Może ktoś wie coś na temat pozostałości po II Wojnie jakieś pozostałości po okopach ,albo gdzie odbyły się jakieś walki w okolicach Myślenic oraz czy w okolicznych lasach są stare kapliczki jeśli tak to gdzie.Również przyłączam się do pytania gdzie mniej więcej znajdują się fundamenty pod zaporę w Stróży.Sorki że mało związane z kapliczkami ale jestem po prostu ciekaw.
Popieram cię w pełni a jak chodzi o motocykle szosowe to dla tych co lubią duże prędkości również potrzebny jest tor żeby było bezpiecznie na drogach wtedy na torze jeździli by ludzie lubiący adrenalinę i tam jak już by któremuś się coś stało to trudno mógł nie szaleć ,a przy okazji nie zagrażał by innym uczestnikom ruchu drogowego po drogach publicznych jeździli by motocykliści jeżdżący rekreacyjnie nienarażający życia innych.Plus toru jest jeszcze taki że tor nie ma przeznaczenia tylko i wyłącznie dla motocykli.Ale wiadome zawsze znajdzie się jeden co będzie szalał po drodze bo kupił motocykl i pokaże jakim on to jest kozakiem.
Akrapovic1 lis 2013
Za Austrię dałem przykład ale to jest również w innych krajach nie tylko w Austrii prawdą jest to że w Austrii są wysokie kary ,ale tam motocykliści nie mają potrzeby wjeżdżać do lasu.
Akrapovic31 paź 2013
[quote=krowka123]Jedno z dwóch albo tory albo lasy :) -na taki szantaż powinna być jedna odpowiedź zaostrzenie kar za jazdę w lesie .
Idąc takim tokiem myślenia nigdy nie dojdziemy do tego by temu zapobiec
Akrapovic31 paź 2013
"Ah Ty bogaczu jeden Ty ;) Dobrze ze tata ciężko pracuje że Ci mógł kupić motorek co nie? :)
I nie przemawia przez nas zazdrość tylko:"
Jak śmiesz wgl pisać że tata mu kupił motocykl?To że on posiada taki sprzęt to od razu mu tata kupił?Weź pod uwagę że mógł też ciężko pracować zanim sobie taki sprzęt kupił
Piszecie że jak był by tor to pojeździli by 2-3 razy i by przestali jeśli powstał by taki konkretny obiekt to na 100% dużo motocykli zniknęło by z lasu.Dlaczego np.w takiej Austrii nie ma z tym problemu?Odpowiedź jest prosta tam nie inwestują tylko w piłkę ale i w inne dyscypliny sportu
A co do tej policji w lesie to się tak na chwilę obecną zastanawiam na co będę miał się przesiąść żeby chłopakom głupio nie było :) bo jak widzę na filmiku przesłanym przez EXC 200 to na sam widok aż mi się płakać chcę jak oni kaleczą jazdę.
Akrapovic31 paź 2013
1.Jak ktoś ma ochotę na panienki to niech sobie idzie na imprezę chyba że jest to tzw. ,,Kaciała'' To domów publicznych nie brakuje a motocykle tak samo jak i samochody są dla wszystkich
2.Tor motocyklowy byłby dobrym rozwiązaniem dla wszystkich ponieważ motocykliści mieli by gdzie jeździć a leśni turyści mieli by spokój do tego dochodzą korzyści dla miasta.
3.Wybudować to jest jeszcze mniejszy problem większym problemem jest brak terenu w naszym mieście a chodzi głównie o to że jak już byłby jakiś teren to w pobliżu są domy.
Akrapovic31 paź 2013
Jedno z dwóch albo tory albo lasy :) nie chcecie "marnować kupy kasy" na tor a zarazem nie chcecie nas w lesie to tak jakby nie zrobić w mieście chodników tylko chodźcie sobie po błocie bo po co marnować pieniądze na jakieś tam chodniki a budowa takiego obiektu nie jest kosmicznie droga jak to się wydaje.
Akrapovic31 paź 2013
No ale dlaczego niby Polska nie może brać przykładu Z Rumuni czy innych państw?To że kraj nazywa się Rumunia nie oznacza że jest gorszy.Doskonale rozumiem to że motocykliści nie będą finansowani w takim stopniu jak piłka nożna ale motocyklistom aż tyle nie potrzeba.Wiadome że prace w lesie muszą być wykonywane ale połowa z nich nie ma pozwoleń na wycinkę a to że oni wycinają to nie znaczy że mają zostawiać po sobie burdel a turyści przypisać to motocyklistom.Turyści sami łamią prawo w lesie zaśmiecając go a to jest karalne i jakoś nikt mandatu nie dostaje.Wybudowanie takiego obiektu sportowego było by korzystne dla motocyklistów jak i dla miasta i jego mieszkańców więc niech władza wspomoże budowę takowego obiektu bo nie będzie to budowane dla 3 czy 4 motocyklistów ale dla znacznie większej ilości.
Akrapovic30 paź 2013
Nie wiem jak Tadek trenował to już sobie poczytaj,ale mam na myśli to że mamy dużo utalentowanych motocyklistów (nie mówię tu o tzw. ''mistrzach prostej'')którzy w żaden sposób nie są wspomagani przez państwo jak w innych europejskich krajach bo u nas liczy się tylko piłka nożna i budowanie orlików z których tak naprawdę gó**o jest.Jak chodzi jeszcze o zwalnianie przy pieszych to chyba oczywiste jest że by cię zdenerwowało to jak by ci ktoś przejechał jak wariat koło ciebie i twoich bliskich gdy jesteś na spacerze ,więc jak już jeżdżą to nie lepiej przejechać spokojnie żeby nie stwarzać zagrożenia no i omijać szlaki turystyczne. Widzisz może i jest zakaz ale dlaczego władzę nie zrobią tak jak jest w innych krajach np.Rumunia że wykupujesz tam na ileś dni wjazd to lasu i jakoś to nikomu nie przeszkadza ,albo wezmą i wyznaczą jakąś górę do jazdy.Piszesz że motocykle i traktory to jest dla ciebie jedna kategoria więc skoro tak twierdzisz to przejdź się do lasu kiedy ścinają i ściągają drzewa a w niedziele czy sobote zobaczyć co zostawia za sobą motocykl to może się przekonasz jak jest.Popieram cię że las nie jest do jazdy ale jak nie ma gdzie jeździć a motocyklistów przybywa no to jeździć będą mimo zakazu więc miej pretensje do władz że nie zrobią żadnego obiektu czy tam terenu do jazdy i nie piszcie głupio jak niema gdzie jeździć to nie kupujcie bo i tak kupią i będą sobie jeździć.
Akrapovic30 paź 2013
Niech pani zacznie robić coś w tym kierunku może nam wybudują taki tor do F1. Powodzonka życzę :)
Akrapovic30 paź 2013
I tak choćby nawet powstał taki tor to jakaś część ludzi była by zdolna wysypywać tam śmieci i różne metalowe badziewia.Niema miejsca na tor bo wszędzie gdzie jest jakaś możliwość będą skargi i protesty że głośno itp. Rowery są o tyle lepsze że nie robią takiego hałasu jak motocykle.A co do niszczenia lasu to może wreszcie dotrze to do co poniektórych że w 99% lasy są niszczone przez panów ściągających drzewo przykłady proste :wyślizgane drogi od ciągniętych za traktorami drzewami wszędzie pełno nieuprzątniętych gałęzi po ścince oraz pozostawiane baniaki po 5l olejach.Następną rzeczą jest to że dajecie wszystkich motocyklistów do jednego worka ale jednak są tacy że jak widzą ludzi w lesie to pełna P***a żeby się popisać a na żadne zawody nie pojedzie bo jest zbyt wielką C**ą no ale są też tacy co potrafią przejechać z pełną kulturą i delikatnym gazem nie bronie nikogo bo debili nie brakuje tzw.,,Mistrzów Prostej''. W naszym kochanym kraju tylko i wyłącznie piłka nożna i budowanie orlików a bardziej nieudolnych piłkarzy to chyba nigdzie nie ma a żadne media nie wspomną że mamy parokrotnego mistrza świata w wyścigach motocyklowych mowa oczywiście o Tadku Błażusiaku a pewnie i tak z wszystkich tu się wypowiadających bez sprawdzenia w google nie wiecie kim jest .
KAPLICZKI
Może ktoś wie coś na temat pozostałości po II Wojnie jakieś pozostałości po okopach ,albo gdzie odbyły się jakieś walki w okolicach Myślenic oraz czy w okolicznych lasach są stare kapliczki jeśli tak to gdzie.Również przyłączam się do pytania gdzie mniej więcej znajdują się fundamenty pod zaporę w Stróży.Sorki że mało związane z kapliczkami ale jestem po prostu ciekaw.
Motory górskie na Górze Plebańska i w lesie na Mikołaju
Popieram cię w pełni a jak chodzi o motocykle szosowe to dla tych co lubią duże prędkości również potrzebny jest tor żeby było bezpiecznie na drogach wtedy na torze jeździli by ludzie lubiący adrenalinę i tam jak już by któremuś się coś stało to trudno mógł nie szaleć ,a przy okazji nie zagrażał by innym uczestnikom ruchu drogowego po drogach publicznych jeździli by motocykliści jeżdżący rekreacyjnie nienarażający życia innych.Plus toru jest jeszcze taki że tor nie ma przeznaczenia tylko i wyłącznie dla motocykli.Ale wiadome zawsze znajdzie się jeden co będzie szalał po drodze bo kupił motocykl i pokaże jakim on to jest kozakiem.
Za Austrię dałem przykład ale to jest również w innych krajach nie tylko w Austrii prawdą jest to że w Austrii są wysokie kary ,ale tam motocykliści nie mają potrzeby wjeżdżać do lasu.
[quote=krowka123]Jedno z dwóch albo tory albo lasy :) -na taki szantaż powinna być jedna odpowiedź zaostrzenie kar za jazdę w lesie .
Idąc takim tokiem myślenia nigdy nie dojdziemy do tego by temu zapobiec
"Ah Ty bogaczu jeden Ty ;) Dobrze ze tata ciężko pracuje że Ci mógł kupić motorek co nie? :)
I nie przemawia przez nas zazdrość tylko:"
Jak śmiesz wgl pisać że tata mu kupił motocykl?To że on posiada taki sprzęt to od razu mu tata kupił?Weź pod uwagę że mógł też ciężko pracować zanim sobie taki sprzęt kupił
Piszecie że jak był by tor to pojeździli by 2-3 razy i by przestali jeśli powstał by taki konkretny obiekt to na 100% dużo motocykli zniknęło by z lasu.Dlaczego np.w takiej Austrii nie ma z tym problemu?Odpowiedź jest prosta tam nie inwestują tylko w piłkę ale i w inne dyscypliny sportu
A co do tej policji w lesie to się tak na chwilę obecną zastanawiam na co będę miał się przesiąść żeby chłopakom głupio nie było :) bo jak widzę na filmiku przesłanym przez EXC 200 to na sam widok aż mi się płakać chcę jak oni kaleczą jazdę.
1.Jak ktoś ma ochotę na panienki to niech sobie idzie na imprezę chyba że jest to tzw. ,,Kaciała'' To domów publicznych nie brakuje a motocykle tak samo jak i samochody są dla wszystkich
2.Tor motocyklowy byłby dobrym rozwiązaniem dla wszystkich ponieważ motocykliści mieli by gdzie jeździć a leśni turyści mieli by spokój do tego dochodzą korzyści dla miasta.
3.Wybudować to jest jeszcze mniejszy problem większym problemem jest brak terenu w naszym mieście a chodzi głównie o to że jak już byłby jakiś teren to w pobliżu są domy.
Jedno z dwóch albo tory albo lasy :) nie chcecie "marnować kupy kasy" na tor a zarazem nie chcecie nas w lesie to tak jakby nie zrobić w mieście chodników tylko chodźcie sobie po błocie bo po co marnować pieniądze na jakieś tam chodniki a budowa takiego obiektu nie jest kosmicznie droga jak to się wydaje.
No ale dlaczego niby Polska nie może brać przykładu Z Rumuni czy innych państw?To że kraj nazywa się Rumunia nie oznacza że jest gorszy.Doskonale rozumiem to że motocykliści nie będą finansowani w takim stopniu jak piłka nożna ale motocyklistom aż tyle nie potrzeba.Wiadome że prace w lesie muszą być wykonywane ale połowa z nich nie ma pozwoleń na wycinkę a to że oni wycinają to nie znaczy że mają zostawiać po sobie burdel a turyści przypisać to motocyklistom.Turyści sami łamią prawo w lesie zaśmiecając go a to jest karalne i jakoś nikt mandatu nie dostaje.Wybudowanie takiego obiektu sportowego było by korzystne dla motocyklistów jak i dla miasta i jego mieszkańców więc niech władza wspomoże budowę takowego obiektu bo nie będzie to budowane dla 3 czy 4 motocyklistów ale dla znacznie większej ilości.
Nie wiem jak Tadek trenował to już sobie poczytaj,ale mam na myśli to że mamy dużo utalentowanych motocyklistów (nie mówię tu o tzw. ''mistrzach prostej'')którzy w żaden sposób nie są wspomagani przez państwo jak w innych europejskich krajach bo u nas liczy się tylko piłka nożna i budowanie orlików z których tak naprawdę gó**o jest.Jak chodzi jeszcze o zwalnianie przy pieszych to chyba oczywiste jest że by cię zdenerwowało to jak by ci ktoś przejechał jak wariat koło ciebie i twoich bliskich gdy jesteś na spacerze ,więc jak już jeżdżą to nie lepiej przejechać spokojnie żeby nie stwarzać zagrożenia no i omijać szlaki turystyczne. Widzisz może i jest zakaz ale dlaczego władzę nie zrobią tak jak jest w innych krajach np.Rumunia że wykupujesz tam na ileś dni wjazd to lasu i jakoś to nikomu nie przeszkadza ,albo wezmą i wyznaczą jakąś górę do jazdy.Piszesz że motocykle i traktory to jest dla ciebie jedna kategoria więc skoro tak twierdzisz to przejdź się do lasu kiedy ścinają i ściągają drzewa a w niedziele czy sobote zobaczyć co zostawia za sobą motocykl to może się przekonasz jak jest.Popieram cię że las nie jest do jazdy ale jak nie ma gdzie jeździć a motocyklistów przybywa no to jeździć będą mimo zakazu więc miej pretensje do władz że nie zrobią żadnego obiektu czy tam terenu do jazdy i nie piszcie głupio jak niema gdzie jeździć to nie kupujcie bo i tak kupią i będą sobie jeździć.
Niech pani zacznie robić coś w tym kierunku może nam wybudują taki tor do F1. Powodzonka życzę :)
I tak choćby nawet powstał taki tor to jakaś część ludzi była by zdolna wysypywać tam śmieci i różne metalowe badziewia.Niema miejsca na tor bo wszędzie gdzie jest jakaś możliwość będą skargi i protesty że głośno itp. Rowery są o tyle lepsze że nie robią takiego hałasu jak motocykle.A co do niszczenia lasu to może wreszcie dotrze to do co poniektórych że w 99% lasy są niszczone przez panów ściągających drzewo przykłady proste :wyślizgane drogi od ciągniętych za traktorami drzewami wszędzie pełno nieuprzątniętych gałęzi po ścince oraz pozostawiane baniaki po 5l olejach.Następną rzeczą jest to że dajecie wszystkich motocyklistów do jednego worka ale jednak są tacy że jak widzą ludzi w lesie to pełna P***a żeby się popisać a na żadne zawody nie pojedzie bo jest zbyt wielką C**ą no ale są też tacy co potrafią przejechać z pełną kulturą i delikatnym gazem nie bronie nikogo bo debili nie brakuje tzw.,,Mistrzów Prostej''. W naszym kochanym kraju tylko i wyłącznie piłka nożna i budowanie orlików a bardziej nieudolnych piłkarzy to chyba nigdzie nie ma a żadne media nie wspomną że mamy parokrotnego mistrza świata w wyścigach motocyklowych mowa oczywiście o Tadku Błażusiaku a pewnie i tak z wszystkich tu się wypowiadających bez sprawdzenia w google nie wiecie kim jest .
ASG w Myślenicach
chodziło mi o inne grupy
Są jakieś grupy ASG w Myślenicach typu Hunters Myślenice?