GDDKiA ogłasza przetarg na dokładne opracowanie przebiegu S7 Kraków - Myślenice. Jak dotąd wszystkie warianty prowadziły przez Górne Przedmieście

  • 26 maj

    Czyli ok. 2030 roku będziemy mieli "decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach" (ktoś to może przetłumaczyć?), potem przetarg na wykonanie projektu, pewnie też kilka lat. Ile domów się przez ten czas wybuduje, ile terenów przestanie być dostępne. To wszystko jest spóźnione o jakieś 15 lat - od razu po zakończeniu przebudowy Zakopianki od Myślenic na południe powinno się zacząć jej przebudowę do Myślenic od Krakowa (był tylko remont) albo budowę nowej trasy. Teraz to sobie mogą planować. Bez przymusowego wywłaszczania (a więc i protestów) się nie obejdzie.

    21 1

Wielka Wymiana Zabawek w Myślenicach

  • 20 maj

    Szkoda, że w dzień pracujący; szkoda, że tak wcześnie po południu.

Za co ten krzyż dla Szczotkowskiego?

  • 18 maj
    s1958 napisał/a:

    Bo roztrząsając tę sprawę chcąc nie chcąc mówimy o osobie zmarłej. A zdaje się, że obowiązującą jest stara zasada (tak mi to wpojono, mówię za siebie), której sens jest mniej więcej taki: "o zmarłym mówić należy dobrze albo wcale". Ja w każdym razie, z szacunku dla faktu czyjegoś odejścia z tego padołu łez i związanego się z tym żalu jego krewnych oraz z uwagi na ową zasadę mówić o zmarłym nie zamierzam i tego też rodzaju sugestię ośmieliłem się skierować do innych zamieszczając wpis wcześniejszy. Wyrażam opinię, że czyjaś śmierć stanowić winna rodzaj granicy czy też kresu niechęci do jakiejś osoby. W każdym razie ja, mogącego istnieć innego w tej materii zdania, nie akceptuję i tyle.

    Masz rację, z tym, że ta zasada może dotyczyć osób prywatnych, ale nie publicznych, bo w przeciwnym razie likwidujemy historię (jako naukę), bo wszyscy, o których się uczymy już zmarli; no prawie wszyscy. Jak ktoś decyduje się na udział w życiu publicznym, to musi się liczyć z tym, że za życia i po śmierci będzie podlegał ocenie.

    Nie piszę tu o tym konkretnym przypadku. Nie znałem zmarłego, nie wiem co robił, jakie miał poglądy. itp.

    15 2

"Dobra zmiana" PiS

  • 16 maj
    Prawicowiec napisał/a:

    Tramp nie jest wierzący,

    Jesteś pewien? Bigoteria w USA ma się dobrze, zwłaszcza u konserwatystów, więc wydaje się mało prawdopodobne, że wybraliby ateistę (toż to prawie jak komunista).

    1
  • 5 maj

    Nic dziwnego, że

    niewierzacy napisał/a:

    uw
    Nie wiem co ma wspólnego spowiedź z podnieceniem.

    skoro

    niewierzacy napisał/a:

    uw
    W żadnym wypadku nie jestem wyznawcą żadnego Jezusa,

    2
  • 3 maj

    Nie trzeba zmian w konstytucji. Projekt ustawy "w obronie chrześcijan" jest właśnie taką zmianą - oficjalnym przyznaniem, że Polska jest krajem teokratycznym i klerykalnym. Kogo obchodzi, że będzie dochodzić do absurdów: "Osoba, która wbrew zarządzeniu księdza nie będzie chciała przyjąć komunii do ręki i zakłóci przebieg mszy, wypełni znamiona czynu zabronionego. Czy na pewno o to chodziło? - mówi o ustawie "w obronie chrześcijan" karnista Mikołaj Małecki." https://wyborcza.pl/7,75398,29719968,absurdy-ustawy-w-obronie-chrzescijan-karnista-destrukcyjna.html#S.MT-K.C-B.1-L.2.maly

    Choć pewnie autorowi chodziło o odwrotną sytuację: wierny będzie chciał skorzystać z prawa, które przyznał mu Watykan, ale lokalny bonzo stwierdzi, że on wie lepiej.

    1 1
  • 1 maj

    Drożyzna, inflacja, malwersacja, kolesiostwo, itp. w wykonaniu PIS już nie dziwią. To wszystko zresztą nic dopóki żyjemy, bo możemy to zmienić. Dzięki światłej polityce PiS, w tym zwłaszcza Antoniego Trotylowicza, może to już nie być możliwe:
    "[...] rosyjska rakieta przeleciała 400 km nad terytorium Polski, a służby nie były w stanie jej przez pięć miesięcy znaleźć [...].
    14 października szef MON Mariusz Błaszczak oświadczył, że „dzięki staraniom rządu PiS nasze niebo jest bezpieczne". Miesiąc później, podczas rosyjskich bombardowań Ukrainy rakieta uderzyła w skup zboża w Przewodowie, zabijając dwie osoby.
    16 grudnia [...] podczas zmasowanego ataku na Ukrainę jeden z rosyjskich pocisków wleciał na terytorium Polski. Polskie Siły Zbrojne nie były w stanie go zestrzelić, poderwane myśliwce i śmigłowce nie potrafiły go odnaleźć.
    Rosja ostrzeliwuje Ukrainę od miesięcy. Ile takich zabłąkanych pocisków może leżeć w polskich lasach?
    Jak cały skandal ma się do zapewnień Błaszczaka, że „nasze niebo jest bezpieczne"?
    Politycy PiS chcieliby tę bulwersującą sprawę przemilczeć, przeczekać, ewentualnie obciążyć nią Donalda Tuska."
    https://wyborcza.pl/7,75399,29717943,rzad-pis-musi-odpowiedziec-na-pytania-o-rosyjska-rakiete.html#S.TD-K.C-B.1-L.1.duzy

    Vivaldi, czujesz się bezpiecznie?

    6 1
  • 30 kwi
    Vivaldi napisał/a:

    no to policz dzisiaj.... :-)

    A niby czemu? Chcesz coś udowodnić, to podaj swoje argumenty. Że nie umiesz - nic dziwnego. Niczego innego po pisowskim trolu nie można się spodziewać.

    6 1
  • 13 kwi

    PiS i przybudówki wcale nie kradną i nawet się tym chwalą:

    "Związek Pracodawców Business & Science Poland to polska instytucja lobbingowa działająca tuż obok Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej. Zgodnie z umową koalicyjną polityczny wpływ ma na nią kanapowa Partia Republikańska. W trzyosobowym zarządzie są trzy osoby związane z ugrupowaniem Bielana. W ciągu roku zarobiły 1,3 mln zł. To daje średnio po 400 tys. zł na głowę (ponad 33 tys. zł miesięcznie). Jak wynika z analizy WP, przez pierwsze trzy lata działalności związek dostał w sumie prawie 24,4 mln zł składek ze spółek skarbu państwa. [...]
    W rozmowie Gazetą Wyborczą poseł PiS Waldemar Andzel przyznał, że Jarosław Kaczyński kazał sprawdzić, jak „funkcjonuje organizacja". [...] "Prawdziwy lobbing kosztowałby kilkadziesiąt milionów euro"- rzuca nagle poseł PiS. Czyli jest nieprawdziwy- zagadujemy. - Pewnie nie tyle, że nieprawdziwy co są zbyt małe środki wydawane, aby to działanie było bardzo skuteczne - wyznał polityk." https://wyborcza.pl/7,82983,29660092,prawdziwy-lobbing-kosztowalby-miliony-posel-pis-wsypal-ludzi.html#S.TD-K.C-B.4-L.2.maly

    Czyli wydajemy 24,4 mln zł na coś o czym wiemy, że i tak będzie nieskuteczne tylko po to, żeby ktoś się nachapał a na koniec twierdzimy, że to i tak za mało.

    Przyznam, że mowę mi odjęło...

    5
  • 10 kwi
    Vivaldi napisał/a:

    zastanówmy się co się tu nie zgadza w tych wypocinach? Na okrągło średnia wg GUS 6500zł daje 1000litrów paliwa....zatem? A do bardzo starych czasów paliwa za Tfuska należy doliczyć ile VATu i akcyzy musieli dopłacić Polacy w wyniku lewego importu, oczywiście padniętych układów zasilania po zalaniu odbarwionym opałowym nikt nie doda ;-)

    A zauważyłeś, że zacytowany artykuł pochodzi z lipca 2022? Zajrzałeś tam może? Już nie mówię o przeczytaniu ze zrozumieniem...
    28 czerwca 2022 (biorę czerwiec, bo artykuł jest z początku lipca, więc pewnie mieli dane najpóźniej z czerwca) tankowałem w Krakowie benzynę po 7,79 zł/l - jedna z tańszych stacji, bo nie ma na niej sklepu, na innych byłoby nawet drożej. 598 l PB95 * 7,79 zł/l = 4658,42 zł. Wg cytowanego artykułu średnia pensja wynosiła wtedy 4 tys. 691,74 zł (netto bo tyle masz na wydatki). Jak w pysk strzelił (a należy Ci się za kłamstwa) kwoty się zgadzają.

    7 1
  • 7 kwi
    Mysleniczanin007 napisał/a:

    "Najtaniej jest w Polsce - wynika z wielkiego porównania cen czeskich dziennikarzy. "Aż połowa samochodów pod Lidlem w Bogatyni ma czeską rejestrację" - zauważają.

    Pewnie jakby pojechali do Burkina Faso, to zapłaciliby jeszcze mniej. Cena to jedna sprawa, druga - to ile mamy na zakupy.
    Nie znalazłem nowszego porównania, ale nie sadzę, żeby się znacząco mieniło: w lipcu 2022 Niemiec mógł kupić za swoją minimalną pensję netto 710 litrów benzyny Pb 95. Polak za 2363,56 zł (minimalna pensja NETTO), mógł kupić 319 litrów. Różnica wynosi 391 litrów. https://moto.trojmiasto.pl/Ile-litrow-paliwa-za-minimalna-krajowa-kupi-Polak-a-ile-Niemiec-n168763.html
    Dane również z lipca 2022 (https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/ile-litrow-paliwa-mozna-kupic-za-srednia-pensje-wskaznik-dla-polski-drastycznie-spada/mvzp7cr ): "W przeliczeniu na euro benzyna w Polsce jest jedną z najtańszych w Europie – 31. miejsce na 43 uwzględnione kraje i 1,69 euro/l", ale "Według danych GUS średnie wynagrodzenie w Polsce wynosi 6 tys. 398,94 zł brutto (4 tys. 691,74 zł netto). To oznacza, że przeciętny Polak za średnią krajową może kupić 598 l benzyny." Czech: 648 l, Niemiec 1356 l, a Słowak 484 l. Cena 1 l E95 w Czechach 1,91 Euro, w Niemczech 1,92 Euro, na Słowacji 1,9 Euro.
    To, co zrobili dziennikarze to tak, jakby zatankowali w każdym z tych krajów np. 100 l, a potem stwierdzili, że eksploatacja samochodu jest najtańsza w Polsce bo zapłacili 169 Euro, kiedy w Niemczech ta sama ilość kosztowałaby 192 Euro. Tylko zakładając spalanie na poziomie 7 l/100 km Niemiec przejedzie za swoją pensję ponad 10 000 km, a Polak trochę ponad 4500 km.
    Wolisz tankować w Polsce, czy w Niemczech?

    Jako ciekawostka (szkoda, że Adamos odszedł): "W porównaniu ze wskaźnikiem sprzed roku siła nabywcza polskiego średniego wynagrodzenia w odniesieniu do benzyny znacznie spadła.

    2019 – 711 l
    2020 – 832 l
    2021 – 808 l
    2022 – 598 l"

    Ogólnie rzecz biorąc, liczy się siła nabywcza, czyli ile jakiegoś dobra możemy kupić za to co mamy, a nie cena jako taka.

    6 2
  • 6 kwi
    Adamos napisał/a:

    Odbieranie dzieci w przypadku złej sytuacji materialnej było faktem który był wielokrotnie pokazywany w programach sprawa dla reportera Jaworowicz. Na szczęście nie znam rodziny z mojego otoczenia która miałaby odebrane dzieci ale większość z moich znajomych i ja również pracowaliśmy na drugi etat aby starczyło na życie dla mnie o mojej rodziny, przy tamtych zarobkach i cenach wszystkiego to dopiero była drożyzna. Dopiero rządy PIS wprowadziły prawo które zabroniło odbierać dzieci z powodu sytuacji materialnej:
    https://www.rp.pl/prawo-rodzinne/art3922511-ustawa-wprowadzajaca-zakaz-odbierania-dzieci-rodzicom-z-powodu-biedy-uchwalona

    Znalazłeś informację o zmianie kodeksu rodzinnego, ale żadnej o odebraniu dzieci z powodu biedy. A było przecież być tego mnóstwo.
    Od razu zastrzegam, nie piszę, że takie przypadki nie miały miejsca, albo wydawało się, że miały miejsce, natomiast Ty - poproszony o poparcie swoich twierdzeń faktami - jak zwykle robisz unik.

    A już wtrętu o Twojej dodatkowej pracy nie rozumiem; co to ma wspólnego z odbieraniem dzieci?

    Adamos napisał/a:

    Piszesz o kolejkach do ortodonty czy o dostępie do służby zdrowia, powiem ci jedno bzdury piszesz ponieważ porównując to co było dawniej to wtedy dopiero był gehenna z dostępem do lekarzy. Nie było możliwości w ogóle dostać się z dzieckiem do lekarza i byli wszyscy zmuszeni do prywatnych wizyt a kolejki do ortodonty były takie same. Albo nie masz dzieci albo masz teraz i nie wiesz jak było wcześniej. Ja wiem bo to przeżyłem a teraz moje wnuki bez żadnych problemów leczą się u lekarzy na NFZ i nie muszą czekać na wizytę, przychodzą na umówioną godzinę i są przyjmowane bez kolejki. W nagłych przypadkach można iść na całodobówkę i też nie zostanie się bez opieki w nocy , czy w weekendy. Masz dziwnie wyidealizowane dawne czasy.

    Powiem wprost - kłamiesz. Nie żeby kiedyś nie było źle, ale Twój opis obecnej rzeczywistości jest już z księżyca.

    Adamos napisał/a:

    Co do likwidacji szkół:
    https://www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/ile-szkol-zostalo-zlikwidowanych,43559.html

    Ty to w ogóle czytałeś? "Pod koniec lutego 2012 r. plany samorządów dotyczyły likwidacji 727 szkół dla dzieci i młodzieży. Tymczasem z najnowszych danych SIO wynika, że liczba placówek wszystkich typów zmniejszyła się o 349." - w całej Polsce. A miały być tysiące...

    Adamos napisał/a:

    ale ty nie jesteś w stanie tego zrozumieć bo wtedy w tych czasach ktoś po znajomości posadził cię na jakimś stołeczku dobrze płatnym i też miałeś gdzieś tych pokrzywdzonych.

    W psychologii nazywa się to projekcja. https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia ). Poza tym, my się znamy? Mam nadzieję, że nie.

    Adamos napisał/a:

    Teraz wszędzie starostwo podaje jakie inwestycje są prowadzone w szkołach: rozbudowy, windy, remonty, zakupy nowoczesnego wyposażenia. To są fakty a wcześniej: " Pieniędzy nie ma i nie będzie".

    Możesz podać przykłady tych faktów? Nie musi być inwestycje starostwa, mogą być gminy :-) Bo jak na razie to mamy zlikwidowaną szkołę:
    1. na Dolnym Przedmieściu - 2020 (za zamknięciem Szkoły Podstawowej nr 6 na Chełmie głosowali: Czesław Bisztyga (nz), Halina Dyląg (PiS), Mirosław Fita (PiS), Wojciech Gablankowski (PiS), Andrzej Grzybek (PiS), Małgorzata Jaśkowiec (PiS), Piotr Motyka (PiS), Bogusław Stankiewicz (PiS), Wacław Szczotkowski (PiS), Stanisław Topa (PiS), Czesław Wierzba (PiS).)
    2. na Chełmie - 2020 (za zamknięciem Szkoły Podstawowej nr 5 na Dolnym Przedmieściu głosowali: Halina Dyląg (PiS), Mirosław Fita (PiS), Wojciech Gablankowski (PiS), Andrzej Grzybek (PiS), Małgorzata Jaśkowiec (PiS), Izabela Kutrzeba (nz), Piotr Motyka (PiS), Bogusław Stankiewicz (PiS), Wacław Szczotkowski (PiS), Stanisław Topa (PiS), Czesław Wierzba (PiS))
    Dodatkowo zawieszoną likwidację przedszkola na Zarabiu - pewnie skończy się na wymuszonym wygaszeniu poprzez ograniczenie naboru.

    Pamiętasz do której partii należy burmistrz? Podpowiem, że do tej samej, co głosujący za likwidacją 2 powyższych szkół.

    Adamos napisał/a:

    OFE to rządy PO-PSL ukradło i tego nikt nie zaprzeczy.

    Taka jest moja wersja i takiej się będę trzymał!

    Adamos napisał/a:

    Emerytury znam to na przykładzie mojej nieżyjącej Mamy, prawie po 40 latach rzetelnej pracy miała wyliczoną emeryturę tak niską że na pewno nie byłaby w stanie samodzielnie się za to utrzymać.

    A ja mam ciotkę, która też rzetelnie przez całe życie pracowała jako krawcowa, z tym, że składki odprowadzała tylko przez część tego życia i też się dziwi, czemu ma o wiele mniejszą emeryturę od swojej siostry, której co miesiąc potrącano z pensji na emeryturę. Podaj więcej szczegółów to wtedy możemy osądzić, czy jak było naprawdę. Na razie to brzmisz jak radio Erywań.

    Adamos napisał/a:

    Każdy ma prawo godziwie żyć z emerytury po tylu latach pracy a nie głodować. Wiele razy rozmawiałem z rozżalonymi na system emerytami którzy zostali po prostu oszukani przez państwo.

    "Godziwie" to można komuś zapłacić, żyć, np. z emerytury, można "godnie". To raz, dwa - zdefiniuj "godnie". Czy ktoś, kto jak. np polscy artyści, którzy nie odprowadzali składek i teraz się dziwią, że mają "głodowe" emerytury, ma dostawać taką samą emeryturę jak ktoś, kto przez np. 40 lat pracował i odprowadzał składki? Uważasz, że to by było uczciwe?

    Adamos napisał/a:

    Jak myślisz dlaczego teraz tak PO boi się zwiększenia liczby lokalów wyborczych i organizowania dojazdu dla starszych aby był lepszy dostęp dla nich do głosowania. Nie dlatego że TVP im tak powiedziało tylko dlatego że mają poczucie oszukania przez tamte rządy co dopiero rządy PISu poprawiają.

    Aha, więc przyznajesz, że manipulacje przy kodeksie wyborczym są po to, żeby starsi głosowali na PiS w nadziei, że partia im potem za to zapłaci? Przynajmniej szczerze.

    4 1

Politycy KO w Myślenicach: O państwie, przyszłości, lokalnych problemach i otwarciu zbiornika dobczyckiego

  • 16 maj

    Miałem to samo napisać. Jakże błyskotliwe i celne podsumowanie 8 lat rządów Złajdaczonej Prawicy.

    W sumie to mam teraz problem, czy kliknąć Franzowi kciuk w górę czy w dół.

    12 7

Myślenice. Na razie nie przybędzie płatnych stref parkingowych. Burmistrz mówi o parkingu wielopoziomowym

  • 14 maj

    Z inteligencją to jest tak, że jeszcze się nie znalazł taki, który by przyznał, że mu jej brakuje...

    1
  • 13 maj

    A potem jeszcze większy i jeszcze większy... i tak bez końca.

    Co do demokracji, to do której grupy się zaliczasz?

    1
  • 12 maj

    Oczywiście, że mu coś do tego, bo o ile ten ktoś nie będzie miał własnego parkingu, to swoją setką samochodów zastawi - czyli de facto - "sprywatyzuje" publiczny parking.

    3

Ślad węglowy

  • 6 maj

    Sprawa znana - generalnie jest tak, że im wyższy status majątkowy, tym wyższy ślad węglowy, czyli bogaci smrodzą więcej :-). Tutaj na pewno coś znajdziesz https://naukaoklimacie.pl

    2

Rowerem z Myślenic do Drogini. Jakie są szanse na to, że powstanie ścieżka rowerowa wzdłuż wałów?

  • 6 maj

    No właśnie o to chodzi, żeby to zaasfaltować. Bez tego przecież nie da się oficjalnie niczego otworzyć i przeciąć wstęgi bo co będą otwierać, polną drogę?

    14 1

Myślenicki bieg na skocznię 2023. Do wyzwania zgłosiło się 76 biegaczy

  • 5 maj

    1. To jest portal organizatora biegu, czy informacyjny o sprawach dotyczących Myślenic i okolic?
    2. Najlepszym sposobem zapewnienia sobie zdjęć, to zadbać o nie samemu (co nie znaczy samemu je zrobić).
    2. Gdybym brał udział, to interesowały by mnie zdjęcia mojej osoby, znajomych i kilka pokazujących np. śmieszne sytuacje, a nie kilkudziesięciu innych uczestników.
    3. Nawet zakładając poprawność Twojej logiki, to jak się przyjrzysz zdjęciom, to zauważysz, że się powtarzają. Po co dawać w relacji 3 zdjęcia tej samej osoby (np. 14, 15 i 16)? Jeśli miałby to być "portret środowiskowy" to wystarczy 16, szerszy kontekst - 15, na 14 mało co widać i jest zupełnie zbędne.
    4. Że fotoreporter ma problem z selekcją widać też w drugiej serii:
    7 i 8 to samo tylko kilka kroków w prawo, 9 i 10 - nawet miejsce to samo tylko inna ogniskowa, 11 i 12 - po co zdjęcia tej samej belki, podobnie 13, 14 i 16. 5 i 15 zdjęcie tej samej tablicy.
    5. Jest też inne wyjaśnienie - płacą od sztuki i stąd ten zalew zdjęć. Niestety dla fotografującego, ilość nie przechodzi w jakość, przynajmniej nie w tym wypadku.

    4 2
  • 3 maj

    Mam tylko 2 uwag:
    1. Fotoreporter mógłby darować sobie manierę dodawania pomarańczowego zafarbu do zdjęć. Jest to tutaj nagminne i irytujące.
    2. Fotoreporter mógłby się nauczyć selekcjonowania zdjęć, bo wrzutka 102 fotek to nie jest relacja, tylko zrzut z karty. Czym się różnią np. zdjęcia 11, 12 i 13 (ta sama osoba), 14, 15 i 16 (to samo)? 17 wygląda jak wykadrowane 18, 19 i 20 to powtórka, tak samo 34, 35 i 36, 40 i 41, 44 i 45. Dalej nie oglądałem bo to bez sensu.

    15 10

Rada Powiatu Myślenickiego przyjęła uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia Jana Pawła II

  • 17 kwi

    Jesteś przykładem tępej wiary bez krzty refleksji nad tym w co i jak wierzysz. Są dowody:

    "Karol Wojtyła - papież Jan Paweł II wiedział o pedofilii w polskim Kościele i tuszował te przestępstwa.
    - Bez wątpliwości. Mamy dokumenty. To nie są tylko dokumenty z archiwum IPN, to nie są dokumenty wytworzone przez bezpiekę, chociaż te też znamy. [...] Weryfikowaliśmy je przez wiele miesięcy, docierając do świadków, i innych źródeł. ALE TO, ŻE JAN PAWEŁ II KRYŁ PEDOFILÓW, WIEMY dzięki dokumentom kościelnym. DZIĘKI LISTOM OSOBIŚCIE PISANYM I PODPISYWANYM PRZEZ KARDYNAŁA KAROLA WOJTYŁĘ, dzięki relacjom świadków spójnym z dokumentami. Świadków, którzy osobiście, twarzą w twarz, a także na piśmie mieli informować Karola Wojtyłę, kardynała metropolitę krakowskiego, o nadużyciach księży. Dzięki relacjom ofiar, które nam zaufały przy okazji przygotowywania tego reportażu, wiemy i jesteśmy dziś w stanie stwierdzić z całym przekonaniem, że Karol Wojtyła, podobnie jak biskupi jego czasów, przenosił księży pedofilów, starając się uniknąć skandalu. A także pomagał im uniknąć konsekwencji [...]."

    Z wywiadu z Marcinem Gutowskim https://wyborcza.pl/7,82983,29533630,krrit-kontra-tvn-pytania-o-jana-pawla-ii-to-jak-zdrada.html#S.najnowsze-K.C-B.1-L.5.zw

    Ale dla Ciebie to i tak bez znaczenia. Tak, jak napisałem, choćby Wojtyła wstał z grobu i przyznał się do wszystkiego. to tacy jak Ty temu zaprzeczą.

    1
  • 13 kwi

    Czyli nie widziałeś, nie czytałeś, ale wiesz. Skoro zarzucasz autorom kłamstwo, to pewnie będziesz w stanie podać tak ze 2-3 przykłady? Tak konkretnie, żebyśmy zrozumieli: napisali/pokazali to i to, a to nieprawda ponieważ...

    7 5
  • 11 kwi

    Ciekawe, ilu radnych obejrzało film lub przeczytało książkę? Może rozmawiali ze świadkami, albo chociaż z autorami? Przed podjęciem takiem ważnej uchwały dobrze byłoby rozeznać, czy aby przypadkiem się nie ośmieszymy, jakby tak dalsze fakty wyszły na jaw. Ale co tam fakty, my mamy swoją wiarę w kremówkę i żadne fakty nie są nam potrzebne. A nawet jakby JPII wstał z grobu i powiedział, że było inaczej, niż myślimy (co poniekąd zrobił - w filmie przedstawiono dokumenty napisane lub podpisane przez Wojtyłę), to i tak nie uwierzymy.

    37 15

Myślenice. Kiedy regulacja potoku San? „Na odcinku od ul. Orzeszkowej w górę jest dramat”

  • 5 kwi

    Rzecz w tym, że regulowanie cieków wodnych to nie jest sposób na powodzie. Wyregulujesz w jednym miejscu, to wyleje z większa siłą w drugim; jak wyregulujesz cały bieg to potem masz suszę bo woda opadowa zamiast wsiąkać w ziemię to przelatuje rynną do najbliższego zbiornika (który wcale nie musi być tak blisko).
    Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia co zrobić w takiej sytuacji. Jeśli mieszkasz w starym domu, który był budowany w czasach, kiedy nie było powodzi opadowych tylko roztopowe, mniej zabetonowanej powierzchni i woda miała się gdzie rozlewać to szczerze współczuję. Jeśli to nowy dom, no to cóż, raczej nie możesz nikogo winić za to gdzie on stoi.

    1

Tunel społeczny

  • 5 kwi

    Ja bym tak nie krzyczał o tym tunelu, bo jeszcze stwierdzą, że jak jest, to drugi już niepotrzebny.

    10 2