Nie wszystko co nas w życiu spotyka „zamierzamy”. Jeśli ktoś pali całe życie i/lub prowadzi niezdrowy tryb życia, też chyba nie powinien być leczony na mój koszt? Niech płaci sam lub ma potrącone z renty. Wszak szkodzi sam sobie na własne życzenie oddając się pseudo-przyjemnościom takim jak nikotyna czy obżarstwo.
Tak202424 mar
A jeśli płacił przez 40 lat składki i nigdy nie korzystał z NFZ ? Wtedy też ma pokryć koszty? Ja płacę około 50 tys.rocznie, nigdy nie korzystałem z publicznej służby, ale jak będę w podobnej sytuacji to nie chciałbym żeby były dylematy kto płaci…
Głogoczów. Leżał na przystanku. Podczas interwencji policji przestał oddychać
Nie wszystko co nas w życiu spotyka „zamierzamy”. Jeśli ktoś pali całe życie i/lub prowadzi niezdrowy tryb życia, też chyba nie powinien być leczony na mój koszt? Niech płaci sam lub ma potrącone z renty. Wszak szkodzi sam sobie na własne życzenie oddając się pseudo-przyjemnościom takim jak nikotyna czy obżarstwo.
A jeśli płacił przez 40 lat składki i nigdy nie korzystał z NFZ ? Wtedy też ma pokryć koszty? Ja płacę około 50 tys.rocznie, nigdy nie korzystałem z publicznej służby, ale jak będę w podobnej sytuacji to nie chciałbym żeby były dylematy kto płaci…