Chciałam zanieść po południu temu pieskowi ciepłe jedzenie ale okazało się, że dobrzy ludzie wzięli sprawy w swoje ręce, pani ze sklepu obok rosmana dala kurtkę, inni zadzwonili do weterynarzy, druga pani zawiozła bidulę do lekarzy, którzy zdecydowali się pomóc. Teraz piesek jest pod dobrą opieką i prawdopodobnie zostanie odwieziony do schroniska. A może ktoś go przygarnie zanim tam trafi ?
Serdeczne podziękowania dla tych wszystkich ludzi i dla lekarzy !!!
Jakub Wątor12 mar 2016
chciałbym puścić w obieg bulwersującą dla mnie
informację z
> nadzieją że ktoś pomoże. Od kilku dni pod rossmanem koło rynku
błąka się
> pies,staruszek, prawdopodobnie ślepy,zmarznięty i głodny.
Najpewniej
> wyrzucony bo chory i bezużyteczny. Nie komentuje w ogóle
bezduszności
> człowieka który to zrobił
> .Może z Waszą pomocą znalazłby się ktoś,kto temu psu pomoże?
Bardzo Was
> proszę pomóżcie,ja sama mam starego ślepego i chorego psa,nie dam
rady wziąć
> następnego,liczę na to że ktoś pomoże. Być może transport do
schroniska
> byłby dla niego wybawieniem.
ZAGINIONE/ZNALEZIONE/POTRZEBUJĄCE POMOCY ZWIERZĘTA
Chciałam zanieść po południu temu pieskowi ciepłe jedzenie ale okazało się, że dobrzy ludzie wzięli sprawy w swoje ręce, pani ze sklepu obok rosmana dala kurtkę, inni zadzwonili do weterynarzy, druga pani zawiozła bidulę do lekarzy, którzy zdecydowali się pomóc. Teraz piesek jest pod dobrą opieką i prawdopodobnie zostanie odwieziony do schroniska. A może ktoś go przygarnie zanim tam trafi ?
Serdeczne podziękowania dla tych wszystkich ludzi i dla lekarzy !!!
chciałbym puścić w obieg bulwersującą dla mnie
informację z
> nadzieją że ktoś pomoże. Od kilku dni pod rossmanem koło rynku
błąka się
> pies,staruszek, prawdopodobnie ślepy,zmarznięty i głodny.
Najpewniej
> wyrzucony bo chory i bezużyteczny. Nie komentuje w ogóle
bezduszności
> człowieka który to zrobił
> .Może z Waszą pomocą znalazłby się ktoś,kto temu psu pomoże?
Bardzo Was
> proszę pomóżcie,ja sama mam starego ślepego i chorego psa,nie dam
rady wziąć
> następnego,liczę na to że ktoś pomoże. Być może transport do
schroniska
> byłby dla niego wybawieniem.