Deportować gołebie z rynku do chatki Dariusza. W to miejsce w sensie rynku sprowadzić wróble. Wróble sa małe, mało jedzą i mało wydalają. Taki projekt obywatelski "wróble dla Myślenic"
Zaraz zleci się tutaj zaścianek z narzekaniem, a właśnie niech biegają przez takie imprezy Myślenice nie są czarną dziurą.
W niedziele przed południem ruch jest niewielki, to nie maraton Bostoński na kilkadziesiąt tysiecy uczestników, przebiegną znikną i tyle.
I co w związku z tym że przed świętami wyleciał, co on z lepszej gliny.
Mało ludzi poszło na bruk przed świętami, bez perspektyw na inną pracę jedyni żywiciele rodzin. Suder był bufonem i na ludzi się nie oglądał poparcie było dla niego ważne przed wyborami. Nie ma kogo żałować kto wie, to wie jak było.
cygnus26 lut
Co mnie obchodzi co będzie robił Suder, to znaczy kibicuje mu żeby znalazł pracę w której nie będzie podejmował decyzji, a nad sobą będzie miał drabinkę zwierzchników.
Znajomy szukał pracownika do gipsowania, jak coś to dam namiar.
Mówimy tutaj o kilku samochodach dodatkowo w zwykły dzień i kilkunastu w weekend..
Raczej masz na myśli kilkanaście w dzień i kilkadziesiąt w weekend. Często bywam na Chełmie widziałem co tam się dzieje np. w sezonie grzybowym i to pomimo ustawionego zakazu.
cygnus24 lut
Mam trochę inny punkt widzenia. Nie wyobrażam sobie puszczenia ruchu pod kolejkę owszem jeszcze przy kościele może by to miało sens, ale droga miedzy domami jest zbyt wąska, a jazda na mijankę akurat tam jest niebezpieczna.
Zdejmą zakaz, to zrobi się tam taki kocioł, najedzie się tylu wygodnickich, że nie wiem jaki ten parking miał by być duży. Pójdą za ciosem i wykarczują kolejne lasy, deweloper wywali mieszkania, a później to już tylko centrum handlowe.
Zmieni się nasza mentalność zmieni się też wtedy nasz kraj. Kiedy stawiasz się w roli parobka nie masz szansy być panem.
Byłem w Niemczech na początku 2024, jakoś nie widziałem samych nowych samochodów na drogach.
cygnus25 sty
To dlaczego Ty nie wyjechałeś, a udzielasz "mądrych rad", bo nie masz dobrego wykształcenia, bo nie jesteś kimś tutaj, to za granicą też nie będziesz?
Dziwaczne spojrzenie kształcimy młodych i wysyłamy za granicę, i narzekamy że u nas jest źle.
Może tak, niech tępaki wyjeżdżają a inteligentni niech zostaną. Wtedy będzie szansa że Niemcy będą jeździć do nas na truskawki.
cygnus24 sty
Widzisz można żyć tak jak Ty, bo wnioskuje po tym co napisałeś, ale świat się trochę zmienił. Są zupełnie inne możliwości niż 10lat wstecz i można się ustawić jako trybik w czyjejś maszynie, ale można też o siebie powalczyć i wykazać się kreatywnością. I nie są to oklepane frazesy, można żyć inaczej, lepiej, ciekawiej i coś z tego życia mieć.
A co to ma być za rada jedź do Niemiec, co Polak ma być zawsze wyrobnikiem co my jesteśmy gorsza nacja, bo co w Niemczech szybciej zarobi na Opla wycierając tyłki niemieckim emerytom.
cygnus24 sty
Ja mam inną radę niż ten pierwszy komentarz. Zostańcie w Polsce, to piękny kraj z ogromnym potencjałem. Polacy to naród ogarnięty i zaradny pomimo tego co nadal próbuje się nam wmawiać.
Oczywiście wyjeżdżajcie za granice, ale na wycieczki, a z zagranicy zobaczycie, że nigdzie nie jest tak różowo i w każdym kraju coś jest do poprawienia.
Nie bądźcie popychadłami dla Niemieckiego rolnika , bo nawet mieszkając tam 20lat będziecie zawsze kimś obcym. Duma, honor i uczciwość tym się kierujcie.
Mnie to lata gdzie kto pracuje i czym do tej roboty jeździ, ale spróbuj się wczuć w sytuacje....budujesz dom, wykańczasz, dobierasz z żoną zasłony, firanki, podłogi wszystko to kosztuje w cholere zachodu. Obsadzasz ogródek tujami i berberysami i patrzysz jak rosną, a tu nagle przychodzi Szlachetka z koleżkami i mówi wypier....bo przez salon będzie przechodzić torowisko. Krzykniesz ku chwalę gminy i się spakujesz.
Z mojego doświadczenia kiedy jest rozpisywany przetarg, to oprócz terminu zakończenia często są zawarte wymogi co do materiałów i technologii.
Nie wiem jak jest w przypadku tego typu przebudowy, ale trochę to dla mnie dziwne, że w trakcie prac zmieniają technologie. Rozumiem, że osadzajac pylony mostu można trafić na utrudnienia i trzeba coś skorygować, ale w tym konkretnym przypadku, to wygląda jak by zabrali się za to ludzie z łapanki i znajomi kogo trzeba.
Abstrahując od całej koncepcji złotego pociągu nasuwa się pytanie, dlaczego burmistrz tak mocno obstaje i prze do stacji końcowej w okolicach dawnej bazy PKS . Kierując się logiką, to prościej, a być może i taniej jest ją usytuować w okolicy Kauflandu czy też US. No ale co ja tam wiem jestem tylko trybikiem w machinie tego świata.
cygnus28 lis 2024
Podobno jak chodzi u Ciebie kolęda to modlicie się do ołtarzyka z podobizną Szlachetki, a na drzwiach masz kołatkę z łebkiem Kaczyńskiego stuk, puk.
Wygrał w cuglach(no nie wiem), ale fakt wygrał dzięki pisowskiej ciemnocie, teraz odwrócił się od S7 i twardo forsuje złoty pociag. A może to jest kwestia prywatnych interesów, a nie tego co wciaż słyszymy.
Nie dajcie się wkręcić w te bzdury z którymi wynurzył się burmistrz, jakie mosty, gdzie....co ten facet bredzi.
Będąc na takim stanowisku nie przyszło by mi do głowy żeby robić z siebie publicznie głupca, to co wymyśla jest oderwane od rzeczywistości.
Chyba że ktoś mu za to płaci i nie ogląda się na to jaki odbiór będą miały te głupoty.
cygnus5 lis 2024
Cholera mosty chce budować, a skoczni narciarskiej jak nie było tak nie ma.
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że burmistrz zrobił się jakiś taki aktywny w podpisywaniu umów. Czy to ma związek z ostatnią kadencją, że przychyla nieba wiśle, deweloperom i komu tam jeszcze to może się dowiemy, a może nie.
Co do radnych, to ludzie z łapanki, którzy na każdym kroku pokazują brak kompetencji i jakiegokolwiek obeznania w prawie każdym temacie. Trudno mieć o nich dobre zdanie.
Nie chcę nikogo martwić, ale złotego pociągu nie będzie. Będzie tylko ciągnięcie kasy ile się da na różne opracowania, projekty dodatkowe dokumenty i analizy. Na każdym etapie wyrośnie tyle dodatkowych komplikacji do których będą robić kolejne analizy, dokumenty itp......i tak do końca kadencji Jarka.
Następny/a burmistrz zostanie z tym wszystkim i albo będzie męczył temat dalej, albo go utnie
Raczej jest naiwny, bo liczył że po cichu przepchnie temat, a tutaj nagle podniósł się głos społeczeństwa. Trzeba było na szybko zrewidować plany i spojrzeć Jani w oczy oraz wybełkotać "przepraszam nie udało się".
Mydlenie oczu, wewnętrzny głos mi mówi, że radni z ramienia burmistrza nigdy nie odważą sie głosować wbrew Szlachetce, na drugim planie majaczy kwestia czy wiedzą bądź rozumieją za czym głosują.
Tym tokiem myślenia, to budujmy wszędzie gdzie dusza zapragnie, to jest właśnie patodeweloperka.
Mądra rada i burmistrz wybiegają w przyszłość i przewiduje skutki swoich decyzji, ale chyba za duże mam wymagania.
Myślenice. Władze apelują – „Nie dokarmiaj gołębi na Rynku”. Nie wszystkim się to podoba
Deportować gołebie z rynku do chatki Dariusza. W to miejsce w sensie rynku sprowadzić wróble. Wróble sa małe, mało jedzą i mało wydalają. Taki projekt obywatelski "wróble dla Myślenic"
Myślenicki Bieg Uliczny 2025. "Kierowcy muszą liczyć się z całkowitym wstrzymaniem ruchu"
Zaraz zleci się tutaj zaścianek z narzekaniem, a właśnie niech biegają przez takie imprezy Myślenice nie są czarną dziurą.
W niedziele przed południem ruch jest niewielki, to nie maraton Bostoński na kilkadziesiąt tysiecy uczestników, przebiegną znikną i tyle.
W grudniu zapowiadał "zagospodarowanie swojego byłego zastępcy", w lutym twierdzi, że „sprawa nie jest publiczna”
I co w związku z tym że przed świętami wyleciał, co on z lepszej gliny.
Mało ludzi poszło na bruk przed świętami, bez perspektyw na inną pracę jedyni żywiciele rodzin. Suder był bufonem i na ludzi się nie oglądał poparcie było dla niego ważne przed wyborami. Nie ma kogo żałować kto wie, to wie jak było.
Co mnie obchodzi co będzie robił Suder, to znaczy kibicuje mu żeby znalazł pracę w której nie będzie podejmował decyzji, a nad sobą będzie miał drabinkę zwierzchników.
Znajomy szukał pracownika do gipsowania, jak coś to dam namiar.
Droga na Chełm zakaz wjazdu
Raczej masz na myśli kilkanaście w dzień i kilkadziesiąt w weekend. Często bywam na Chełmie widziałem co tam się dzieje np. w sezonie grzybowym i to pomimo ustawionego zakazu.
Mam trochę inny punkt widzenia. Nie wyobrażam sobie puszczenia ruchu pod kolejkę owszem jeszcze przy kościele może by to miało sens, ale droga miedzy domami jest zbyt wąska, a jazda na mijankę akurat tam jest niebezpieczna.
Zdejmą zakaz, to zrobi się tam taki kocioł, najedzie się tylu wygodnickich, że nie wiem jaki ten parking miał by być duży. Pójdą za ciosem i wykarczują kolejne lasy, deweloper wywali mieszkania, a później to już tylko centrum handlowe.
Młodzieżowa Rada Powiatu Myślenickiego rozpoczęła pierwszą kadencję
Zmieni się nasza mentalność zmieni się też wtedy nasz kraj. Kiedy stawiasz się w roli parobka nie masz szansy być panem.
Byłem w Niemczech na początku 2024, jakoś nie widziałem samych nowych samochodów na drogach.
To dlaczego Ty nie wyjechałeś, a udzielasz "mądrych rad", bo nie masz dobrego wykształcenia, bo nie jesteś kimś tutaj, to za granicą też nie będziesz?
Dziwaczne spojrzenie kształcimy młodych i wysyłamy za granicę, i narzekamy że u nas jest źle.
Może tak, niech tępaki wyjeżdżają a inteligentni niech zostaną. Wtedy będzie szansa że Niemcy będą jeździć do nas na truskawki.
Widzisz można żyć tak jak Ty, bo wnioskuje po tym co napisałeś, ale świat się trochę zmienił. Są zupełnie inne możliwości niż 10lat wstecz i można się ustawić jako trybik w czyjejś maszynie, ale można też o siebie powalczyć i wykazać się kreatywnością. I nie są to oklepane frazesy, można żyć inaczej, lepiej, ciekawiej i coś z tego życia mieć.
A co to ma być za rada jedź do Niemiec, co Polak ma być zawsze wyrobnikiem co my jesteśmy gorsza nacja, bo co w Niemczech szybciej zarobi na Opla wycierając tyłki niemieckim emerytom.
Ja mam inną radę niż ten pierwszy komentarz. Zostańcie w Polsce, to piękny kraj z ogromnym potencjałem. Polacy to naród ogarnięty i zaradny pomimo tego co nadal próbuje się nam wmawiać.
Oczywiście wyjeżdżajcie za granice, ale na wycieczki, a z zagranicy zobaczycie, że nigdzie nie jest tak różowo i w każdym kraju coś jest do poprawienia.
Nie bądźcie popychadłami dla Niemieckiego rolnika , bo nawet mieszkając tam 20lat będziecie zawsze kimś obcym. Duma, honor i uczciwość tym się kierujcie.
Złoty pociąg z Krakowa do Myślenic nazywają "trasą ludzkich krzywd". W ramach protestu zablokowali zakopiankę
Mnie to lata gdzie kto pracuje i czym do tej roboty jeździ, ale spróbuj się wczuć w sytuacje....budujesz dom, wykańczasz, dobierasz z żoną zasłony, firanki, podłogi wszystko to kosztuje w cholere zachodu. Obsadzasz ogródek tujami i berberysami i patrzysz jak rosną, a tu nagle przychodzi Szlachetka z koleżkami i mówi wypier....bo przez salon będzie przechodzić torowisko. Krzykniesz ku chwalę gminy i się spakujesz.
p.s. oczywiście żadnego pociągu nie będzie.
Myślenice. Opóźnienia przy budowie stadionu Dalinu. „Wynikają ze zmiany technologii wykonania trybun”
Z mojego doświadczenia kiedy jest rozpisywany przetarg, to oprócz terminu zakończenia często są zawarte wymogi co do materiałów i technologii.
Nie wiem jak jest w przypadku tego typu przebudowy, ale trochę to dla mnie dziwne, że w trakcie prac zmieniają technologie. Rozumiem, że osadzajac pylony mostu można trafić na utrudnienia i trzeba coś skorygować, ale w tym konkretnym przypadku, to wygląda jak by zabrali się za to ludzie z łapanki i znajomi kogo trzeba.
Jarosław Szlachetka: Proszę nie wmawiać mieszkańcom, że S7 przyniesie korzyści, bo tak się nie stanie. Zapewni to tylko i wyłącznie kolej
Abstrahując od całej koncepcji złotego pociągu nasuwa się pytanie, dlaczego burmistrz tak mocno obstaje i prze do stacji końcowej w okolicach dawnej bazy PKS . Kierując się logiką, to prościej, a być może i taniej jest ją usytuować w okolicy Kauflandu czy też US. No ale co ja tam wiem jestem tylko trybikiem w machinie tego świata.
Podobno jak chodzi u Ciebie kolęda to modlicie się do ołtarzyka z podobizną Szlachetki, a na drzwiach masz kołatkę z łebkiem Kaczyńskiego stuk, puk.
Wygrał w cuglach(no nie wiem), ale fakt wygrał dzięki pisowskiej ciemnocie, teraz odwrócił się od S7 i twardo forsuje złoty pociag. A może to jest kwestia prywatnych interesów, a nie tego co wciaż słyszymy.
Myślenice. Radni mówią „tak” budowie połączenia kolejowego Kraków-Myślenice
Chcesz im popsuć zabawę.
Jarosław Szlachetka: Będziemy występować do starosty o zaproponowanie rozwiązań na ul. Parkowej
Nie dajcie się wkręcić w te bzdury z którymi wynurzył się burmistrz, jakie mosty, gdzie....co ten facet bredzi.
Będąc na takim stanowisku nie przyszło by mi do głowy żeby robić z siebie publicznie głupca, to co wymyśla jest oderwane od rzeczywistości.
Chyba że ktoś mu za to płaci i nie ogląda się na to jaki odbiór będą miały te głupoty.
Cholera mosty chce budować, a skoczni narciarskiej jak nie było tak nie ma.
Umowa podpisana. Wisła Kraków zostaje w Myślenicach do 2034 roku
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że burmistrz zrobił się jakiś taki aktywny w podpisywaniu umów. Czy to ma związek z ostatnią kadencją, że przychyla nieba wiśle, deweloperom i komu tam jeszcze to może się dowiemy, a może nie.
Co do radnych, to ludzie z łapanki, którzy na każdym kroku pokazują brak kompetencji i jakiegokolwiek obeznania w prawie każdym temacie. Trudno mieć o nich dobre zdanie.
Jarosław Szlachetka: Prowadzenie drugiej Zakopianki jest dla Myślenic i mieszkańców gminy oraz tej części powiatu niebezpieczne
To nie wiem, była za, ale jest przeciw. Mam za mało fakultetów żeby to zrozumieć.
Główna uwaga burmistrza nieuwzględniona. Stacja Myślenice nadal w rejonie marketu Kaufland
Nie chcę nikogo martwić, ale złotego pociągu nie będzie. Będzie tylko ciągnięcie kasy ile się da na różne opracowania, projekty dodatkowe dokumenty i analizy. Na każdym etapie wyrośnie tyle dodatkowych komplikacji do których będą robić kolejne analizy, dokumenty itp......i tak do końca kadencji Jarka.
Następny/a burmistrz zostanie z tym wszystkim i albo będzie męczył temat dalej, albo go utnie
Myślenice. Za mało ławek na trasie rowerowej? „Zgłosimy uwagę do nadleśnictwa”
Nadleśnictwo już zadbało żeby wędrowcy mogli spocząć, wszak co kawałek są poukładane wyrżnięte drzewa.
Spacerówka to pewnie jakaś analogia do trudności tej trasy.
Nie będzie bloków na Zarabiu. „Podjąłem decyzję o odstąpieniu od dalszego procedowania ZPI dla rejonu ul. Bukowej”
Raczej jest naiwny, bo liczył że po cichu przepchnie temat, a tutaj nagle podniósł się głos społeczeństwa. Trzeba było na szybko zrewidować plany i spojrzeć Jani w oczy oraz wybełkotać "przepraszam nie udało się".
Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec: Jeśli uznacie, że nie chcecie obniżania budynków, ani zmniejszania ilości zabudowania, to ta inwestycja nie będzie realizowana
Mydlenie oczu, wewnętrzny głos mi mówi, że radni z ramienia burmistrza nigdy nie odważą sie głosować wbrew Szlachetce, na drugim planie majaczy kwestia czy wiedzą bądź rozumieją za czym głosują.
Myślenice. Mieszkańcy przeciwko budowie bloków na Zarabiu. Czy burmistrz odstąpi od negocjacji z deweloperem?
Tym tokiem myślenia, to budujmy wszędzie gdzie dusza zapragnie, to jest właśnie patodeweloperka.
Mądra rada i burmistrz wybiegają w przyszłość i przewiduje skutki swoich decyzji, ale chyba za duże mam wymagania.
Ale pośpiech...... https://janiaconstruction.pl/Oferta/essa_zarabie