Muszę wam powiedzieć, że dostaliście super proboszcza. Jeszcze Was zaskoczy :) we fraku, cylindrze... MA ukończone kursy na wodzireja :) Wiele prymicji prowadził- zabawa gwarantowana :) I wszystko full kultura.
A Andrzejki? Ale ktoś wypalił- przecież to normalna zabawa "taneczno, rozmówkowa" :p przed Adwentem. Szukanie w tym problemu to szukanie dziury w całym.
:) a innych problemów w życiu to Ty nie masz? :)- to zazdroszczę :)
Ja to nawet nie zauważyłem bo na Eucharystii ważniejsza rzecz się dokonuje...
Ale nam Chrystusa w sercach brak to za światełkami i błyskotkami się rozglądamy ;)
pozdrawiam
ps. w parafii mojej rodziny to za jednego proboszcza koniecznie świeciło się światło: 1,3,5,7,9 9 nieparzyste w tablicy rozdzielczej) ... a przyszedł nowy i wogóle numeracji i "nakazu" nie otrzymał i świecił jak jemu się podoba... przecież nie ma dogmatu :)
jusek2 kwi 2013
Nie musisz się wybierać :) - to było oczywiste- nikt na głowę nie upadł a ci co się tu burzą... hmm życzymy więcej dystansu do siebie i świata...
Cytuję za www.parafia-trzemesnia.pl
" Sprostowanie
Dzisiaj 2 kwietnia wracamy do codzienności po wczorajszym Prima Aprilis. Oczywiście, ogłoszenie o obuwiu ochronnym do kościoła było primaaprilisowym żartem. Mamy nadzieję, że nikt nie poczuł się obrażony. Życzymy Drogim Parafianom radości i dystansu do szarzyzny codziennych problemów. :) Ks. Andrzej Caputa i ks. Jakub Adamik"
:D
jusek20 mar 2013
Albert napisał/a:
Oprawa Obrazu Matki Bożej Pocieszenia jest naprawdę katastrofalna uboga i bez gustu;odpustowa . Projekt ułożenia Obrazu w oddali, w pozłacanej i oswietlonej ramie gdzieś zanikł.Nowa władza jak zwykle podejmuje decyzje bez jakiejkolwiek wyobrażni ogłady i poczucia architektury wnętrz i ołtarza.
Masz problem , że uboga? A może parafia właśnie teraz taka jest :P, a może papież właśnie do tego teraz wzywa i nawiązuje? Nowa władza? Jak zwykle? Czyżby nowa władza ciągle podejmowała jakieś decyzje bez alberta zdania? Jeśli chodzi o poczucie architektury wnętrz to ta "nowa władza" ma doskonałe bo jest plastykiem. A zresztą piękno- to pojęcie względne i indywidualne. Zawsze jest tak, że komuś się podoba a drugiemu nie. No ale najlepiej jak mi się nie podoba to zbluzgać.. a może się właśnie komuś innemu podoba. Nie pomyślałeś? Czyżby brak akceptacji wobec innych i ich gustów ( w tym duzej części parafian?) A skoro mówisz, że decyzje były bez pytania- to pewnie angażujesz się w sprawy parafii? HAHAHA wygląda na to że tylko w bluzgach i pyskówce.
Aha Bóg zapłać "nowej władzy" za obraz, że nie stoi na patykach gdzieś w prezbiterium i za krzewienie nabożeństwa. Matko Boża Pocieszenia módl się za nami. Amen
jusek21 lut 2013
tja... ale póki co odprawia intencje przyjęte przez poprzednika, który to wziął kasę. Te które teraz przyjmuje to logika- - czyli kiedy?... za pół roku? :)
jusek19 lut 2013
arabela napisał/a:
A ja powiem jedno.Przez całe 13 lat posługi ks.Marian ani raz nie poprosił o dawanie na tace.Natomiast nowy proboszcz już dwa razy głosił,aby hojnie dawać na tacę...mnie osobiście coś to mówi,a Wam???
Tak. Nerw mnie trafił. Św. marian nie prosił tylko pożyczał. Na ołtarze z nim. Oprócz ślubowania posłuszeństwa wobec kardynała gdy stanął w obliczu więzienia za malwersacje posłusznie zgodził się ustąpić to jeszcze czystość ślubował. Wyczyścił konta do zera że prądu nie ma za co zapłacić. A ty masz problem że proboszcz prosi o datki? A co on jest arabela z dawnego serialu co przekreci pierścionek i czary mary? Nie ma za co utrzymać parafii! Halo. Ziemia! Podejdz na parafię a dowiesz się jaki jest koszt utrzymania wszystkich rzeczy aktualnie a ile jest nie opłaconych faktur. Intencje za free. A co z długami które miały być do końca stycznia? Św. Marianie modl się za nami abyśmy nie musieli oglądać kościoła z łańcuchem komornika AMEN.
jusek7 sty 2013
gość: Konto usunięte napisał/a:
ŚWIĘTE SŁOWA!
Ku przestrodze......ludzie przestańcie ponieważ ludzkie życie jest więcej warte niż jakiekolwiek pieniądze!!!!
Chyba , ze te pieniądze to oszczędnosci twojego życia- i pożyczyłeś "na zaufanie" - a teraz masz problem bo rodzina do utrzymania. Ludzkie zycie ks. M? Czy tych którym jest winien?
Też kończę byt na tym forum - strata czasu.
pozdrawiam.
i módlmy się wspólnie, aby to wszystko się rozwiązało i aby wyprowadziło dobro.
AMEN
jusek7 sty 2013
kukuryku napisał/a:
Panie Pawle K i jusku
"Każdy człowiek ma prawo do wolności od zastraszania go przez inne osoby. ...."
Pomijając cytat zadam pytanie: Pan mi grozi? :)
A w którym momencie ci groże? Napisałem tylko w kontekście jakich artykułów spotkam sie z Marianem W ( tak jest w dowodzie osobistym - bez ks) w sądzie.
jusek7 sty 2013
Piotrus Pan napisał/a:
Ale popatrz na tych ludzi, którzy żegnali go - właśnie oni nie potrafią pojąć tego, że można tak okłamać.
Ludzie włożyli serce w to co było celem parafii..... dlatego nie mogą w to uwierzyć!!!!!!!!!!!!
Jak na to globalnie patrzę to jest to chichot szatański. Kasa znikła i dziekują... :) Całują ręce,
drżą głosy.... Jak przyjdzie kiedys "przebudzenie" to mam nadzieję, ze wiara w Pana Boga ostanie się w tych ludziach.
Wczoraj w podziękowaniach żal mi było w jednej wypowiedzi człowieka...."zaburzona została nasza wiara w kościół w hierarchię... "
ups... to w hierarchię wierzycie?
Gratuluję
jusek7 sty 2013
arabela napisał/a:
Nie rozumiem dlaczego spokojne argumenty są odbierane jako fanatyzm a zajadłe ataki na księdza są traktowane jako jedyne słuszne i sprawiedliwe?
Bo ślepe podążanie za jedną , i niezmienną prawdą, bez udziału rozumu - samych jednak tylko uczuć jest poprostu fanatyzmem. Nie piszę, że każdy kto sie tu wypowiada w obronie nim jest. Są wypowiedzi ludzi, którzy chcą poznać prawdę- ale i są takie, które zakrawaja na fanatyzm i to całkiem mocny.
jusek7 sty 2013
arabela napisał/a:
To może wobec tego zostawmy to policji i sądowi a nie pierzmy tutaj brudów.Bo każdy wie co innego i co innego pisze.
Jestem za. I piszę ze swojego podwórka.
Ale oczy otworzyc trzeba. Kuria "ściaga" wtedy takiego delikwenta w trybie natychmiastowym. Po pierwsze- aby nie było zgroszenia, po drugie dla zabezpieczenia majątku parafialnego.
jusek7 sty 2013
Policja to juz rozpatruje w tej kwestii art. 286 kodeksu karnego oraz art 278. Głowna sprawa toczyć sie będzie: art. 284 par. 2 k.k. To tyle na dziś.
W internecie jestem może i anonimowy ale na wokandzie policja nie musi mnie traktować "poważnie" bo legitymuję sie ( ja i inni poszkodowani) aktualnym dowodem osobistym. A chyba bym na głowę upadł publikując tu swoje dane. Jutro "fanatycy " jedyne co mi pozostało spaliliby mi dom w duchu obrony ojca Mariana
jusek7 sty 2013
aha- "faktura" konkretnego - tyle razy przytaczana jest jak najbardziej prawdziwa. A on nie ma obowiazku pisać tu swoich danych osobowych. Przestańcie szczekać jak pieski. Wydarzył się dramat- ale tylko spokój może nas uratować. A nie jak dzieci ciagle rzucajace się na każdego.
jusek7 sty 2013
Wreszcie się Pawle odezwałeś. Ale jakie nękanie?
Jak grochem o ścianę- do tych ludzi nie dociera co sie stało. Mają tu na forum napisane kawa na ławę... Ale nic... kota ogonem...
Ludzie!!!! Widzę , że podstawowy problem polega na tym, że wierzycie w Ksiedza a nie w Boga.
Bóg za dobre wynagradza a za złe karze...
ks. M już swoja nagrodę otrzymał od was wczoraj... te oklaski muszą mu wystarczyc.
Musi dojść dopiero do dramatu - utrata życia przez kogoś komu jest dłuzny i kto na obecnachwilę nie może związać końca z końcem? Wtedy uwierzycie?
Panie Jezu - błagam oświeć tych ludzi- bo to już jest podążanie za "bozkiem"- kultem księdza.
A ktoś tu powyżej napisał, że było zebranie a na nim: stacje, pomnik itd są opłacone. Nie wiem na jakim spotkaniu byłeś- bo na tym, które sie odbyło właśnie sprawa jasno została powiedziana. NIE SĄ ZAPŁACONE a pieniądze... przepadły ( słowo przepadły to słowa waszego cudownego ks. M) Nie wiem, komu na tym forum najbardziej zależy na wybieleniu go- może tym, z którymi ta kasa przepadła? I tak wyjdzie kto i w co był zamieszany.
jusek6 sty 2013
Po to są tzw grupy parafialne by czyniły to w imieniu całej parafii. Wyobrażasz sobie, że każdy przychodzi na podziękowanie i powitanie ze swoja przemową i bukietem?... <sic!>
jusek6 sty 2013
jestem zażenowny. Żal mi było ks. Andrzeja... dobrze, że ludzie z jego poprzedniej parafii potem sami mu pogratulowali przed kościołem. Myślałem, że się ze wstydu spalę. Bylismy świadkami wielkiej farsy i szopki. a z czasem- lub po śmierci... opadnie zasłona i ciekawe kto będzie bił brawo w tym teatrze....
jusek4 sty 2013
Jestem za. Też człowiek. Przecież wielkokrtonie tu spotykamy się na tym forum z określeniem" jest tylko człowiekiem".. hmm tu robi sięz ks M zwykłego szarego człowieka, który też ma prawo upaść - ale w momencie jak chcę aby dosięgła go ręka prawa i sprawiedliwosci ( sic!) jak zwykłego człowieka ( który np ukradnie 1000 - bo jest głodny) to jakaś zmowa ni to milczenia, ni to ochrony wobec ks M. Jakaś niespójność się wkrada. Usłyszę znów: póki co nic nie jest pewne... otóż wiele jest pewne- wobec mojej rodziny też ma dług - niemały.
Żal mi naprawdę nowego proboszcza. Widać, że dobry człowiek- a chora sytuacja. wnerwia mnie fakt , że to on będzie musiał ponosić ( pewnie całe życie- chyba że wysiadzie) konsekwencje czyjegoś glupiego postępowania. Czuję podskórnie że nowy proboszcz wysiadzie wobec długów całkowitych parafii, żaden probostwa nie weźmie z takim "inwentarzem", a nasz nowo wybudowany kościół zostanie z kłódką a my będziemy jeździć do myślenic. ... albo sami odprawiać "para msze" na progu. Osobiście będę wspierać nowego proboszcza w posłudze - bo za dużo włożyłem w kościół by go stracić i by stracić naszą wspólnotę parafialną.
jusek2 sty 2013
Dzięki Konkretny za "fakturę" - mam te same dane. A pożegnanie? No przecież większość parafian sie go domaga. Wiele dla parafii uczynił- a po prostu sie chłopina ( na dość pokażną sumę) pogubił. To jest poprostu choroba. Czy rozjaśnia sie wam juz dlaczego kuria głosu nie zabrała w tej kwestii? Bo zwykli, prości ludzie nie ogarniaja tego. Sam tego nie ogarniam- bo człowiek, który ma mnie prowadzic do Boga - idzie szatańską drogą. Nie chcę być cynikiem, ale rozumiem kurię. A to gdzie podziała sie kasa wie tylko ks M... Wisienka na torcie musi być.. może wtedy wyjdzie i będzie miał odwagę cos powiedzieć.
jusek1 sty 2013
bad mother*****er napisał/a:
j.czlowieku, napisze tylko tyle (teraz to mnie podkurzyles bo mialem juz nic nie pisac): jestem podwojnie oburzony , ze dowiaduje sie tego teraz od Ciebie na tym forum i cala parafia sie tego dowiaduje od Ciebie tutaj, teraz na forum, a nie 23.12.2012 na mszach niedzielnych, no !Czy niekompetencja i glupota ludzka naprawde nie zna granic?
o co te nerwy? Mam posta wykasować? No to raz chcecie prawdę, raz nie chcecie? Porażka.
jusek1 sty 2013
ToTylkoJa napisał/a:
nie ma się co dziwić ze kasy brakowało na splacanie kredytu
Ludzieeee.. kredyt był i będzie spłacany- tu sie mówi o prywatnych długach ks. M...
jusek1 sty 2013
A ja zapytałem w pewnym źródle / niedługo się dowiecie też/ że RBK jest czysta- i będziecie im jeszcze dziękować. Niestety cel nie uświęca środków i próba "przyklejenia" tu ewangelii o talentach jest nadinterpretacją nie po chrześcijańsku rozumianego fragmentu. Owszem, nie można powiedzieć, że ks. M nic dla parafii nie zrobił. Ale karygodnie zagrał pieniędzmi ludzi, którzy mu zawierzyli. Obecnie ukrywa się . A jedyne co parafianom pozostaje to modlić się o jego nawrócenie. Dług który ma RBK nadal jest i RBK go spłaca. Dług "osobisty" ks M jest o wiele większy- i nie był na cele parafialne. Kto pyta nie błądzi. Tak uczyniłem. Parafia nie została poinformowana- bo działnie musiało byc natychmiastowe - pewnych kwestii nie da sie nazwać i powiedzieć- tzn aby chronić ks. M. Popłynął gość i tyle. Nie pytajcie sie skąd mam te informacje- bo nie podam źródła- dowiecie sie niedługo sami. A jeśli ktoś z RBK tu jest- to niech wreszcie zacznie się bronić - bo ja tego za was robić nie będę. Nie musicie chronic tyłka tego kapłana, który zapomniał Komu ma służyć. Lepszy nawet 30 lat budowany uczciwie kosciół niż w kilka lat "na pokaz" z brudnej mamony. Ludzie dawali swoją krwawicę i nic go nie usprawiedliwia. Miał być "ojcem rodziny" , żaden ojciec nie może doprowadzić swojego domu do tak opłakanego stanu. Czy ktoś z was, kto jest ojcem- wziąłby ciężko zapracowane pieniadze swoich dzieci i po prostu je prze...ał? A potem by sie schował i wielkodusznie oddał do dyspozycji kardynała? ( aby ten chronił mu tyłek?) dziwię sie, że kardynał wogóle chce go chronić. Porażka. Porażka dla mnie i tyle. I schowajcie cytaty o tym, ze "kto bez winy niech pierwszy rzuci kamień"... Przedstawiciel Kościoła- czy to zwykły ks. czy proboszcz, czy biskup- ma byc twarzą moralnego postepowania a nie matactwa.
jusek1 sty 2013
mnie też wyjaśnia. Proste- ks M będzie wobec świadków uczciwie będzie musiał przekazać "dobyteK" lub jego brak ks. A.
jusek30 gru 2012
U mojego brata w parafii była podobna sytuacja. NA siłę chcieli odwołac Proboszcza- i pomimo, że ludzie byli za nim i mu wszystko wybaczyli. Jedni uwierzyli drudzy w pomówienia nie uwierzyli- to sam Proboszcz będąc niewinnym walczył z Kurią. Tu coś jest o tyle dziwne, że xM spokorniał i mam wrażenie się boi. A jeśli te pożyczki były też niewiadomego pochodzenia? A jeśli mu coś grozi?Różnie to bywa. A może właśnie dla jego dobra i bezpieczeństwa zostało to tak zrobione a nie inaczej? A może nie mogło nam byc ogłoszone? Przecież tak normalnie to żaden proboszcz, który odwala taką robotę nie "puści" tak stołka. Znam przypadek, że Proboszcz wogóle się wkurzył i poszedł do rodziny mieszkac i diecezja straciła kapłana wartościowego. Uważam, ze o jak co ale sam ks. Marian powinien zabrac glos- tyle to się chyba parafianom należy?
jusek29 gru 2012
trzemesniaa napisał/a:
Sprawozdanie finansowe parafii powinno być w sylwestra. Niedowiarki się przekonają o finansach parafii za które odpowiadał ks Proboszcz .
ciekawe skąd nowy proboszcz zdobędzie te informacje w tydzień. To rozliczenie powinien zrobić ks Marian - a o nim słychu ni widu chociaż widziałem, że jechał do parafii. No tyle odwagi to powinien mieć - jak chłop to chłop.
Ksiądz w Osieczanach
Muszę wam powiedzieć, że dostaliście super proboszcza. Jeszcze Was zaskoczy :) we fraku, cylindrze... MA ukończone kursy na wodzireja :) Wiele prymicji prowadził- zabawa gwarantowana :) I wszystko full kultura.
A Andrzejki? Ale ktoś wypalił- przecież to normalna zabawa "taneczno, rozmówkowa" :p przed Adwentem. Szukanie w tym problemu to szukanie dziury w całym.
Nowy kościół w Trzemeśni
:) a innych problemów w życiu to Ty nie masz? :)- to zazdroszczę :)
Ja to nawet nie zauważyłem bo na Eucharystii ważniejsza rzecz się dokonuje...
Ale nam Chrystusa w sercach brak to za światełkami i błyskotkami się rozglądamy ;)
pozdrawiam
ps. w parafii mojej rodziny to za jednego proboszcza koniecznie świeciło się światło: 1,3,5,7,9 9 nieparzyste w tablicy rozdzielczej) ... a przyszedł nowy i wogóle numeracji i "nakazu" nie otrzymał i świecił jak jemu się podoba... przecież nie ma dogmatu :)
Nie musisz się wybierać :) - to było oczywiste- nikt na głowę nie upadł a ci co się tu burzą... hmm życzymy więcej dystansu do siebie i świata...
Cytuję za www.parafia-trzemesnia.pl
" Sprostowanie
Dzisiaj 2 kwietnia wracamy do codzienności po wczorajszym Prima Aprilis. Oczywiście, ogłoszenie o obuwiu ochronnym do kościoła było primaaprilisowym żartem. Mamy nadzieję, że nikt nie poczuł się obrażony. Życzymy Drogim Parafianom radości i dystansu do szarzyzny codziennych problemów. :) Ks. Andrzej Caputa i ks. Jakub Adamik"
:D
Masz problem , że uboga? A może parafia właśnie teraz taka jest :P, a może papież właśnie do tego teraz wzywa i nawiązuje? Nowa władza? Jak zwykle? Czyżby nowa władza ciągle podejmowała jakieś decyzje bez alberta zdania? Jeśli chodzi o poczucie architektury wnętrz to ta "nowa władza" ma doskonałe bo jest plastykiem. A zresztą piękno- to pojęcie względne i indywidualne. Zawsze jest tak, że komuś się podoba a drugiemu nie. No ale najlepiej jak mi się nie podoba to zbluzgać.. a może się właśnie komuś innemu podoba. Nie pomyślałeś? Czyżby brak akceptacji wobec innych i ich gustów ( w tym duzej części parafian?) A skoro mówisz, że decyzje były bez pytania- to pewnie angażujesz się w sprawy parafii? HAHAHA wygląda na to że tylko w bluzgach i pyskówce.
Aha Bóg zapłać "nowej władzy" za obraz, że nie stoi na patykach gdzieś w prezbiterium i za krzewienie nabożeństwa. Matko Boża Pocieszenia módl się za nami. Amen
tja... ale póki co odprawia intencje przyjęte przez poprzednika, który to wziął kasę. Te które teraz przyjmuje to logika- - czyli kiedy?... za pół roku? :)
Tak. Nerw mnie trafił. Św. marian nie prosił tylko pożyczał. Na ołtarze z nim. Oprócz ślubowania posłuszeństwa wobec kardynała gdy stanął w obliczu więzienia za malwersacje posłusznie zgodził się ustąpić to jeszcze czystość ślubował. Wyczyścił konta do zera że prądu nie ma za co zapłacić. A ty masz problem że proboszcz prosi o datki? A co on jest arabela z dawnego serialu co przekreci pierścionek i czary mary? Nie ma za co utrzymać parafii! Halo. Ziemia! Podejdz na parafię a dowiesz się jaki jest koszt utrzymania wszystkich rzeczy aktualnie a ile jest nie opłaconych faktur. Intencje za free. A co z długami które miały być do końca stycznia? Św. Marianie modl się za nami abyśmy nie musieli oglądać kościoła z łańcuchem komornika AMEN.
Chyba , ze te pieniądze to oszczędnosci twojego życia- i pożyczyłeś "na zaufanie" - a teraz masz problem bo rodzina do utrzymania. Ludzkie zycie ks. M? Czy tych którym jest winien?
Też kończę byt na tym forum - strata czasu.
pozdrawiam.
i módlmy się wspólnie, aby to wszystko się rozwiązało i aby wyprowadziło dobro.
AMEN
A w którym momencie ci groże? Napisałem tylko w kontekście jakich artykułów spotkam sie z Marianem W ( tak jest w dowodzie osobistym - bez ks) w sądzie.
Jak na to globalnie patrzę to jest to chichot szatański. Kasa znikła i dziekują... :) Całują ręce,
drżą głosy.... Jak przyjdzie kiedys "przebudzenie" to mam nadzieję, ze wiara w Pana Boga ostanie się w tych ludziach.
Wczoraj w podziękowaniach żal mi było w jednej wypowiedzi człowieka...."zaburzona została nasza wiara w kościół w hierarchię... "
ups... to w hierarchię wierzycie?
Gratuluję
Bo ślepe podążanie za jedną , i niezmienną prawdą, bez udziału rozumu - samych jednak tylko uczuć jest poprostu fanatyzmem. Nie piszę, że każdy kto sie tu wypowiada w obronie nim jest. Są wypowiedzi ludzi, którzy chcą poznać prawdę- ale i są takie, które zakrawaja na fanatyzm i to całkiem mocny.
Jestem za. I piszę ze swojego podwórka.
Ale oczy otworzyc trzeba. Kuria "ściaga" wtedy takiego delikwenta w trybie natychmiastowym. Po pierwsze- aby nie było zgroszenia, po drugie dla zabezpieczenia majątku parafialnego.
Policja to juz rozpatruje w tej kwestii art. 286 kodeksu karnego oraz art 278. Głowna sprawa toczyć sie będzie: art. 284 par. 2 k.k. To tyle na dziś.
W internecie jestem może i anonimowy ale na wokandzie policja nie musi mnie traktować "poważnie" bo legitymuję sie ( ja i inni poszkodowani) aktualnym dowodem osobistym. A chyba bym na głowę upadł publikując tu swoje dane. Jutro "fanatycy " jedyne co mi pozostało spaliliby mi dom w duchu obrony ojca Mariana
aha- "faktura" konkretnego - tyle razy przytaczana jest jak najbardziej prawdziwa. A on nie ma obowiazku pisać tu swoich danych osobowych. Przestańcie szczekać jak pieski. Wydarzył się dramat- ale tylko spokój może nas uratować. A nie jak dzieci ciagle rzucajace się na każdego.
Wreszcie się Pawle odezwałeś. Ale jakie nękanie?
Jak grochem o ścianę- do tych ludzi nie dociera co sie stało. Mają tu na forum napisane kawa na ławę... Ale nic... kota ogonem...
Ludzie!!!! Widzę , że podstawowy problem polega na tym, że wierzycie w Ksiedza a nie w Boga.
Bóg za dobre wynagradza a za złe karze...
ks. M już swoja nagrodę otrzymał od was wczoraj... te oklaski muszą mu wystarczyc.
Musi dojść dopiero do dramatu - utrata życia przez kogoś komu jest dłuzny i kto na obecnachwilę nie może związać końca z końcem? Wtedy uwierzycie?
Panie Jezu - błagam oświeć tych ludzi- bo to już jest podążanie za "bozkiem"- kultem księdza.
A ktoś tu powyżej napisał, że było zebranie a na nim: stacje, pomnik itd są opłacone. Nie wiem na jakim spotkaniu byłeś- bo na tym, które sie odbyło właśnie sprawa jasno została powiedziana. NIE SĄ ZAPŁACONE a pieniądze... przepadły ( słowo przepadły to słowa waszego cudownego ks. M) Nie wiem, komu na tym forum najbardziej zależy na wybieleniu go- może tym, z którymi ta kasa przepadła? I tak wyjdzie kto i w co był zamieszany.
Po to są tzw grupy parafialne by czyniły to w imieniu całej parafii. Wyobrażasz sobie, że każdy przychodzi na podziękowanie i powitanie ze swoja przemową i bukietem?... <sic!>
jestem zażenowny. Żal mi było ks. Andrzeja... dobrze, że ludzie z jego poprzedniej parafii potem sami mu pogratulowali przed kościołem. Myślałem, że się ze wstydu spalę. Bylismy świadkami wielkiej farsy i szopki. a z czasem- lub po śmierci... opadnie zasłona i ciekawe kto będzie bił brawo w tym teatrze....
Jestem za. Też człowiek. Przecież wielkokrtonie tu spotykamy się na tym forum z określeniem" jest tylko człowiekiem".. hmm tu robi sięz ks M zwykłego szarego człowieka, który też ma prawo upaść - ale w momencie jak chcę aby dosięgła go ręka prawa i sprawiedliwosci ( sic!) jak zwykłego człowieka ( który np ukradnie 1000 - bo jest głodny) to jakaś zmowa ni to milczenia, ni to ochrony wobec ks M. Jakaś niespójność się wkrada. Usłyszę znów: póki co nic nie jest pewne... otóż wiele jest pewne- wobec mojej rodziny też ma dług - niemały.
Żal mi naprawdę nowego proboszcza. Widać, że dobry człowiek- a chora sytuacja. wnerwia mnie fakt , że to on będzie musiał ponosić ( pewnie całe życie- chyba że wysiadzie) konsekwencje czyjegoś glupiego postępowania. Czuję podskórnie że nowy proboszcz wysiadzie wobec długów całkowitych parafii, żaden probostwa nie weźmie z takim "inwentarzem", a nasz nowo wybudowany kościół zostanie z kłódką a my będziemy jeździć do myślenic. ... albo sami odprawiać "para msze" na progu. Osobiście będę wspierać nowego proboszcza w posłudze - bo za dużo włożyłem w kościół by go stracić i by stracić naszą wspólnotę parafialną.
Dzięki Konkretny za "fakturę" - mam te same dane. A pożegnanie? No przecież większość parafian sie go domaga. Wiele dla parafii uczynił- a po prostu sie chłopina ( na dość pokażną sumę) pogubił. To jest poprostu choroba. Czy rozjaśnia sie wam juz dlaczego kuria głosu nie zabrała w tej kwestii? Bo zwykli, prości ludzie nie ogarniaja tego. Sam tego nie ogarniam- bo człowiek, który ma mnie prowadzic do Boga - idzie szatańską drogą. Nie chcę być cynikiem, ale rozumiem kurię. A to gdzie podziała sie kasa wie tylko ks M... Wisienka na torcie musi być.. może wtedy wyjdzie i będzie miał odwagę cos powiedzieć.
o co te nerwy? Mam posta wykasować? No to raz chcecie prawdę, raz nie chcecie? Porażka.
Ludzieeee.. kredyt był i będzie spłacany- tu sie mówi o prywatnych długach ks. M...
A ja zapytałem w pewnym źródle / niedługo się dowiecie też/ że RBK jest czysta- i będziecie im jeszcze dziękować. Niestety cel nie uświęca środków i próba "przyklejenia" tu ewangelii o talentach jest nadinterpretacją nie po chrześcijańsku rozumianego fragmentu. Owszem, nie można powiedzieć, że ks. M nic dla parafii nie zrobił. Ale karygodnie zagrał pieniędzmi ludzi, którzy mu zawierzyli. Obecnie ukrywa się . A jedyne co parafianom pozostaje to modlić się o jego nawrócenie. Dług który ma RBK nadal jest i RBK go spłaca. Dług "osobisty" ks M jest o wiele większy- i nie był na cele parafialne. Kto pyta nie błądzi. Tak uczyniłem. Parafia nie została poinformowana- bo działnie musiało byc natychmiastowe - pewnych kwestii nie da sie nazwać i powiedzieć- tzn aby chronić ks. M. Popłynął gość i tyle. Nie pytajcie sie skąd mam te informacje- bo nie podam źródła- dowiecie sie niedługo sami. A jeśli ktoś z RBK tu jest- to niech wreszcie zacznie się bronić - bo ja tego za was robić nie będę. Nie musicie chronic tyłka tego kapłana, który zapomniał Komu ma służyć. Lepszy nawet 30 lat budowany uczciwie kosciół niż w kilka lat "na pokaz" z brudnej mamony. Ludzie dawali swoją krwawicę i nic go nie usprawiedliwia. Miał być "ojcem rodziny" , żaden ojciec nie może doprowadzić swojego domu do tak opłakanego stanu. Czy ktoś z was, kto jest ojcem- wziąłby ciężko zapracowane pieniadze swoich dzieci i po prostu je prze...ał? A potem by sie schował i wielkodusznie oddał do dyspozycji kardynała? ( aby ten chronił mu tyłek?) dziwię sie, że kardynał wogóle chce go chronić. Porażka. Porażka dla mnie i tyle. I schowajcie cytaty o tym, ze "kto bez winy niech pierwszy rzuci kamień"... Przedstawiciel Kościoła- czy to zwykły ks. czy proboszcz, czy biskup- ma byc twarzą moralnego postepowania a nie matactwa.
mnie też wyjaśnia. Proste- ks M będzie wobec świadków uczciwie będzie musiał przekazać "dobyteK" lub jego brak ks. A.
U mojego brata w parafii była podobna sytuacja. NA siłę chcieli odwołac Proboszcza- i pomimo, że ludzie byli za nim i mu wszystko wybaczyli. Jedni uwierzyli drudzy w pomówienia nie uwierzyli- to sam Proboszcz będąc niewinnym walczył z Kurią. Tu coś jest o tyle dziwne, że xM spokorniał i mam wrażenie się boi. A jeśli te pożyczki były też niewiadomego pochodzenia? A jeśli mu coś grozi?Różnie to bywa. A może właśnie dla jego dobra i bezpieczeństwa zostało to tak zrobione a nie inaczej? A może nie mogło nam byc ogłoszone? Przecież tak normalnie to żaden proboszcz, który odwala taką robotę nie "puści" tak stołka. Znam przypadek, że Proboszcz wogóle się wkurzył i poszedł do rodziny mieszkac i diecezja straciła kapłana wartościowego. Uważam, ze o jak co ale sam ks. Marian powinien zabrac glos- tyle to się chyba parafianom należy?
ciekawe skąd nowy proboszcz zdobędzie te informacje w tydzień. To rozliczenie powinien zrobić ks Marian - a o nim słychu ni widu chociaż widziałem, że jechał do parafii. No tyle odwagi to powinien mieć - jak chłop to chłop.