeba było z Eko Sportem sprawy załatwiać i od nich się pieniędzy domagać... Co do tego ma dzierżawca?
Ile osób w dyskusji, tyle zdań na jeden i ten sam temat ;)
armatki na pewno nie wchodziły w skład "majątku" spółki eco-sport.
łatwo teraz wnosić, jak się już nie ma długów i ktoś wykonał za Ciebie najgorszą robotę. obecnie stacja ma przygotowany stok (wyrównany), dwie trasy zjazdowe, karczmę (odnowioną wraz z apartamentem do wynajęcia) oraz, co chyba jest najważniejsze - reklamę.
spółek artemida jest bodajże 11. wszystkie mają tych samych zarządzających i wszystkie są zarejestrowane pod tym samym adresem.
grzebiąc dalej można się doszukać ciekawych powiązań pomiędzy tymczasowo zarządzającymi SN Myślenice, a wieloma nie tylko krakowskimi firmami, działającymi pod wspólnym szyldem kkw financial advisory.
dziwię się, że takim ludziom na sucho uchodzą machloje... przecież gołym okiem tutaj widać przekręty.
Stacja Narciarska na sprzedaż, ale kto ją kupi? A sezon coraz bliżej
Może chociaż raz ktoś pomyśli o narciarzach... Co? Bo jakoś wydaje mi się, ze każdy chce ugrać jak najwięcej dla siebie kosztem innych, a o korzystających ze stoku nie pamięta nikt... Jeśli mam do wyboru jeździć z Paskiem lub nie jeździć w ogóle, to chyba logiczne jest, że wybiorę jazdę na warunkach poprzedniego dzierżawcy. Może i nie było idealnie (jak ktoś już zauważył), ale przynajmniej BYŁO!
Turystyka Piesza
Takie mrowiska widziałam też, jak wychodziłam z Pcimia na szlak żółty polami i lasami :) Masakra - strach przejść nieraz obok tych mrówek.
Ja niestety, jak już mówiłam chodzę z siedmiolatkiem, więc w moim przypadku wysokie góry póki co odpadają. Ale zamierzam w tym roku pochodzić trochę po okolicach Myślenic. Więc ponawiam zaproszenie. Jeśli ktoś ma Malucha w podobnym wieku, albo po prostu chce pochodzić po okolicach zapraszam.
Będę od czasu do czasu wrzucała info gdzie się wybieram i może się ktoś skusi ;)
W najbliższy weekend rusza kolej jednoosobowa na Chełmie.
Ja planuję wyjazd, wieżę i Kudłacze.
To taki lajtowy rodzinny spacerek z dzieckiem ;) Może ktoś ma pociechę i chciałby się dołączyć?
W najbliższy weekend rusza kolej jednoosobowa na Chełmie.
Ja planuję wyjazd, wieżę i Kudłacze.
To taki lajtowy rodzinny spacerek z dzieckiem ;) Może ktoś ma pociechę i chciałby się dołączyć?
Jeśli polecasz trasę, to dopiszę ją do swoich tegorocznych postanowień. :) Tyle, że ja chodzę z sześciolatkiem w związku z tym nie każda trasa jest dla nas :/
Jeśli chcesz poczytać o naszych wyprawach to zapraszam tutaj: www.koloremteczy.blogspot.com lub na stronę szlaki.net.pl ;)
A z tym edytowaniem różnie bywa. Może nie można edytować postów pod którymi ktoś już coś napisał? Albo np. cytowanych?
Też korzystam z tej stronki i jestem zadowolona. Można nawet sobie potem wpisy do książeczki GOT porobić :)
A z Koninek do Rabki przez Stare Wierchy i Maciejową szedłeś?
p.s. Przy poście otwierasz sobie strzałkę w dół i masz opcję "edytuj" :)
pod warunkiem, że masz samochód z napędem 4x4. pod koniec jest sporo kamieni i dziur, a całość drogi przy oblodzeniu jest właściwie nieprzejezdna... ;) polecam dojechać do przystanku busów, zostawić tam samochód i przejść ten kawałek na piechotę...
Szlaki turystyczne
Strasznie dziękuję :) Chciałabym w tym roku poznać lepiej Beskid Myślenicki i też "odgrzebałam" ten temat ;) Odszukam tą mapę i spróbuję odnaleźć to miejsce.
Byłam tam wieki temu, tyle, że prowadził mnie "miejscowy" znajomy... Można tam jakoś dojść nie znając terenu? Jest on oznaczony na jakiejś mapie?
Najlepsze filmy
Taki film na zimowy wieczór? Czy ja wiem? Może "7 dusz"? Mimo, że amerykański to ma w sobie "to coś". Ogląda się go nad wyraz dobrze i jest potem o czym dyskutować ;)
Dopłata do zamiany ogrzewania z węglowego na gaz
Anula przejdź się do UM lub UG i dowiedz się na miejscu jakie są zasady i jakie wymogi trzeba spełnić. Pieniądze można też uzyskać od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
Na stronach myślenickiego Um nic nie znalazłam, ale w Krakowie wygląda to tak:
http://www.administrator24.info/artykul/id4038,w-krakowie-nowe-zasady-dotacji-wymiany-piecow-weglowych
Stacja narciarska ruszy w tym tygodniu?
A jak było z Mosornym Groniem? Wyciąg wybudowały krakowskie spółki (do tej pory nigdzie z nazwy nie wymienione), Hill Tour (Hotel Lajkonik), Trans Mak i gmina Zawoja, która włożyła w inwestycję sporo pieniędzy - 1 milion złotych (w zamian za udziały - 22%) i nigdy ich nie odzyskała. Syndyk dzierżawił tereny różnym osobom ("mającym pojecie o prowadzeniu stacji narciarskiej takie, jak my o prowadzeniu łodzi podwodnej, czyli żadne) , aż w końcu sprzedał za połowę wartości PKL. Ta z kolei zapłaciła gminie ponad ćwierć miliona zaległości samych podatków... W chwili obecnej trwa prywatyzacja PKL przez co ich wyciągi, w tym również SN Mosorny Groń została wystawiona na sprzedaż. Żeby nie było - sprawa Mosornego ciągnie się od mniej więcej 2005 roku.
Po co o tym piszę? Bo zastanawiam się, na jakim etapie jest teraz SN Myślenice...
A tak na marginesie - KKW nie musi mieć doświadczenia w prowadzeniu stacji narciarskich. Wystarczy, że ma je ich pełnomocnik - Jarosław Sitarz - właściciel stacji narciarskiej Długa Polana z Nowego Targu...
no comments