Witam wszystkich, przepraszam że nie byłem aktywny, ponieważ swoją wiedzę z dnia na dzień powiększam. Nie lubię pisać o czymś, co nie jest mi znane.
Dziękuję za słowa wsparcia dla Filipa, Aleeks i po części Defilibrator’owi za słowa „Maciejkaa - Jeśli nie zrobisz czegoś sama, nikt za Ciebie tego nie zrobi.”
Skorzystałem z kilku zaproszeń na darmowe szkolenia, widziałem ludzi znane mi z twarzy, wiem gdzie mogę uderzyć w potrzebie, co jest ważne do weryfikacji firmy, gdzie szukać informacji w internecie.
Na pewno nie nowe firmy, ponieważ ich ogólne warunki (OW) zbyt często się zmieniają, i nie są stabilne, produkt a cena.
Teraz kieruje słowa do użytkownika PiSior.
Nie podejmuje tematu w zagadnieniu na którym się nie znam, w towarzystwie znajdzie się osoba która ma autorytet w danej dziedzinie, i szybko sprowadzi Mnie na ziemię.
Ciekaw jestem gdzie szukasz pomocy w razie choroby? Doktor czy kolega.
Gdy coś złamiesz? Chirurg czy raczej blacharz samochodowy.
Myślę że jak każdy z nas, idziesz do specjalisty w danej dziedzinie, a skoro nie jesteś „liderem” w żadnym MLM’ie to Panu za dobre rady podziękuje.
PS. Za ok. tydzień będę się widział z osobą która zaczynała od zera (tak jak każdy w MLM’e), i na dzień dzisiejszy ma czym się pochwalić. Mogę się z tobą założyć że, jego miesięczna wypłata = rocznej twojej.
Podaj telefon, a przyjadę z nim, gdyż bardzo lubi ludzi którzy posiadają tak wielki bagaż wiedzy i doświadczeń na w/w temat.
Pozdrawiam oraz życzę Wesołych Świąt.
Maciejkaa8 gru 2012
Liderem na dzień dzisiejszy nie jestem, a raczej bezrobotnym szukający dochodu a nie wyzysku, zapytałem o MLM bo to dla mnie nowość. Czytając posty odnośnie firm dające etaty, a to nie przypadkiem piramidki, (iść do pracy i modlić się żeby przypadkiem na mnie ktoś, coś nie doniósł i trząść porami o posadkę, tyranie po 14h by szefunio miał za co wyjechać na wakacje, no czemu nie, przecież mu się należy), a My gdzie się znajdujemy jak nie na samym dole.
Jak by nie patrzeć to niestety piramidki, piramidy są wszędzie. Zawsze jesteśmy od kogoś, czegoś uzależnieni.
Własna działalność, hmmm, . Ciężko jet obecnie znaleźć nisze na naszym rynku. Brać kredyt na inwestycje i modlić się żeby konkurencja mnie nie zjadła w dzisiejszych czasach.... Znam osoby co z bezrobocia wzięli kasę na otwarcie działalności, i co, minął rok i zniknęli z rynku, a śmiało mogę powiedzieć że nawet porządnie nie wystartowali.
I tu zacytuje PiSiora "tobie się nie udało bo byleś za cienki"
Masa firm ładnie wygląda na picie w urzędzie skarbowym, a tak naprawdę ledwo wiążą koniec z końcem.
PiSior może podasz jakiś konkret, bo z twojej wypowiedzi wynika że nie pracowałeś w MLMie lecz w sprzedaży bezpośredniej.
Nadal czekam na konkretne porady, wypowiedzi ludzi pracujących w tym systemie.
Maciejkaa7 gru 2012
PiSior, dzięki za nietrafną odpowiedź. Avon i akwizycja tonie MLM, to jest sprzedaż bezpośrednia. Poszukaj w/w książki i ją przeczytaj, a zrozumiesz Wielką różnicę. W prawdziwym, dobrze rozumianym MLMie chodzi o zakup produktu na własny użytek, i polecanie dalej.
Jak znajdę ją w pdf’ie to podeśle tu 4 rozdziały, które opisują prostym językiem o co bangla.
Witajcie, ostatnio wpadła mi w ręce książka „45 sekundowa prezentacja”, która szeroko otworzyła mi oczy na inny niż (etat) dotychczasowy sposób zarobienia pieniędzy.
Mam prośbę do osób siedzących w temacie, by opisali w jakiej branży są, jak na to spogląda społeczeństwo, czy warto się zanurzyć.
Proponuje nazwać Staś (od Stanisław), pytacie dla czego, to mój dziadek który po wojnie brał udział w rozminowaniu cegielni (obecnie Market Jan), a w szczególności komina który stoi i narabia jako nadajnik.
Praca w systemie MLM.
Witam wszystkich, przepraszam że nie byłem aktywny, ponieważ swoją wiedzę z dnia na dzień powiększam. Nie lubię pisać o czymś, co nie jest mi znane.
Dziękuję za słowa wsparcia dla Filipa, Aleeks i po części Defilibrator’owi za słowa „Maciejkaa - Jeśli nie zrobisz czegoś sama, nikt za Ciebie tego nie zrobi.”
Skorzystałem z kilku zaproszeń na darmowe szkolenia, widziałem ludzi znane mi z twarzy, wiem gdzie mogę uderzyć w potrzebie, co jest ważne do weryfikacji firmy, gdzie szukać informacji w internecie.
Na pewno nie nowe firmy, ponieważ ich ogólne warunki (OW) zbyt często się zmieniają, i nie są stabilne, produkt a cena.
Teraz kieruje słowa do użytkownika PiSior.
Nie podejmuje tematu w zagadnieniu na którym się nie znam, w towarzystwie znajdzie się osoba która ma autorytet w danej dziedzinie, i szybko sprowadzi Mnie na ziemię.
Ciekaw jestem gdzie szukasz pomocy w razie choroby? Doktor czy kolega.
Gdy coś złamiesz? Chirurg czy raczej blacharz samochodowy.
Myślę że jak każdy z nas, idziesz do specjalisty w danej dziedzinie, a skoro nie jesteś „liderem” w żadnym MLM’ie to Panu za dobre rady podziękuje.
PS. Za ok. tydzień będę się widział z osobą która zaczynała od zera (tak jak każdy w MLM’e), i na dzień dzisiejszy ma czym się pochwalić. Mogę się z tobą założyć że, jego miesięczna wypłata = rocznej twojej.
Podaj telefon, a przyjadę z nim, gdyż bardzo lubi ludzi którzy posiadają tak wielki bagaż wiedzy i doświadczeń na w/w temat.
Pozdrawiam oraz życzę Wesołych Świąt.
Liderem na dzień dzisiejszy nie jestem, a raczej bezrobotnym szukający dochodu a nie wyzysku, zapytałem o MLM bo to dla mnie nowość. Czytając posty odnośnie firm dające etaty, a to nie przypadkiem piramidki, (iść do pracy i modlić się żeby przypadkiem na mnie ktoś, coś nie doniósł i trząść porami o posadkę, tyranie po 14h by szefunio miał za co wyjechać na wakacje, no czemu nie, przecież mu się należy), a My gdzie się znajdujemy jak nie na samym dole.
Jak by nie patrzeć to niestety piramidki, piramidy są wszędzie. Zawsze jesteśmy od kogoś, czegoś uzależnieni.
Własna działalność, hmmm, . Ciężko jet obecnie znaleźć nisze na naszym rynku. Brać kredyt na inwestycje i modlić się żeby konkurencja mnie nie zjadła w dzisiejszych czasach.... Znam osoby co z bezrobocia wzięli kasę na otwarcie działalności, i co, minął rok i zniknęli z rynku, a śmiało mogę powiedzieć że nawet porządnie nie wystartowali.
I tu zacytuje PiSiora "tobie się nie udało bo byleś za cienki"
Masa firm ładnie wygląda na picie w urzędzie skarbowym, a tak naprawdę ledwo wiążą koniec z końcem.
PiSior może podasz jakiś konkret, bo z twojej wypowiedzi wynika że nie pracowałeś w MLMie lecz w sprzedaży bezpośredniej.
Nadal czekam na konkretne porady, wypowiedzi ludzi pracujących w tym systemie.
PiSior, dzięki za nietrafną odpowiedź. Avon i akwizycja tonie MLM, to jest sprzedaż bezpośrednia. Poszukaj w/w książki i ją przeczytaj, a zrozumiesz Wielką różnicę. W prawdziwym, dobrze rozumianym MLMie chodzi o zakup produktu na własny użytek, i polecanie dalej.
Jak znajdę ją w pdf’ie to podeśle tu 4 rozdziały, które opisują prostym językiem o co bangla.
Znalazłem fajny filmik ,animacja, "Zbuduj Swój Własny Rurociąg, którym popłyną pieniądze."
http://www.youtube.com/watch?v=Xw-g9HMPOjE
Witajcie, ostatnio wpadła mi w ręce książka „45 sekundowa prezentacja”, która szeroko otworzyła mi oczy na inny niż (etat) dotychczasowy sposób zarobienia pieniędzy.
Mam prośbę do osób siedzących w temacie, by opisali w jakiej branży są, jak na to spogląda społeczeństwo, czy warto się zanurzyć.
Pozdrawiam Maciejkaa.
RONDO ŚRÓDMIEŚCIE: Jakie nadać mu imię?
Proponuje nazwać Staś (od Stanisław), pytacie dla czego, to mój dziadek który po wojnie brał udział w rozminowaniu cegielni (obecnie Market Jan), a w szczególności komina który stoi i narabia jako nadajnik.