ginekolog -jakiego polecacie?

  • 2 mar 2016
    asiaS napisał/a:

    I wszystkie zalecenia, czy też jakieś problemy wcześniejsze pacjentki ma w głowie?
    To ma niesamowitą pamięć. Jak dla mnie brak rzetelnej kartoteki i historii choroby/ciąży dyskwalifikuje lekarza na dzień dobry

    No niestety nie ma zaleceń w głowie, co wizytę trzeba mu przypominać, dlaczego zażywało się taki lek a nie inny, co się działo itd. Zerka co prawda w kartę ciąży, którą masz ze sobą, ale tam nie pisze dokładnie co sie działo poprzednio itp. O problemach też trzeba mu co każdą wizytę przypominać... ehh no niestety ta to wygląda.

    8 2
  • 22 lut 2016
    asiaS napisał/a:

    A Chęciński nie ma żadnej kartoteki pacjentek?

    W komputerze ma jedynie Twoje dane, ale nie ma tam żadnej historii Twojej ciąży/choroby. Tak więc nie wie, co działo się na poprzedniej wizycie.

    12 4
  • 13 lut 2016
    Hunterka napisał/a:

    nacztytałam sie tutaj sporo negatywnych opinii, i troche bałam sie pierwszej wizyty u dr Chęcinskiego. Byłam na nfz. O dziwo zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Bezstresowo, cierpliwie odpowiadał na pytania, żartował, wytłumaczył wszystko. Czułam sie bardzo komfortowo

    Może na nfz jest inaczej, bo ma po prostu więcej czasu. Proponował mi raz, żebym przyszła na jego dyżur do szpitala bo "ON SIĘ NUDZI NA DYŻURACH" to powtórzy badanie (jak coś było niejasne na prywatnej wizycie).

    10
  • 19 sty 2016
    ewam napisał/a:

    Nie wiem skąd te negatywne opinie o dr Chęcińskim. Prowadził moją pierwszą ciążę, teraz prowadzi drugą. Dr ma bardzo profesjonalne podejście, cierpliwie odpowiada na wszystkie pytania. W razie wątpliwości zleca dodatkowe badania, nie bagatelizuje żadnych objawów. Ma dużo pacjentek ponieważ jest dobrym lekarzem. Nigdy nie odmawia wizyty i zawsze odbiera telefony. Ja mam zaufanie do dr Chęcińskiego i polecam.

    Droga ewam,
    Każdy ma prawo mieć i wyrażać swoją opinię. Negatywne opinie niestety, ale z powietrza sie nie biorą. Na tyle pacjentek ile ma dr chęciński na pewno część jest zadowolona, co nie zmienia faktu, że są też niezadowolone. Każda ciąża inna, każda kobieta inna. Nie mów mi, ze dr nie pytał Cię po 100 razy po co zlecił badania jak przyszłaś z jakimiś wynikami, bo nie pamiętał, czy co sie działo, nigdzie nie notuje przebiegu ciąży danej pacjentki, ma tyle pacjentek, ze naturalne jest, że nie pamięta. Ja wolę kogoś, kto podchodzi do pacjentki indywidualnie a nie masowo. Lekarz u którego później prowadziłam ciążę jak dzwoniłam z wątpliowściami i przedstawiałam się to od razu po nazwisku kojarzył, co wcześniej działo sie z moją ciążą. A dr Chęciński podczas 1 wizyty kilka razy się mnie pytał jak sie nazywam, bo nie pamiętał. Mi próbował wmówić, ze to on kazał mi powtórzyć badanie cukru jak sie okazało, ze jest cukrzyca ciążowa. A tak na prawdę sama powtórzyłam badanie bo dr w wynikach nie zauważył/przeoczył - nie wiem, może z roztargnienia, z pośpiechu, że miałam wysoki cukier na czczo i trzeba było powtórzyc badanie. Na szczęście znajoma miała cukrzycę w ciaży więc trochę się na tym znała i poradziła mi, zebym powtórzyła badanie i w porę udało się interweniować w tej sprawie czyli przyspieszone obciążenie glukozą i poradnia diabetologiczna dla kobiet w ciąży. mam nadzieję, że teraz juz rozumiesz skąd biorą się negatywne opinie.

    26 1
  • 18 sty 2016
    karolina1992 napisał/a:

    u kocota usg zwykle i 3d, pelen profesjonalizm. prowadzil moja pierwsza ciaze, przy drugiej by przy porodzie. wszystko wyjasnil i wytlumaczyl. polecam goraco!!

    No to już wiadomo, na kogo można zmienić dr chęcińskiego, gdybym wiedziała, to nie pchałabym się w Kraków tylko poszłabym do tych, o których piszesz. Ale byłam zrażona i myślałam sobie ze Ci wszyscy lekarze się znają i może ktoś będzie na mnie krzywo patrzył, że zmieniam albo pytał, dlaczego zmieniam :/.

    6 3
  • 18 sty 2016
    Norma napisał/a:

    Mical i Kocot też biorą po 80 wizyta trwa tyle ile pacjentka potrzebuje.
    Na każdej wizycie usg i badanie na krzeselku.

    Ale sprzęt do usg pewnie gorszy, a na to pacjentki też patrzą. Co jak co, ale dr Chęciński ma odwalone w gabinecie, ze miło wejść, tv w poczekalni, monitor usg dla pacjentki osobny i duży przede wszystkim, że fajnie wszystko widać. Nie wiem jak jest u Kocota I Micał, bo nie byłam, ale podejrzewam, ze nie ma takiego wypasu.

    8 9
  • 17 sty 2016
    kinia20941 napisał/a:

    włąsnie, to ciekawe po co chodzi tyle kobiet do niego jeśli jest TAKI ZŁY!! ciekawa jestem!!

    A dlatego, że bierze za wizytę najtaniej w okolicy - 80 zł. Reszta lekarzy bierze po 100 zł i więcej. Niby tylko 20 zł ale na całej ciąży robi różnicę, prawda? Choć i tak co tanio to drogo - doktor Chęciński mało tłumaczy i pacjentki latają do niego po 2 razy w tygodniu bo mają wątpliwości i się boją. Bo jak nie było czasu, zeby pacjentce powiedzieć, jakie dolegliwości mogą być naturalne w poszczególnych etapach ciąży to biegają po 100 razy bo je coś zakłuło i płacą 80, 80, 80, 80....w nieskończoność. Stąd też zapewne te kolejki. Nie dość, ze pacjentki poumawiane co 10 minut to jeszcze kilka w ciągu dnia wpada z wątpliwościami "między pacjentkami" i robi się nieraz kilka godzin obsuwy! Do prowadzenia ciąż bezproblemowych doktor jest idealny: najtańsza wizyta, szybkie usg, niesmaczny żarcik do pośmiania i do domu. Ale żadna z nas nigdy nie wie, czy nasza ciąża przebiegnie super i bez komplikacji.

    26 3
  • 5 sty 2016

    Ja jak trafiłam do szpitala z bólami w podbrzuszu to akurat była Kiszka na dyżurze. Bardzo grzeczna, uprzejma, rzeczowa. Podczas badania wszystko tłumaczyła, pokazywała. Prywatnie u niej nie byłam.

    31 7
  • 29 gru 2015
    fantagiro napisał/a:

    Polecamw 100% dr Paweł Chęciński!!! Nigdy
    Przenigdy Stangel!!!

    Nie polecam dr Chęcińskiego. Pozytywne opinie o nim już dawno są nieaktualne. Teraz w jego gabinecie jest wieczny pośpiech, ignorancja dolegliwości - byle szybciej pacjentka wyszła i zapłaciła za wizytę. Poszłam do tego lekarza kierując się opiniami, niestety rozczarowałam się mocno. Teksty do kobiety w ciąży podczas badania ginekologicznego typu "zobaczymy, czy jest tam jakiś serek" - mocno nie na miejscu, wysoce niesmaczne. Coś strasznego. Wymachiwanie próbką pobranej cytologii przy innych pacjentkach i mówienie, ze ma się gluty na szkiełku - też słabe. Pan doktor niestety nie jest słowny, bierze pieniądze kilka razy za to samo pomimo tego, że umawiał się inaczej. Jeśli nic się nie zmieni na lepsze - serdecznie rozradzam wizyty u Pana doktora w gabinecie.

    58 8
  • 29 gru 2015

    Niestety, ale nie polecam dr Chęcińskiego. Pomimo tego, że jest dobrym fachowcem, nie poświęca pacjentkom odpowiedniej ilości czasu. W jego gabinecie jest wieczny tłok i pośpiech. Na pytania odpowiada dziwnymi - często niesmacznymi żarcikami, bagatelizuje problemy pierworódek uważa chyba, że wszystko wiedzą i nic im nie trzeba mówić, na podawane przeze mnie dolegliwości bólowe miał zawsze jedną odpowiedź niepopartą zadnymi badaniami - czasami tak jest. Skacze z tematu na temat, nie odpowiada rzeczowo na pytania,badanie wykonuje w pośpiechu, umawia się na coś,a później udaje, że nie pamięta. Niestety jest łasy na pieniądze i chyba zaczął je stawiać ponad jakość obsługi pacjentek - pacjentki często umawiane są co 5-10 minut, więc jak wizyta ma się odbyć bez pośpiechu? Podczas wizyty panuje haos, Pan doktor czasami zachowuje się, jakby był niespełna rozumu (żarciki, uśmieszki, komentarze nie na miejscu - przepraszam, ale tak jest). Mam poczucie humoru ale pewnych rzeczy po prostu nie wypada robić/mówić do pacjentek.

    61 11