niestety ogarnęła mnie całkowita beznadzieja jakiś czas temu (dawnooo temu) i musiałam coś ze sobą zrobić...
nic mi się nie wiodło znajomi rodzina nie pomagali klapa na całego i jeszcze w pracy od dłuższego czasu nie było żadnych perspektyw na lepsze, stagnacja totalna - wy też tak macie?
mówili tylko - ciesz się, że w ogóle masz pracę , he he
jakaś masakra, niby młody człowiek, początek życia cały świat przed tobą otworem a tu jednak rzeczywistość zabija, przytłacza, co się dzieje.
i zaczęło się.....
małe światełko w tunelu, jak z bajki ....
miły elegancki niewymagający, bezpretensjonalny, prosty na pozór
teraz ... mężczyzna mojego życia
minęło 4 lata i światełko okazała się słoneczkiem
czasem różne rzeczy potrafią się poukładać mimo, że świat nie taki sprzyjający cóż nie uśmiecha się do nas łaskawym okiem. Bo po drodze i tak było trudno. Musiałam się przeprowadzić zmienić pracę i wszystko ale jest lepiej, dużo lepiej. Mieszkam na osiedlu Fajny Dom we wschodniej części Krakowa i nie narzekam. Choć tęsknię za moimi Myślenicami. I szczerze żałuję ze tam mi się nie poszczęściło. Często odwiedzam. Pozdrawiam Myślenice i znajomych.
Jedyne co bardzo przypomina mi moje okolice to świetny park na osiedlu, na prawdę robi wrażenie i czuję się na prawdę jak w domu rodzinnym.
Może dla niektórych to bzdury, ale mam nadzieję, że znajdą się tacy, co po prostu się nie załamią i będą wierzyć w swoje światełko.
Całuję moje Myślenice i ściskam mieszkańców Fajnego Domu - (dobrzy ludzie)
a tu brak pracy, perspektyw.....
niestety ogarnęła mnie całkowita beznadzieja jakiś czas temu (dawnooo temu) i musiałam coś ze sobą zrobić...
nic mi się nie wiodło znajomi rodzina nie pomagali klapa na całego i jeszcze w pracy od dłuższego czasu nie było żadnych perspektyw na lepsze, stagnacja totalna - wy też tak macie?
mówili tylko - ciesz się, że w ogóle masz pracę , he he
jakaś masakra, niby młody człowiek, początek życia cały świat przed tobą otworem a tu jednak rzeczywistość zabija, przytłacza, co się dzieje.
i zaczęło się.....
małe światełko w tunelu, jak z bajki ....
miły elegancki niewymagający, bezpretensjonalny, prosty na pozór
teraz ... mężczyzna mojego życia
minęło 4 lata i światełko okazała się słoneczkiem
czasem różne rzeczy potrafią się poukładać mimo, że świat nie taki sprzyjający cóż nie uśmiecha się do nas łaskawym okiem. Bo po drodze i tak było trudno. Musiałam się przeprowadzić zmienić pracę i wszystko ale jest lepiej, dużo lepiej. Mieszkam na osiedlu Fajny Dom we wschodniej części Krakowa i nie narzekam. Choć tęsknię za moimi Myślenicami. I szczerze żałuję ze tam mi się nie poszczęściło. Często odwiedzam. Pozdrawiam Myślenice i znajomych.
Jedyne co bardzo przypomina mi moje okolice to świetny park na osiedlu, na prawdę robi wrażenie i czuję się na prawdę jak w domu rodzinnym.
Może dla niektórych to bzdury, ale mam nadzieję, że znajdą się tacy, co po prostu się nie załamią i będą wierzyć w swoje światełko.
Całuję moje Myślenice i ściskam mieszkańców Fajnego Domu - (dobrzy ludzie)