Kawiarni, fajnego lokalu ...
w zeszłym roku otworzyły się 3 kawiarnie filiżanka na rynku, kolorowa koło parasolek i coffe House koło galerii myślenickiej, nie mówiąc już o tutkach lodach tajskich, lody koło Rosmanna które były może 2 miesiące ..
nie wiem jak w filiżance bo żadko jestem na rynku, ale koło kolorowej przejeżdżam i wiecznie pusto, koło coffe House przechodzę tez sporadycznie tam ludzie siedzą. Może przestańcie stękać że wam trzeba nowej kawiarni czy lokalu tylko dajcie szanse tym co powstają ale wy i tak idziecie do meliny parasolek, do kavki gdzie ciasto zanim trafi do witryny siedzi 3 dni pod blatem w kuchni, albo sova gdzie wiecznie narąbane ludzi i cygania jak się da bi dają paragony dla klienta a nie fiskalne ...
dajcie szanse nowym!
Czego najbardziej brakuje w Myślenicach
Kawiarni, fajnego lokalu ...
w zeszłym roku otworzyły się 3 kawiarnie filiżanka na rynku, kolorowa koło parasolek i coffe House koło galerii myślenickiej, nie mówiąc już o tutkach lodach tajskich, lody koło Rosmanna które były może 2 miesiące ..
nie wiem jak w filiżance bo żadko jestem na rynku, ale koło kolorowej przejeżdżam i wiecznie pusto, koło coffe House przechodzę tez sporadycznie tam ludzie siedzą. Może przestańcie stękać że wam trzeba nowej kawiarni czy lokalu tylko dajcie szanse tym co powstają ale wy i tak idziecie do meliny parasolek, do kavki gdzie ciasto zanim trafi do witryny siedzi 3 dni pod blatem w kuchni, albo sova gdzie wiecznie narąbane ludzi i cygania jak się da bi dają paragony dla klienta a nie fiskalne ...
dajcie szanse nowym!