Podpisuję się pod poprzednim wpisem - czyli uważam że może potrzebna jest lekka modyfikacja realizacji projektu, namalowanie gier na asfalcie mogłoby być fajnym rozwiązaniem, albo dróg rowerowych do nauki jazdy rowerem. Graliśmy tam już ostatnio z dziećmi w piłkę i równy asfalt można wykorzystać do rekreacji. dzieci pytały czy wolno grać na parkingu, powiedziałam, że tak ponieważ to teren rekreacyjny i być może parkowanie tam będzie dozwolone tylko podczas imprez w Domu Ludowym. Sam asfalt, choć nie wygląda przyjemnie ma swoje plusy, można tu uczyć dziecko jazdy na rowerze, rolkach itd, można pograć w piłkę ale niestety zaparkowany choć 1 samochód uniemożliwi bezpieczną zabawę, tzn zagrożony będzie samochód, przecież piłka może w niego uderzyć no i zagrożone będzie dziecko, może nie zauważyć ruszającego pojazdu itp. Zastanawia mnie miejsce parkingowe zaraz przy stole pingpongowym, rozbicie szyby w aucie przy zwykłej grze jest bardzo prawdopodobne.
ioanka a wiesz moze w ktore dni i w jakich godzinach sa zajecia u P.Wioli?
Już nie pamiętam (ale chyba faktycznie wtorki i czwartki godzina coś ok 12, pierwsze trzeba się tam zapisać, iść osobiście albo wyszukać w google numer i zadzwonić, nie chcę tu podawać kontaktów bo nie wiem, czy można.
ioanka17 paź 2016
Ja polecam Szkołę rodzenia Pani Violi Stręk (na przeciwko LO, w tym budynku co diagnostyka), połowa zajęć to teoria, a połowa to ćwiczenia, np Pilates, aerobic, a co najlepsze jest to na kasę chorych więc bezpłatnie + bardzo fajna atmosfera:)
Czy pisząc w dół masz na myśli odcinek ( od Kotłowni do Bysiny?) Pytam, ponieważ ja bym to określiła " w górę". Też tak uważam (tzn, że ten obszar jest pomijany w inwestycjach - wyjątek stanowią nowe mosty) , może warto byłoby się udać do burmistrza (np. z naszym radnym?) i wyrazić chęć poprowadzenia takiej ścieżki w tą stronę (mogą to być plany przyszłe -byle były:) . Z górnego przedmieścia wiele osób dojeżdża do pracy/szkoły na rowerach, znacznie zwiększyłoby to bezpieczeństwo. Ja sama na razie każę dzieciom jeździć po chodniku, pomimo, że chyba jest to zabronione, wolę zapłacić mandat niż ryzykować, że moje dziecko rozjedzie jakiś rozpędzona ciężarówka na 3-go maja. Oprócz kwestii dojazdu, utworzyłaby się również nowa trasa spacerowa.
A może takie plany już są tylko o nich nie wiemy?:)
ioanka2 paź 2016
Bardzo się cieszę, być może koszty są uzasadnione, np budowa w pobliżu bysinki musi być zabezpieczona w razie powodzi itp, a jednak lepiej coś zrobić raz i dobrze a nie tanio i byle jak -na krótko:), To będzie naprawdę ładna trasa Bysinka ma nieodkryty potencjał:) No i rower będzie mógł się stać środkiem transportu dla wielu Myśleniczan / dzieci jako bezpieczny dojazd np do szkoły. Super by było jakby w przyszłości ścieżka poszła dalej w kierunku górnego przedmieścia, do granicy z Bysiną.
Ja chętnie wypełnię ankietę.
Chętnie bym zmieniła nasze miasto, w przyjazne rowerom, miejsce (duuuużo ścieżek rowerowych byłoby super). Tylko do tego byłaby potrzebna magiczna różdżka:)
Ale każda kolejna ścieżka jest na plus i cieszy. Zarabie idzie w dobrym kierunku:). Teraz tylko dojazd do Zarabia na rowerze by się przydał...
A druga sprawa, to pomyślałam, że fajnie by było przywrócić Końskiemu Rynkowi, jego funkcję pierwotną. Tzn zrobić tam, targ ze świeżymi owocami serami itp. W jakichś takich stylowych estetycznych budkach. Babcie z serkami miałyby wreszcie wygodne miejsce na sprzedaż.
Co o tym sądzicie?
Mi nie przeszkadza, ze ktoś zarobi, to uczciwe, pracują, płacą rachunki, to raczej dobrze, że będą mieli za co żyć. A poza tym ten biznes, przynosi, wiele korzyści dla mieszkańców (np ruch dla dzieci) , nie to co np. budka z piwem, alko kiosk z grami..
ioanka17 sty 2016
Witam, ja jestem zadowolona, miejsce dużo lepsze niż zarabie, takie bardziej "żywe", blisko są miejsca gdzie można coś zjeść i się ogrzać, od wewnątrz lodowisko wygląda ok, rynek myślenicki stanowi fajne tło do zdjęć, z zewnątrz faktycznie nie za bardzo (może jak coś zarobią to coś z tym planują zrobić?), ale przynajmniej coś dzieje się na rynku, to wielka nowość w Myślenicach, dziś było tam pełno ludzi, lód do jazdy ok i miła obsługa. Pewno nie jest wszystko perfekcyjnie, ale jest gdzie pojeździć na łyżwach myślę, że bardzo zyskają na tym np wszystkie sklepy dookoła i na ferie jest to ciekawa propozycja. Ja się cieszę że komuś się chciało, te deski taszczyć i wogóle :). Dziwi mnie taka fala krytyki i zastanawiam się co ma na celu, może odstraszenie każdego kto ma jakiś pomysł, żeby coś tu zrobić. Pusty i "martwy" rynek jest prawdziwie estetyczną atrakcją turystyczną.
A skąd Ty masz takie informacje? Bo ja sam jestem zainteresowany co i jak ale nigdzie nie mogę doszukać się na MI informacji o funkcjonowaniu lodowiska. Nawet gdyby nie fakt, że w święta zafundowałem sobie wycieczkę na Rynek z dziećmi nie miał bym pojęcia o tym, że w ogóle stoi tam lodowisko.....
Póki co informacje uzyskuje się od ludzi, którzy się kręcą przy lodowisku:). To jedyne źródło, chyba nie ma ich na facebooku ani nigdzie indziej.
ioanka3 sty 2016
Dziś pytałam i mówili, że czekają na przydział prądu (że może jutro otrzymają przydział) i wtedy potrzebują 2 dni na rozruch, tylko to może...
Uważam, że temat jest ciekawy, zawsze może być lepiej. Jednak zamiast narzekania. Najlepiej byłoby zrobić jakieś spotkanie, zgłosić pomysły, wybrać jakiś jeden, dwa i zacząć jego realizację ( wybrać się do burmistrza, czy starosty, gdzie tam trzeba i po prostu zadbać o swoje podwórko i jego okolice).
ioanka2 lis 2015
seba napisał/a:
boisko nie jest parkingiem, przy wjeździe jest postawiony zakaz.
Niestety zakazy są tam wszędzie (pod domem ludowym, od strony mostu - myślę, że tam mógłby być postój do 5 min dla rodziców i tak się tam staje jak nie ma gdzie, i przy ogrodzeniu przedszkola w stronę Mikołaja, też mógłby być parking tylko do zaprowadzenia dziecka, w wielu miejscach takie rozwiązanie funkcjonuje z powodzeniem np pod żłobkiem, na osiedlu.
ioanka30 paź 2015
Mysleniczanin007 napisał/a:
Już kiedyś pisałem o tym elaborat, minęły 2-3 lata i nie zrobiono nic. Przepraszam, są nowe mosty o zwiększonej nośności i ronda które można przelecieć taką wanną bez większego kręcenia kierownicą. Kasa robi swoje. Nie napiszę ze układy bo zaraz będą mnie straszyć pomówieniem.
A gdzie pisałeś? Myślę, że tu jest dobre miejsce na opublikowanie np. swoich pomysłów. I dyskusję jakąś na ten temat. Ja też mam wrażenie że ta dzielnica jakoś nie istnieje w świadomości Myślenic, jak mówię, że dziecko chodzi do przedszkola nr 1, to dużo osób nie wie gdzie takie jest i że jest, ale trochę myślę, że My czyli mieszkańcy trochę jesteśmy sami sobie winni bo zajmujemy się tylko własnymi ogródkami, no może poza strażakami, którzy jednak działają lokalnie.
ioanka30 paź 2015
Mysleniczanin007 napisał/a:
A może by tak fotoradar? Tak co 100m? Albo taki Viatoll, kilka bramek tylko dla ciężarowych? Myślę że wtedy te pędzące na łeb i szyje wanienki i gruszeczki przeniosły by się za miasto.
Ja jestem, za choć pewnie wielu będzie przeciw, zwłaszcza Ci, którzy mnie tam zazwyczaj nerwowo wyprzedzają, jak sobie przepisowo jadę 40.
ioanka30 paź 2015
I zaczynam mieć wrażenie, że ulica Średniawskiego stała się typową ulicą dojazdową, co widać po tym, że bardzo często samochody parkują sobie zajmując pół drogi. Skoro, nie stanowi, to problemu, myślę, że spokojnie dałoby się ograniczyć tam ruch jeszcze bardziej (napisać np, że dojazd tylko dla mieszkańców, a część tej drogi przeznaczyć na ścieżkę, rowerową. (Nie wiem, czy droga może być taka wąska itp), ale bezpieczny dojazd z dzieckiem na rowerach do centrum to byłby raj na ziemi:). Poza tym mogłoby zachęcić mieszkańców Myślenic do odwiedzin u nas i ożywić np teren Bysinki na wysokości Grzebieniówki, który jest urokliwy a mało znany i odwiedzany:).
ioanka30 paź 2015
Cieszę, się że ktoś poruszył ten temat. Inwestycje powoli do nas docierają, w końcu rondo pod starą mleczarnią ułatwi życie wielu mieszkańcom górnego przedmieścia. Na pewno przydałby się plac zabaw. Oraz zadbanie o bezpieczeństwo dzieci zwłaszcza w okolicy szkoły Średniawskiego, gdzie jest jeszcze szkoła specjalna oraz Przedszkole. (ponoć nie można tam dać progów zwalniających bo to droga powiatowa, ale jakoś przydałoby się tam wyhamować pędzące samochody).
Ja powiem coś pozytywnego, choć z tamtego roku. Byłam z dzieckiem na oddziale dziecięcym, spodziewałam się, że będzie okropnie, ale zdziwiło, mnie, że oddział jest odremontowany, ładny, standard opieki wg mnie dobry. Robią wiele badań , zakładają rękawiczki do każdego zabiegu (nowe), Pielęgniarki w większości ok. Podobało mi się podejście do rodzica, całkiem pozytywne.
Na minus to, że jak jedna mama zostawiła dziecko śpiące w nocy (na kilka godzin), i dziecko się obudziło i zaczęło płakać, pielęgniarki nie zareagowały, nie podeszły do dziecka, tylko krytykowały mamę, że wyszła a może musiała?
Zgadza się bezpieczny dojazd dla rowerów z centrum Myślenic na Zarabie byłby super, ja z dzieckiem korzystam na razie z chodników, wolę zapłacić mandat, niż go narażać na niebezpieczeństwo na drodze.
Ja bym chciała, 3-go Maja jednokierunkowa, Średniawskiego jednokierunkowa, a część jezdni przeznaczona na: ścieżkę rowerową , byłoby gdzie pobiegać, pojeździć na rolkach, na rowerze - bezpieczniej dla dzieci i nie tylko.
Szukam osób z małymi dziećmi, które chciały by wziąć udział w zajęciach na basenie "Akademia małego bobasa" (dla dzieci do lat 3 z rodzicami). To ciekawa i rozwijająca forma spędzenia czasu z dzieckiem, a zarazem dobrze wpływa na sylwetkę mamy:), oraz oswaja maluszka z wodą. Jest to dobry sposób na integrację małych dzieci z rówieśnikami. Ja chcę wziąć udział z moim rocznym dzieckiem, byłam kiedyś na takich zajęciach z dzieckiem siostry w Warszawie i było bardzo fajnie:). Informacje są na stronie aquariusa.
Myślenice. Miał być teren rekreacyjny, a wyszedł parking - piszecie. „To nie koniec prac. Potrwają do połowy września” – nastroje tonuje gmina
Podpisuję się pod poprzednim wpisem - czyli uważam że może potrzebna jest lekka modyfikacja realizacji projektu, namalowanie gier na asfalcie mogłoby być fajnym rozwiązaniem, albo dróg rowerowych do nauki jazdy rowerem. Graliśmy tam już ostatnio z dziećmi w piłkę i równy asfalt można wykorzystać do rekreacji. dzieci pytały czy wolno grać na parkingu, powiedziałam, że tak ponieważ to teren rekreacyjny i być może parkowanie tam będzie dozwolone tylko podczas imprez w Domu Ludowym. Sam asfalt, choć nie wygląda przyjemnie ma swoje plusy, można tu uczyć dziecko jazdy na rowerze, rolkach itd, można pograć w piłkę ale niestety zaparkowany choć 1 samochód uniemożliwi bezpieczną zabawę, tzn zagrożony będzie samochód, przecież piłka może w niego uderzyć no i zagrożone będzie dziecko, może nie zauważyć ruszającego pojazdu itp. Zastanawia mnie miejsce parkingowe zaraz przy stole pingpongowym, rozbicie szyby w aucie przy zwykłej grze jest bardzo prawdopodobne.
Kobiety w ciąży
Już nie pamiętam (ale chyba faktycznie wtorki i czwartki godzina coś ok 12, pierwsze trzeba się tam zapisać, iść osobiście albo wyszukać w google numer i zadzwonić, nie chcę tu podawać kontaktów bo nie wiem, czy można.
Ja polecam Szkołę rodzenia Pani Violi Stręk (na przeciwko LO, w tym budynku co diagnostyka), połowa zajęć to teoria, a połowa to ćwiczenia, np Pilates, aerobic, a co najlepsze jest to na kasę chorych więc bezpłatnie + bardzo fajna atmosfera:)
Myślenice: Ścieżka rowerowa powstanie przy korycie Bysinki
Czy pisząc w dół masz na myśli odcinek ( od Kotłowni do Bysiny?) Pytam, ponieważ ja bym to określiła " w górę". Też tak uważam (tzn, że ten obszar jest pomijany w inwestycjach - wyjątek stanowią nowe mosty) , może warto byłoby się udać do burmistrza (np. z naszym radnym?) i wyrazić chęć poprowadzenia takiej ścieżki w tą stronę (mogą to być plany przyszłe -byle były:) . Z górnego przedmieścia wiele osób dojeżdża do pracy/szkoły na rowerach, znacznie zwiększyłoby to bezpieczeństwo. Ja sama na razie każę dzieciom jeździć po chodniku, pomimo, że chyba jest to zabronione, wolę zapłacić mandat niż ryzykować, że moje dziecko rozjedzie jakiś rozpędzona ciężarówka na 3-go maja. Oprócz kwestii dojazdu, utworzyłaby się również nowa trasa spacerowa.
A może takie plany już są tylko o nich nie wiemy?:)
Bardzo się cieszę, być może koszty są uzasadnione, np budowa w pobliżu bysinki musi być zabezpieczona w razie powodzi itp, a jednak lepiej coś zrobić raz i dobrze a nie tanio i byle jak -na krótko:), To będzie naprawdę ładna trasa Bysinka ma nieodkryty potencjał:) No i rower będzie mógł się stać środkiem transportu dla wielu Myśleniczan / dzieci jako bezpieczny dojazd np do szkoły. Super by było jakby w przyszłości ścieżka poszła dalej w kierunku górnego przedmieścia, do granicy z Bysiną.
Myślenice: Urzędnicy pytają co zmienilibyście w mieście [ANKIETA]
Ja chętnie wypełnię ankietę.
Chętnie bym zmieniła nasze miasto, w przyjazne rowerom, miejsce (duuuużo ścieżek rowerowych byłoby super). Tylko do tego byłaby potrzebna magiczna różdżka:)
Ale każda kolejna ścieżka jest na plus i cieszy. Zarabie idzie w dobrym kierunku:). Teraz tylko dojazd do Zarabia na rowerze by się przydał...
A druga sprawa, to pomyślałam, że fajnie by było przywrócić Końskiemu Rynkowi, jego funkcję pierwotną. Tzn zrobić tam, targ ze świeżymi owocami serami itp. W jakichś takich stylowych estetycznych budkach. Babcie z serkami miałyby wreszcie wygodne miejsce na sprzedaż.
Co o tym sądzicie?
Piesze wycieczki po górach
super sprawa, ja też bym połaziła większą grupą ale z osobami co mają dzieci, bo to jest jednak inna turystyka:)
Gdzie na sanki?
ja polecam górkę za cmentarzem w stronę ulicy orkana, wspomnienia:)
Myślenice: Lodowisko ruszyło...
Mi nie przeszkadza, ze ktoś zarobi, to uczciwe, pracują, płacą rachunki, to raczej dobrze, że będą mieli za co żyć. A poza tym ten biznes, przynosi, wiele korzyści dla mieszkańców (np ruch dla dzieci) , nie to co np. budka z piwem, alko kiosk z grami..
Witam, ja jestem zadowolona, miejsce dużo lepsze niż zarabie, takie bardziej "żywe", blisko są miejsca gdzie można coś zjeść i się ogrzać, od wewnątrz lodowisko wygląda ok, rynek myślenicki stanowi fajne tło do zdjęć, z zewnątrz faktycznie nie za bardzo (może jak coś zarobią to coś z tym planują zrobić?), ale przynajmniej coś dzieje się na rynku, to wielka nowość w Myślenicach, dziś było tam pełno ludzi, lód do jazdy ok i miła obsługa. Pewno nie jest wszystko perfekcyjnie, ale jest gdzie pojeździć na łyżwach myślę, że bardzo zyskają na tym np wszystkie sklepy dookoła i na ferie jest to ciekawa propozycja. Ja się cieszę że komuś się chciało, te deski taszczyć i wogóle :). Dziwi mnie taka fala krytyki i zastanawiam się co ma na celu, może odstraszenie każdego kto ma jakiś pomysł, żeby coś tu zrobić. Pusty i "martwy" rynek jest prawdziwie estetyczną atrakcją turystyczną.
Lodowisko
Póki co informacje uzyskuje się od ludzi, którzy się kręcą przy lodowisku:). To jedyne źródło, chyba nie ma ich na facebooku ani nigdzie indziej.
Dziś pytałam i mówili, że czekają na przydział prądu (że może jutro otrzymają przydział) i wtedy potrzebują 2 dni na rozruch, tylko to może...
Górne Przedmieście - zapomniania dzielnica
Uważam, że temat jest ciekawy, zawsze może być lepiej. Jednak zamiast narzekania. Najlepiej byłoby zrobić jakieś spotkanie, zgłosić pomysły, wybrać jakiś jeden, dwa i zacząć jego realizację ( wybrać się do burmistrza, czy starosty, gdzie tam trzeba i po prostu zadbać o swoje podwórko i jego okolice).
Niestety zakazy są tam wszędzie (pod domem ludowym, od strony mostu - myślę, że tam mógłby być postój do 5 min dla rodziców i tak się tam staje jak nie ma gdzie, i przy ogrodzeniu przedszkola w stronę Mikołaja, też mógłby być parking tylko do zaprowadzenia dziecka, w wielu miejscach takie rozwiązanie funkcjonuje z powodzeniem np pod żłobkiem, na osiedlu.
A gdzie pisałeś? Myślę, że tu jest dobre miejsce na opublikowanie np. swoich pomysłów. I dyskusję jakąś na ten temat. Ja też mam wrażenie że ta dzielnica jakoś nie istnieje w świadomości Myślenic, jak mówię, że dziecko chodzi do przedszkola nr 1, to dużo osób nie wie gdzie takie jest i że jest, ale trochę myślę, że My czyli mieszkańcy trochę jesteśmy sami sobie winni bo zajmujemy się tylko własnymi ogródkami, no może poza strażakami, którzy jednak działają lokalnie.
Ja jestem, za choć pewnie wielu będzie przeciw, zwłaszcza Ci, którzy mnie tam zazwyczaj nerwowo wyprzedzają, jak sobie przepisowo jadę 40.
I zaczynam mieć wrażenie, że ulica Średniawskiego stała się typową ulicą dojazdową, co widać po tym, że bardzo często samochody parkują sobie zajmując pół drogi. Skoro, nie stanowi, to problemu, myślę, że spokojnie dałoby się ograniczyć tam ruch jeszcze bardziej (napisać np, że dojazd tylko dla mieszkańców, a część tej drogi przeznaczyć na ścieżkę, rowerową. (Nie wiem, czy droga może być taka wąska itp), ale bezpieczny dojazd z dzieckiem na rowerach do centrum to byłby raj na ziemi:). Poza tym mogłoby zachęcić mieszkańców Myślenic do odwiedzin u nas i ożywić np teren Bysinki na wysokości Grzebieniówki, który jest urokliwy a mało znany i odwiedzany:).
Cieszę, się że ktoś poruszył ten temat. Inwestycje powoli do nas docierają, w końcu rondo pod starą mleczarnią ułatwi życie wielu mieszkańcom górnego przedmieścia. Na pewno przydałby się plac zabaw. Oraz zadbanie o bezpieczeństwo dzieci zwłaszcza w okolicy szkoły Średniawskiego, gdzie jest jeszcze szkoła specjalna oraz Przedszkole. (ponoć nie można tam dać progów zwalniających bo to droga powiatowa, ale jakoś przydałoby się tam wyhamować pędzące samochody).
Szpital Myślenice - różne przeżycia
Ja powiem coś pozytywnego, choć z tamtego roku. Byłam z dzieckiem na oddziale dziecięcym, spodziewałam się, że będzie okropnie, ale zdziwiło, mnie, że oddział jest odremontowany, ładny, standard opieki wg mnie dobry. Robią wiele badań , zakładają rękawiczki do każdego zabiegu (nowe), Pielęgniarki w większości ok. Podobało mi się podejście do rodzica, całkiem pozytywne.
Na minus to, że jak jedna mama zostawiła dziecko śpiące w nocy (na kilka godzin), i dziecko się obudziło i zaczęło płakać, pielęgniarki nie zareagowały, nie podeszły do dziecka, tylko krytykowały mamę, że wyszła a może musiała?
Ścieżki rowerowe w mieście
Zgadza się bezpieczny dojazd dla rowerów z centrum Myślenic na Zarabie byłby super, ja z dzieckiem korzystam na razie z chodników, wolę zapłacić mandat, niż go narażać na niebezpieczeństwo na drodze.
UWAGA! Ulica Mickiewicza jednokierunkowa
Ja bym chciała, 3-go Maja jednokierunkowa, Średniawskiego jednokierunkowa, a część jezdni przeznaczona na: ścieżkę rowerową , byłoby gdzie pobiegać, pojeździć na rolkach, na rowerze - bezpieczniej dla dzieci i nie tylko.
Ciekawe wydarzenia dla mam z małymi dziećmi
Szukam osób z małymi dziećmi, które chciały by wziąć udział w zajęciach na basenie "Akademia małego bobasa" (dla dzieci do lat 3 z rodzicami). To ciekawa i rozwijająca forma spędzenia czasu z dzieckiem, a zarazem dobrze wpływa na sylwetkę mamy:), oraz oswaja maluszka z wodą. Jest to dobry sposób na integrację małych dzieci z rówieśnikami. Ja chcę wziąć udział z moim rocznym dzieckiem, byłam kiedyś na takich zajęciach z dzieckiem siostry w Warszawie i było bardzo fajnie:). Informacje są na stronie aquariusa.