Uderz w stół a nożyce się odezwa. Ewentualnie moge jeszcze napisać: nie sądź innych według siebie 🙂 skoro ja walczę z wiatrakami, to Starostwo nie ma czego się bać i nie musi mnie hejtować. Zamiast szukania haków, niech pokaże, że jednak jest kompetentny.
Marzena Pszczoła9 sty
Z tych wymienionych spraw mogę potwierdzić tylko jedna. Sprawa eternitu: ściąganego bez powiadomienia sąsiadow i odpowiedniwgo ograniczenia terenu oraz zrzucania eternitu z dachu, w taki sposób, że się pylilo. Rzeczywiście, jest mi co zarzucić. Wysoka szkodliwość eternitu znana jest wszystkim. Podważyliscie moja wiarygodność w sprawie aptek 🙂
Marzena Pszczoła7 sty
Zapraszam do podpisywania petycji online ws otwarcia dyżuru nocnego apteki. Petycje napisałam po spotkaniu ze Starostą i wicestarosta, gdy zdałam sobie sprawę, że panowie nie chcą słuchać naszych argumentów: udowadniałam, że kwota dofinansowania apteki w stosunku do szacowanej ilość recept sprzedawanych na nocnym dyżurze jest nieduża (rzędu 500 zł w przypadku apteki Ziko, która sprzedawała średnio 2.5 recepty na dyżur, a 91 zł jeśli się weźmie pod uwagę chociażby sama aptekę Niebieska. Pierwotnie usłyszałam, że wg tego co ustaliło starostwo powiatowe, recept sprzedanych na dyżurze nocnym w ciągu 2 lat jest.... uwaga 15. Słownie piętnaście! W związku z tym z przejęciem mówiono mi, że jesli starostwo dofinansuje aptekę (kwota rzędu 500 tys. Zł na rok) no to wyjdzie że dopłaca 30.000 zl do recepty!! Nie wiem jak można było uznać taka kwotę za realna , ani nie zastanowić się, że może coś nie tak z ilością recept na cały rok.... A ja prosiłam obu Panów, od soboty 30 grudnia o sprawdzenie tych danych, że to jest niemożliwe, bo ja osobiście realizowalam z 8 razy receptę w nocy, Zastanawiałam się czy to przeoczono, czy błędnie zinterpretowano pismo od Apteki Niebieskiej, gdzie jest podana właśnie ilość recept i nazwy najczęściej kupowanych leków. Trzecia opcja była taka, czy ktoś mnie nie uznaje, za debila za przeproszeniem lub laika, który przestanie drążyć temat Ostatecznie jak się przeliczy ilość recept średnio 15 na nocny dyżur (tylko z jednej apteki a jest ich 13).to wychodzi liczba 5475. Czyli jak przydzielimy kwotę dofinansowania 500.000 przez 5475 to otrzymamy kwotę 91 zł! A nie 30.000 jak pierwotnie usłyszałam. Z tego wniosek, że jeśli bym nie drążyła tematu, to byśmy nie wiedzieli jak "rzetelnego i realnego" badania rynku i skali potrzeb naszego powiatu dokonało Starostwo!! Ktoś kto odpowiada za to powinien ponieść konsekwencje, a Starostwo postarać się o lepszych fachowców. Chyba, że mieliśmy do czynienia z celowym manipulowaniem danymi, ale ta myśl jest tak dobijająca, że już wolę opcje niekompetentnego urzędnika. https://www.petycjeonline.com/nocny_dyur_apteki_w_powiecie_mylenickim?fbclid=IwAR0NADdzVOlKFhsEQD5ZkKh3-aqRjUUgQtDfmym2IUxWf9jmpqlE8SeTjhs&mibextid=xfxF2i
Nie rozumiem jak tak można robić nam mieszkańcom. Wiecie czemu musimy działać dalej z petycją?. Starosta nadal przekazuje informacje, nawet do mediów ( wczoraj do TV Kraków, ale niestety nie poszło to w materiale, a powiedziała mi o tym dziennikarka), że Mysleniczanie na dyżurze kupują głównie pojemniczki na mocz, środki higieniczne i prezerwatywy .. Starosta ma pod ręką pismo z apteki,która wskazuje wyraźnie, że kupujemy średnio 15 recept na dyżur i są to leki ratujące życie ( na skok ciśnienia, ostre reakcje alergiczne, dusznosci, zakażenia bakteryjne gdzie nie można czekać do 7 rano). Powiem szczerze, nie rozumiem jak można być tak podłym i obłudnym😔 i ryzykować życie chorych i przede wszystkim naszych dzieci 😡 życie 120 tysięcy osób zostało wycenione na 500.000 rocznie. Tyle Starostwo musi zapłacić wg nowych przepisów aptece za dyżur. A to dofinansowanie miało zagwarantować, że apteki w małych miastach, gdzie koszty dyżuru przewyższały zysk ze sprzedanych recept, będą się dobrowolnie zgłaszać do dyżurów... Gdzie ja żyje ...
Myślenice. Od 1 stycznia w mieście nie ma całodobowej apteki. Politycy prześcigają się w obietnicach na rozwiązanie tego problemu
Zapraszam do mojej petycji. Jeśli ja przeczytasz, zorientujesz się, że Pan Tomal, zwrócił się do 13 aptek z zapytaniem co było kupowane przez mieszkańców na dyżurze nocnym w ciągu ostatnich 2 lat. Szkoda tylko, że on nie przyjmuje do wiadomości odpowiedzi chociażby apteki niebieskiej, że jest to średnio 15 recept dziennie na leki, które można określić jako ratujące życie. Za to woli, mówić, że kupujemy pojemniki na mocz i prezerwatywy... https://www.petycjeonline.com/nocny_dyur_apteki_w_powiecie_mylenickim?fbclid=IwAR0NADdzVOlKFhsEQD5ZkKh3-aqRjUUgQtDfmym2IUxWf9jmpqlE8SeTjhs&mibextid=xfxF2i
Uderz w stół a nożyce się odezwa. Ewentualnie moge jeszcze napisać: nie sądź innych według siebie 🙂 skoro ja walczę z wiatrakami, to Starostwo nie ma czego się bać i nie musi mnie hejtować. Zamiast szukania haków, niech pokaże, że jednak jest kompetentny.
Z tych wymienionych spraw mogę potwierdzić tylko jedna. Sprawa eternitu: ściąganego bez powiadomienia sąsiadow i odpowiedniwgo ograniczenia terenu oraz zrzucania eternitu z dachu, w taki sposób, że się pylilo. Rzeczywiście, jest mi co zarzucić. Wysoka szkodliwość eternitu znana jest wszystkim. Podważyliscie moja wiarygodność w sprawie aptek 🙂
Zapraszam do podpisywania petycji online ws otwarcia dyżuru nocnego apteki. Petycje napisałam po spotkaniu ze Starostą i wicestarosta, gdy zdałam sobie sprawę, że panowie nie chcą słuchać naszych argumentów: udowadniałam, że kwota dofinansowania apteki w stosunku do szacowanej ilość recept sprzedawanych na nocnym dyżurze jest nieduża (rzędu 500 zł w przypadku apteki Ziko, która sprzedawała średnio 2.5 recepty na dyżur, a 91 zł jeśli się weźmie pod uwagę chociażby sama aptekę Niebieska. Pierwotnie usłyszałam, że wg tego co ustaliło starostwo powiatowe, recept sprzedanych na dyżurze nocnym w ciągu 2 lat jest.... uwaga 15. Słownie piętnaście! W związku z tym z przejęciem mówiono mi, że jesli starostwo dofinansuje aptekę (kwota rzędu 500 tys. Zł na rok) no to wyjdzie że dopłaca 30.000 zl do recepty!! Nie wiem jak można było uznać taka kwotę za realna , ani nie zastanowić się, że może coś nie tak z ilością recept na cały rok.... A ja prosiłam obu Panów, od soboty 30 grudnia o sprawdzenie tych danych, że to jest niemożliwe, bo ja osobiście realizowalam z 8 razy receptę w nocy, Zastanawiałam się czy to przeoczono, czy błędnie zinterpretowano pismo od Apteki Niebieskiej, gdzie jest podana właśnie ilość recept i nazwy najczęściej kupowanych leków. Trzecia opcja była taka, czy ktoś mnie nie uznaje, za debila za przeproszeniem lub laika, który przestanie drążyć temat Ostatecznie jak się przeliczy ilość recept średnio 15 na nocny dyżur (tylko z jednej apteki a jest ich 13).to wychodzi liczba 5475. Czyli jak przydzielimy kwotę dofinansowania 500.000 przez 5475 to otrzymamy kwotę 91 zł! A nie 30.000 jak pierwotnie usłyszałam. Z tego wniosek, że jeśli bym nie drążyła tematu, to byśmy nie wiedzieli jak "rzetelnego i realnego" badania rynku i skali potrzeb naszego powiatu dokonało Starostwo!! Ktoś kto odpowiada za to powinien ponieść konsekwencje, a Starostwo postarać się o lepszych fachowców. Chyba, że mieliśmy do czynienia z celowym manipulowaniem danymi, ale ta myśl jest tak dobijająca, że już wolę opcje niekompetentnego urzędnika.
https://www.petycjeonline.com/nocny_dyur_apteki_w_powiecie_mylenickim?fbclid=IwAR0NADdzVOlKFhsEQD5ZkKh3-aqRjUUgQtDfmym2IUxWf9jmpqlE8SeTjhs&mibextid=xfxF2i
Rzetelny artykuł. Brakuje jeszcze przedstawienia perspektywy mieszkańców walczących o przywrócenie dyżuru nocnego apteki. Zastanawia mnie też fakt, czemu mamy czekać czy właściciel apteki niebieskiej znajdzie personel, jeśli mamy inne apteki, którym Starosta również mógłby zaproponować dofinansowanie. Wówczas w moim mniemaniu mielibyśmy szybciej załatwiony dyżur. Jako autor petycji ws aptek spróbuję porozmawiać z właścicielami aptek.
Zapraszam do petycji https://www.petycjeonline.com/nocny_dyur_apteki_w_powiecie_mylenickim?fbclid=IwAR0NADdzVOlKFhsEQD5ZkKh3-aqRjUUgQtDfmym2IUxWf9jmpqlE8SeTjhs&mibextid=xfxF2i
Pomysł z apteka wart rozważenia. Natomiast jedyna sprawa, dla której od 5 stycznia zbierane są podpisy w miejscowym Lewiatanie, to petycja ws utrzymania dyżuru nocnego apteki. Jest również wersja online petycji. Zapraszam. https://www.petycjeonline.com/nocny_dyur_apteki_w_powiecie_mylenickim?fbclid=IwAR0NADdzVOlKFhsEQD5ZkKh3-aqRjUUgQtDfmym2IUxWf9jmpqlE8SeTjhs&mibextid=xfxF2i
Myślenice. Starosta uspokaja mieszkańców i szuka pieniędzy na nocną aptekę. Mamy zbierają podpisy pod petycją o jej uruchomienie
Jeśli ktoś chce zobaczyć pismo jakim dysponuje Starosta wyśle na e-mail. To są publiczne jawne dane. Mój e-mail: pszczola.office@gmail.com. można też zobaczyć w moim poście https://www.facebook.com/groups/942316707057810/permalink/1022419259047554/
Nie rozumiem jak tak można robić nam mieszkańcom. Wiecie czemu musimy działać dalej z petycją?. Starosta nadal przekazuje informacje, nawet do mediów ( wczoraj do TV Kraków, ale niestety nie poszło to w materiale, a powiedziała mi o tym dziennikarka), że Mysleniczanie na dyżurze kupują głównie pojemniczki na mocz, środki higieniczne i prezerwatywy .. Starosta ma pod ręką pismo z apteki,która wskazuje wyraźnie, że kupujemy średnio 15 recept na dyżur i są to leki ratujące życie ( na skok ciśnienia, ostre reakcje alergiczne, dusznosci, zakażenia bakteryjne gdzie nie można czekać do 7 rano). Powiem szczerze, nie rozumiem jak można być tak podłym i obłudnym😔 i ryzykować życie chorych i przede wszystkim naszych dzieci 😡 życie 120 tysięcy osób zostało wycenione na 500.000 rocznie. Tyle Starostwo musi zapłacić wg nowych przepisów aptece za dyżur. A to dofinansowanie miało zagwarantować, że apteki w małych miastach, gdzie koszty dyżuru przewyższały zysk ze sprzedanych recept, będą się dobrowolnie zgłaszać do dyżurów... Gdzie ja żyje ...