obajtus ma talent do załatwiania wysokich stanowisk ludziom, którzy nie mają odpowiednich kompetencji. Przykłady możnaby mnożyć.
właśnie się dowiedziałam dyskutując ze znajomymi ,że ponoć ta ukochana Obajtusa to załatwiała ponoć pracę ludziom z okolic....nawet padają określenia "kogoś z Rudnika" czy "kogoś z Sułkowic" ...mam tylko naiwną nadzieję ,że może to jednak nieprawda :-(
jestem w szoku.... autentycznie w szoku...tak się nie da życ w takim bagnie w tym kraju... żałuję ,że nie podjełam decyzji lata temu o emigracji chodz może jeszcze nie jest za późno
norka12 sie 2021
przepraszam ,że tak .. bo trochę zaskoczona jestem temaatem...nie sledze tak tv ani neta od jakiegoś czasu... wiem że obajtek to przekret.. ale czy wy na powaznie ze ta jego ukochana to wcześniej w sklepie pracowała?? oczywiście nie mam nic do ludzi pracujacych w sklepach ale żeby dostać stanowisko wice... i zasiadac w radach nad. pań.... powiedzcie mi że to nie jest prawda..... jeśli tak.. jestem załamana.. ja tyram z dziećmi za groszę w państwówce.. a tu takie rzeczy się dzieją...skandal...
a czym sie leczyliście / czym was leczono podczas koronki? np. wasza włąsna opinia ,że wspomogło mnie to czy czy tamto.. nie istotne czy to lek, suplement , konkretne jedzenie, soki itp - jestem ciekawa , jak u innych z tym było :-)
norka18 mar 2021
mam pytanie do osób , które przeszły Covid...jak długo trwała u was utrata smaku i węchu...?
pit składany w połowie lutego elektronicznie dzisiaj zwrot na konto
norka9 mar 2021
Ja90 napisał/a:
A na jakiej str. Pani sprawdza
ja rozliczałam pit programem e-pit i tam jest "status" i pisze kod statusu - poprawny kod to 200 i można automatycznie wtedy pobrać UPO
norka8 mar 2021
Ja90 napisał/a:
Może mi ktoś napisać co mu wyskakuje na statusie? Zaczynam się martwić.,że coś źle złożone zeznanie PIT?
ja mam status 200 - czyli że złozone prawidłowo i odebrane i ściągnięte potwierdzenie UPO - czyli ,że twój Pit został właśnie odebrany przez ministrestwo finansów i przesłany do US myślenice.... ale mimo ,że to mam nadal cisza... nie mam zwrotu za pare dni minie miesiąc od złożenia w formie elektronicznej.... nigdy tyle nie czekałam tez się już martwie,... wiem ,że maja 45 dni,.. ale jednak zawsze do 2 tyg zwrot był na koncie..
norka2 mar 2021
ja złożyłam 12 lutego elektronicznie.. i nie dostałam jeszcze zwrotu...
i co ma się zmienić dzięki tym czujnikom? ludzie mają piece węglowe... bo mogą... więc nic się nie zmieni... każdy w chałpie chce mieć ciepło i ma gdzieś czy jest smog itp... jedynym rozwiążaniem jest wdrażanie jakiś programów , które wymuszą wymianę ogrzewań z węglowego na gazowe -w Sułkowicach pod wieczór nie ma czym oddychać... a świat jak za mgłą... wystraczy wyjść na chwilę z domu...i człowiekowi robi się niedobrze , głowa zaczyna boleć...
dodam ,że nie trudno stałych bywalców - dewastujących zalew i inne tereny w Sułkowicach - znaleść w mediach społecznościowych - te ćwierćinteligentne małoletnie ameby zamieszczają relacje z tego co robią na np. instagramie i dodają hashtagi gdzie sa itp i jak imprezują i ile piją - może policja wkońcu wpadnie na taki pomysł - to naprawdę banał dojść kto od wielu miesiący niszczy , śmieci dewastuje wszystko na swojej drodze .. - wystraczy w wieczory od piątku do niedzieli śledzić odznaczenia itp na insta., snapach i innych - te dzieciaki się wręcz szczycą ile wypiją , ile wyćpają gdzie są i co robią... także policja do roboty... kilka tygodni i da się ich wszystkich wyśledzić .. i przedewszystkim rodziców pociągnąć do odpowiedzialności...bo te szczyle to taki przedział pomiędzy 7kl do 2- max 3 szkoły średniej
norka6 gru 2020
dokładnie - podobne słuchy mnie dochodzą - że na gościnne występy z sąsiednich wiosek przyjezdzają niemniej balują razem z małolatami z Sułkowic
norka6 gru 2020
z monitoringiem gówniarze(w tym połowa dziewczyn!) z Rudnika i Sułkowic (częśc z Malikówki - część z Zielonej) też się zapewne uporają i zniszczą - ja się tylko zastananawiam ,że przecież musi przed komisariatem byc jakas kamera czy koło budynku szkoły.. nie da się zweryfikować stałych bywalców? czy to naprawdę takie trudne????
norka6 gru 2020
Zalew niszczą 14-15, 16 letnie szczeniaki z Sułkowic i Rudnika - każde dziecko w Sułkowicach wie kto to robi - dziwię się ,że rodzice tych dzieci - hmm nastolatków , nie widzą tego ,że znikają na noce, do późnych wieczorów ich nie ma , śmierdzą papierosami i alkoholem - od Malikówki aż po zieloną - zniszczeń nie będzie jeśli Sułkowianie będą pilnować swoich nastoletnich dzieci....ale czego się spodziewać od tych dzieci.... skoro sami rodzice z trudem po polsku mówią (nie chodzi o obcokrajowców a o miernotę umysłową i prostactwo)
co wam da wymaz? skoro czujesz się źle - zostań w domu - weź l4 - dużo wit C , polopiryna i leżęć... zrobienie testu was nie uzdrowi... a po ewentualnym dodatnim wyniku nic nie będzie sie dziać.,.. żądnego leku wam nie dadzą ...bo nie ma leków na wirusy(wyłączając grupe leków na hiv) chyba ,że czujecie się bardzo źle , macie juz wiele dni wysoką gorączkę to mogę to zrozumieć ,że można się obawiać - człowiek w czasie krytycznych wedle jego oceny dla siebie sytuacji próbuje wszelkich rzeczy - ja odmówiłam skierowania na test na koronke...porozmawiałm z lekarzem.. porosiłam o przedłuzenia zwolnienia - przeleżałam - poratowałm się powszechnie dostępnymi specyfikami - przeszło - po odczuciu bycia już zdrową posiedziałąm jesczze 4 dni w domu - juz 2 tyg chodzę do pracy - jestem w 100% zdrowa - a zapewne na tescie wyszłą by koronka - bo wszelkie objawy miałam- i co wtedy? a to samo co i bez testu.. tyle że miałąbym dozór policji i podnosiłam bym nadmuchane już statystyki - bądźcie poprostu odpowiedzialni - źle się czuje - zostaje w domu bo myślę! nie musi mi nikt nakazywać bo jestem świadoma - ze zostajje w domu...p.s Kto na tym trzepie kase.. test na koronke prywatnei jest mega drogi...zapewne dowiemy się za kilka lat - zdrowia wam życze- i pamiętajcie -test was nie uzdrowi! zrobienie testu nie spowoduje ,że poczujecie się lepiej ,że wyzdrowiejecie ,że wam leki przepisza... nic... kompletnie nic oprócz statystyk i l4 w domu... a l4 można i bez testu mieć na 2 tyg - głowy do góry i myśleć :-)
norka17 paź 2020
Buśka napisał/a:
Tak i mam wynik pozytywny od lekarz dostałam wit C i calcium także ??
dlatego bez sensu chodzić na te testy... l4 i posiedziec w domu - bo leku na to i tak nie ma ... statystyki podnosi i zaraz będziemy mieć fioletową lub może nawet zrobią czarną :-P musimy poprostu myśleć zdroworosądkowo :-)
norka15 paź 2020
Buśka napisał/a:
Hej mam właśnie taki ból zatok i brak smaku i węchu idę dziś jak się dostanę na wymaz i zobaczymy
co dalej po wymazie i ewentualnym pozytywnym wyniku? jakie leczenie? co robią po tym teście- dają coś jakieś leki? bo sam test nas nie uzdrowi- był ktoś leczony w jakiś sposób na koronke?w sensie w domu przebywając- czy tylko w szpitalu dopiero coś lekarze działają?
norka6 paź 2020
Czy mieliście lub osoby które miały korone - objawy typu gorączka 37- 38.5 trwająca 6 dzień bez żadnych innych objawów....?Jakie wogole znacie tak z " życia" objawy , które występowały u waszych bliskich/ znajomych etc -porady / rady jakieś od siebie - zapraszam do komentowania
to samo.... tak samo przeszłam - test sam w sobie nikogo nie uleczy a stwierdzenie korony nic nie da... bo leku na wirusy defacto nie ma - tj sa jak na hiv itp.. ale powiedzmy.. wirusy się trzeba przeleżęć i tyle.. ludzie w panikę wpadli .. testy , testy , testy... i mamy czerwone strefy...
znowu problem transportu powróci.. ech...znowu strach o utrate pracy w Krakowie z powodu obostrzeń... miejmy nadzieje,że prywatni przewoźnicy nie zwiną interesów..
wiele lat temu jadąc z krakowa do myślenic - jakimś autobusem który w strone zakopanego jechał..mniej wiecej w środku drogi autobus zrobił buch do tyłu - mega szarpnięcie , huk - udało sie wyhamować i nikt może mi nie uwierzy- dodam nie znam się na budowie pojazdów - itp.. ale od autobusu obydwa tylnie koła odpadły i do tego jakaś rura :-D masakra...
haha ja nie znam" kogoś "tylko mam tam mamę od 25 lat i bywam/mieszkałam w Szwecji więc spokojnie :-)także nietrafiony uszczypliwy komentarz jeśli chodzi o moją osobę :-)
norka1 paź 2020
w jaki sposób mamy dojeżdzać do pracy do szkoły jeśli jest się mieszkańcem czerwonej strefy a trzeba dojeżdzać do Krakowa...skoro transport 50% miejsc... gdzie tu logika...ja juz się boję szykuje sie powtórka z marca , kwietnia widzę .. :-(
norka1 paź 2020
byłam w szwecji, mam rodzine mieszkającą w Sztokholmie -życie toczy się normalnie , moja rodzina nie zna ani nie słyszłała o nikim kto ma covid.. lub miał..
Burmistrz Sułkowic miał gdzieś sytuacje mieszkańców w marcu kwietniu maju... mimo pisania maili ,itp burmistrz nie zrobił absolutnie nic by ludzie mieli możliwość dojazdu do Krakowie- prywatni przewoźnicy przestali jeździć - ludzie zostali w sytuacji bez wyjścia...jest wielu w naszej gminie , którzy stracili z tego powodu pracę.... Burmistrz Sułkowic zapewne nie wystąpił z wnioskiem o transport zbiorowy ( w sensie to co wynika z artykułu), chodź 2 kursy rano i kurs w południe i kurs popołudniu i wieczorem z Krakowa -niestety..w Sułkowicach możemy pomarzyć....jak o wielu innych rzeczy... niestety ale do takich spraw itp. musza w urzędzie gminy pracować kompetentni , prężni ludzie.... wiedzący jak pozyskać skutecznie dużo środków z UE , zainwestować itp... wiele rzeczy jest do zrobienia.. wiele...które naprawdę nie są niewykonalne.. ale trzeba chęci , determinacji i wiedzy.....
Obajtus
właśnie się dowiedziałam dyskutując ze znajomymi ,że ponoć ta ukochana Obajtusa to załatwiała ponoć pracę ludziom z okolic....nawet padają określenia "kogoś z Rudnika" czy "kogoś z Sułkowic" ...mam tylko naiwną nadzieję ,że może to jednak nieprawda :-(
jestem w szoku.... autentycznie w szoku...tak się nie da życ w takim bagnie w tym kraju... żałuję ,że nie podjełam decyzji lata temu o emigracji chodz może jeszcze nie jest za późno
przepraszam ,że tak .. bo trochę zaskoczona jestem temaatem...nie sledze tak tv ani neta od jakiegoś czasu... wiem że obajtek to przekret.. ale czy wy na powaznie ze ta jego ukochana to wcześniej w sklepie pracowała?? oczywiście nie mam nic do ludzi pracujacych w sklepach ale żeby dostać stanowisko wice... i zasiadac w radach nad. pań.... powiedzcie mi że to nie jest prawda..... jeśli tak.. jestem załamana.. ja tyram z dziećmi za groszę w państwówce.. a tu takie rzeczy się dzieją...skandal...
Koronawirus potwierdzony w Polsce!
a czym sie leczyliście / czym was leczono podczas koronki? np. wasza włąsna opinia ,że wspomogło mnie to czy czy tamto.. nie istotne czy to lek, suplement , konkretne jedzenie, soki itp - jestem ciekawa , jak u innych z tym było :-)
mam pytanie do osób , które przeszły Covid...jak długo trwała u was utrata smaku i węchu...?
Zwroty Pit 2020
pit składany w połowie lutego elektronicznie dzisiaj zwrot na konto
ja rozliczałam pit programem e-pit i tam jest "status" i pisze kod statusu - poprawny kod to 200 i można automatycznie wtedy pobrać UPO
ja mam status 200 - czyli że złozone prawidłowo i odebrane i ściągnięte potwierdzenie UPO - czyli ,że twój Pit został właśnie odebrany przez ministrestwo finansów i przesłany do US myślenice.... ale mimo ,że to mam nadal cisza... nie mam zwrotu za pare dni minie miesiąc od złożenia w formie elektronicznej.... nigdy tyle nie czekałam tez się już martwie,... wiem ,że maja 45 dni,.. ale jednak zawsze do 2 tyg zwrot był na koncie..
ja złożyłam 12 lutego elektronicznie.. i nie dostałam jeszcze zwrotu...
Znalazł się sponsor na czujniki smogu. Urządzenia zostaną zainstalowane w 5 gminach
i co ma się zmienić dzięki tym czujnikom? ludzie mają piece węglowe... bo mogą... więc nic się nie zmieni... każdy w chałpie chce mieć ciepło i ma gdzieś czy jest smog itp... jedynym rozwiążaniem jest wdrażanie jakiś programów , które wymuszą wymianę ogrzewań z węglowego na gazowe -w Sułkowicach pod wieczór nie ma czym oddychać... a świat jak za mgłą... wystraczy wyjść na chwilę z domu...i człowiekowi robi się niedobrze , głowa zaczyna boleć...
Wandale niszczą zalew w trakcie remontu. „Ręce opadają”. Gmina zgłasza sprawę na policję
dodam ,że nie trudno stałych bywalców - dewastujących zalew i inne tereny w Sułkowicach - znaleść w mediach społecznościowych - te ćwierćinteligentne małoletnie ameby zamieszczają relacje z tego co robią na np. instagramie i dodają hashtagi gdzie sa itp i jak imprezują i ile piją - może policja wkońcu wpadnie na taki pomysł - to naprawdę banał dojść kto od wielu miesiący niszczy , śmieci dewastuje wszystko na swojej drodze .. - wystraczy w wieczory od piątku do niedzieli śledzić odznaczenia itp na insta., snapach i innych - te dzieciaki się wręcz szczycą ile wypiją , ile wyćpają gdzie są i co robią... także policja do roboty... kilka tygodni i da się ich wszystkich wyśledzić .. i przedewszystkim rodziców pociągnąć do odpowiedzialności...bo te szczyle to taki przedział pomiędzy 7kl do 2- max 3 szkoły średniej
dokładnie - podobne słuchy mnie dochodzą - że na gościnne występy z sąsiednich wiosek przyjezdzają niemniej balują razem z małolatami z Sułkowic
z monitoringiem gówniarze(w tym połowa dziewczyn!) z Rudnika i Sułkowic (częśc z Malikówki - część z Zielonej) też się zapewne uporają i zniszczą - ja się tylko zastananawiam ,że przecież musi przed komisariatem byc jakas kamera czy koło budynku szkoły.. nie da się zweryfikować stałych bywalców? czy to naprawdę takie trudne????
Zalew niszczą 14-15, 16 letnie szczeniaki z Sułkowic i Rudnika - każde dziecko w Sułkowicach wie kto to robi - dziwię się ,że rodzice tych dzieci - hmm nastolatków , nie widzą tego ,że znikają na noce, do późnych wieczorów ich nie ma , śmierdzą papierosami i alkoholem - od Malikówki aż po zieloną - zniszczeń nie będzie jeśli Sułkowianie będą pilnować swoich nastoletnich dzieci....ale czego się spodziewać od tych dzieci.... skoro sami rodzice z trudem po polsku mówią (nie chodzi o obcokrajowców a o miernotę umysłową i prostactwo)
koronawirus - jak przechodzicie?
co wam da wymaz? skoro czujesz się źle - zostań w domu - weź l4 - dużo wit C , polopiryna i leżęć... zrobienie testu was nie uzdrowi... a po ewentualnym dodatnim wyniku nic nie będzie sie dziać.,.. żądnego leku wam nie dadzą ...bo nie ma leków na wirusy(wyłączając grupe leków na hiv) chyba ,że czujecie się bardzo źle , macie juz wiele dni wysoką gorączkę to mogę to zrozumieć ,że można się obawiać - człowiek w czasie krytycznych wedle jego oceny dla siebie sytuacji próbuje wszelkich rzeczy - ja odmówiłam skierowania na test na koronke...porozmawiałm z lekarzem.. porosiłam o przedłuzenia zwolnienia - przeleżałam - poratowałm się powszechnie dostępnymi specyfikami - przeszło - po odczuciu bycia już zdrową posiedziałąm jesczze 4 dni w domu - juz 2 tyg chodzę do pracy - jestem w 100% zdrowa - a zapewne na tescie wyszłą by koronka - bo wszelkie objawy miałam- i co wtedy? a to samo co i bez testu.. tyle że miałąbym dozór policji i podnosiłam bym nadmuchane już statystyki - bądźcie poprostu odpowiedzialni - źle się czuje - zostaje w domu bo myślę! nie musi mi nikt nakazywać bo jestem świadoma - ze zostajje w domu...p.s Kto na tym trzepie kase.. test na koronke prywatnei jest mega drogi...zapewne dowiemy się za kilka lat - zdrowia wam życze- i pamiętajcie -test was nie uzdrowi! zrobienie testu nie spowoduje ,że poczujecie się lepiej ,że wyzdrowiejecie ,że wam leki przepisza... nic... kompletnie nic oprócz statystyk i l4 w domu... a l4 można i bez testu mieć na 2 tyg - głowy do góry i myśleć :-)
dlatego bez sensu chodzić na te testy... l4 i posiedziec w domu - bo leku na to i tak nie ma ... statystyki podnosi i zaraz będziemy mieć fioletową lub może nawet zrobią czarną :-P musimy poprostu myśleć zdroworosądkowo :-)
co dalej po wymazie i ewentualnym pozytywnym wyniku? jakie leczenie? co robią po tym teście- dają coś jakieś leki? bo sam test nas nie uzdrowi- był ktoś leczony w jakiś sposób na koronke?w sensie w domu przebywając- czy tylko w szpitalu dopiero coś lekarze działają?
Czy mieliście lub osoby które miały korone - objawy typu gorączka 37- 38.5 trwająca 6 dzień bez żadnych innych objawów....?Jakie wogole znacie tak z " życia" objawy , które występowały u waszych bliskich/ znajomych etc -porady / rady jakieś od siebie - zapraszam do komentowania
Dodatkowe namioty przy szpitalu. Kolejne zakażenia i trzecia ofiara Covid w powiecie myślenickim
to samo.... tak samo przeszłam - test sam w sobie nikogo nie uleczy a stwierdzenie korony nic nie da... bo leku na wirusy defacto nie ma - tj sa jak na hiv itp.. ale powiedzmy.. wirusy się trzeba przeleżęć i tyle.. ludzie w panikę wpadli .. testy , testy , testy... i mamy czerwone strefy...
Padł dobowy rekord zakażeń w Polsce. Rząd wprowadza kolejne, ostrzejsze obostrzenia
znowu problem transportu powróci.. ech...znowu strach o utrate pracy w Krakowie z powodu obostrzeń... miejmy nadzieje,że prywatni przewoźnicy nie zwiną interesów..
Bus bez koła Myślenice-Kraków
wiele lat temu jadąc z krakowa do myślenic - jakimś autobusem który w strone zakopanego jechał..mniej wiecej w środku drogi autobus zrobił buch do tyłu - mega szarpnięcie , huk - udało sie wyhamować i nikt może mi nie uwierzy- dodam nie znam się na budowie pojazdów - itp.. ale od autobusu obydwa tylnie koła odpadły i do tego jakaś rura :-D masakra...
To już pewne! Powiat myślenicki w czerwonej strefie
haha ja nie znam" kogoś "tylko mam tam mamę od 25 lat i bywam/mieszkałam w Szwecji więc spokojnie :-)także nietrafiony uszczypliwy komentarz jeśli chodzi o moją osobę :-)
w jaki sposób mamy dojeżdzać do pracy do szkoły jeśli jest się mieszkańcem czerwonej strefy a trzeba dojeżdzać do Krakowa...skoro transport 50% miejsc... gdzie tu logika...ja juz się boję szykuje sie powtórka z marca , kwietnia widzę .. :-(
byłam w szwecji, mam rodzine mieszkającą w Sztokholmie -życie toczy się normalnie , moja rodzina nie zna ani nie słyszłała o nikim kto ma covid.. lub miał..
Wojewoda ma 42 mln zł na stworzenie linii autobusowych. Czy samorządy skorzystają z funduszu?
Burmistrz Sułkowic miał gdzieś sytuacje mieszkańców w marcu kwietniu maju... mimo pisania maili ,itp burmistrz nie zrobił absolutnie nic by ludzie mieli możliwość dojazdu do Krakowie- prywatni przewoźnicy przestali jeździć - ludzie zostali w sytuacji bez wyjścia...jest wielu w naszej gminie , którzy stracili z tego powodu pracę.... Burmistrz Sułkowic zapewne nie wystąpił z wnioskiem o transport zbiorowy ( w sensie to co wynika z artykułu), chodź 2 kursy rano i kurs w południe i kurs popołudniu i wieczorem z Krakowa -niestety..w Sułkowicach możemy pomarzyć....jak o wielu innych rzeczy... niestety ale do takich spraw itp. musza w urzędzie gminy pracować kompetentni , prężni ludzie.... wiedzący jak pozyskać skutecznie dużo środków z UE , zainwestować itp... wiele rzeczy jest do zrobienia.. wiele...które naprawdę nie są niewykonalne.. ale trzeba chęci , determinacji i wiedzy.....