A ja myślę że jeśli chodzi o Ujastek to nie macie racji. Moja bratowa miała bardzo ciężką ciążę i poród , dzidziuś był okręcony dwukrotnie pępowiną , akcja porodowa nie przebiegała prawidłowo i w ogóle komplikacja za komplikacją. Opiekę miała znakomitą , zarówno lekarze jak i położne nie byli obojętni tylko robili wszystko co w ich mocy aby wszystko skończyło się dobrze. Urodziła przez cc innego wyjścia nie było, jestem pewna że na Kopernika nic innego by nie zrobili. Zresztą nawet nie mieli pomysłu żeby gdziekolwiek ją przewozić. Przecież Ujastek to najlepiej wyposażony szpital jeśli chodzi o sprzęt neonatologiczny i nie tylko a większość pracujących tam lekarzy jest właśnie z Kopernika. Nawet Docent pracujący na Kopernika jest tam na cotygodniowej wizycie, wszystkiego dogląda i kontroluje. A prawda jest taka że w najlepszym szpitalu zdarzają się różne sytuacje. Tam to przynajmniej opieka nad dzieckiem jest na najwyższym poziomie w razie komplikacji jakichkolwiek. Ja mam do terminu jeszcze około tygodnia i jeśli mnie ,,akcja,, nie zaskoczy to postaram się tam dojechać.
Poród w myślenickim szpitalu i wszystko co z nim związane
A ja myślę że jeśli chodzi o Ujastek to nie macie racji. Moja bratowa miała bardzo ciężką ciążę i poród , dzidziuś był okręcony dwukrotnie pępowiną , akcja porodowa nie przebiegała prawidłowo i w ogóle komplikacja za komplikacją. Opiekę miała znakomitą , zarówno lekarze jak i położne nie byli obojętni tylko robili wszystko co w ich mocy aby wszystko skończyło się dobrze. Urodziła przez cc innego wyjścia nie było, jestem pewna że na Kopernika nic innego by nie zrobili. Zresztą nawet nie mieli pomysłu żeby gdziekolwiek ją przewozić. Przecież Ujastek to najlepiej wyposażony szpital jeśli chodzi o sprzęt neonatologiczny i nie tylko a większość pracujących tam lekarzy jest właśnie z Kopernika. Nawet Docent pracujący na Kopernika jest tam na cotygodniowej wizycie, wszystkiego dogląda i kontroluje. A prawda jest taka że w najlepszym szpitalu zdarzają się różne sytuacje. Tam to przynajmniej opieka nad dzieckiem jest na najwyższym poziomie w razie komplikacji jakichkolwiek. Ja mam do terminu jeszcze około tygodnia i jeśli mnie ,,akcja,, nie zaskoczy to postaram się tam dojechać.