W którym wariancie? To ważne, bo ja tam widzę tunel albo obejście Krzyszkowic bokiem. Wygląda na to, że planowana trasa „złotego pociągu” będzie na pewno uciążliwa dla mieszkańców, ale jakoś nie słychać protestów.
Planowanie trasy przewidziane jest do 2030 roku, więc wiele może się jeszcze zmienić. Dopiero później będzie projekt i budowa — z tego wynika, że droga powstanie pewnie dopiero po 2040 roku.
Jeśli PiS wygra nadchodzące wybory, to pan Szlachetka bardzo szybko zmieni zdanie i droga przez Górne stanie się szansą na rozwój i jest o wiele lepsza niż złoty pociąg. :)))))
Jak inaczej nazwać niż chciwością grupę społeczną, która zamiast oszczędzać na starość czy liczyć na wsparcie rodziny, domaga się darmowych przejazdów, leków, leczenia oraz dodatkowych świadczeń jak trzynastka i czternastka — rujnując przy tym przyszłość innych obywateli i kraju, w którym żyje?
Iron Maiden4 lis
Dokładnie to napisałem, transport publiczny autobusami do Krakowa.
Iron Maiden4 lis
Dokładnie, miasteczko pełne chciwych emerytów albo roszczeniowych milenialsów.
Iron Maiden4 lis
Każdy wariant poza E oznacza szybki dojazd do Krakowa, więc wszelkie dyskusje o pociągach przestają mieć sens. Poza tym górne przedmieście to zadupie z kilkoma domami do wyburzenia. Ważniejsze dla nas jest obejście od Bysiny do Borzęty.
Tym bardziej, że to perspektywa 15–20 lat, gdzie będziemy mieli tani transport autobusami elektrycznymi, prawdopodobnie będą również autonomiczne — więc po ch** wam ten pociąg.
Iron Maiden4 lis
Otóż ta droga i tak powstanie.
Powinniśmy jako Myślenice ugrać na tym jak najwięcej — czyli niech wybudują dodatkowo obwodnicę od Bysiny do Borzęty.
Iron Maiden4 lis
No ale obecnie liczba domów przy Zakopiance w Myślenicach to setki i jakoś funkcjonuje, a nagle na Byczynie ma być jakiś z tym problem?
Jakość powietrza najlepiej byłoby poprawić poprzez zakaz palenia śmieciami w Myślenicach.
Iron Maiden4 lis
Najpierw zerknij na mapę, droga ma iść na końcu Myślenic.
Iron Maiden4 lis
Kolej do Myślenic, to opium dla debili by głosowali na obecnego burmistrza, Nigdy nie powstanie, temat będzie eksploatowany przez 20-30 lat, (tak jak komercjalizacja zbiornika dobczyckiego)
Iron Maiden4 lis
No oczywista oczywistość, dla tego wariant C/F do Wieliczki jest dla nas (powiat Myślenicki) optymalny bo rozkładamy ruch na dwie drogi.
Trudno, to tylko dwa tygodnie — później powinno się polepszyć.
Chciałem zapytać, czy budowa jest opóźniona, i jeśli tak, to o ile. Z tego co wiem, termin oddania jest planowany na grudzień.
1. Droga już tam była. 😊
2. Z perspektywy Myślenic – nie jest istotna.
Iron Maiden10 paź
Dziś rano, na rondzie obok OSP Śródmieście, pękła przednia opona w ciężarówce. I taki drobiazg potrafił sparaliżować całe Myślenice, bo tak naprawdę mamy tylko jedną drogę wschód–zachód.
A burmistrz chce budować pociąg ze stacją obok Kauflandu. To oznacza, że setki samochodów i busów zwoziłyby ludzi na stację – czyli jeszcze większe korki.
Ja od 20 lat słyszę o tych obwodnicach. Nawet ktoś kiedyś pokazywał plany. To tylko pokazuje, jak ogromny jest lokalny nepotyzm i jak wiele tu małych interesików, bo ktoś ma gdzieś działkę.
Powinniście sobie wszyscy uświadomić, dlaczego ani pociąg, ani S7 pewnie nigdy nie powstaną – bo tam zaczęłyby się naprawdę grube tematy :).
Co by nie mówić, nowa droga jest potrzebna, bo powoli robi się dramat komunikacyjny. Niestety teren mamy górzysty i mocno zurbanizowany, więc koszty społeczne będą ogromne. Teraz trwa gra o to, kto kogo "wyry**" w tej drogowej ruletce. Soją drogą S7 takim Dobczycom dało by bardzo mocnego kopa gospodarczego, mają wolne tereny pod budowę i rozwój.
Budowa nowej S7 niewiele przyniesie Myślenicom – nie jesteśmy celem turystycznym, nowych zakładów pracy nie ma już gdzie stawiać, a mieszkania są bardzo drogie.
Uratować nas może tylko naprawdę dobra komunikacja z Krakowem.
Iron Maiden10 paź
Marzenie ściętej głowy – żeby nowa S7 szła gdzieś po wschodniej stronie Dobczyc. Do tego zmodernizować drogę do Nowego Sącza i drogę do Myślenic, a od Głogoczowa do Krakowa poprowadzić nową trasę aby zmniejszyć się korkowanie Swoszowic. I wtedy byłoby miodzio-lodzio. 😄
Iron Maiden10 paź
Niechęć polityków do podejmowania trudnych decyzji jest wręcz chroniczna. Nie zrobią nic, co mogłoby spowodować spadek ich popularności – to po pierwsze. Stąd właśnie takie przeciąganie spraw i efekt „gorącego kartofla”.
Po drugie, stara Zakopianka będzie jak najbardziej potrzebna. Nowa trasa nie zastąpi obecnej, tak jak to się stało na odcinku Lubień–Rabka. Trudno oczekiwać, że ktoś będzie nadrabiał 30–50 km, jadąc np. z Bielska czy Balic, tylko po to, żeby przejechać się nowym fragmentem S7.
Zakopianka w Swoszowicach jest obecnie modernizowany, ale to zdecydowanie za mało, by obsłużyć obecny ruch i przyszły ruch, Co nie oznacza, że się nie da. Bo można wybudować jakiś nowy łącznik do Głogoczowa.
Iron Maiden9 paź
To oczywiste, że lepiej mieć dwie drogi do Krakowa niż jedną — a najlepiej, żeby ta druga prowadziła w kierunku Wieliczki. W przyszłym roku ma być oddana obwodnica Krakowa, co prawdopodobnie wygeneruje dodatkowy ruch i kolejne korki w Swoszowicach. Spójrzcie tylko, co się dzieje codziennie na trasie w stronę Balic. To teraz wypadało by cztery pasy do Głogoczowa robić.
Czy taki budynek mógł w ogóle tam powstać?
Przecież w okolicy są domy o niskiej zabudowie. Na zdrowy rozum coś tu nie gra – ktoś nagle stawia czterokondygnacyjny budynek zaledwie 3 metry od granicy działki.
Rozwiązaniem, też jest odszkodowanie w wysokości 9 mln dla sąsiadów, też by rozwiązało sprawę – tylko czy ktoś ich w ogóle zapytał, czy nie pójdą na ugodę?
Czytaj tekst ze zrozumieniem. Nowy odcinek ma być połączony z BDI, więc raczej nie będą go ciągnąć do Głogoczowa spod Wieliczki — to przecież oczywiste. A całe wariantowanie to tylko zasłona dymna dla pospólstwa.
Nie wiem, co ma euro do cen lodów, poza chciwością i pazernością sprzedawców. Za to wiem jedno: średnie oprocentowanie kredytu mieszkaniowego w strefie euro wynosi 3,39%, a są kraje, gdzie jest to około 2,5%. Ja obecnie mam 7,49% w złotówkach, co oznacza 3100 zł samych odsetek miesięcznie – a mógłbym płacić 1200. Ale każdy musi wyciągnąć własne wnioski.
Region się budzi. Pierwszy protest przeciwko przebiegowi trasy S7 Kraków-Myślenice
W którym wariancie? To ważne, bo ja tam widzę tunel albo obejście Krzyszkowic bokiem. Wygląda na to, że planowana trasa „złotego pociągu” będzie na pewno uciążliwa dla mieszkańców, ale jakoś nie słychać protestów.
Planowanie trasy przewidziane jest do 2030 roku, więc wiele może się jeszcze zmienić. Dopiero później będzie projekt i budowa — z tego wynika, że droga powstanie pewnie dopiero po 2040 roku.
Za to „złoty pociąg” ma być gotowy już przed nadchodzącymi wyborami. 😉
Tu masz film.
https://www.youtube.com/watch?v=9LA1KND9Bqg
Znalazłem, film na YT z przebiegiem trasy. Warto oglądnąć https://www.youtube.com/watch?v=9LA1KND9Bqg . Jak dla mnie nie ma dramatu, spoko przez górne to może iść.
Jarosław Szlachetka: Mówimy stanowcze nie dla S7 na terenie gminy Myślenice. Nie akceptujemy żadnego z przedstawionych wariantów
Jeśli PiS wygra nadchodzące wybory, to pan Szlachetka bardzo szybko zmieni zdanie i droga przez Górne stanie się szansą na rozwój i jest o wiele lepsza niż złoty pociąg. :)))))
GDDKiA prezentuje 6 wariantów trasy S7 Kraków-Myślenice. Wszystkie przebiegają przez Myślenice
Jak inaczej nazwać niż chciwością grupę społeczną, która zamiast oszczędzać na starość czy liczyć na wsparcie rodziny, domaga się darmowych przejazdów, leków, leczenia oraz dodatkowych świadczeń jak trzynastka i czternastka — rujnując przy tym przyszłość innych obywateli i kraju, w którym żyje?
Dokładnie to napisałem, transport publiczny autobusami do Krakowa.
Dokładnie, miasteczko pełne chciwych emerytów albo roszczeniowych milenialsów.
Każdy wariant poza E oznacza szybki dojazd do Krakowa, więc wszelkie dyskusje o pociągach przestają mieć sens. Poza tym górne przedmieście to zadupie z kilkoma domami do wyburzenia. Ważniejsze dla nas jest obejście od Bysiny do Borzęty.
Tym bardziej, że to perspektywa 15–20 lat, gdzie będziemy mieli tani transport autobusami elektrycznymi, prawdopodobnie będą również autonomiczne — więc po ch** wam ten pociąg.
Otóż ta droga i tak powstanie.
Powinniśmy jako Myślenice ugrać na tym jak najwięcej — czyli niech wybudują dodatkowo obwodnicę od Bysiny do Borzęty.
No ale obecnie liczba domów przy Zakopiance w Myślenicach to setki i jakoś funkcjonuje, a nagle na Byczynie ma być jakiś z tym problem?
Jakość powietrza najlepiej byłoby poprawić poprzez zakaz palenia śmieciami w Myślenicach.
Najpierw zerknij na mapę, droga ma iść na końcu Myślenic.
Kolej do Myślenic, to opium dla debili by głosowali na obecnego burmistrza, Nigdy nie powstanie, temat będzie eksploatowany przez 20-30 lat, (tak jak komercjalizacja zbiornika dobczyckiego)
No oczywista oczywistość, dla tego wariant C/F do Wieliczki jest dla nas (powiat Myślenicki) optymalny bo rozkładamy ruch na dwie drogi.
Józef Tomal: Jeśli S7 ma przebiegać przez gminę Myślenice to jestem za wariantem E
Jak bym mieszkał na górnym jak p. Józef Tomal to też bym optował za wariantem E. :)))
Kierowcy stoją na zakopiance w Myślenicach. Korki z przerwami do końca października
Trudno, to tylko dwa tygodnie — później powinno się polepszyć.
Chciałem zapytać, czy budowa jest opóźniona, i jeśli tak, to o ile. Z tego co wiem, termin oddania jest planowany na grudzień.
Przejazd z Osieczan do Myślenic w 47 minut. Radna apeluje o działania, burmistrz widzi rozwiązanie w obwodnicy
1. Droga już tam była. 😊
2. Z perspektywy Myślenic – nie jest istotna.
Dziś rano, na rondzie obok OSP Śródmieście, pękła przednia opona w ciężarówce. I taki drobiazg potrafił sparaliżować całe Myślenice, bo tak naprawdę mamy tylko jedną drogę wschód–zachód.
A burmistrz chce budować pociąg ze stacją obok Kauflandu. To oznacza, że setki samochodów i busów zwoziłyby ludzi na stację – czyli jeszcze większe korki.
Ja od 20 lat słyszę o tych obwodnicach. Nawet ktoś kiedyś pokazywał plany. To tylko pokazuje, jak ogromny jest lokalny nepotyzm i jak wiele tu małych interesików, bo ktoś ma gdzieś działkę.
Powinniście sobie wszyscy uświadomić, dlaczego ani pociąg, ani S7 pewnie nigdy nie powstaną – bo tam zaczęłyby się naprawdę grube tematy :).
Prof. Andrzej Szarata: Dlaczego przy budowie S7 nie możemy utrzymać starego korytarza? Nie znam analizy takiego wariantu
Co by nie mówić, nowa droga jest potrzebna, bo powoli robi się dramat komunikacyjny. Niestety teren mamy górzysty i mocno zurbanizowany, więc koszty społeczne będą ogromne. Teraz trwa gra o to, kto kogo "wyry**" w tej drogowej ruletce. Soją drogą S7 takim Dobczycom dało by bardzo mocnego kopa gospodarczego, mają wolne tereny pod budowę i rozwój.
Budowa nowej S7 niewiele przyniesie Myślenicom – nie jesteśmy celem turystycznym, nowych zakładów pracy nie ma już gdzie stawiać, a mieszkania są bardzo drogie.
Uratować nas może tylko naprawdę dobra komunikacja z Krakowem.
Marzenie ściętej głowy – żeby nowa S7 szła gdzieś po wschodniej stronie Dobczyc. Do tego zmodernizować drogę do Nowego Sącza i drogę do Myślenic, a od Głogoczowa do Krakowa poprowadzić nową trasę aby zmniejszyć się korkowanie Swoszowic. I wtedy byłoby miodzio-lodzio. 😄
Niechęć polityków do podejmowania trudnych decyzji jest wręcz chroniczna. Nie zrobią nic, co mogłoby spowodować spadek ich popularności – to po pierwsze. Stąd właśnie takie przeciąganie spraw i efekt „gorącego kartofla”.
Po drugie, stara Zakopianka będzie jak najbardziej potrzebna. Nowa trasa nie zastąpi obecnej, tak jak to się stało na odcinku Lubień–Rabka. Trudno oczekiwać, że ktoś będzie nadrabiał 30–50 km, jadąc np. z Bielska czy Balic, tylko po to, żeby przejechać się nowym fragmentem S7.
Zakopianka w Swoszowicach jest obecnie modernizowany, ale to zdecydowanie za mało, by obsłużyć obecny ruch i przyszły ruch, Co nie oznacza, że się nie da. Bo można wybudować jakiś nowy łącznik do Głogoczowa.
To oczywiste, że lepiej mieć dwie drogi do Krakowa niż jedną — a najlepiej, żeby ta druga prowadziła w kierunku Wieliczki. W przyszłym roku ma być oddana obwodnica Krakowa, co prawdopodobnie wygeneruje dodatkowy ruch i kolejne korki w Swoszowicach. Spójrzcie tylko, co się dzieje codziennie na trasie w stronę Balic. To teraz wypadało by cztery pasy do Głogoczowa robić.
Radni blokują ZPI dla ul. Średniawskiego. Kolejny spór burmistrza z poprzednikiem, a w tle widmo 9-milionowego odszkodowania
W Stobnicy, też dostali WZ-kę. :)))
Czy taki budynek mógł w ogóle tam powstać?
Przecież w okolicy są domy o niskiej zabudowie. Na zdrowy rozum coś tu nie gra – ktoś nagle stawia czterokondygnacyjny budynek zaledwie 3 metry od granicy działki.
Rozwiązaniem, też jest odszkodowanie w wysokości 9 mln dla sąsiadów, też by rozwiązało sprawę – tylko czy ktoś ich w ogóle zapytał, czy nie pójdą na ugodę?
Siepraw. Ukradł krzesła z lokalu. „Zachowywał się, jakby należały do niego”
Ale na 100% ma prawa wyborcze.
Maciej Ostrowski: Jeżeli zmienimy myślenie, że S7 nie musi być linią między Krakowem a Myślenicami, tylko między Krakowem a BDI, to zmienia się nam optyka
Czytaj tekst ze zrozumieniem. Nowy odcinek ma być połączony z BDI, więc raczej nie będą go ciągnąć do Głogoczowa spod Wieliczki — to przecież oczywiste. A całe wariantowanie to tylko zasłona dymna dla pospólstwa.
Euro za i przeciw
Nie wiem, co ma euro do cen lodów, poza chciwością i pazernością sprzedawców. Za to wiem jedno: średnie oprocentowanie kredytu mieszkaniowego w strefie euro wynosi 3,39%, a są kraje, gdzie jest to około 2,5%. Ja obecnie mam 7,49% w złotówkach, co oznacza 3100 zł samych odsetek miesięcznie – a mógłbym płacić 1200. Ale każdy musi wyciągnąć własne wnioski.
Nowa siedziba policji zapowiadana jest od 2022 roku. Starosta z burmistrzem przekazali działkę pod jej budowę
Dlaczego uważasz, że budowa nowej siedziby musi oznaczać likwidację dotychczasowej siedziby Policji?