"zespół mógł działać z własnej inicjatywy lub na prośbę burmistrza" - i przez rok co zrobił? Nic? to po co go utrzymywać? jedna z jego członkiń pisała: " jako osoby dynamiczne nic nie robimy" - a czy ktoś od działania je powstrzymywał? jeśli nie, to ponownie: co zrobiły przez ten rok, jakie diagnozy, spostrzeżenia, analizy dotyczące sytuacji kobiet w gminie przedstawiły? znam mnóstwo aktywnych kobiet, które po prostu DZIAŁAJĄ, a nie twierdzą, że "działałyby gdyby"; skoro nie zostało zrobione absolutnie NIC to po co utrzymywać sztuczny twór? w imię "poprawności politycznej" czy dla lansu niektórych osób, by miały co w CV wpisać?
i nie to nie jest ironia - wole słuchać ich sprzeczek niż nowych danych na temat zakażeń, czy protestów...
martus3 lis 2020
Nic nie podnosi na duchu tak jak obrady radnych myślenickich - ich nieustanne utarczki i przegadywanki, to niezawodny dowód na dalsze istnienie świata :) oglądając i słuchając celnych jak brzytwa ripost, a to burmistrza, a to pani Ambroży, radnego Podmokłego, zastępcy burmistrza, czy pana Wójtowicza, ani raz nie pomyślałam o pandemii, kolejnych ofiarach czy liczbie respiratorów - chwila wytchnienia od pandemicznego świata; chwila normalności, którą znamy od lat
- dziękuję Wam Radni Myśleniccy! przywróciliście mi nadzieję, że normalność jeszcze wróci do nas na dobre!
oczywiście - my nie zakładajmy maseczek, bo to takie uciążliwe i kto nam każe - a służba zdrowia - niech pracuje chora... litości...
martus14 paź 2020
powodzenia... w październiku i listopadzie - jak skończą się wszystkie miejsca w szpitalach i zaczną wybierać komu podłączą respirator
martus14 paź 2020
w końcu jakiś racjonalny argument - mam już serdecznie dość korona-sceptyko-oszołomów, przykre, że przejrzą na oczy dopiero jak się u nas Włochy powtórzą (i obawiam się, że to Małopolska będzie drugą Lombardią); szkoda tylko, że za tę wiedzę zapłącimy wszyscy... zdrowia życzę!
"braki kadrowe" wnikają z tego, że w starostwie chorują... to nie lenistwo czy strach - w żaden cudowny sposób nie są odporni na koronawirusa; wizerunkowo lepiej by było gdyby powiedzieli prawdę: tak jak w gminie Pcim, gdzie napisali wprost, że koronawirus nie omija ich pracowników i muszą zawiesić obsługę zdalną;
w ostatniej wypowiedzi burmistrza chyba chodzi o to, że burmistrz nie "wierzy" (w coś lub kogoś), a nie, że nie ma wieży wiary (w sensie wieża-budwla) zatem poprawcie proszę to "ż" na "rz" - a poza tym bardzo ciekawy artykuł :)
w takim razie macie błąd w podpisie głównego zdjecia: Tomasz Wójtowicz (radny powiatowy) - bo to radny miejski (i jak rozumiem oburzyło go przedstawienie na uroczystości jako radnego "powiatowego", zate może lepiej zmienić) pozdrawiam :)
Zespół ds. kobiet rozwiązany. Powstał rok temu, ale nie zebrał się ani raz
"zespół mógł działać z własnej inicjatywy lub na prośbę burmistrza" - i przez rok co zrobił? Nic? to po co go utrzymywać? jedna z jego członkiń pisała: " jako osoby dynamiczne nic nie robimy" - a czy ktoś od działania je powstrzymywał? jeśli nie, to ponownie: co zrobiły przez ten rok, jakie diagnozy, spostrzeżenia, analizy dotyczące sytuacji kobiet w gminie przedstawiły? znam mnóstwo aktywnych kobiet, które po prostu DZIAŁAJĄ, a nie twierdzą, że "działałyby gdyby"; skoro nie zostało zrobione absolutnie NIC to po co utrzymywać sztuczny twór? w imię "poprawności politycznej" czy dla lansu niektórych osób, by miały co w CV wpisać?
Dzisiaj radni będą debatować nad nadaniem nazw dla parku i 5 rond. Grażyna Ambroży: „Czy to odpowiedni moment? Czy naprawdę nie mamy poważniejszych spraw?”
i nie to nie jest ironia - wole słuchać ich sprzeczek niż nowych danych na temat zakażeń, czy protestów...
Nic nie podnosi na duchu tak jak obrady radnych myślenickich - ich nieustanne utarczki i przegadywanki, to niezawodny dowód na dalsze istnienie świata :) oglądając i słuchając celnych jak brzytwa ripost, a to burmistrza, a to pani Ambroży, radnego Podmokłego, zastępcy burmistrza, czy pana Wójtowicza, ani raz nie pomyślałam o pandemii, kolejnych ofiarach czy liczbie respiratorów - chwila wytchnienia od pandemicznego świata; chwila normalności, którą znamy od lat
- dziękuję Wam Radni Myśleniccy! przywróciliście mi nadzieję, że normalność jeszcze wróci do nas na dobre!
Wszystkie łóżka na oddziale zakaźnym zajmują pacjenci z koronawirusem. Jak wygląda sytuacja w myślenickim szpitalu?
oczywiście - my nie zakładajmy maseczek, bo to takie uciążliwe i kto nam każe - a służba zdrowia - niech pracuje chora... litości...
powodzenia... w październiku i listopadzie - jak skończą się wszystkie miejsca w szpitalach i zaczną wybierać komu podłączą respirator
w końcu jakiś racjonalny argument - mam już serdecznie dość korona-sceptyko-oszołomów, przykre, że przejrzą na oczy dopiero jak się u nas Włochy powtórzą (i obawiam się, że to Małopolska będzie drugą Lombardią); szkoda tylko, że za tę wiedzę zapłącimy wszyscy... zdrowia życzę!
Urzędnicy w starostwie zawieszają bezpośrednią obsługę. „W trosce o bezpieczeństwo Państwa i Państwa rodzin”
"braki kadrowe" wnikają z tego, że w starostwie chorują... to nie lenistwo czy strach - w żaden cudowny sposób nie są odporni na koronawirusa; wizerunkowo lepiej by było gdyby powiedzieli prawdę: tak jak w gminie Pcim, gdzie napisali wprost, że koronawirus nie omija ich pracowników i muszą zawiesić obsługę zdalną;
Na jaką pomoc mogą liczyć lokalni przedsiębiorcy? Jarosław Szlachetka: "Każdy przypadek będę rozstrzygał indywidualnie"
to może proszę sprawdzić co robią inne gminy żeby pomóc - od razu podpowiem: NIC
Po naszej interwencji burmistrz zapowiada uruchomienie zastępczej komunikacji na linii Myślenice-Poręba-Myślenice
mam dokładnie takie same obserwacje
W weekend spacer w parku lub na Górny Jaz? Zapomnij. Zamknięto dostęp do Zarabia
serio: lepiej siedzieć w domu: https://www.medonet.pl/koronawirus,koronawirus-jest-w-oddechu--nowe-doniesienia-naukowcow,artykul,66097805.html
Radni przegłosowali zamiar likwidacji szkół. Jak argumentują swoje decyzje?
o już, super :)
w ostatniej wypowiedzi burmistrza chyba chodzi o to, że burmistrz nie "wierzy" (w coś lub kogoś), a nie, że nie ma wieży wiary (w sensie wieża-budwla) zatem poprawcie proszę to "ż" na "rz" - a poza tym bardzo ciekawy artykuł :)
Pomyłka, czy celowe działanie? Radny Wójtowicz oburzony zachowaniem prowadzącego Święto Niepodległości
w takim razie macie błąd w podpisie głównego zdjecia: Tomasz Wójtowicz (radny powiatowy) - bo to radny miejski (i jak rozumiem oburzyło go przedstawienie na uroczystości jako radnego "powiatowego", zate może lepiej zmienić) pozdrawiam :)