ZAGINIONE/ZNALEZIONE/POTRZEBUJĄCE POMOCY ZWIERZĘTA

  • 11 sty 2017

    Pies odebrany przez właścicielkę. Ucieka z kojca przy domu w Myślenicach. Już u siebie.

    5
  • 10 sty 2017

    PILNE! Czy ktoś kojarzy tego psa? Błąkał się od kilku miesięcy w okolicy Os.1000-lecia. Duży, czarny z jasnymi elementami na pysku, klatce piersiowej i łapach. Utykał na lewą przednią łapę. Zupełnie nieagresywny, przyjazny. Dziś wieczór (10.01.2017) został zabrany przez Straż Miejską. Prawdopodobnie jutro zostanie przewieziony do schroniska w Nowym Targu. Jeśli ktoś wie coś na temat tego psa lub jego właściciela, to bardzo proszę o kontakt ze SM lub ze mną (tel.888-205-636).

    http://www.fotosik.pl/zdjecie/5ec2be40fe21b73b

    3
  • 3 gru 2013

    Witam! Proszę o pomoc w znalezieniu domu dla dwóch małych kociąt - dwie panienki :) Zamieściłam ogłoszenie w dziale ODDAM / http://ogloszenia.miasto-info.pl/oddam/12737,oddam-kotki-w-dobre-rece.html / Gdyby ktoś chciał przygarnąć pociesznego futrzaka lub wie o kimś, kto byłby zainteresowany, to bardzo proszę o kontakt ze mną. (888 205 636).
    p.s. Gdyby ktoś szukał starszego kota, to domu potrzebuje także roczna, biało-pręgowana, dostojna Kota ;),

    1
  • 3 lip 2013

    Witam! Ostatnio w sobotę w okolicy salonu Play w Myślenicach spotkałam czarnego, kudłatego kundelka z białym, dużym "krawatem" (białą sierścią). Pies miał założony kaganiec. Widzę go drugi raz. Tylko tym razem moją uwagę przykuła jego prawa przednia łapa. Pies ma jakby spuchnięty staw albo złamanie albo sama nie wiem co. Ale wyglądało to jakby mu ktoś grejpfruta w tą łapę wsadził. Czy ktoś kojarzy tego psa? Nie wiem czy on jest chory, ale ma właściciela i właściciel wie, że pies sobie tak chodzi w samopas po mieście... czy po prostu psisko się błąka i nie ma mu kto pomóc. Proszę o jakieś informacje, jeśli ktoś coś wie na ten temat. Bo następnym razem jeśli się go spotka, to trzeba mu będzie zwyczajnie pomóc, gdyby okazało się, że pies jest bezpański. W kagańcu nic nie zje ani się nie napije, w dodatku ta łapa musi go strasznie boleć :/

    2
  • 2 sty 2013

    Witam! Piesek, o którym pisałam wrócił dziś do opiekunów. Jeszcze raz bardzo dziękuję Pani, która do mnie zadzwoniła z informacjami o suczce. Miło było gościć tak kochaną psinę ;) Pozdrawiam!

    4
  • 24 gru 2012

    Witam ponownie! Husky, o którym pisałam to suka. Została u nas w domu. Nie bylibyśmy w stanie jej odpędzić. Była bardzo zmęczona i głodna. Teraz już wypoczęła. Ma dach nad głową, jedzenie, spokój i dużo serdeczności :) Psiak jest niesamowicie grzeczny i przyjazny. Problem w tym, że mimo chęci, nie mam warunków ku temu, by ją zatrzymać. Bardzo proszę, w miarę możliwości, pamiętać o moim ogłoszeniu. Może wśród Państwa znajomych jest ktoś, kto szuka takiego psa lub ktoś, kto byłby chętny przygarnąć tego czworonoga. Małe info ad.obroży: była parciana i wzorzysta. Z pierwszego spotkania z tym psem zapamiętałam elementy żółtego i niebieskiego, ale nie wiem konkretnie jaki był kolor dominujący. Już się nie dowiem, bo moja mama wyczesała psa i spaliła tę obrożę :/ Poza tym była koszmarnie brudna. Po świętach wezmę psiaka do weterynarza i postaram się przekazać jeszcze jakieś informacje o suczce. Pozdrawiam i liczę na pomoc w szukaniu właściciela/domu dla tego psa.
    :)

    12