PS:Dajmy sobie spokój z tym forum i postarajmy się jtr tutaj nic nie wypisywać. Kto jest zaa?? To łapka w górę;-)
Papa. ;-) naprawdę Lubię was wszystkich (choć nie zgadzam się z pewnymi sprawami). Ale każdy może mieć swoje zdanie i swoją rację.;-)
M a m a 115 lip 2016
MilujeWas napisał/a:
Administrator żyje z tego forum. Tu się musi coś dziać więc dla niego w to mi graj że ludzie tutaj wchodzą, komentują, likeują itd. Rzućcie okiem na liczbę wyświetleń na głównej stronie. Przecież tutaj chodzi o podsycanie tematu bo reklamodawcy sypią grosz za odwiedzane witryny. Proponuje zauważyć, że moje wczorajsze cytaty z Pisma Świętego zostały usunięte a posty obrażające ludzi (jednego i drugiego księdza) zostały nietknięte :)
Wiem że teraz wszyscy Ci którzy pisali że mają Pismo Święte w domu i że mogą poczytać to w domu zaczną komentować, a masz! spam powinien być usuwany! itd itp. a ja się ciesze :) przynajmniej pare ludzi przeczytało kilka fragmentów Pisma Świętego i tyle z pozytywów jakie tutaj można znaleźć w temacie. Kocham Cię kudłaty, anonim123, mamuśki i wszystkich innych :) księdza J lubię a księdza Zbigniewa szanuje.
PS To był monolog wiec cytowanie i niby odpowiadanie mi nie ma sensu bo właśnie zaczynam akcję protestacyjną i przestaję odwiedzać to forum (polecam wszystkim którym nie podoba się ton jaki tutaj panuje) w zamian polecam dobrą książkę albo Pismo Święte :)
Miłujmy się!
Dzięki.:-D dobryś chłop.;-)
M a m a 115 lip 2016
niewierny napisał/a:
Wiem dlaczego nie lubisz ks Z. - czasem jak mial "gorszy dzień",to kazał zamykac zakrystię i był....zonk
Mi też się zdarzało tam siedzieć i trzeba było dopiero wejść jak ks wyjdzie na ołtarz....a teraz sam ks J zaprasza...bo rozumie że nie które osoby mają problemy (zdrowotne czy też inne). Ale to nie znaczy że ks Z nie lubię...po prostu nie chce oszukiwać samej siebie tak jak wy to robicie sądząc że on był zawsze wporzadku.
M a m a 115 lip 2016
Anonim124 napisał/a:
Widzę że w Was też skoro nie macie argumentów ze KS J jest ok tylko musicie w to mieszać Ksiazkiewicza.. śmieszne....
Nikt go nie miesza...ja do niego nie mam nic tylko są tacy co mają do niego zal ( np o pola).
A jak już coś, to nie róbcie z niego niewinnego bo dobrze wiecie co powiedział o nowym proboszczu. I dlatego nie mogę czytać tych "smętów" jaki on to byl doskonałym proboszczem.
M a m a 115 lip 2016
zzzzz napisał/a:
tak się papierowe sypały.... ,że pewnego razu Ks. Z powiedział, że niedługo nie będzie udzielał komunii, bo na komunikanty nie będzie go stać... zapomnieliście już o tym?
Haha :-D tak właśnie było. I jeszcze pamiętam jeden szczegół jak mówił "żeby uczyć dzieci wrzucać na tace".
M a m a 115 lip 2016
Anonim124 napisał/a:
Miałaś kończyć to pisanie...
Widać że Ty też jesteś "ulepiona" z nienawiści skoro umiesz tak beszczelnie oczerniac księdza który przez 32 zrobił dla parafi wszystko co mógł. Zbudował Kościół zrobił wszystko kolo kościoła żeby było pięknie a wam dalej źle. ...
Nie liczą się mury i gwiazdki które kupiliscie...tylko coś więcej a w was tego nie ma. Niestety.
M a m a 115 lip 2016
Anonim124 napisał/a:
A co ludzie mieli się chwalić ze im ksiądz pomaga? Ty byś się chwaliła?
Zastanów się co piszesz...
Każdy to wie że lubił się chwalić na ambonie...a tym by sie nie pochwalił?? Jasne że tak...tylko problem jest w tym, że nie pomagał tylko brał.
M a m a 115 lip 2016
"Bezczelne chamy".."bezczelni ludziska" " judooose"-tak o was ludzie myślą - przypomniałam wam to, gdybyście tego jeszcze nie wiedzieli.
M a m a 115 lip 2016
Jesteście tak ulepieni z nienawiści, że już brak słów
.
Ale kiedyś się wam to odbije...jeśli nie na was..to na waszych dzieciach.
I kończę to pisanie bo to jest bez sensu...a wy tu dalej siejcie tą nienawiść bo nic wam innego nie pozostało..
M a m a 115 lip 2016
Anonim124 napisał/a:
Powiedzcie mi co ma do tematu wyrzucenia KS J KS Książkiewicz i sprawy dotyczące poprzednich lat? Ludzie opamietajcie się! Macie pretensje do księdza Ksiazkiewicza to czemu cholerka mu tego nie powiedzieliscie przez 32 lata!!!
Nie macie nic na obronę księdza J to mieszacie w to wszystko księdza Zbigniewa??!! Dajcie spokój!
Już odpowiedzialam na to pytanie "dlaczego nikt nie powiedział nic ks Z przez 32 lata) ale jakiś du..en go skasowal..no ale coz prawda boli. Umiecie tylko usuwać wpisy które są wam nie po drodze.
M a m a 115 lip 2016
mamuska79 napisał/a:
do mama 1 - skończ już to bredzenie bo i tak mnie nie przekonasz, widocznie innego księdza znam niż ty. Fakt byli diakoni i dużo w tym ich zasługi było ale bez ks.z. pewne rzeczy nie miałyby w ogóle miejsca ale ty to pewnie ta co mu d..ę lizała cały czas a teraz pierwsza rzuca kamienie. Szkoda mi Ciebie i tyle. Co do biednych to się nie wypowiadaj jak nie wiesz.... co mieli chodzić po wsi od domu do domu i mówić że im ksiądz pomaga ??? proszę cię nie ośmieszaj się więcej.
co do wyciągania "kasy" przez ks.z - sama brałam tu ślub, chrzciłam dzieci i ani razu nie padło że mam dać tyle i tyle, było ile łaska.... i dawałam tyle ile uważałam za słuszne. To że ludzie go nauczyli i dawali mu więcej to już wina chyba tylko i wyłącznie ludzi....
Oj ja jemu d.py NIGDY nie lizalam...więc licz się ze słowami. Zawsze potrafiłam mu odpowiedzieć jeśli coś zrobił nie tak. A co do D..py to ty mu nadal lizesz...wszyscy wiemy że was po kolei odwiedza.. HA!
M a m a 115 lip 2016
mamuska79 napisał/a:
Pismo Święte każdy może czytać sam w skupieniu a nie tu na forum. Normalnie mi wstyd że możesz coś takiego pisać o byłym proboszczu, zero szacunku dla człowieka który poświęcił ponad 30 lat swego życia na zbudowanie Parafii....O biednych ludziach widzę że też nie masz pojęcia, znam rodziny które wspierał finansowo i materialnie, płacił za obiady w szkole dla dzieci biednych - ale dla was ludzi który przez 30 lat kłaniali mu się w pół a teraz jak go nie ma to jesteście pierwsi do obrażania to oczywiście nic nie znaczy.
To czy k.j. tu zostaje czy nie to mam gdzieś, a nawet sobie myślę że lepiej by było dla was "obrońców" jak by został i może wtedy przejrzycie na oczy. On tu jeszcze nie jedn ziarno niezgody zasieje i to nawet pośród was ale musi minąć trochę czasu...... Co do waszych głosów to słyszałam że było 500 podpisów z czego z 200 sfałszowanych ...... hahah żałosne..... a to wasze pismo poniżej poziomu ..... jechać do kurii w obronie księdza i nie podając żadnych argumentów za jego wspaniałością a tylko wypisując brednie na poprzednika, jak to czytałam to aż mi było was żal że nie macie argumentów za pozostawieniem go tylko musieliście wtrącić w to ks. z i go obrażać w piśmie do kurii.
ks.j. jeszcze pokaże na co go stać a wtedy wy będziecie błagać na kolanach w Kurii by go usunęli.....
albo nie bo wy to tacy ludzie że nawet jakby nie wiem nawet co strasznego zrobił komuś to i tak jak ciemniaki za nim, za kimś kto przyszedł i ledwo rok tu jest a tak podzielił ludzi..... smutne to i tyle
Kłamstwa to Wy piszecie to po pierwsze.
A po drugie. Nie pisz tutaj o nim jakby był cudownym pasterzem....wyciągał z ludzi co się dało..i ile się dało...wielokrotnie się o tym przekonałam na własnej skorze...a o tym co ty piszesz ze pomagał biednym...???wiesz jakoś nikt o tym nie słyszał...wręcz przeciwnie..ludzie biedni mogą to potwierdzić...samo to że brał kasę jeżdżąc po chorych.
M a m a 115 lip 2016
mamuska79 napisał/a:
Obiektywna nie opowiadaj głupot o byłym proboszczu, na parafii bywał a jak już go nie było to załatwiał wiele ważnych spraw o których ty nie masz pojęcia. On nie miał czasu siedzieć na internecie od nocy do rana i pisać bo miał ważniejsze rzeczy do roboty. Ja też należałam do scholki a później do oazy przez prawie 10 lat i nie pozwolę tak pisać na ks.z. Kiedy miał tylko czas to przychodził do nas do salki, żartowaliśmy a i również modliliśmy się z nim. W jasełkach grałam 4 razy i zawsze znalazł czas by przyjść na próbę, oczywiście nie każdą ale kiedy tylko mógł to był - nieraz przyniósł coś do picia czy jedzenia więc proszę cię nie siej zamętu. Nieraz dofinansowywał nasz pobyt Nowym Targu, kupował nam obiad itp. Jak przebywaliśmy w Nowym Targu zawsze przyjeżdżał rano i odprawialiśmy Mszę Św. ...... no normalnie nie mogę tego czytać jak go tak ktoś obraża. Na jasełkach przynajmniej na tych w których brałam udział zawsze był, nawet nagrywał nas na kamerę.... uroczystości typu święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc itp zawsze nas wspierał i pomagał, doradzał w przygotowywaniu choinek, szopek itp.... nie wiem czy Ty mówisz o innym księdzu czy co, bo ja na pewno znam innego....
a Bóg rozliczy ciebie za pisanie fałszywych rzeczy...
Wszystkie te rzeczy robili z nami księża diakoni...:-) za co z całego serca im dziękuję :-)
M a m a 115 lip 2016
mamuska79 napisał/a:
Obiektywna nie opowiadaj głupot o byłym proboszczu, na parafii bywał a jak już go nie było to załatwiał wiele ważnych spraw o których ty nie masz pojęcia. On nie miał czasu siedzieć na internecie od nocy do rana i pisać bo miał ważniejsze rzeczy do roboty. Ja też należałam do scholki a później do oazy przez prawie 10 lat i nie pozwolę tak pisać na ks.z. Kiedy miał tylko czas to przychodził do nas do salki, żartowaliśmy a i również modliliśmy się z nim. W jasełkach grałam 4 razy i zawsze znalazł czas by przyjść na próbę, oczywiście nie każdą ale kiedy tylko mógł to był - nieraz przyniósł coś do picia czy jedzenia więc proszę cię nie siej zamętu. Nieraz dofinansowywał nasz pobyt Nowym Targu, kupował nam obiad itp. Jak przebywaliśmy w Nowym Targu zawsze przyjeżdżał rano i odprawialiśmy Mszę Św. ...... no normalnie nie mogę tego czytać jak go tak ktoś obraża. Na jasełkach przynajmniej na tych w których brałam udział zawsze był, nawet nagrywał nas na kamerę.... uroczystości typu święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc itp zawsze nas wspierał i pomagał, doradzał w przygotowywaniu choinek, szopek itp.... nie wiem czy Ty mówisz o innym księdzu czy co, bo ja na pewno znam innego....
a Bóg rozliczy ciebie za pisanie fałszywych rzeczy...
Co?? Co?? Ja też tak długo chodziłam jak ty..więc nie pisz tutaj że tak było. Głupoty!Jak byliśmy na plebanii bo nas ks diakon zaprosil to trzeba się było szybko zmywac.Tak było dziewczynko...no chyba że ty byłaś inaczej przez niego traktowana-juz chyba wiem nawet o kim mowa.
Każdy ci to powie...po każdej zorganizowanej dyskotece sprawdzał czy nikt mu nic nie ukradł...czy ściany są całe itp itd..więc nie wiem, ale ty chyba nie do tej scholi i oazy należała. Tylko do tej co nosi miano "faryzeusze"- "zapraszam plebania jest otwarta."
M a m a 115 lip 2016
Anonim321 napisał/a:
Ks j też skromnością nie grzeszy. Dlaczego nie startował na proboszcza roku w dzienniku p. rok wcześniej gdy był jeszcze proboszczem na osiedlu widok.? W roku 2014 też był plebiscyt na proboszcza roku ale wtedy jakoś w nim nie startował, mimo iż był wówczas "pełną gębą " proboszczem. Ks.J startował jako proboszcz KRZCZONOWA w którym ledwo zdążył rozpakowac walizki. To jest zwykłe kreowanie i pompowanie swojego wizerunku. Jest wielu zacnych proboszczów którzy latami prowadzą przykładnie parafie, budują kościoły, mają szacunek społeczności, w której przebywają i swój wizerunek kształtują własną pracą i przykładem, a nie smsami. Tak robią tylko celebryci i ludzie którzy za wszelką cenę chcą pokazac że są "kimś''.
A co miał zrobić?? Po tym jaka opinie mu zrobiliście już na samym poczatku??hmmm...? Już dużo wcześniej zaczeliscie go oczerniac na forum..wystarczy popatrzeć na daty.
Chciał sprawdzić ludzi jak go odbierają i odbierali z byłych parafii..widać że nie możecie w to uwierz, ze mu się powiodło..co??że jednak są ludzie którzy go doceniają??co???
Z KRZCZONOWA mało ludzi na niego zaglosowalo(przez szerzone przez was ploty), dużo miał głosów z innych parafii...poczytaj sobie:-P
M a m a 115 lip 2016
Aha było jeszcze Pyt. 3 Dlaczego ks Z nigdy nie został zaproszony przez ks J do nas do kościoła?
Został został i to wiem z pewnych źródeł...dlatego więc pytanie powinno zostać inaczej sformułowane :dlaczego nie przyjął zaproszenia?Dlaczego się nie pojawił?
Opcji jest wiele...
1. Bo nie chciał z wiadomych powodów (nie darzy nowego proboszcza sympatią)- czego byliśmy świadkami, jeszcze przed przybyciem nowego proboszcza..." przyjdzie do was ksiądz z przejsciami..." -tak ogłosił - co było bezczelne z jego strony
2. Bo może chciał, żeby ludzie sb myśleli że ks J jest taki "bee", że go nie zaprosil- co ma już swoje skutki bo ludzie (nie którzy tak myślą =56 osób)
3. Bo może się boi..?? Hmmm??? chyba nie jest aż tak g..pi, aby nie wiedzieć tego, że wielu (większości) ludziom z naszej parafii sie naraził.
Jak sami widzicie nie jest idealny. A ja osobiście, ludziom się nie dziwie ze maja o nim takie zdanie jakie mają. On skromny nigdy nie był....i mówię to pod każdym względem.
Nigdy nic do niego nie miałam bo nie chciałam mieć...i nie chce mieć...nic wspólnego. Ale apeluje do niego o to, żeby już zostawił nasza parafię w spokoju i nie mieszał ludziom w glowach. Tylko nakazał im aby zaprzestali tej nienawiści do ks J. bo to się już zaczyna robić "nie.zdrowe".
Dobranoc.
M a m a 115 lip 2016
Aha i jeszcze tak sobie o tym myślę i myślę....ALE JEST U NAS SODOMA I GOMORA...i modlę się żeby się to nie zakończyło tak jak jest zapisane w Biblii. Smutne to. Żałosne to. Przygnebiajace to.
Doszło to do mnie, ze u nas NIE LICZY się kościół przez duże "K" (wiara w Boga,modlitwa ) tylko przez małe "k" ( mur, marmur, ławki,rzeźby,gwiazdki,malowidła itd)...jakie to jest przykre, ze ludzie myślą, że jeśli kupili "gwiazdkę" kupią też sobie miejsce w niebie. Wiem,ze to może bezczelnie z mojej strony brzmi ale taka jest prawda. Niestety do nieba nie idzie się przez cudną złocistą świątynie (bo Bóg jest wszędzie), ale przez dobre uczynki względem drugiego człowieka- przez Miłosierdzie - to nam niesie teraz Ojciec Święty Franciszek -i to nam niósł przez długie lata Jan Paweł II.
M a m a 114 lip 2016
Nawet doszły mnie słuchy, że "zacne"rodzinki zaczęły się między sobą kłócić...hę? Teraz jest zrzucanie win jeden na drugiego..."mogłeś to w tym liście inaczej napisać".."mogłeś tego nie mówić"..itd no cóż tak się to zaczyna...pomału wszystko wyjdzie na jaw czyli PRAWDA .
M a m a 114 lip 2016
Aha i jeszcze jedno -nie zapominajcie o tym, że to co się teraz dzieje z ludźmi (sąsiad na sąsiada, rodzina na rodzinę), nie jest wina księdza J tylko wasza!!! i każdy o tym wie...nawet Wy,..tylko nie umiecie się do tego przyznać. To Wy to rozpetaliscie..nie ksiądz..nie ludzie którzy bronili księdza...tylko WY!!! Ludzie będą wam to dokonać życia pamiętali... i teraz to zakonczcie...póki macie czas...bo bliskie jest KROLESTWO BOSKIE...
Zmiana proboszcza w parafii Krzczonów
Dobranoc :-D miłych snów dla wszystkich.
PS:Dajmy sobie spokój z tym forum i postarajmy się jtr tutaj nic nie wypisywać. Kto jest zaa?? To łapka w górę;-)
Papa. ;-) naprawdę Lubię was wszystkich (choć nie zgadzam się z pewnymi sprawami). Ale każdy może mieć swoje zdanie i swoją rację.;-)
Dzięki.:-D dobryś chłop.;-)
Mi też się zdarzało tam siedzieć i trzeba było dopiero wejść jak ks wyjdzie na ołtarz....a teraz sam ks J zaprasza...bo rozumie że nie które osoby mają problemy (zdrowotne czy też inne). Ale to nie znaczy że ks Z nie lubię...po prostu nie chce oszukiwać samej siebie tak jak wy to robicie sądząc że on był zawsze wporzadku.
Nikt go nie miesza...ja do niego nie mam nic tylko są tacy co mają do niego zal ( np o pola).
A jak już coś, to nie róbcie z niego niewinnego bo dobrze wiecie co powiedział o nowym proboszczu. I dlatego nie mogę czytać tych "smętów" jaki on to byl doskonałym proboszczem.
Haha :-D tak właśnie było. I jeszcze pamiętam jeden szczegół jak mówił "żeby uczyć dzieci wrzucać na tace".
Nie liczą się mury i gwiazdki które kupiliscie...tylko coś więcej a w was tego nie ma. Niestety.
Każdy to wie że lubił się chwalić na ambonie...a tym by sie nie pochwalił?? Jasne że tak...tylko problem jest w tym, że nie pomagał tylko brał.
"Bezczelne chamy".."bezczelni ludziska" " judooose"-tak o was ludzie myślą - przypomniałam wam to, gdybyście tego jeszcze nie wiedzieli.
Jesteście tak ulepieni z nienawiści, że już brak słów
.
Ale kiedyś się wam to odbije...jeśli nie na was..to na waszych dzieciach.
I kończę to pisanie bo to jest bez sensu...a wy tu dalej siejcie tą nienawiść bo nic wam innego nie pozostało..
Już odpowiedzialam na to pytanie "dlaczego nikt nie powiedział nic ks Z przez 32 lata) ale jakiś du..en go skasowal..no ale coz prawda boli. Umiecie tylko usuwać wpisy które są wam nie po drodze.
Oj ja jemu d.py NIGDY nie lizalam...więc licz się ze słowami. Zawsze potrafiłam mu odpowiedzieć jeśli coś zrobił nie tak. A co do D..py to ty mu nadal lizesz...wszyscy wiemy że was po kolei odwiedza.. HA!
Kłamstwa to Wy piszecie to po pierwsze.
A po drugie. Nie pisz tutaj o nim jakby był cudownym pasterzem....wyciągał z ludzi co się dało..i ile się dało...wielokrotnie się o tym przekonałam na własnej skorze...a o tym co ty piszesz ze pomagał biednym...???wiesz jakoś nikt o tym nie słyszał...wręcz przeciwnie..ludzie biedni mogą to potwierdzić...samo to że brał kasę jeżdżąc po chorych.
Wszystkie te rzeczy robili z nami księża diakoni...:-) za co z całego serca im dziękuję :-)
Co?? Co?? Ja też tak długo chodziłam jak ty..więc nie pisz tutaj że tak było. Głupoty!Jak byliśmy na plebanii bo nas ks diakon zaprosil to trzeba się było szybko zmywac.Tak było dziewczynko...no chyba że ty byłaś inaczej przez niego traktowana-juz chyba wiem nawet o kim mowa.
Każdy ci to powie...po każdej zorganizowanej dyskotece sprawdzał czy nikt mu nic nie ukradł...czy ściany są całe itp itd..więc nie wiem, ale ty chyba nie do tej scholi i oazy należała. Tylko do tej co nosi miano "faryzeusze"- "zapraszam plebania jest otwarta."
A co miał zrobić?? Po tym jaka opinie mu zrobiliście już na samym poczatku??hmmm...? Już dużo wcześniej zaczeliscie go oczerniac na forum..wystarczy popatrzeć na daty.
Chciał sprawdzić ludzi jak go odbierają i odbierali z byłych parafii..widać że nie możecie w to uwierz, ze mu się powiodło..co??że jednak są ludzie którzy go doceniają??co???
Z KRZCZONOWA mało ludzi na niego zaglosowalo(przez szerzone przez was ploty), dużo miał głosów z innych parafii...poczytaj sobie:-P
Aha było jeszcze Pyt. 3 Dlaczego ks Z nigdy nie został zaproszony przez ks J do nas do kościoła?
Został został i to wiem z pewnych źródeł...dlatego więc pytanie powinno zostać inaczej sformułowane :dlaczego nie przyjął zaproszenia?Dlaczego się nie pojawił?
Opcji jest wiele...
1. Bo nie chciał z wiadomych powodów (nie darzy nowego proboszcza sympatią)- czego byliśmy świadkami, jeszcze przed przybyciem nowego proboszcza..." przyjdzie do was ksiądz z przejsciami..." -tak ogłosił - co było bezczelne z jego strony
2. Bo może chciał, żeby ludzie sb myśleli że ks J jest taki "bee", że go nie zaprosil- co ma już swoje skutki bo ludzie (nie którzy tak myślą =56 osób)
3. Bo może się boi..?? Hmmm??? chyba nie jest aż tak g..pi, aby nie wiedzieć tego, że wielu (większości) ludziom z naszej parafii sie naraził.
Jak sami widzicie nie jest idealny. A ja osobiście, ludziom się nie dziwie ze maja o nim takie zdanie jakie mają. On skromny nigdy nie był....i mówię to pod każdym względem.
Nigdy nic do niego nie miałam bo nie chciałam mieć...i nie chce mieć...nic wspólnego. Ale apeluje do niego o to, żeby już zostawił nasza parafię w spokoju i nie mieszał ludziom w glowach. Tylko nakazał im aby zaprzestali tej nienawiści do ks J. bo to się już zaczyna robić "nie.zdrowe".
Dobranoc.
Aha i jeszcze tak sobie o tym myślę i myślę....ALE JEST U NAS SODOMA I GOMORA...i modlę się żeby się to nie zakończyło tak jak jest zapisane w Biblii. Smutne to. Żałosne to. Przygnebiajace to.
Doszło to do mnie, ze u nas NIE LICZY się kościół przez duże "K" (wiara w Boga,modlitwa ) tylko przez małe "k" ( mur, marmur, ławki,rzeźby,gwiazdki,malowidła itd)...jakie to jest przykre, ze ludzie myślą, że jeśli kupili "gwiazdkę" kupią też sobie miejsce w niebie. Wiem,ze to może bezczelnie z mojej strony brzmi ale taka jest prawda. Niestety do nieba nie idzie się przez cudną złocistą świątynie (bo Bóg jest wszędzie), ale przez dobre uczynki względem drugiego człowieka- przez Miłosierdzie - to nam niesie teraz Ojciec Święty Franciszek -i to nam niósł przez długie lata Jan Paweł II.
Nawet doszły mnie słuchy, że "zacne"rodzinki zaczęły się między sobą kłócić...hę? Teraz jest zrzucanie win jeden na drugiego..."mogłeś to w tym liście inaczej napisać".."mogłeś tego nie mówić"..itd no cóż tak się to zaczyna...pomału wszystko wyjdzie na jaw czyli PRAWDA .
Aha i jeszcze jedno -nie zapominajcie o tym, że to co się teraz dzieje z ludźmi (sąsiad na sąsiada, rodzina na rodzinę), nie jest wina księdza J tylko wasza!!! i każdy o tym wie...nawet Wy,..tylko nie umiecie się do tego przyznać. To Wy to rozpetaliscie..nie ksiądz..nie ludzie którzy bronili księdza...tylko WY!!! Ludzie będą wam to dokonać życia pamiętali... i teraz to zakonczcie...póki macie czas...bo bliskie jest KROLESTWO BOSKIE...