Zmiana proboszcza w parafii Krzczonów

  • 30 cze 2015
    Rafal19912 napisał/a:

    Moim zdaniem parafianie powinni coś z tym faktem zrobić bo nie może być tak, że Ktoś z powodu " innych okoliczności" wyrzuca wieloletniego proboszcza z parafii, która tak długo była dla niego domem. Ksiądz dobrze zna sytuację parafii i jej mieszkańców więc byłby bardzo pomocny dla nowego proboszcza. Jako parafianin uważam, że powinniśmy wspólnie coś z tym zrobić bo szkoda tak dobrej parafii, która po takich zmianach może mieć problemy i ludzie odejdą od kościoła jak to już miało miejsce w innych parafiach.

    Masz rację, ja osobiście nie będę uczestniczył we Mszy już w parafii bo myśl że prowadzi ją wilk w owczej skórze nie da spokoju. Parafia powinna dać wyraźny bunt nie chodząc do kościoła w parafii, tylko do sąsiednich. Ludzie przestaną dawać na tacę to może ci obłudnicy nabiorą rozumu.

    Poprzednik bardzo trafnie to ujął, szkoda tylko że taka jest rzeczywistość i nauka Chrystusa nijak się ma do postępowania księży/ biskupów.

    35 154
  • 28 cze 2015

    Też mam takie obawy ale trzeba dać głos sprzeciwu i to wyraźny. Taka postawa biskupa i tego nowego to skandal i trzeba im pokazać że misja jaką mają pełnić to nie sianie zgorszenia i niepewności a dawanie ludziom poczucia stabilności.

    39 147
  • 28 cze 2015

    Bardzo wiele masz racji, jednak na pierwsze pytanie od razu odpowiadam że musi opuścić, w pierwotnej wersji miał zostać, ale niestety nie pozwolono mu (informacja sprawdzona). Gdyby był w parafii dwa lub trzy lata to oczywiście nikt nie powinien mieć pretensji i obiekcji do decyzji biskupa, jednak ksiądz był w parafii ponad 30 lat i jakby nie było jest jej częścią ze wszystkimi wadami jak i zaletami (tym bardziej że wielokrotnie to powtarzał że chce tu zostać).

    Rozumiem to o czym mówisz, dbanie o rozwój duchowy to podstawa i sens probostwa i jeśli się w tej kwestii ksiądz sprawdza tzn. ludzie go szanują, chodzą chętnie na msze, istnieją grupy parafialne angażujące nie tylko dzieci młodzież ale i dorosłych to znaczy że na tej płaszczyźnie się sprawdził. Kolejnym jego zadaniem było zarządzanie pieniędzmi ludzi w taki sposób aby coś powstało i powstało - piękny kościół, teren wokół, kaplica, ogrodzenie i wiele wiele innych.
    Dlatego chodzi tutaj o to że ksiądz był dobry (pomimo tego że jak każdy człowiek ma wady i zalety) i spełniał swoją posługę w 100 % przez ponad 30 lat i za to należy mu się szacunek nie tylko ze strony parafian (myślę że ze strony parafian ten szacunek ma) ale również biskupa a tym bardziej nowego proboszcza. Wyrazem tego powinna być możliwość zamieszkania w parafii albo biskup powinien łaskawie zapytać ludzi czego chcą bo plebania jak i kościół to nasza własność i na nasz użytek istnieją.

    44 147
  • 28 cze 2015

    Jak wiadomo w parafii Krzczonów będzie zmiana proboszcza, który niestety odchodzi po 30-stu kilku latach urzędowania na zasłużoną emeryturę. Za jego kadencji powstał piękny kościół który praktycznie jest wykończony na ostatni guzik, również otoczenie i cmentarz wzbudzaja podziw. Wszyscy parafianie myśleli że za to, że dobrze gospodarował pieniędzmi parafii i zrobił tyle dobrego, zostanie z nami jako gospodarz plebanii. Jednak okazało się że układy i władza kościelna są skorumpowane i obecny ksiądz musi opuścić parafię i nie może mieszkać na plebanii. Jak biskup może decydować o tym, przecież to parafianie łożą pieniądze a do tej pory ksiądz proboszcz dysponował nimi wyśmienicie i należy się mu po 30-stu kilku latach kąt w naszej parafii, mało tego, powinien być tu gospodarzem dla księdza który obejmie probostwo. W tym momencie obecny ksiądz został potraktowany nie uczciwie.
    Stąd apel do wszystkich czytających tego posta a zainteresowanych życiem parafii /krzczonów, zbierzmy podpisy i powiedzmy stanowcze nie tej absurdalnej decyzji, kto ma rządzić i zarządzać naszymi pieniędzmi i parafią - biskup i ksiądz którzy są skorumpowani czy My ? Dlatego gorący apel, proszę o wypowiedzi na ten temat.

    101 186