Zawsze lubiłem chodzić na jedzenie "pod blachę" ale w ostatnią niedzielę, zachowanie i podejście kelnerki było bezczelne. (mówię o pani w blond włosach) Chcieliśmy zamówić obiad i usiedliśmy przy zarezerwowanym stoliku na godzinę do przodu bo nie było nigdzie miejsca, wliczając w to stoliki na zewnątrz. Pani kelnerka stwierdziła, że nie zdążymy zjeść w ciągu godziny u musieliśmy wyjść... nie zaproponowała nam innego stolika gdzie rezerwację były na późniejszą godzinę (co zauważyliśmy przy wychodzeniu) po prostu nic... już tam na pewno nie wrócimy!
Co za zaszczyt zostać prezesem wysypiska. Druga sprawa to po co nowy prezes skoro wszystko zadłużone i się rozlatuje...Pamiętam jak kilka lat wstecz nie było na tym śmietnisku żadnych prezesów ,zastępców,dyrektorów ani kierowników i wszystko funkcjonowało normalnie, teraz śmietnisko ma same problemy.
Dawniej nie było prezesów ,zastępców,dyrektorów ani kierowników bo było SKŁADOWISKO i kilka osób. A teraz jest ZAKŁAD i kilkadziesiąt osób i ktoś tym musi zarządzać.
Kuchnia orientalna w Myślenicach
Zawsze lubiłem chodzić na jedzenie "pod blachę" ale w ostatnią niedzielę, zachowanie i podejście kelnerki było bezczelne. (mówię o pani w blond włosach) Chcieliśmy zamówić obiad i usiedliśmy przy zarezerwowanym stoliku na godzinę do przodu bo nie było nigdzie miejsca, wliczając w to stoliki na zewnątrz. Pani kelnerka stwierdziła, że nie zdążymy zjeść w ciągu godziny u musieliśmy wyjść... nie zaproponowała nam innego stolika gdzie rezerwację były na późniejszą godzinę (co zauważyliśmy przy wychodzeniu) po prostu nic... już tam na pewno nie wrócimy!
Zakład Utylizacji Odpadów Myślenice - co się dzieje?
Dawniej nie było prezesów ,zastępców,dyrektorów ani kierowników bo było SKŁADOWISKO i kilka osób. A teraz jest ZAKŁAD i kilkadziesiąt osób i ktoś tym musi zarządzać.