myślę, że żadna z par, które nie otrzymały materiału, a jest tych par podobno kilka nie pozostawi tego bez echa, bo też jestem zdania, że nie można tego tak odpuścić. E2306 piszesz, że działasz, myślisz, że są szansę w Twoim przypadku na jakieś odszkodowanie?
zuza455329 lut 2016
w umowie nie ma nic na temat utraty materiału wideo, ale oczywiście kiedy poruszyło się temat odszkodowania to pan Sz. stwierdził, że umowa jest tak skonstruowana, że nic oprócz podwójnego zwrotu zadatku nam się nie należy, co jest smutne bo przecież tu wcale nie chodzi o kasę! tylko o sam fakt jakiejkolwiek skruchy z jego strony. Wydawałoby się oczywiste, że w takiej sytuacji powinien przeprosić i zaproponować np. nagranie jakiegoś teledysku czy coś w tym stylu, żeby mieć chociaż namiastkę tego filmu i tych wspomnień, a tu nic. Jeszcze potrafi być nieprzyjemny, kiedy upominamy się o swoje.
zuza455316 lut 2016
orange7 napisał/a:
Jestem ciekawa opinii o firmie photograph.pl z Dobczyc czy ktoś może ma jakieś doświadczenia?
NIE POLECAM -do wesela wszystko wydawało się super, a potem dokładnie tak jak pisali użytkownicy powyżej, olewanie klientów, nie przychodzenie na umówione spotkania, nie odbieranie telefonów ani nie odpisywanie na smsy. Jeśli nawiąże się już jakikolwiek kontakt to i tak nie można się w żaden sposób z nikim porozumieć. Album ze zdjęciami odebraliśmy taki, że wstyd go było pokazać rodzinie. Podpisaliśmy również umowę na film, ale nigdy go NIE otrzymaliśmy, MASAKRA - przez tą firmę straciliśmy największą pamiątkę z najważniejszego dnia... Jest to przykre. I tak jak pisał ktoś powyżej "Szkoda nerwów i zdrowia" Zdecydowanie nie polecam - nawet największemu wrogowi !!!
Wesele !!! Udane czy nie ? ORGANIZACJA, SALE, ZESPOŁY
myślę, że żadna z par, które nie otrzymały materiału, a jest tych par podobno kilka nie pozostawi tego bez echa, bo też jestem zdania, że nie można tego tak odpuścić. E2306 piszesz, że działasz, myślisz, że są szansę w Twoim przypadku na jakieś odszkodowanie?
w umowie nie ma nic na temat utraty materiału wideo, ale oczywiście kiedy poruszyło się temat odszkodowania to pan Sz. stwierdził, że umowa jest tak skonstruowana, że nic oprócz podwójnego zwrotu zadatku nam się nie należy, co jest smutne bo przecież tu wcale nie chodzi o kasę! tylko o sam fakt jakiejkolwiek skruchy z jego strony. Wydawałoby się oczywiste, że w takiej sytuacji powinien przeprosić i zaproponować np. nagranie jakiegoś teledysku czy coś w tym stylu, żeby mieć chociaż namiastkę tego filmu i tych wspomnień, a tu nic. Jeszcze potrafi być nieprzyjemny, kiedy upominamy się o swoje.
NIE POLECAM -do wesela wszystko wydawało się super, a potem dokładnie tak jak pisali użytkownicy powyżej, olewanie klientów, nie przychodzenie na umówione spotkania, nie odbieranie telefonów ani nie odpisywanie na smsy. Jeśli nawiąże się już jakikolwiek kontakt to i tak nie można się w żaden sposób z nikim porozumieć. Album ze zdjęciami odebraliśmy taki, że wstyd go było pokazać rodzinie. Podpisaliśmy również umowę na film, ale nigdy go NIE otrzymaliśmy, MASAKRA - przez tą firmę straciliśmy największą pamiątkę z najważniejszego dnia... Jest to przykre. I tak jak pisał ktoś powyżej "Szkoda nerwów i zdrowia" Zdecydowanie nie polecam - nawet największemu wrogowi !!!