Zastanawiam się co byś napisała gdyby taka sytuacja przydarzyła się Tobie?! Dla mnie nie ma wytłumaczenia czy ktoś był trzeźwy czy pod wpływem. Gdyby doszło do tragedii to jeszcze kierowca był by pociągany do odpowiedzialności. I pisanie, że ktoś kogoś zasłania jest po prostu śmieszne!!! Mógł go osłaniać na chodniku a nie na środku jezdni !!!
To ten sam pajac z białej micry. Chyba trzeba to pozbierać i wyrzucić mu pod domem. Teraz już idzie na łatwiznę bo wyrzuca blisko domu a nie jeździ po wsiach. Wkurzające jest to że wszyscy wiedzą kto to jest a nie można go złapać. Myślę że jedyny sposób to po prostu oddać mu jego śmieci!!!!!!!
janekm14 mar 2016
Tym razem wyrzucił blisko siebie cały most w Osieczanach "ozdobił".
janekm11 lut 2016
Tak zostawiał na przystankach,ale został złapany przez Straż Miejską. To może teraz ma inny sposób na pozbywanie sie pampersów. Mam nadzieję, że go złapią.
janekm10 lut 2016
U nas w Osieczanach też był ten problem tyle , że ktoś zostawiał to na przystankach, ale delikwenta złapali więc może przeniósł się do Was.
Bysina: Kompletnie pijani leżeli na drodze. Kierowca ominął ich o włos [WIDEO]
Zastanawiam się co byś napisała gdyby taka sytuacja przydarzyła się Tobie?! Dla mnie nie ma wytłumaczenia czy ktoś był trzeźwy czy pod wpływem. Gdyby doszło do tragedii to jeszcze kierowca był by pociągany do odpowiedzialności. I pisanie, że ktoś kogoś zasłania jest po prostu śmieszne!!! Mógł go osłaniać na chodniku a nie na środku jezdni !!!
Droginia śmieci
To ten sam pajac z białej micry. Chyba trzeba to pozbierać i wyrzucić mu pod domem. Teraz już idzie na łatwiznę bo wyrzuca blisko domu a nie jeździ po wsiach. Wkurzające jest to że wszyscy wiedzą kto to jest a nie można go złapać. Myślę że jedyny sposób to po prostu oddać mu jego śmieci!!!!!!!
Tym razem wyrzucił blisko siebie cały most w Osieczanach "ozdobił".
Tak zostawiał na przystankach,ale został złapany przez Straż Miejską. To może teraz ma inny sposób na pozbywanie sie pampersów. Mam nadzieję, że go złapią.
U nas w Osieczanach też był ten problem tyle , że ktoś zostawiał to na przystankach, ale delikwenta złapali więc może przeniósł się do Was.