Nie jestem stomatologiem. Mój komentarz brzmi obcesowo, sorry, ale wkurza mnie niedbalstwo rodziców względem uzębienia dzieci. Doświadczyłam na sobie skutków zapuszczonej próchnicy, niestety w zębach stałych. Dorosłych nie obchodziło nawet jak mówiłam że boli. Takie skrzywienie mam na tym punkcie, nikogo nie chciałam obrazić.
Maeve1 mar 2016
A zęby dzieciom sprawdzano? Większość rodziców uważa że mleczaków nie trzeba ani myć, ani leczyć, bo i tak wypadną. No właśnie, mają zacząć wypadać w wieku 6-7 lat, a nie zgnić doszczętnie już u 4-latka. Czym będzie taki maluch przeżuwał przez kolejne 2-3 lata? Mamusia będzie mu wszystko miksować?
Zapomnieli dodać, że tonący czuje jak rozrywają mu się płuca. Znajomy psycholog mówił mi że miał pacjenta, który chodził na terapię leczyć traumę po tym jak omal nie utonął.
Nie zdziwiłabym się. Zbyt dużo uczelni w Krakowie oferuje ten kierunek, mimo że jest niż i nauczycieli albo się zwalnia, albo zatrudnia na ułamek etatu. Na UP mają 120 miejsc na dziennych, na zaocznych chyba nie ma już limitu. Można go też studiować na Ignatianum, u Frycza, u Jańskiego, a do niedawna był też u Dietla. Gdyby w polskich przedszkolach były miejsca dla wszystkich dzieci od 3 roku życia, jak na Zachodzie, miałoby to sens. A tak - maluchy które się nie dostały siedzą w domach, nie mają stałego kontaktu z rówieśnikami, a wykształcenie tych dziewczyn się marnuje.
Maeve11 wrz 2014
Znam osoby, które leciały na samych trójach i dobre były tylko z wf-u, miały problem z napisaniem rozprawki bez rażących błędów logicznych, zadania z matmy zawsze odpisywały, a w filii Staropolskiej Szkoły Wyższej zaliczają sesję za pierwszym razem. Wątpię, żeby same pisały swoje prace. Przedszkolanka po takich studiach będzie puszczać dzieciom bajki i obijać się przy kawce i ciasteczkach, a nauczycielka klas 1-3 zrazi dzieci do matematyki, nie umiejąc dobrze wytłumaczyć zadań, których sama do dziś nie rozumie.
Mój brat w podstawówce oglądał seriale najpierw z lektorem, a potem te same odcinki w oryginale. Tak się nasłuchał żywego języka, że miał świetną wymowę i swobodnie rozmawiał. Nauczycielka nie mogła się nadziwić i pytała go czy był za granicą. Teraz ma rozszerzony w jednym z najlepszych liceów i jeszcze na kółku uczy się tego co studenci anglistyki na PNJA. Same lekcje przygotowują tylko do pisania sprawdzianów, a nie do konwersacji. Podręczniki to za mało.
Myślenice: Przebadają dzieci we wszystkich przedszkolach
Nie jestem stomatologiem. Mój komentarz brzmi obcesowo, sorry, ale wkurza mnie niedbalstwo rodziców względem uzębienia dzieci. Doświadczyłam na sobie skutków zapuszczonej próchnicy, niestety w zębach stałych. Dorosłych nie obchodziło nawet jak mówiłam że boli. Takie skrzywienie mam na tym punkcie, nikogo nie chciałam obrazić.
A zęby dzieciom sprawdzano? Większość rodziców uważa że mleczaków nie trzeba ani myć, ani leczyć, bo i tak wypadną. No właśnie, mają zacząć wypadać w wieku 6-7 lat, a nie zgnić doszczętnie już u 4-latka. Czym będzie taki maluch przeżuwał przez kolejne 2-3 lata? Mamusia będzie mu wszystko miksować?
Uczą koleżanki jak być damą w szkole
Zadanie odpisze od nieumalowanej dziewczyny, z której się nabija.
Pijecie nad wodą? Zobaczcie jak łatwo utonąć po alkoholu [WIDEO]
Zapomnieli dodać, że tonący czuje jak rozrywają mu się płuca. Znajomy psycholog mówił mi że miał pacjenta, który chodził na terapię leczyć traumę po tym jak omal nie utonął.
Studia w powiecie Myśelnickim:)
Nie zdziwiłabym się. Zbyt dużo uczelni w Krakowie oferuje ten kierunek, mimo że jest niż i nauczycieli albo się zwalnia, albo zatrudnia na ułamek etatu. Na UP mają 120 miejsc na dziennych, na zaocznych chyba nie ma już limitu. Można go też studiować na Ignatianum, u Frycza, u Jańskiego, a do niedawna był też u Dietla. Gdyby w polskich przedszkolach były miejsca dla wszystkich dzieci od 3 roku życia, jak na Zachodzie, miałoby to sens. A tak - maluchy które się nie dostały siedzą w domach, nie mają stałego kontaktu z rówieśnikami, a wykształcenie tych dziewczyn się marnuje.
Znam osoby, które leciały na samych trójach i dobre były tylko z wf-u, miały problem z napisaniem rozprawki bez rażących błędów logicznych, zadania z matmy zawsze odpisywały, a w filii Staropolskiej Szkoły Wyższej zaliczają sesję za pierwszym razem. Wątpię, żeby same pisały swoje prace. Przedszkolanka po takich studiach będzie puszczać dzieciom bajki i obijać się przy kawce i ciasteczkach, a nauczycielka klas 1-3 zrazi dzieci do matematyki, nie umiejąc dobrze wytłumaczyć zadań, których sama do dziś nie rozumie.
angielski w Myślenicach
Mój brat w podstawówce oglądał seriale najpierw z lektorem, a potem te same odcinki w oryginale. Tak się nasłuchał żywego języka, że miał świetną wymowę i swobodnie rozmawiał. Nauczycielka nie mogła się nadziwić i pytała go czy był za granicą. Teraz ma rozszerzony w jednym z najlepszych liceów i jeszcze na kółku uczy się tego co studenci anglistyki na PNJA. Same lekcje przygotowują tylko do pisania sprawdzianów, a nie do konwersacji. Podręczniki to za mało.