Zderzenie na Zakopiance

  • 20 wrz 2012

    To była godzina 7.27 , jechałam rano do Krakowa około 8.00 , kiepsko to wyglądało

    3

Od kuchni-czyli przepisy smakoszy

  • 5 lip 2012

    SAŁATKA GRILLOWA

    1kg ziemniaków
    3 ogórki
    2 pomidory
    2 cebule
    150 ml jogurtu, 4 dag majonezu, 1 łyżka musztardy
    1 łyżka octu
    ½ pęczka pietruszki (niekoniecznie)
    Mielona papryka, sól, pieprz

    Ziemniaki gotujemy w mundurkach, odcedzamy i studzimy, obieramy, kroimy w talarki. Ogórki obieramy, kroimy. Cebulę obieramy, kroimy w piórka. Pomidory myjemy, kroimy. W dużej salaterce układamy warstwę ziemniaków, lekko skrapiamy octem, posypujemy solą pieprzem. Na wierzch kładziemy warstwę ogórków, następnie warstwę cebuli i ponownie warstwami ziemniaki i ogórki z cebulą aż do wykorzystania wszystkich składników. Każdą warstwę oprószamy solą, pieprzem, lekko skrapiamy octem. Sałatkę odstawiamy na 2 godziny, w tym czasie przygotowujemy sos: do jogurtu dodajemy musztardę, majonez, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką mieloną i mieszamy. Polewamy sałatkę sosem, mieszamy dekorujemy pomidorem i pietruszką.

    PS.
    To jest oryginalny przepis z książki NAJLEPSZE SAŁATKI Jolanta Muras. Ja się nie trzaskam z warstwowaniem tej sałaty tyko w każdym z osobna garnku solę pieprzę kwaszę octem i potem mieszam razem składniki polewam od razu sosem i zostawiam w lodówce na min godz.
    Pozdrawiam

    1
  • 9 lut 2012

    [quote=Goja_k] oj mon-max'e ale zrobiłeś mi smaczka na lasagne jednakże po grypie jelitowej zrobię sobie przerwę z jakimkolwiek mięsem. Trzeba zrobić dietkę na grysikowej :) Dojdę do siebie to podrzucę Wam jakiś przepis pozdrawiam [/quote]
    przepraszam nie wiem dlaczego myślałam że jesteś mężczyzną :)

    Ja robię podobne lasagne do twoich z tą tylko różnicą, że polewam sosem beszamelowym. Muszę wypróbować Twoje

  • 30 gru 2011

    Spróbujcie jeszcze tej sałatki. Ku mojemu zaskoczeniu cudo! podaję przepis na 2 porcje warto spróbować
    SAŁATKA WALDORF
    Składniki, 2 porcje:

    • 1,5 jabłka
    • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
    • 1/2 średniego selera korzeniowego lub słoiczek gotowego selera (ja tego użyłam)
    • 1/2 filiżanki rodzynek
    • czarny pieprz
    • 2 szczypty mielonego cynamonu
    • 2 garście rukoli (można pominąć)
    • 3 łyżki majonezu
    • sól do smaku
    • 10 połówek orzechów włoskich

    • Jabłka obrać, wyciąć gniazda nasienne, pokroić w kostkę, wymieszać z połową soku z cytryny, aby nie zbrązowiało.
    • Selera obrać i włożyć na minutę do wrzącej wody. Selera wyjąć i pokroić w cienkie słupki, wymieszać z resztą soku z cytryny i dodać do jabłka.LUB GOTOWEGO SELERA ODSĄCZYĆ
    • Do wrzącej wody włożyć rodzynki i odstawić na 3 minuty. Rodzynki odcedzić i dodać do warzyw. Całość oprószyć świeżo zmielonym czarnym pieprzem oraz cynamonem.
    • Dodać rukolę, majonez, grubo posiekane i zrumienione na patelni orzechy włoskie. Oprószyć solą i wymieszać wszystkie składniki.

    LUBIĘ TO CO DOBRE A TO LUBIĘ ;)

  • 30 gru 2011

    [quote=kasiaaaa] Goja i jak tam Twoja kutia..??
    Dla Ciebie też oczywiście Zdrowych i Wesołych świat!!! [/quote]
    super będę ją robić na Święta!
    jednak trzeba robić dokładnie według przepisu ja dałam troszkę więcej pszenicy i mniej cukru dla mnie była super ponieważ nic nie słodzę ale dla rodzinki musiałam dołożyć miodu, a i kupiłam pszenicę na kutię nie gotowałam 3 godz tylko ok. 1 godz.

    Alapatala: muszę koniecznie wypróbować z rybą. Na Sylwestra już mi się marynuje kurczak.

    SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO DLA WSZYSTKICH SMAKOSZY :)

  • 18 gru 2011

    Ponieważ Święta za pasem to może zrobimy kutię. Jeszcze jej nigdy nie robiłam ale mam zamiar zrobić z tego przepisu:
    1 szkl. ziaren pszenicy
    1 szkl. maku (niebieski)
    1/2 szkl. cukru pudru
    4 łyżki miodu
    5 dag rodzynek, 5 dag migdałów
    aromat migdałowy
    1/2 szkl. słodkiej śmietanki
    Pszenicę oczyścić, zalać na noc wrzącą wodą. Następnie zagotować, odcedzić, zalać świeżą wodą i gotować do miękkości ok 3h. Odcedzić.
    Mak opłukać, sparzyć, odsączyć i zemleć w maszynce z gęstym sitem. Połączyć z odcedzoną pszenicą i rozpuszczonym podgrzanym miodem oraz z cukrem pudrem i aromatem. Dodać posiekane bakalie, wymieszać i wstawić na kilka godz. do lodówki. Podawać ze śmietanką w oddzielnym dzbanuszku. Można też wymieszać śmietankę z kutią jeszcze przed włożeniem do lodówki.

    Jak zrobię to dam znać czy smaczne ;) Pozdrawiam i życzę Wszystkim Zdrowych Świąt

    2 1
  • 9 lis 2011

    A oto fajny przepis na szybką sałatkę jest niewiarygodnie smaczna SŁOWO! ;)

    SAŁATKA Z KURCZAKA Z ANANASEM
    50 dag piersi z kurczaka
    2 ziemniaki ugotowane (można pominąć)
    Słoik selera
    Puszka kukurydzy
    5 ogórków kiszonych
    3 jajka ugotowane na twardo
    1-2 cebule (można sparzyć)
    Puszka ananasa
    Majonez, jarzynka, pieprz, zielona pietruszka
    Przyrządzenie:
    Pierś ugotować z jedną łyżeczką jarzynki, ostudzić, pokroić w kostkę 1 cm. Ananas pokroić w podobnej wielkości kostkę. Seler i kukurydzę odcedzić z zalewy. Paseczki selera pokroić w krótsze 2cm. Resztę warzyw i jajka pokroić jak na sałatkę jarzynową. Dodać zieloną pietruszkę (niekoniecznie), majonez. Wymieszać, schłodzić przed podaniem.
    Można dodać pół na pół majonez z jogurtem naturalnym jest mniej kaloryczne a równie smaczne

    2
  • 9 lis 2011

    Witajcie, już listopad niebawem andrzejki ;) na imprezkę domową fajnym rozwiązaniem są nugettsy z sosem czosnkowym lub ulubioną sałatką

    NUGETTSY
    2 podwójne piersi z kurczaka (pokroić w „kąski” według uznania, przyprawić)
    Płatki kukurydziane – wsypać do woreczka i stłuc wałkiem
    Robimy ciasto troszkę gęstsze niż naleśnikowe a to jego składniki:
    2 łyżki musztardy
    2 łyżki majonezu
    2 jajka ( lub 1)
    2 łyżki mąki ziemniaczanej
    2 łyżki mąki pszennej
    0,5 szk. mleka i ¼ szk. wody
    Czosnek, pieprz, vegeta, papryka sypka - wszystkie składniki mieszamy , wkładamy kurczaka i marynujemy co najmniej 1 godzinę w cieście (osobiście marynuję 3 godz. jest lepszy). Panierujemy w płatkach i smażymy na głębokim tłuszczu.
    REWELACJA u mnie znika w oka mgnieniu naprawdę POLECAM!

  • 7 lis 2011

    oj mon-max'e ale zrobiłeś mi smaczka na lasagne jednakże po grypie jelitowej zrobię sobie przerwę z jakimkolwiek mięsem. Trzeba zrobić dietkę na grysikowej :) Dojdę do siebie to podrzucę Wam jakiś przepis pozdrawiam

  • 30 sie 2011

    Kasia karkówka wg. twojego przepisu jest rewelacyjna palce lizać. Włączam do swojego jadłospisu i dziękuję za przepis

    1
  • 28 sie 2011

    sezon na maliny!!! Moje dzieciaczki przepadają za sokiem malinowym wg tego przepisu:

    3 kg malin
    5 dag kwasku /rozpuścić w0,5szk. zimnej wodzy/
    4,5 kg cukru /to nie żart :)/
    2 litry wody

    wodę przegotować, letnią zalać maliny, dodać rozpuszczony kwasek. Pozostawić na 24h, zlać przez gazę, dodać cukier i przemieszywać. Wlać do butelek, nie pasteryzować.
    Z czasem wytworzyła mi się na wierzchu galaretka myślałam, że się zepsuło ale nie wystarczy wstrząsnąć ;)

  • 28 sie 2011

    Jeśli macie trochę warzyw z grządki to polecam włoszczyznę soloną.Zamiast przechowywać warzywa w piwnicy, które i tak się "skurczą" po pewnym czasie zrobiłam w tamtym roku i miałam do kwietnia tego roku. Dodawałam do zup, mielonego, sosów, placków ziemniaczanych.

    1,5 kg marchwi
    70 dag pietruszki, 70 dag selera
    30 dag kapusty włoskiej, 30 dag porów, cebuli
    20 dag natki pietruszki, selera
    70 dag soli

    Wszystko umyć, korzeniowe wyczyścić szczoteczką, zetrzeć na grubych oczkach, wymieszać, nasolić, zostawić na noc. Rano ubić mocno w czyste słoiki. Po wierzchu można jeszcze posolić, szczelnie zamknąć. Nie pasteryzować, trzymać w lodówce.

    Gdy dodaję tą włoszczyznę to daję znikome ilości vegety. Spróbujcie a nie pożałujecie.

  • 25 sie 2011

    chyba wszyscy się starzejemy; ja również wcześniej się tym nie zajmowałam a teraz kiedy na rynku tyle chemii to lubię mieć swoją jarzynkę na grządce. Podaję przepis na pikle niestety nie wiem na ile kilogramów ogórków jest zalewa ja robię zazwyczaj z 2 kg. Jeżeli zostanie ci zalewy to możesz przechować w lodówce i na drugi dzień dorobić.
    PIKLE
    ogórki gruntowe;
    4 szkl. wody
    1/2 szkl. octu
    3 łyżeczki soli
    10 łyżek cukru
    musztarda stołowa roleski
    ziele ang., liście laurowe, koper, chrzan, czosnek

    Ogórki obrać, pokroić w ćwiartki (jeżeli są małe ogórki to można sobie to darować, wystarczy przekroić wzdłuż), ciasno poukładać. Do zimnej zalewy dodać 10 łyżek musztardy. Na słoik po dżemie dajemy do każdego po 3 ziela ang., pół liścia laurowego, pół gałązki kopru, 2 chrzany, 2 ząbki czosnku (ja daję po jednym dużym). Pasteryzujemy 10 min (1kg = 4 słoiczki)

    PYSZNE polecam

  • 17 sie 2011

    mam jeszcze fajny przepis na zapiekankę z cukinią:
    35 dag makaronu (ja użyłam świderki)
    40 dag sera żółtego w kawałku
    50 dag mięsa mielonego
    3 pomidory, cukinia (2 małe lub 1 średnia)
    cebula, ząbek czosnku, oregano, pietruszka(natka)

    Gotujemy makaron al'dente w posolonej wodzie. Cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy dodajemy czosnek, mięso mielone przyprawione wg. gustu (vegeta, pieprz, papryka, gałka muszkatołowa,rozmaryn). Cukinię kroimy w 1cm kostkę podsmażamy, przyprawiamy vegetą, pietruszką, oregano. Dodajemy pokrojone w kostkę pomidory chwilę podduszamy by warzywa puściły sok, lub podlewamy odrobinę wodą. Trzemy ser na tarce z grubymi oczkami. Smarujemy tłuszczem naczynie żaroodporne układamy 1/3 makaronu; 1/3 sera; 1/2 cukinii bez sosu; 1/2 mięsa mielonego; makaron, ser, mięso,cukinia ze sosem i ostatnia warstwa makaron, ser. Zapiekamy 0,5 godz. w 180 st.
    Mężuś jest tą zapiekanką zachwycony, wypróbujcie polecam

  • 17 sie 2011

    [quote=kasiaaaa] Goja te ogórki w curry są przepyszne:-) [/quote]
    cieszę się Kasiu, że smakują. Polecam też tzw.PIKLE znajdziesz w necie przepis. Smacznego :)

Poród w myślenickim szpitalu i wszystko co z nim związane

  • 16 sty 2012

    [quote=gość: Gienia] Powiedzcie mi czy nadal tak jest że jak kobieta chodzi prywatnie do lekarza nie związanego z myślenickim szpitalem to jest później gorzej traktowana jeśli chodzi o poród? Wszyscy mnie tak straszą i nie wiem czy decydować się na krakowski szpital... [/quote]
    droga Gieniu ja rodziłam w Krakowie dwójkę dzieci i jestem zadowolona ale wydaje mi się że cudów nigdzie nie ma. Szwagierka urodziła dwójkę w Myślenicach i też jest bardzo zadowolona. Zrób to co ci mówi twoja intuicja ot co ....i bądź spokojna to jest najważniejsze by nie podchodzić do porodu ze strachem, trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze i tak będzie zobaczysz :)

    2 1

Zapomniane zwyczaje?

  • 16 sty 2012

    Pamiętam jak moja mama piekła chleb, po wyrośnięciu ciasta przerabiała i wkładała do słomianych mis, gdy podrosło wkładała do gorącego pieca chlebowego, mówiła żeby jej nie przechodzić wtedy bo nie wyrośnie ;) nie wiem czy to przesąd czy tradycja. Przyrządy do pieczenia chleba zawsze przechowywała na strychu mówiąc że chroni od piorunów, są tam do dziś nie mam odwagi ich wyrzucić... przecież to moje dzieciństwo ...

    5

DOBCZYCE-

  • 16 sty 2012

    tak czytam i śmiać mi się chce... Myśleniczanie to chyba zazdroszczą Wam Burmistrza ;)

    9 2

Kebab w Myślenicach - który najlepszy?

  • 16 sty 2012

    hmm ostatnio jadłam w Turcji pannini - niebo w gębie - polecam. Kebaba jadł mąż i również zachwalał.

    5 6

SKANDALICZNE CENY OBSŁUGA OPINIE - BUSY

  • 16 sty 2012

    taaak przecież przedsiębiorcy nie mogą być stratni! zysk musi być!

    3 7

NAZIEMNA TELEWIZJA CYFROWA

  • 16 sty 2012

    Witaj, na tą chwilę odbiera MUX-2 , ja mam antenę na Chorągwicę - Wieliczka. Słyszałam, że od stycznia mają nadawać MUX3 ale jak na razie nie mam.

    5 4

ginekolog -jakiego polecacie?

  • 1 wrz 2011

    [quote=gość: VVV] Gdzie można zrobić cytologię? Kocot wykonuje? [/quote]

    tak, jak wspomniał gość 11 każdy prywatnie

Ludzie, dlaczego tyle pijecie.

  • 29 sie 2011

    Witajcie, alkohol na różnych zabawach, imprezach pozwala się rozluźnić, wyłączyć z codzienności, zapomnieć na chwilę o problemach lub ot po prostu się dobrze bawić. Ludzie czasami tego potrzebują. Sama nie jestem zwolenniczką picia ale nie twierdzę, że jestem abstynentką. Lubię sobie wypić małe piwko lub lampkę winka. To nie grzech ani wstyd, WAŻNE BY MIEĆ UMIAR! a tego dzisiaj właśnie brakuje. Na imprezach pije się na umór i to mnie doprowadza do rozpaczy. A już jazda po pijaku... szok...ja myślę, że większość nie zdaje sobie sprawy z tego,że po wypiciu znacznej ilości nie wsiada się za kierownicę min.24h

    3

OBSŁUGA URZĘDÓW...

  • 28 sie 2011

    Mnie to najbardziej boli to, że urzędy nie współpracują między sobą. Cokolwiek się zmieni w naszym, życiu to trzeba lecieć do skarbówki, do starostwa, do sądu,i do U.miasta. I wszędzie trzeba się o wszystko prosić i to pięknie ładnie, i z opanowaniem bo potem tylko problemy. Czy nie ma możliwości wprowadzenia jakiegoś systemu by załatwić wszystko w jednym urzędzie i przesłać dane do innych urzędów? ciekawa jestem...

    9

FESTYN W BORZĘCIE????

  • 28 sie 2011

    och, tutaj jest naprawdę nudno! jakaś imprezka by się przydała :) Dawniej bywały tu dożynki ale dzisiaj mało kto cokolwiek uprawia, ot warzywa na grządce. Mieszkać tutaj jest cudownie jezioro, las, cisza, a no i kłady rozjeżdżające drogi leśne. Jak to na wsi ale czasami przydała by się jakaś odskocznia. Strażacy organizują zabawę tzw. "opłatkową" w styczniu - przychodzi masa ludzi. Szkoda, że nie ma nic takiego w lecie pod chmurką...