Ten wariat otrzymał najmniej punktów i wg mnie nie zamknie tematu S7. Zakopianka między gloczocowem i myślenicami i tak się zakorkuje i wtedy okaże się że jednak trzeba innym śladem drogę poprowadzić.
No ciekawe, jak sam dyrektor Ostrowski ten wariant promuje. Na spotkaniu również wiele Gmin, czy nawet Starosta mówili o tym wariancie jako najlepszym z przedstawionych.
Vero6 lis
Prawicowiec napisał/a:
Wariant zachodni służyłby Skawinie , Sułkowicom i na zachód od nich Kalwarii, Wadowicom . Ale i Myślenicom . I nie przez którekolwiek z miast, tylko obok tych miast.
a to ciekawe bo dużo tam jeździłem swego czasu np. przez Radziszów i na co drugim płocie wisiał baner "STOP S7" albo "NIE dla S7" - dla tych miast co wymieniłeś jest BDI, która staje się ich obwodnicą, S7 z całym ruchem turystycznym i tranzytem jest im do niczego niepotrzebna. Poza tym S7 leci z Warszawy do wschodniej części Krakowa, więc początek musi być na wschodniej stronie obwodnicy, żeby to miało sens.
Jeszcze druga kwestia, skoro wariant zachodni tak by służył Skawinie, Wadowicom czy Sułkowicom, to dlaczego te Gminy nie zabiegają i nie zabiegały o powstanie takiego wariantu? Samo to co napisałeś, że przebieg S7 by służył tam jakiemuś miastu to jedno wielkie XD S7 nie będzie służyć nikomu tutaj lokalnie, to jest droga o znaczeniu strategicznym krajowym i międzynarodowym. Lokalnie ona będzie tylko szkodzić i chodzi o to żeby szkodziła możliwe najmniej.
Vero6 lis
Jeśli Myślenice nie chciałyby się zgodzić na przejście po starym śladzie to jakim prawem zmuszać inne miejscowości, żeby godziły się na budowę po nowym. Przecież gdyby pojawiły się warianty wschodnie, to wszystkie miejscowości tam by od razu zarzuciły, że jakim prawem one mają być niszczone, skoro jest opcja starego śladu przez Myślenice, która jest znacznie mniej inwazyjna. Mi się wydaje, że wariant E jest już przesądzony i obiektywnie jest to po prostu najlepszy wariant.
Gościu piszesz bzdury - to jest twoja opinia. Rozumiesz? Twoja opinia, nic więcej. Ja i mnóstwo ludzi się z nią nie zgadzają, uważamy i widzimy to na mapie, że jest to opcja najlepsza i żadnego kawałka Myślenic nie trzeba zaorać. Lepiej jest wyprostować miejscami drogę, niż tworzyć nowy pas od zera. Dlatego potrzebna jest w tym celu analiza, a nie twoja opinia. Twoją opinie w tej sprawie mam gdzieś.
Vero9 paź
Nareszcie głos rozsądku! brak takiej analizy jest skandalem, a twierdzenie "nie da się" to jest na chwilę obecną tylko subiektywna opinia grupy osób.
Vero9 paź
Na pewno analogia do starych gaci jest tutaj na miejscu i rozwiązuje problem... weź się zastanów co piszesz, profesor ma rację że powinna być wykonana analiza. Co do kasy, to myślisz że te wcześniejsze warianty to przyniosły krasnoludki? też powstały za grubą kasę
ale wiesz, że większość ruchu i ludzi w mieście - to nie są mieszkańcy Myślenic? zresztą przecież nawet Burmistrza wybierają sąsiednie wioski a nie Myślenice. Powiat ma 120 tysięcy mieszkańców, Myślenice zaledwie 17 tysięcy, nie może być więc inaczej.
Vero7 paź
No np. w porównaniu do sąsiednich Wadowic to jest dużo lepiej. Takie Wadowice są wielkościowo prawie identyczne, a zaparkować tam blisko centrum w godzinach szczytu graniczy z cudem, korki też mają prawie jak w Krakowie.
Takich zbiorników się nie czyści, on za około 400 lat przestanie istnieć tzn. wypełni się tymi osadami cały, powstanie tam równina z rzeką a w miejscu zapory będzie wodospad. Jezioro Rożnowskie zapełnia się znacznie szybciej, bo więcej materiału jest tam nanoszone, utraciło już 20% pojemności i za około 100 lat też przestanie istnieć. Każdy zbiornik zaporowy przestanie istnieć i się wypełni, jest to w oficjalnych dokumentach tego zbiornika i projektach technicznych. Wody Polskie oczywiście to wiedzą, ale nie mówią o tym wprost na radzie Gminy bo ludzie tego nie rozumieją, widać dopiero że Pan Wielgus, był chyba trochę zirytowany takim idiotycznym pytaniem i jej trochę mocniej odpowiedział - Wody Polskie robią tu wszystko dobrze.
No właśnie korki drastycznie się zmniejszą za kilka lat, znikną światła, pasy i miejsca kolizyjne. Za 5 lat będzie się jechać o wiele lepiej niż teraz.
Vero16 wrz
To jest tylko Twoja opinia, nic więcej. Nie jesteś od tego by uznawać, że na coś prawo pozwala lub nie.
Vero16 wrz
Bzdury, oczywiście że jest taka możliwość i koszt przebudowy byłaby wielokrotnie mniejszy niż budowa nowej trasy. Zasypać część miejscowości? a o czymś takim jak wiadukt słyszałeś?
Vero16 wrz
Świetnie! to najlepszy możliwy wariant (obecny ślad)
No a ludzie, którzy obecnie nie mają żadnej drogi w Sieprawiu, a ktoś chce im w miejsce łąki wybudować ekspresówkę przed nosem, to dla nich nie będzie gorsze? masz 100% racji, że dla Was mieszkańców przy obecnej zakopiance to byłaby masakra, ale to jest najmniejsze zło. Swoją drogą, przecież jeden z proponowanych wariantów (zielony) przebiega częściowo po trasie obecnej zakopianki. Nikt nie twierdzi, że Wam to nie szkodzi, bo w sposób oczywisty będzie Wam szkodzić, ale komuś musi.
Vero26 cze
Na odwrót, proszę się wyprowadzić do innego miejsca, gdzie jest spokój. Stara zakopianka jest od dawna, był czas przywyknąć a jeśli ktoś nie umie to się przeprowadzić. Sporo ludzi się osiedliło już po budowie zakopianki, to przecież wiedzieli gdzie idą. Nikogo za bardzo nie obchodzi co chcą mieszkańcy danego obszaru bo tutaj chodzi o interes publiczny. Mieszkańcy zawsze będą przeciwko, ale droga powstać musi, dlatego mieszkańców się nie pyta. Wszyscy wiedzą, że chcecie ciszy i spokoju ale każdy ma to gdzieś, taka jest prawda. Przecież Wy też macie gdzieś innych i jesteście egoistami, chcecie spokoju dla siebie, a to że dużo więcej ludzi będzie dużo bardziej cierpieć na budowie po nowej trasie to Was nie obchodzi, a co z milionami kierowców z całego kraju? Śmieszy mnie to jak argumentujecie sprawę wskazując na swój interes jako istotny powód, a jednocześnie kompletnie gdzieś macie interes innych. Wniosek z tego jest prosty, interes prywatny i odczucia prywatne jako suma tego równania się skraca wszędzie, jest więc nieistotny i decyzja powinna być podjęta wyłącznie na podstawie chłodnej kalkulacji zysków i strat, bez pytania mieszkańców danego obszaru.
Vero25 cze
Na starcie odpada gigantyczny koszt odszkodowań i wykupu gruntów. Następnie pewne odcinki obecnej zakopianki można wykorzystać bez istotnej przebudowy, kolejne odcinki wymagające istotnej przebudowy mają już przygotowane podłoże. Pozostałe etapy, gdzie konieczna jest korekta trasy, to mniejszość. Poza tym trasa obecnej zakopianki jest najkrótsza, każdy proponowany wariant jest dłuższy, a te bardziej na wschód to nawet o połowę dłuższe. Ciężko mi jest zrozumieć logikę części ludzi, którzy widzą problem w tym, że przy przebudowie zakopianki trzeba przenieść wiele zakrętów, budować nasypy czy inne obiekty, ale nie widzą problemu w tym, że budowa nowej trasy to jest to samo tylko razy 10 + gigantyczne wywłaszczenia i przecięcie spójnych do tej pory obszarów.
Vero25 cze
Nareszcie ktoś rozsądnie wskazał, że należy rozbudować istniejącą zakopiankę, to zdecydowanie najlepszy i najtańszy wariant, niż budowa nowej trasy.
Vero25 cze
Opowiadasz kompletne BZDURY! dla porównania: między dekadą a kauflandem jest pas o szerokości 100 m, a przez centrum Katowic biegnie autostrada A4 w pasie szerokości 60 m chociażby między galerią trzy stawy a mc donald - to co w Katowicach da się zrobić AUTOSTRADĘ na pasie 60 m a w Myślenicach się nie da ekspresówki na pasie 100m? Nie podoba ci się wizja rozbudowy obecnej zakopianki to opowiadasz kompletne bzdury, wymyślone znikąd problemy, żeby tylko było na twoje. Fakty są natomiast takie, że ludzie z Sieprawia mają 100% racji, rozbudowa obecnej zakopianki to najtańszy i najszybszy wariant. Wystarczy przenieść ją nieznacznie na kilku zakrętach, rozbudować za ułamek kosztów budowy nowej drogi. To co piszesz o najpierw jej zaoraniu to znów kompletne bzdury, takie same jak z tym burzeniem galerii (co udowodniłem wskazując na przebieg A4 przez Katowice). Obecna zakopianka ma bardzo duży zapas, każda logicznie myśląca osoba powinna być za tym wariantem.
Dozór? przecież tu powinno być skierowanie na zamkniętą obserwacje psychiatryczną i potem dalsze kroki. Jak można wypuszczać człowieka, który kradnie i grozi nożem...
Lokale dla osób starszych i niepełnosprawnych na takim odludziu z tak fatalnym dojazdem to według mnie jest głupi pomysł, to powinno być gdzieś na dole w mieście z normalną komunikacją. Tam na Chełmie kawałka prostego terenu nie ma, wszystko zbocze.
To jest nieprawdopodobne jak inwestycje publiczne marnują kapitał. Gdyby tu był prywatny właściciel i wyłożył ponad 13 mln zł, to mielibyśmy najlepszy basen w tej części kraju. Taka kasa i takie terminy, za tak śmieszną rozbudowę to jest kompromitacja, nawet jak na standardy wydatków publicznych.
Wszystko pięknie oprócz tych 30 mln zł - to jest żart, to jest krótki kawałek drogi w suchym żwirowym terenie. Koszt powinien być 10 razy mniejszy! Dlaczego jeśli władza robi cokolwiek, to ceny są z kosmosu? Dlaczego oni zawsze tak koszmarnie zawyżają każdą inwestycje?
Przedstawiono przebiegi S7
No ciekawe, jak sam dyrektor Ostrowski ten wariant promuje. Na spotkaniu również wiele Gmin, czy nawet Starosta mówili o tym wariancie jako najlepszym z przedstawionych.
a to ciekawe bo dużo tam jeździłem swego czasu np. przez Radziszów i na co drugim płocie wisiał baner "STOP S7" albo "NIE dla S7" - dla tych miast co wymieniłeś jest BDI, która staje się ich obwodnicą, S7 z całym ruchem turystycznym i tranzytem jest im do niczego niepotrzebna. Poza tym S7 leci z Warszawy do wschodniej części Krakowa, więc początek musi być na wschodniej stronie obwodnicy, żeby to miało sens.
Jeszcze druga kwestia, skoro wariant zachodni tak by służył Skawinie, Wadowicom czy Sułkowicom, to dlaczego te Gminy nie zabiegają i nie zabiegały o powstanie takiego wariantu? Samo to co napisałeś, że przebieg S7 by służył tam jakiemuś miastu to jedno wielkie XD S7 nie będzie służyć nikomu tutaj lokalnie, to jest droga o znaczeniu strategicznym krajowym i międzynarodowym. Lokalnie ona będzie tylko szkodzić i chodzi o to żeby szkodziła możliwe najmniej.
Jeśli Myślenice nie chciałyby się zgodzić na przejście po starym śladzie to jakim prawem zmuszać inne miejscowości, żeby godziły się na budowę po nowym. Przecież gdyby pojawiły się warianty wschodnie, to wszystkie miejscowości tam by od razu zarzuciły, że jakim prawem one mają być niszczone, skoro jest opcja starego śladu przez Myślenice, która jest znacznie mniej inwazyjna. Mi się wydaje, że wariant E jest już przesądzony i obiektywnie jest to po prostu najlepszy wariant.
Region się budzi. Pierwszy protest przeciwko przebiegowi trasy S7 Kraków-Myślenice
Myślałem, że więcej ludzi będzie
Burmistrz domaga się wariantu wschodniego drogi S7 Kraków-Myślenice. Co zrobi jeśli GDDKiA nie uwzględni jego postulatów?
Przecież wariant E jest bardzo dobry, obiektywnie to najlepsza opcja.
Prof. Andrzej Szarata: Dlaczego przy budowie S7 nie możemy utrzymać starego korytarza? Nie znam analizy takiego wariantu
Gościu piszesz bzdury - to jest twoja opinia. Rozumiesz? Twoja opinia, nic więcej. Ja i mnóstwo ludzi się z nią nie zgadzają, uważamy i widzimy to na mapie, że jest to opcja najlepsza i żadnego kawałka Myślenic nie trzeba zaorać. Lepiej jest wyprostować miejscami drogę, niż tworzyć nowy pas od zera. Dlatego potrzebna jest w tym celu analiza, a nie twoja opinia. Twoją opinie w tej sprawie mam gdzieś.
Nareszcie głos rozsądku! brak takiej analizy jest skandalem, a twierdzenie "nie da się" to jest na chwilę obecną tylko subiektywna opinia grupy osób.
Na pewno analogia do starych gaci jest tutaj na miejscu i rozwiązuje problem... weź się zastanów co piszesz, profesor ma rację że powinna być wykonana analiza. Co do kasy, to myślisz że te wcześniejsze warianty to przyniosły krasnoludki? też powstały za grubą kasę
Myślenice. Debata o parkowaniu w mieście nabiera tempa. Radna zgłasza brak rotacji przy bibliotece
ale wiesz, że większość ruchu i ludzi w mieście - to nie są mieszkańcy Myślenic? zresztą przecież nawet Burmistrza wybierają sąsiednie wioski a nie Myślenice. Powiat ma 120 tysięcy mieszkańców, Myślenice zaledwie 17 tysięcy, nie może być więc inaczej.
No np. w porównaniu do sąsiednich Wadowic to jest dużo lepiej. Takie Wadowice są wielkościowo prawie identyczne, a zaparkować tam blisko centrum w godzinach szczytu graniczy z cudem, korki też mają prawie jak w Krakowie.
Zbiornik Dobczycki nigdy nie był czyszczony? Wody Polskie odpowiadają
Takich zbiorników się nie czyści, on za około 400 lat przestanie istnieć tzn. wypełni się tymi osadami cały, powstanie tam równina z rzeką a w miejscu zapory będzie wodospad. Jezioro Rożnowskie zapełnia się znacznie szybciej, bo więcej materiału jest tam nanoszone, utraciło już 20% pojemności i za około 100 lat też przestanie istnieć. Każdy zbiornik zaporowy przestanie istnieć i się wypełni, jest to w oficjalnych dokumentach tego zbiornika i projektach technicznych. Wody Polskie oczywiście to wiedzą, ale nie mówią o tym wprost na radzie Gminy bo ludzie tego nie rozumieją, widać dopiero że Pan Wielgus, był chyba trochę zirytowany takim idiotycznym pytaniem i jej trochę mocniej odpowiedział - Wody Polskie robią tu wszystko dobrze.
Przedstawili plan na zakorkowaną zakopiankę. Ruch na trasie Myślenice-Kraków mają rozładować drogi lokalne
No właśnie korki drastycznie się zmniejszą za kilka lat, znikną światła, pasy i miejsca kolizyjne. Za 5 lat będzie się jechać o wiele lepiej niż teraz.
To jest tylko Twoja opinia, nic więcej. Nie jesteś od tego by uznawać, że na coś prawo pozwala lub nie.
Bzdury, oczywiście że jest taka możliwość i koszt przebudowy byłaby wielokrotnie mniejszy niż budowa nowej trasy. Zasypać część miejscowości? a o czymś takim jak wiadukt słyszałeś?
Świetnie! to najlepszy możliwy wariant (obecny ślad)
Siepraw przeciwko drodze S7 Kraków-Myślenice. Radni podejmują rezolucję, mieszkańcy zbierają podpisy
No a ludzie, którzy obecnie nie mają żadnej drogi w Sieprawiu, a ktoś chce im w miejsce łąki wybudować ekspresówkę przed nosem, to dla nich nie będzie gorsze? masz 100% racji, że dla Was mieszkańców przy obecnej zakopiance to byłaby masakra, ale to jest najmniejsze zło. Swoją drogą, przecież jeden z proponowanych wariantów (zielony) przebiega częściowo po trasie obecnej zakopianki. Nikt nie twierdzi, że Wam to nie szkodzi, bo w sposób oczywisty będzie Wam szkodzić, ale komuś musi.
Na odwrót, proszę się wyprowadzić do innego miejsca, gdzie jest spokój. Stara zakopianka jest od dawna, był czas przywyknąć a jeśli ktoś nie umie to się przeprowadzić. Sporo ludzi się osiedliło już po budowie zakopianki, to przecież wiedzieli gdzie idą. Nikogo za bardzo nie obchodzi co chcą mieszkańcy danego obszaru bo tutaj chodzi o interes publiczny. Mieszkańcy zawsze będą przeciwko, ale droga powstać musi, dlatego mieszkańców się nie pyta. Wszyscy wiedzą, że chcecie ciszy i spokoju ale każdy ma to gdzieś, taka jest prawda. Przecież Wy też macie gdzieś innych i jesteście egoistami, chcecie spokoju dla siebie, a to że dużo więcej ludzi będzie dużo bardziej cierpieć na budowie po nowej trasie to Was nie obchodzi, a co z milionami kierowców z całego kraju? Śmieszy mnie to jak argumentujecie sprawę wskazując na swój interes jako istotny powód, a jednocześnie kompletnie gdzieś macie interes innych. Wniosek z tego jest prosty, interes prywatny i odczucia prywatne jako suma tego równania się skraca wszędzie, jest więc nieistotny i decyzja powinna być podjęta wyłącznie na podstawie chłodnej kalkulacji zysków i strat, bez pytania mieszkańców danego obszaru.
Na starcie odpada gigantyczny koszt odszkodowań i wykupu gruntów. Następnie pewne odcinki obecnej zakopianki można wykorzystać bez istotnej przebudowy, kolejne odcinki wymagające istotnej przebudowy mają już przygotowane podłoże. Pozostałe etapy, gdzie konieczna jest korekta trasy, to mniejszość. Poza tym trasa obecnej zakopianki jest najkrótsza, każdy proponowany wariant jest dłuższy, a te bardziej na wschód to nawet o połowę dłuższe. Ciężko mi jest zrozumieć logikę części ludzi, którzy widzą problem w tym, że przy przebudowie zakopianki trzeba przenieść wiele zakrętów, budować nasypy czy inne obiekty, ale nie widzą problemu w tym, że budowa nowej trasy to jest to samo tylko razy 10 + gigantyczne wywłaszczenia i przecięcie spójnych do tej pory obszarów.
Nareszcie ktoś rozsądnie wskazał, że należy rozbudować istniejącą zakopiankę, to zdecydowanie najlepszy i najtańszy wariant, niż budowa nowej trasy.
Opowiadasz kompletne BZDURY! dla porównania: między dekadą a kauflandem jest pas o szerokości 100 m, a przez centrum Katowic biegnie autostrada A4 w pasie szerokości 60 m chociażby między galerią trzy stawy a mc donald - to co w Katowicach da się zrobić AUTOSTRADĘ na pasie 60 m a w Myślenicach się nie da ekspresówki na pasie 100m? Nie podoba ci się wizja rozbudowy obecnej zakopianki to opowiadasz kompletne bzdury, wymyślone znikąd problemy, żeby tylko było na twoje. Fakty są natomiast takie, że ludzie z Sieprawia mają 100% racji, rozbudowa obecnej zakopianki to najtańszy i najszybszy wariant. Wystarczy przenieść ją nieznacznie na kilku zakrętach, rozbudować za ułamek kosztów budowy nowej drogi. To co piszesz o najpierw jej zaoraniu to znów kompletne bzdury, takie same jak z tym burzeniem galerii (co udowodniłem wskazując na przebieg A4 przez Katowice). Obecna zakopianka ma bardzo duży zapas, każda logicznie myśląca osoba powinna być za tym wariantem.
"Pociacham was jak te batoniki”. Złodziej z nożem na stacji w Jaworniku
Dozór? przecież tu powinno być skierowanie na zamkniętą obserwacje psychiatryczną i potem dalsze kroki. Jak można wypuszczać człowieka, który kradnie i grozi nożem...
Stadion Dalinu będzie, ale później. Otwarcie w pierwszej połowie 2026 roku
Kto by się spodziewał xd
Szkoła piąty rok stoi pusta. Radna dopytuje co dalej z budową COM na Chełmie
Lokale dla osób starszych i niepełnosprawnych na takim odludziu z tak fatalnym dojazdem to według mnie jest głupi pomysł, to powinno być gdzieś na dole w mieście z normalną komunikacją. Tam na Chełmie kawałka prostego terenu nie ma, wszystko zbocze.
Myślenice. Trzecia niecka basenu opóźniona o rok. Rosną koszty remontu, a radni dokładają 1,8 mln zł
To jest nieprawdopodobne jak inwestycje publiczne marnują kapitał. Gdyby tu był prywatny właściciel i wyłożył ponad 13 mln zł, to mielibyśmy najlepszy basen w tej części kraju. Taka kasa i takie terminy, za tak śmieszną rozbudowę to jest kompromitacja, nawet jak na standardy wydatków publicznych.
Mają pomysł jak upłynnić ruch na ul. Przemysłowej. Potrzeba do tego współpracy trzech instytucji i ok. 30 mln zł
Wszystko pięknie oprócz tych 30 mln zł - to jest żart, to jest krótki kawałek drogi w suchym żwirowym terenie. Koszt powinien być 10 razy mniejszy! Dlaczego jeśli władza robi cokolwiek, to ceny są z kosmosu? Dlaczego oni zawsze tak koszmarnie zawyżają każdą inwestycje?