NIK cyt. "-Jeśli zmieniać "podłogę" to może byłaby okazja by "chałupę" podpiwniczyć i zrobić parking pod płytą ?"
TAAAAAK, parking pod płytą !!! Tylko czy będzie na tyle wyobraźni?
Gazeta Myślenicka z 5 list 2009:
"...Temat likwidacji tzw. kocich łbów pojawia się coraz częściej... Tu liczy się głos matek z wózkami a także niepełnosprawnych ruchowo. Pokonanie kocich łbów w obcasach, o kulach czy z wóżkiemto nie lada wyczyn. Mimo, ze płyta nie jest w tragicznym stanie, wiekszość mieszkańców opowiada się za likwidacją garbów, przynajmniej na głównych ciągach pieszych. Płyta otworzy się wówczas dla mieszkańców jako miejsce zabaw dzieci,które wciąż potykają się i wywracają na nierównej powierzchni, miejsce organizacji kameralnych koncertów, czy letnich ogródków, których właściciele zmuszeni są budować specjalne podesty pod stoliki."
Polecam ten artykuł o nowym obliczu myślenickiego rynku tym forumowiczom, którzy nie przebierali w słowach aby mnie ośmieszyć za wywołanie tematu, który był tylko propozycją/tematem do dyskusji - jak to na forum. I pozdrawiam
frank566Franek Woźniak25 maj 2009
[quote=cyrk]A ja bym w ogóle zabronił wstępu na rynek paniom w szpilkach. Szpilki pań kreślą na płycie rynku nieprzywoite wzory. Panowie potem nie mogą się skupić na mszy.
Panie po rynku powinny chodzić boso... albo w trampkach.
[/quote]
Dobre, he, he, he :D
frank566Franek Woźniak25 maj 2009
[quote]jako pani stwierdzę, że "nierówna" płyta rynku wcale mi nie przeszkadza... wystarczy umieć chodzić... na szpilkach oczywiście... Kostka nadaje urok naszemu małemu rynkowi, dlatego rozważania nad zmianą podłoża są dla mnie bezsensowne... :)[/quote]
Droga Pani, ależ ja tylko zaproponowałem zmianę na tych "ciągach", gdzie chodzi się najczęściej. A -gwarantuję- uroku rynkowi to nie ujmie. Pozdrawiam ;)
frank566Franek Woźniak23 maj 2009
Kto jest za tym, aby z płyty rynku usunąć kamienie, po których nie da się chodzić i zamienić je na płaskie płyty? Przynajmniej na tych fragmentach, gdzie chodzi się najczęściej. Myślę, że wiele Pań /szpilki/ poprze taką inicjatywę :)
[quote=adzygmunt]Pewien "budynek" w gminie. Za miesiąc lipiec, sierpień, wrzesień zero (0) zużycia gazu i rachunek na -/+ 125 PLN!!!
To jest rozbój po polsku.
Kudy nam do Ukrainy i Rosji?[/quote]
Też się na to zżymam :(
Mam kolektory więc latem nie używam gazy ale gazownia nalicza tzw koszta stałe. A na moją propozycję, żeby na okres letni zawiesić umowę dostałem negat. pzdr
frank566Franek Woźniak14 wrz 2009
Cyt. xXx - "...chyba wszystkie gminy południowej polski przystąpiły do programu ..."
Czy to jakiś ogólnopolski projekt? i, na ile pewne masz te informacje?
A co do gminy,która NIE to mam swój typ ale go nie zdradzę. pzdr
Ja tam wjeżdżam rowerem; od Pcimia powinno mi to zająć ~ 1h40 min. Pozwolę sobie zwrócić uwagę na wspaniały widok Krakowa z pewnego fragmentu drogi na Kosko - wą. A Lanckoronę widać jak na dłoni.
frank566Franek Woźniak25 wrz 2009
Też myślę, że to zdjęcie jest zrobione z Kosko. Ale myślę też, że p. Jawor aby je pstryknąć musiał się wspiąć na którąś z wież na szczycie. Z ziemi widać Tatry, owszem, ale widok -po części- zasłaniają drzewa. pzdr, :)
[quote=Mysleniczanin007]Swinia, jaka jest kazdy widzi. Mimo ze wielu proboje ja udomowic, swinia nie da sie przytulac.
Mysleniczanin007.[/quote]
Jak wolne myśli - to wolne. Świnia daje się przytulać! Przytulają się do nich moje wnuczki - zbieraczki świnek, dla których niedościgłym zbieraczem jest pan prof. Adam Wsiołkowski, rektor krakowskiej ASP. [urządzał nawet wystawy swoich zbiorów]
pzdr dla M.007
Kiedy jesienią ub. roku tworzono Alior Bank, potencjalnym chętnym zapisywano 100,- zł nagrodę za odpowiedzi na kilka prostych pytań. Wszedłem w to, założyłem konto, wpłacono mi na nie tą stówę a ja uznałem, że gdyby były jakieś "kruczki" z opłatami to mam ten bufor w postaci 100,-. Opłaty nie są jednak duże, atrakcyjna "lokata nocna", zero opłat za wypłatę w innych bnkmatach. I trwam (!) w nim do dziś a stare konto w PKO s.a. powoli wygaszam.
frank566Franek Woźniak2 wrz 2009
"I jak tu dyskutować kiedy niektórzy nie odróżniają Banku PKO BP i Banku Pekao SA"
Warmer84 - masz rację. Chodzi oczywiście o Pekao SA. Z żubrem.
Forumowicze zorientowali się jednak, że chodzi o ten bank w rynku /d. BPH/ i ten co w smażalni ryb.
To w nim dzieje się -w moim odczuciu- coś złego. I ciekawe, że od 3-ch dni klepiemy ten temat a nikt z tego banku nie włączył się, żeby nam coś wyjaśnić.
frank566Franek Woźniak31 sie 2009
Likwidacja placówek, likwidacja bankomatów (w PKS-ie i w Uklienie), zepsute pozostałe bankomaty, tasiemcowe kolejki przy kasach (strata tysięcy godzin stojąc na nogach), zdenerwowanie klientów , brak informacji - co się dzieje?, brak zwykłago "przepraszamy", ...
Oto obraz banku,któremu powierzyliśmy własne pieniądze.
Inne banki zabiegają o klienta; ten nie musi bo przejął ich po BPH jeszcze za komuny.
[quote=Marzena]proszę państwa ,teraz pewnie nie spodoba się wielu to co napiszę ,prawda jest taka ,że wszyscy tutaj są tacy sami.
Tu nie chodzi TYLKO o ekspedientki ,ale o nas (Was) wszystkich.w nawiasie napisałam WAS gdyż wiem ,że przyjezdni osiedleńcy nigdy nie będą przez tutejszą społeczność "naszymi" a ja do takich przyjezdnych też przecież należę.
Mieszkam tutaj 2 lata i bardzo rzadko , żeby nie powiedzie w ogóle , nie spotykam ludzi uśmiechniętych.Jak to mówią : każdy do każdego wilkiem ?
możliwe ,że jest to specyfika małego miasta ( czy też wioski - stróża ) ale pytam dlaczego ?
Przedstawiłąm się już na tym forum i wiecie ,że jestem chorzowianką , ok. miasto jest większe ,ale ludzie się nie znają i tym bardziej powinni patrzeć na siebie z byka ? a tutaj ( w mniejszych miastach ) ?
o co chodzi ?
to nie wina ekspedientek tylko nas wszystkich.
ma ktoś sklep ? jeśli tak ,dajcie mi znać ( anonimowo ) można zrobić eksperyment
nieodpłatnie ,przez miesiąc ,będę w tym sklepie sprzedawać .Ciekawe czy zobaczycie różnicę .[/quote]
"... Zestrzelmy myśli w jedno ognisko
I w jedno ognisko duchy!...
Dalej, bryło, z posad świata!
Nowymi cię pchniemy tory,
Aż opleśniałej zbywszy się kory,
Zielone przypomnisz lata...."
Podobasz mi się z Twoim pojmowaniem realu.
pozdro i powodzenia ;)
ps. także nie jestem krzakiem.
[quote=cyrk]Leon
Dziwi mnie, że tylko w Myślenicach władze są aż tak zapobiegliwe. Nie zauważyłem masowego usuwania starych drzew na plantach w Krakowie z powodu zaburzeń klimatycznych, lub gdziekolwiek indziej. Ale jak widać jesteśmy we wszystkim pionierami.
Mają inny klimat w Kr?[/quote]
Co innego drzewo w parku a co innego koło chodnika, budynku czy ulicy. A faktem jest, że zieleń trzeba odnawiać co jakiś czas - zarządzać zielenią. Osobiście jestem za całkowitym wycinaniem starych drzew a nie tylko ich kosmetycznym przycinaniem.
A co do trwaników - one wręcz wymagają, zeby po nich deptać; lepiej wtedy rosną.
[quote=evo]Jak można zauważyć po naszym mieście zaczęły się kręcić oddziały na dwóch kółkach. Ciekawy jestem jak tam z kondycją u naszych stróży. Bo wydaje mi się że wcześniej powinni potrenować trochę kolarstwo. Bo raczej nikogo uciekającego nie złapią. Ale nie mam nic przeciwko niech sobie ćwiczą, a nuż się im kiedyś sprawność fizyczna przyda. [/quote]
Mnie się ten projekt podoba. Być może nie są oni mistrzmi roweru ale w tym samym czasie mogą spenetrować większą ilość ulic niż pieszo. A uciekającego złodzieja rowerem szybciej "dojdą" niż na nogach.
[quote=F15H3R]Ile wy macie lat? Dawniej na płycie rynku był dworzec i nikt nie robił problemów, a wy się oburzacie na garstkę samochodów.[/quote]
Tak, w późnych latach 70. dworzec zlikwidowano i przeprowadzono remont płyty. Pamiętam b. głebokie wykopy związane pewnie z układaniem jakichś instalacji. To był b. dogodny moment żeby tą ziemię wywieźć i pod płytą rynku urządzić parking /wzorem wielu niemieckich miasteczek/. Problem z brakiem miejsc do parkowania wszyscy znamy.
A może wrócić do takiego pomysłu.
Sam nie wiem, na kogo oni tam polują /zwężenie u wlotu do M-c jadąc od Stróży/ Przecież tam już od ok. 200 m auta jadą gęsiego; czasem trafi się ktoś kto leciał szybko lewym pasem ale i on tam hamuje i wplata się w kolejkę. Chyba o tych chodzi drogówce. Ale -doprawdy- w takiej sytuacji ja odmówiłbym zapłacenia mandatu.
Mam dla Was wspaniałą wiadomość; na oddanym rok temu do użytku odcinku "zakopianki" między M-cami a Pcimiem NIE ZGINĄŁ ANI JEDEN PIESZY !!!
Zgadnijcie dlaczego?
Frank
Tokarnia: Pijany 86-latek za kierownicą "malucha"
Będzie miał przez 2 lata wikt i opier... za free :-)
Rynek: planowane zmiany w centrum
NIK cyt. "-Jeśli zmieniać "podłogę" to może byłaby okazja by "chałupę" podpiwniczyć i zrobić parking pod płytą ?"
TAAAAAK, parking pod płytą !!! Tylko czy będzie na tyle wyobraźni?
Po rynku nie da się chodzić.
Gazeta Myślenicka z 5 list 2009:
"...Temat likwidacji tzw. kocich łbów pojawia się coraz częściej... Tu liczy się głos matek z wózkami a także niepełnosprawnych ruchowo. Pokonanie kocich łbów w obcasach, o kulach czy z wóżkiemto nie lada wyczyn. Mimo, ze płyta nie jest w tragicznym stanie, wiekszość mieszkańców opowiada się za likwidacją garbów, przynajmniej na głównych ciągach pieszych. Płyta otworzy się wówczas dla mieszkańców jako miejsce zabaw dzieci,które wciąż potykają się i wywracają na nierównej powierzchni, miejsce organizacji kameralnych koncertów, czy letnich ogródków, których właściciele zmuszeni są budować specjalne podesty pod stoliki."
Polecam ten artykuł o nowym obliczu myślenickiego rynku tym forumowiczom, którzy nie przebierali w słowach aby mnie ośmieszyć za wywołanie tematu, który był tylko propozycją/tematem do dyskusji - jak to na forum. I pozdrawiam
[quote=cyrk]A ja bym w ogóle zabronił wstępu na rynek paniom w szpilkach. Szpilki pań kreślą na płycie rynku nieprzywoite wzory. Panowie potem nie mogą się skupić na mszy.
Panie po rynku powinny chodzić boso... albo w trampkach.
[/quote]
Dobre, he, he, he :D
[quote]jako pani stwierdzę, że "nierówna" płyta rynku wcale mi nie przeszkadza... wystarczy umieć chodzić... na szpilkach oczywiście... Kostka nadaje urok naszemu małemu rynkowi, dlatego rozważania nad zmianą podłoża są dla mnie bezsensowne... :)[/quote]
Droga Pani, ależ ja tylko zaproponowałem zmianę na tych "ciągach", gdzie chodzi się najczęściej. A -gwarantuję- uroku rynkowi to nie ujmie. Pozdrawiam ;)
Kto jest za tym, aby z płyty rynku usunąć kamienie, po których nie da się chodzić i zamienić je na płaskie płyty? Przynajmniej na tych fragmentach, gdzie chodzi się najczęściej. Myślę, że wiele Pań /szpilki/ poprze taką inicjatywę :)
Dofinansowanie na kolektory słoneczne
[quote=adzygmunt]Pewien "budynek" w gminie. Za miesiąc lipiec, sierpień, wrzesień zero (0) zużycia gazu i rachunek na -/+ 125 PLN!!!
To jest rozbój po polsku.
Kudy nam do Ukrainy i Rosji?[/quote]
Też się na to zżymam :(
Mam kolektory więc latem nie używam gazy ale gazownia nalicza tzw koszta stałe. A na moją propozycję, żeby na okres letni zawiesić umowę dostałem negat. pzdr
Cyt. xXx - "...chyba wszystkie gminy południowej polski przystąpiły do programu ..."
Czy to jakiś ogólnopolski projekt? i, na ile pewne masz te informacje?
A co do gminy,która NIE to mam swój typ ale go nie zdradzę. pzdr
Skąd taki widok?
Ja tam wjeżdżam rowerem; od Pcimia powinno mi to zająć ~ 1h40 min. Pozwolę sobie zwrócić uwagę na wspaniały widok Krakowa z pewnego fragmentu drogi na Kosko - wą. A Lanckoronę widać jak na dłoni.
Też myślę, że to zdjęcie jest zrobione z Kosko. Ale myślę też, że p. Jawor aby je pstryknąć musiał się wspiąć na którąś z wież na szczycie. Z ziemi widać Tatry, owszem, ale widok -po części- zasłaniają drzewa. pzdr, :)
Folwark Zwierzęcy. Temat dla Ludzi z Dystansem.
[quote=Mysleniczanin007]Swinia, jaka jest kazdy widzi. Mimo ze wielu proboje ja udomowic, swinia nie da sie przytulac.
Mysleniczanin007.[/quote]
Jak wolne myśli - to wolne. Świnia daje się przytulać! Przytulają się do nich moje wnuczki - zbieraczki świnek, dla których niedościgłym zbieraczem jest pan prof. Adam Wsiołkowski, rektor krakowskiej ASP. [urządzał nawet wystawy swoich zbiorów]
pzdr dla M.007
PKO S.A. traci płynność
Kiedy jesienią ub. roku tworzono Alior Bank, potencjalnym chętnym zapisywano 100,- zł nagrodę za odpowiedzi na kilka prostych pytań. Wszedłem w to, założyłem konto, wpłacono mi na nie tą stówę a ja uznałem, że gdyby były jakieś "kruczki" z opłatami to mam ten bufor w postaci 100,-. Opłaty nie są jednak duże, atrakcyjna "lokata nocna", zero opłat za wypłatę w innych bnkmatach. I trwam (!) w nim do dziś a stare konto w PKO s.a. powoli wygaszam.
"I jak tu dyskutować kiedy niektórzy nie odróżniają Banku PKO BP i Banku Pekao SA"
Warmer84 - masz rację. Chodzi oczywiście o Pekao SA. Z żubrem.
Forumowicze zorientowali się jednak, że chodzi o ten bank w rynku /d. BPH/ i ten co w smażalni ryb.
To w nim dzieje się -w moim odczuciu- coś złego. I ciekawe, że od 3-ch dni klepiemy ten temat a nikt z tego banku nie włączył się, żeby nam coś wyjaśnić.
Likwidacja placówek, likwidacja bankomatów (w PKS-ie i w Uklienie), zepsute pozostałe bankomaty, tasiemcowe kolejki przy kasach (strata tysięcy godzin stojąc na nogach), zdenerwowanie klientów , brak informacji - co się dzieje?, brak zwykłago "przepraszamy", ...
Oto obraz banku,któremu powierzyliśmy własne pieniądze.
Inne banki zabiegają o klienta; ten nie musi bo przejął ich po BPH jeszcze za komuny.
SKLEPY w Myślenicach: opinie gdzie i co kupić?
[quote=Marzena]proszę państwa ,teraz pewnie nie spodoba się wielu to co napiszę ,prawda jest taka ,że wszyscy tutaj są tacy sami.
Tu nie chodzi TYLKO o ekspedientki ,ale o nas (Was) wszystkich.w nawiasie napisałam WAS gdyż wiem ,że przyjezdni osiedleńcy nigdy nie będą przez tutejszą społeczność "naszymi" a ja do takich przyjezdnych też przecież należę.
Mieszkam tutaj 2 lata i bardzo rzadko , żeby nie powiedzie w ogóle , nie spotykam ludzi uśmiechniętych.Jak to mówią : każdy do każdego wilkiem ?
możliwe ,że jest to specyfika małego miasta ( czy też wioski - stróża ) ale pytam dlaczego ?
Przedstawiłąm się już na tym forum i wiecie ,że jestem chorzowianką , ok. miasto jest większe ,ale ludzie się nie znają i tym bardziej powinni patrzeć na siebie z byka ? a tutaj ( w mniejszych miastach ) ?
o co chodzi ?
to nie wina ekspedientek tylko nas wszystkich.
ma ktoś sklep ? jeśli tak ,dajcie mi znać ( anonimowo ) można zrobić eksperyment
nieodpłatnie ,przez miesiąc ,będę w tym sklepie sprzedawać .Ciekawe czy zobaczycie różnicę .[/quote]
"... Zestrzelmy myśli w jedno ognisko
I w jedno ognisko duchy!...
Dalej, bryło, z posad świata!
Nowymi cię pchniemy tory,
Aż opleśniałej zbywszy się kory,
Zielone przypomnisz lata...."
Podobasz mi się z Twoim pojmowaniem realu.
pozdro i powodzenia ;)
ps. także nie jestem krzakiem.
Dobczyce: Korona zapory otwarta dla turystów
Jakie licho od początku siedzi w tym zbiorniku i zaporze , że nie są udostępniane do pływania.
Siły zła i ciemności trzymają się mocno!
Skradzione maszyny odnalazły się w Tokarni
Kolo chciał pewnie tanio opylić sprzęt drogowcom, żeby wreszcie zrobili porządną drogę Pcim - Tokarnia :)
Wycinka drzew!!!
[quote=cyrk]Leon
Dziwi mnie, że tylko w Myślenicach władze są aż tak zapobiegliwe. Nie zauważyłem masowego usuwania starych drzew na plantach w Krakowie z powodu zaburzeń klimatycznych, lub gdziekolwiek indziej. Ale jak widać jesteśmy we wszystkim pionierami.
Mają inny klimat w Kr?[/quote]
Co innego drzewo w parku a co innego koło chodnika, budynku czy ulicy. A faktem jest, że zieleń trzeba odnawiać co jakiś czas - zarządzać zielenią. Osobiście jestem za całkowitym wycinaniem starych drzew a nie tylko ich kosmetycznym przycinaniem.
A co do trwaników - one wręcz wymagają, zeby po nich deptać; lepiej wtedy rosną.
Straż miejska na rowerkach.
[quote=evo]Jak można zauważyć po naszym mieście zaczęły się kręcić oddziały na dwóch kółkach. Ciekawy jestem jak tam z kondycją u naszych stróży. Bo wydaje mi się że wcześniej powinni potrenować trochę kolarstwo. Bo raczej nikogo uciekającego nie złapią. Ale nie mam nic przeciwko niech sobie ćwiczą, a nuż się im kiedyś sprawność fizyczna przyda. [/quote]
Mnie się ten projekt podoba. Być może nie są oni mistrzmi roweru ale w tym samym czasie mogą spenetrować większą ilość ulic niż pieszo. A uciekającego złodzieja rowerem szybciej "dojdą" niż na nogach.
Samochody na płycie rynku
[quote=F15H3R]Ile wy macie lat? Dawniej na płycie rynku był dworzec i nikt nie robił problemów, a wy się oburzacie na garstkę samochodów.[/quote]
Tak, w późnych latach 70. dworzec zlikwidowano i przeprowadzono remont płyty. Pamiętam b. głebokie wykopy związane pewnie z układaniem jakichś instalacji. To był b. dogodny moment żeby tą ziemię wywieźć i pod płytą rynku urządzić parking /wzorem wielu niemieckich miasteczek/. Problem z brakiem miejsc do parkowania wszyscy znamy.
A może wrócić do takiego pomysłu.
Drogówka.
Sam nie wiem, na kogo oni tam polują /zwężenie u wlotu do M-c jadąc od Stróży/ Przecież tam już od ok. 200 m auta jadą gęsiego; czasem trafi się ktoś kto leciał szybko lewym pasem ale i on tam hamuje i wplata się w kolejkę. Chyba o tych chodzi drogówce. Ale -doprawdy- w takiej sytuacji ja odmówiłbym zapłacenia mandatu.
Czarny weekend na drogach powiatu myślenickiego
Mam dla Was wspaniałą wiadomość; na oddanym rok temu do użytku odcinku "zakopianki" między M-cami a Pcimiem NIE ZGINĄŁ ANI JEDEN PIESZY !!!
Zgadnijcie dlaczego?
Frank
Diverse Downhill Contest 2009
Świetne foty. Chłopcy! Tak trzymać.;)