dr. Kowalski tylko na pieniądze leci i jeśli nie jesteś jego pacjentką to Cię oleje może z grubsza coś powie. Dr Chęciński nawet w miarę, ale koleżanka jak leżała na porodówce po ciężkim porodzie bo powiedział jej że dziecko będzie miało max 3700 a urodziło się 4300. Po czym na drugi dzień nogi jej spuchły to kazał mężowi kapustę przynieś. Owszem to dobry sposób ale powinien jej to wytłumaczyć. Dr Kocot jest bardzo dobry. Pamięta swoje pacjentki i się nimi interesuje nawet po paru latach pamięta.
Trochę mnie dziwi ta opinia, tak jakby ktypto reklama dr Kocota. Dla mnie bez porównania, ja chodziłam zarówno do jednego jak i drugiego i dr. Kocot zrobił na mnie złe wrażenie, przerabiał pacjentki na akord, jak się mu zadawało dodatkowe pytania to robił się dziwnie nerwowy. Z kolei dr Kowalski na wizycie
zawsze się pytał czy mam jakieś pytania, odpowiadał bardzo szczegółowo, nie miałam poczucia że musze szybko iść bo ma kolejną pacjentkę..
ginekolog -jakiego polecacie?
Trochę mnie dziwi ta opinia, tak jakby ktypto reklama dr Kocota. Dla mnie bez porównania, ja chodziłam zarówno do jednego jak i drugiego i dr. Kocot zrobił na mnie złe wrażenie, przerabiał pacjentki na akord, jak się mu zadawało dodatkowe pytania to robił się dziwnie nerwowy. Z kolei dr Kowalski na wizycie
zawsze się pytał czy mam jakieś pytania, odpowiadał bardzo szczegółowo, nie miałam poczucia że musze szybko iść bo ma kolejną pacjentkę..