Przedszkola w Myślenicach.

  • 3 mar 2014

    Ja mam i moje dziecko bardzo lubi chodzić do przedszkola:)

    4 5

ginekolog -jakiego polecacie?

  • 31 lip 2013

    A ja rodziłam jak pani Krysia Kiszka była na dyzurze, cały w pobliżu. Pogodna, pomocna. Pani położna była absolutnie genialna. Dodam, że prowadził ciążę ulubiony doktor Wróblewski.

    7 2

Zegar na wieży kościelnej

  • 15 lis 2012

    Zegar już nie bimba z opóźnieniem. Może coś przy nim majstrowali i im się poprzestawiało?:)

    1 1
  • 15 lis 2012

    Wczoraj mąż poszedł poprosić księdza proboszcza o ściszenie zegara, gdyż dwójka naszych małych dzieci obudziła się z płaczem o 6 rano, to pięciomiesięczne nie spało dłużej niż pół godziny w ciągu dnia. Ksiądz proboszcz powiedział, że absolutnie NIE jest głośniej, a nawet jest ciszej. Powiedział, że nic nie zostało zmienione i jest ciszej niż zaleciła inspekcja ochrony środowiska.
    Ponadto zegar wybija godziny z opóźnieniem. Sens tego wynalazku jest naprawdę wątpliwy.

    9
  • 31 mar 2012

    :) Wytłumaczę jeszcze raz:)
    Niestety Pani Malwino, nic nowego tutaj nie wnosisz. To wszystko już było. Jeśli by Pani przeczytała ten wątek to z pewnością nie chciałoby się Pani powtarzać tego wszystkiego jeszcze raz. Niestety Pani argumenty nie sprawiają, że mam ciszej w domu i moja córcia się wysypia, że będę mogła spokojnie spać z otwartym oknem z dwójką maleńkich dzieci, które potrzebują wypoczynku w ciągu dnia. A szkoda.
    Nie mówi tez Pani, dlaczego zależy Pani na tych szkodliwych decybelach od 6 rano. Zegar ma głośność 80 decybeli, to jest szkodliwe. Hałas jest takim samym zanieczyszczeniem jak inne. Żarcik mi się ciśnie na usta, że może skoro to właśnie jest powód, dlaczego Pani już nie słyszy owego bicia, ale proszę tego nie brać do siebie. Nie biło i było dobrze, więc jakby znów nie biło, to nie zrobiłoby to takiej wielkiej różnicy. No i po co dwa zegary? Żeby zamiast 6 razy biło 12?
    Proszę wiec przestać nas atakować i wyznaczać nam zadania. Mam dobrze zorganizowany dzień i znajduję czas jeszcze i na to, bo jest to dla mnie ważne. Dla Pani widać również, bo spędza Pani tu czas z nami wypisując takie same epistoły (chociaz trochę jest mniej przecinków) zamiast zająć się ta krzywdą dziecka, która ja się powinnam wg Pani zająć.
    Chciałam też zauważyć, że fora internetowe ce*****ą się tym, że ludzie występują tu pod nickami. Pani również i to na dodatek nie jest Pani zarejestrowana, więc dlaczego chce Pani wiedzieć jak ja się nazywam? Zeby mnie Pani mogła poobrażać publicznie? Poplotkować?Nazwać mnie durną? Zresztą i tak nikt z nas nie działa z ukrycia:) W końcu osobiście zbieramy podpisy i nikogo do tego nie zmuszamy. Podpis jest dobrowolny. Konto podane na tym forum jest tylko ułatwieniem dla ludzi. którzy chcą się podpisać a niekoniecznie chcą/mogą sie z nami zobaczyć:)
    Jak Marla wspomniała, może się Pani zapoznać z tekstem petycji, która jak Pani zauważy, jest kierowana do Proboszcza, nie do Pani, więc nie może Pani zobaczyć tych "durnych podpisów", jak to Pani ujęła.
    Nie oczekuję na odpowiedź. Refleksja wystarczy. Pozdrawiam.

    17 5
  • 30 mar 2012

    no i było. Wypowiedź konserwatora zabytków godna uwagi. Zaskakuje fakt, ze zegar pojawił się tam bez jego wiedzy czyli z pominięciem procedur. Chociaż patrząc na efekt....
    Również brak wypowiedzi ze strony Proboszcza i tylko komentarz, ze już wyciszył po protestach, troszkę mijający się z prawdą, bo zaraz potem znów pogłośnił, był dosyć zdumiewający. Zresztą może nie minął się z prawdą, tylko się przejęzyczył.

    17 2
  • 30 mar 2012

    to juz było? Słyszałam, że ma być po 16 i że były zajawki i wypowiedział się konserwator zabytków, ze nic mu na temat remontu nie wiadomo. Jednak wiem to z drugiej ręki.

    13
  • 29 lut 2012

    Oj moi drodzy, zahaczyliście o jakiś dziwny post i teraz odbiegacie od tematu w wątku. Temat to zegar na wieży kościelnej:)

    24 2

PARKINGI W MYŚLENICACH

  • 31 paź 2012

    Absolutnie zrozumiałe. Niestety idąc od strony Uklejny z dwójką malutkich dzieci, w tym jedno w wózku, nie było na tyle miejsca aby przejść na drugą stronę, a córcia jeszcze chciała siku. Musiałam zawracać i później iść kawalątek ulicą, z całym tym inwentarzem więc mi ciśnienie skoczyło:) Troszkę przesadzili z upychaniem tych samochodów. Dobrze, ze to nie na stałe.

    4 5
  • 30 paź 2012

    Zastanawia mnie dlaczego dzisiaj samochody przy ulicy biegnącej od Kurdesza do Słowackiego nie były parkowane wzdłuż ulicy jak dotychczas, ale na chodniku, co całkowicie uniemożliwiło przejście pieszym. Pytałam Panów parkingowych, ale nie udzielili mi odpowiedzi.Czy ktoś się orientuje?

    2 2