Taniec Towarzyski: Katarzyna Kosińska i Mikołaj Włoch na pierwszym miejscu
Katarzyna Kosińska i Mikołaj Włoch zajęli pierwsze miejsce podczas Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Towarzyskiego w Rędzinach
Katarzyna Kosińska i Mikołaj Włoch zajęli pierwsze miejsce podczas Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Towarzyskiego w Rędzinach
Złoto dla Julii Pękoś i Dominika Szymskiego oraz brązowy dla Karola Batko
10 medali to dorobek tancerek z myślenickiego Sokoła, które wystąpiły w Mistrzostwach polskich Cheerleaders
Piotr Batog zdobył srebrny a Tomasz Dyrda brązowy medal podczas Otwartych Mistrzostw Belgii Masters
Spośród sześciu par Sokoła trzy wytańczyły medale, dwie awansowały do finału a jedna uplasowała się tuż za ścisłym finałem.
W pierwszym tegorocznym turniejów judo dzieci - Grand Prix o Puchar Białej Gwiazdy, drużyna myślenickiego Sokoła zajęła ósme miejsce
Wojciech Reszczyński spotkał się z mieszkańcami Myślenic, aby porozmawiać o swojej najnowszej książce pt. "Zainspirowany Konecznym"
Historyk Ziemowit Kalinowski przypomniał bohaterską walkę oraz ofiarę działaczy organizacji niepodległościowych
Na scenie MOKiS zaprezentowali się młodzi tancerze Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”
Sekcja strzelecka Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" w Myślenicach wznowiła zajęcia
Władze Województwa Małopolskiego nagrodziły młodzież zdobywającą laury na arenie międzynarodowej. Wyróżnienie za wieloletnie wspieranie rozwoju kultury fizycznej w Małopolsce otrzymało także myślenickie Towarzystwo Gimnastyczne Sokół
Zawodnik TG Sokół Myślenice, Marcin Ziemianin zajął trzecie miejsce w wojewódzkim turnieju rankingowym młodzików w Tuchowie
Na głębokości 248 m pod ziemią w kopalni soli w Bochni, odbyły się największe w Polsce zawody judo dzieci. W turnieju uczestniczyła ekipa TG Sokół Myślenice
Niewielka ekipa judoków Sokoła, która wybrała się na Otwarte Mistrzostwa Małopolski Juniorów w Judo zdobyła trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej w naszym makroregionie
Sala Sokoła stała się areną zmagań najmłodszych judoków Towarzystwa Gimnastycznego. Na tatami stawiło się ponad pięćdziesięciu zawodników - wychowanków trenerów Wiktora i Sylwi Siłuszyk
Gmina Myślenice rozdysponowała dotację na działalność klubów sportowych. W sumie rozdzielono 450 tys. złotych. Prawie połowę z tej puli otrzymał Dalin
Nowa prezentacja TG Sokół Myślenice może nie zaskakuje ale za to oferuje bogatą informację o tym największym stowarzyszeniu ziemi myślenickiej propagującym sport
To było niesamowite przeżycie, zobaczyć całą światową czołówkę na największej imprezie Judo w Polsce
Już po raz drugi udało się Maksymilianowi Szostakowi stanąć na podium zawodów rangi Mistrzostw Polski
Młody judoka TG Sokół Myślenice Radek Zduń przywiózł ze swoich pierwszych zawodów srebrny medal. Trofeum tym cenniejsze, że rywalizował w grupie 80 zawodników starszych od siebie
Myślenice: Gorąco? Co powiecie na kurtyny wodne?
Lukasz ilu chorym dziś pomogłeś, ale prywatnie (bo być może pracujesz w służbie zdrowia choć tam czasem trudniej o pomoc niż gdzie indziej). Jeśli mówisz, że trzeba komuś pomóc to zrób to a nie mów.
17 tys zł w budżecie miasta to tak jak 17 groszy w Twojej kieszeni, zobacz do budżet gminy ile ośrodek pomocy wydaje rocznie na wsparcie dla osób potrzebujących. Niestety mimo tych milionów biednych wciąż jest dużo i 17 tysięcy zł tego nie zmieni. 17 tysięcy zł nie wpłynie też na wynik MZWiK tam też co roku brakuje milionów.
Co do kurtyn wodnych widziałem taką w sobotę ale w Gdańsku na jarmarku św. Dominika. Duża frajda dla dzieci a upały nad morzem są znacznie niższe niż w Myślenicach. Sam jak miałbym kilka lat mniej (albo więcej) to skorzystałbym z takiej ochłody.
Wybory 2010: Kandydaci do sejmiku wojewódzkiego
Zdecydowanie Jarek! To jedyny kandydat, który nie tylko będzie radnym ale ma szanse ugrać coś dla Myślenic, gdyż PIS będzie rządził w sejmiku.
DALIN MYŚLENICE 2010
Dalin na sekcję piłki nożnej otrzymuje dotację z gminy około 150.000 zł w tym roku i jest to kwota całkowicie pokrywająca wydatki klubu na działalność tej sekcji (wszystkich grup wiekowych) oczywiście bez wynagrodzeń dla piłkarzy. I tu jest jedyny problem.
Czy gmina ma płacić wynagrodzenie piłkarzom, a jeśli tak to ile?
Dlaczego piłkarze w III lidze (czyli IV) myślą, że są w lidze zawodowej gdzie za grę płaci się wynagrodzenie?
Dlaczego na mecze przychodzi tylko około 100 - 150 kibiców?
Dlaczego klub z takimi tradycjami nie ma sponsorów?
To są pytania na które będzie musiał szybko odpowiedzieć nowy zarząd, oby go dziś wybrano.
Już za rok wybory ...
No tośmy sobie podyskutowali panie Wiktorze. Myślałem, że nie będą potrzebni suflerzy ale tacy zawsze się znajdą i zawsze wiedzą wszystko lepiej.
Tak swoją drogą tolerowanie takich zachowań zwolenników, którzy bez żadnego zastanowienia lubią obrzucić kogoś błotem przynosi zawsze skutek odwrotny do zamierzonego. Co innego zauważyć raz, że wicestarosta przywiązuje dużą wagę do obuwia - nawet zabawne, jednak powtórzyć to drugi raz to już niesmaczne. Trzeci raz byłoby już obraźliwe a przecież po wyborach okaże się że on znowu będzie wicestarostą a może już starostą i jak wtedy będzie układała się współpraca pana jako burmistrza. Czy znowu Myślenice i jego mieszkańcy mają tracić przez to, że jeden czy drugi pan nie umieją powściągnąć języka. To tylko tak pod rozwagę panie Wiktorze.
Nieodmiennie pozdrawiam panów i panie (jak miło) łączonych z moją skromną (w tym towarzystwie bardzo skromną) osobą. Szczególnie Krzyśka.
Nie jestem tak wielkim megalomanem żeby opowiadać o moich ostatnich dziesięciu latach życia, nie jest to na pewno tak fascynująca opowieść jak sugeruje mój afgański przyjaciel.
Ale w tym wątku mogę trochę opowiedzieć, np. w ostatnich wyborach samorządowych prowadziłem jedno ze spotkań wyborczych Wiktora Kilana.
Pamiętam, że kiedy tak sobie siedziałem w tej strażnicy i przysłuchiwałem się dyskusji zastanawiałem się dlaczego jest tak zimno na tej sali. Do dziś się zastanawiam czy straż jest tak niedoinwestowana, że nie zagrzali z oszczędności czy zrobili to umyślnie, żeby nie stracili dotacji za grzanie sali opozycji?
Korzystając z okazji ponownie chciałbym pozdrowi wszystkie osoby łączone z moim nazwiskiem, szczególnie pana Andrzeja. Panie Andrzeju jakby co to możemy się jeszcze kiedyś przejechać do Głogoczowa.
No, tośmy sobie porozmawiali panie Wiktorze. Ale było miło.
Wcale nie odbieram tego tak, że zadałem jakieś trudne pytanie, choć ledwo spłynęło z mojej klawiatury od razu jakaś kobieta dała mi w pysk i poszczuła talibami. Ot taki folklor lokalny. Wielokrotnie spotka się pan z jego przejawami przez ten rok. Życzę dużo pogody ducha.
Ps. Pozdrawiam wszystkie osoby łączone w ten czy inny sposób z moim imieniem. Szczególnie pana Franka, którego już dawno nie widziałem.
Panie Wiktorze. Jeśli się powiedziało A, to dobrze powiedzieć B, czyli Po co chce Pan kandydować?
Kochana Greto, dlaczego mam się deklarować. Występuje tu prywatnie. Dlatego daj wypowiedzieć się kandydatowi, gdyż być może on będzie kierował kiedyś tą łodzią i chyba warto zawczasu wiedzieć czy nie ciągnie na mielizny.
Panie Dysydencie te pytania po [prostu są źle skierowane. Nie jestem radnym, nie zajmuję się miejskimi inwestycjami ani tym bardziej zagospodarowaniem przestrzennym. Moge o tym porozmawiać jak każdy inny mieszkaniec ale raczej interesuje mnie zdanie w tej materii pana Wiktora Kilana. Mam więc prośbę skoro ten temat - ważki dla pana Dysydencie jest poruszany w tamtym wątku - niech tam pozostanie.
Wtedy unikniemy osobistych wycieczek kto czego, czy kogo unika. Skoro jest okazja dajmy szansę wypowiedzieć się głównym aktorom.
Witam panie Wiktorze. Pozdrawiam. Widzę, że już kampania zaczeła się na całego. Jak sam pan zauważył, nie będzie łatwo ale mam na myśli nie to forum ale wybory.
Dla większości mieszkańców kojarzy się pan wyłącznie z walką przeciw rozbudowie wysypiska śmieci, a nie jest to jedyny czy nawet najważniejszy temat w mieście. Co Pan powie o innych problemach poruszanych chociażby na tym forum?
Myślenickie myślenie - reaktywacja
To czy klimat do robienia w naszym mieście biznesu się popsuł, jest też świetnym tematem dla naszych dziennikarzy. Nie tylko ZUO i WMB żyją mieszkańcy.
No właśnie my tu gadu gadu a coś na rzeczy jest i tu dobrze zrobiłby wywiad dziennikarski bo na CBA już nie możemy liczyć.
Mam na myśli bardzo poważną sprawę, właśnie dla poważnych dziennikarzy, słyszałem z kilku źródeł, że nasz najbogatszy już nie jest nasz. Nie chodzi mi o to, że się przeprowadza ale że równocześnie likwiduje tutaj swoje biznesy. Według mnie to jest temat dla dziennikarzy.
Czy przeżyjemy drugi Ożarów?
Cyrk, a props opiniotwórczości Grety nie wiem czy Dziennikowi można jeszcze wierzyć. Obok Grety jest również pan Bogusław C., który już nie jest mieszkańcem naszego powiatu. Choć może jeszcze formalnie jest? (ale faktycznie już nie), to jest temt dla dziennikarzy śledzczych (sądowych?) Dziennika. Ale przecież zawsze lepiej napisać do urzędu niż poinformować mieszkańców o czymś ważnym. Przynajmniej dotyczy to rodzin osób zatrudnionych w TF, (zreztą część jest już byłymi zatrudnionymi).
Zaklinanie rzeczywistości to trochę nie to samo co jej kreowanie i tu się zgodzę z Toba Greto. Ale ten ten tandem o którym ja pisałem żyje w tej samej rzeczywistości (choć możemy oczywiście porozmawiać o zaletach Andrzeja i Mieszka). Każdy z tych Panów chciałby aby jego racja była na wierzchu (wide wywiad w Sednie) a życie jest troche bogatsze niż to co się przedstawia w gazetach.
Ja tam panu Hołujowi zawsze pierwszy mówię cześć.
A co do merytorycznej polemiki to wystarczy prosty przykład - burmistrz jest brzydki bo unika odpowidzi a np. pan Pułtorak jest ładny bo ładny wywiad udzielił. Wydaje mi się, że te zachowania tak z pozoru inne są takie same. Panowie chcą nam udowodnić kto ma rację, bez dyskusji o meritum sprawy. Potwierdza to pan Remigiusz w słowach, że on nigdy nie negował potrzeby budowy wyspiska w Borzęcie.
To w końcu potrzebne jest to wysypisko czy nie.
Media w Myślenicach
Dzięki Greta, trzymam za słowo.
Przełom! Sedno pchwaliło radnego, który popiera burmistrza. Nawet pośrednio pochwalili UMiG.
To prawdziwy przełom w historii prasy lokalnej Myślenic. Gazeta opozycyjna (jak sami jej redaktorzy twierdzą) pochwaliła działania ludzi związanych z aktualną władzą, którzy na dodatek swoje przedsięwzięcie - wyścig rowerów górskich - realizują za pieniążki z kasy miejskiej.
Mam nadzieję, że ta pierwsza jaskółka, która jednak zapowiada wiosnę - czytaj notę odredagcyjną "naszym zdaniem", gdzie wydawcy Sedna zapowiadają bezwzględne poparcie wszystkich ciekawych imprez (w tym rozumiem również organizowanych przez wydział promocji magistratu). Tak trzymać. Pozdrawiam.
Remigiusz Półtorak: Burmistrz powinien za to zapłacić
Najciekawszy jest koniec tego przydługiego wywiadu. Pierwsza część to spory o jakieś przecinki, czy wypowiedzi w folderkach czy gazetach - nic istotnego. Jeden pan chciał udowodnić drugiemu że ma racje i spotkali się w sądzie. Tylko granatów zapomniał - sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
Pozdrawiam i życzę wielu udanych komentarzy sportowych.
KS Dalin Myślenice - NOWA OFICJALNA STRONA
Krzys, o żaczki pytałem trenera Bańkosza, może źle trafiłem on nic na ten temat nie wiedział. Ale może to twoja koleżanka nie wie do jakiego klubu posyła dziecko. Żaczki Orła mają zajęcia na Zarabiu więc może tu jest problem.
Zastanawiam się dlaczego Dalin nieprowadzi piłkarskich żaczków a robi to Orzeł.
Ostatnio - usłyszałem z ust kompetentnej osoby z Dalinu, że magistrat (burmistrz?) chce zniszczyc sekcję piłkarską tego klubu bo nie chce płacić zawodnikom po 1000 zł na miesiąc. I jeszcze, że wszyscy w lidze się z nich śmieją bo w tej III lidze to płacą po 2000 zł na łebka na miesiąc a w Dalinie tylko 500 zł (nawet poza sezonem) a tylko 2 czy 3 piłkarzy dostaje po 1000 zł.
Ciekawe.
Zastanawiam się co z tym Dalinem, przechodziłem obok stadionu w czasie meczu z Beskidem a na trybunach tylko około 50 kibiców. Czy już wszyscy położyli kreskę na tej drużynie.
PLAC TARGOWY MYŚLENICE
Ostatnio sporo się zmieniło w tej materii czyli teraz trzeba płacić ale za to mozna handlować legalnie jak się gdzieś należy - skąd my to znamy?
Co do palcu byłem dziś. Sporo sprzedających ale kupujących jakby mniej. Z placem to tak jak z Dalinem oni jeszcze grają / sprzedają ale juz nikt tego nie chce oglądać / kupować.
Kaper, co do odległości, to zobacz kto robi zakupy w Biedronce. Takie spacery to tylko dla zdrowia, oczywiście dla tych co mają czas.
Rynek: planowane zmiany w centrum
Ale jest i pozytyw, ktoś z władz zauważył (wreszcie), że plac targowy się marnuje a tu nie ma gdzie parkować w centrum. Na razie proponują nieśmiało - od wtorku do czwartku ale zawsze do przodu.