Kto Was zmusza do pracy w Polplaście???Ja nie wiem ,czemu natura ludzka tylko umie narzekać,?Jesteście z księżyca???To nie wiecie ze wszędzie ale to wszędzie znajdzie się taki co obgada,co podłoży świnię ,co zrobi na złość!!!!!!!!!!!!!
Pracuję tam już rok czasu,i jak przyszłam to myślałam ,ze wszystko jest takie piękne i różowe,że koleżanki ze zmiany na wzajem sobie pomagają, ale życie jest inne moi drodzy.Ale czy to oznacza ,ze ja jako pracownik mam zrezygnować bo zmianowa lubi pewne kobiety więcej niż mnie!!!!!!!!!!!!!!!!Nie----- i jeszcze raz NIE-pracuję najlepiej jak potrafię,mam już koleżanki z którymi nawzajem sobie pomagamy i przede wszystkim szanuję wszystkich. -kto jest zorientowany to informuję iż pracuję na najgorszej zmianie---podobno najgorszej---------Ja tej zmiany NIGDY bym nie zmieniła bo może i mój Zmianowy jest bardzo wymagający ale mam wielki szacunek do tego człowieka- tylko Ludzie trzeba iść do tego Zmianowego i Mu wprost powiedzieć ze potrzebujesz pomocy ,czy ze czegoś nie potrafisz- dla mnie ktoś kto jest wymagający i sprawiedliwy zasługuje na szacunek-wiec nie pieprz.....głupot ze jest tak źle w polplaście- pewnie ze nie zarabia się kokosów ale na Podhalu ciężko o kokosy- pewnie ze pracuję w weekendy ale wiedziałam na co się piszę- można by pisać i pisać ....ale po co - każdy robi to co uważa i każdy mówi to co mu ślina na gębę przyniesie . pozdrawiam ludzi pozytywnie myślących
Nowa Fabryka Polplastu - nowe miejsca pracy i opinie o firmie
Kto Was zmusza do pracy w Polplaście???Ja nie wiem ,czemu natura ludzka tylko umie narzekać,?Jesteście z księżyca???To nie wiecie ze wszędzie ale to wszędzie znajdzie się taki co obgada,co podłoży świnię ,co zrobi na złość!!!!!!!!!!!!!
Pracuję tam już rok czasu,i jak przyszłam to myślałam ,ze wszystko jest takie piękne i różowe,że koleżanki ze zmiany na wzajem sobie pomagają, ale życie jest inne moi drodzy.Ale czy to oznacza ,ze ja jako pracownik mam zrezygnować bo zmianowa lubi pewne kobiety więcej niż mnie!!!!!!!!!!!!!!!!Nie----- i jeszcze raz NIE-pracuję najlepiej jak potrafię,mam już koleżanki z którymi nawzajem sobie pomagamy i przede wszystkim szanuję wszystkich. -kto jest zorientowany to informuję iż pracuję na najgorszej zmianie---podobno najgorszej---------Ja tej zmiany NIGDY bym nie zmieniła bo może i mój Zmianowy jest bardzo wymagający ale mam wielki szacunek do tego człowieka- tylko Ludzie trzeba iść do tego Zmianowego i Mu wprost powiedzieć ze potrzebujesz pomocy ,czy ze czegoś nie potrafisz- dla mnie ktoś kto jest wymagający i sprawiedliwy zasługuje na szacunek-wiec nie pieprz.....głupot ze jest tak źle w polplaście- pewnie ze nie zarabia się kokosów ale na Podhalu ciężko o kokosy- pewnie ze pracuję w weekendy ale wiedziałam na co się piszę- można by pisać i pisać ....ale po co - każdy robi to co uważa i każdy mówi to co mu ślina na gębę przyniesie . pozdrawiam ludzi pozytywnie myślących