Zegar na wieży kościelnej

  • 15 lis 2012

    No to czas zacząć zabawę od nowa. Proboszcz ludzi nie słucha będzie musiał posłuchać inspekcji.

    8 2
  • 25 cze 2012

    Witam.
    Króciutkie sprawozdanie z tego co udało się (a właściwie nie udało) w sprawie zegara kościelnego.
    16 marca złożyliśmy pismo do Woj. Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie w sprawie zbadania uciążliwości hałasu pochodzącego z zegara kościoła Parafii Nar. NMP. Urząd na rozpatrzenia sprawy miał miesiąc jednak 17 kwietnia otrzymaliśmy pismo, którym Inspektorat tłumacząc się "znaczną ilością spraw będących aktualnie w trakcie rozpatrywania" ustalił termin na 21 maja.
    14 czerwca dostaliśmy końcowy raport, w którym zostały zawarte następujące konkluzje: "Kontrolę przeprowadzono 11 i 14 maja"; "pomiary akustyczne wraz z analizą obliczeniową nie wykazały nadmiernej emisji hałasu do środowiska w porze dziennej w stosunku do obowiązujących norm hałasu na danym terenie. Stwierdzono natomiast niewielkie przekroczenie dopuszczalnego poziomu hałasu w porze nocnej dla 1 cyklu bicia zegara o 22.00."
    "W trakcie kontroli zostały zastosowane następujące działania antyhałasowe:
    - wyłączenie bicia zegara o godz. 6 oraz 22 (na przełomie pory nocnej),
    - przesunięcie czasu grania pieśni religijnej ok. godz. 12, po hejnale z Ratusza (w celu wyeliminowania częściowego nakładania się tych melodii).
    Pozwoliło to zlikwidować niewielkie naruszenia wymagań ochrony środowiska przed hałasem w porze nocnej oraz przykre wrażenia słuchowe w południe w okolicy Rynku miasta."
    Tyle można było załatwić drogo urzędowo prawną. Ze złym gustem i wolą z pomocą prawa walczyć się nie da, więc sprawa pozostaje otwarta. Nie wiem jakie jeszcze będziemy podejmować działania, alę chętnych proszę o kontakt na cichemiasto@op.pl
    I na koniec, mam wrażenie choć może się mylę ale od dwóch tygodni znowu jest głośniej (proboszcz był poinformowany wcześniej o planowany badaniach głośności - taka jest procedura), dysponujemy urządzeniem podobnym do tego jakim kontrolę przeprowadził Inspektorat i będziemy monitorować. Jeżeli ktoś rzeczywiście zgłośnił zegar po kontroli to pozostawiam to bez komentarza.

    13 5
  • 7 kwi 2012

    Jeśli uważasz, że w jakiś sposób mnie obrażasz tytułując mnie towarzyszem to zapewniam cię, że jesteś w błędzie. Nie jestem ani komunistą ani antykomunistą więc mnie to nie ziębi ni grzeje. Sprowadzanie apelu o przyciszenie kościelnego zegara do walki z kościołem świadczy tylko o twoim poziomie intelektualnym, za co nie odpowiadam. Podobnie twoje szydercze awanse homoseksualne mnie tylko bawią. Nie mam problemu z akceptacją odmiennej orientacji seksualnej, ty pewnie odwrotnie, mało mnie to obchodzi. Dla mnie twój dow***** po postu jest dość żenujący. Nie wdawał bym się w polemikę z takimi osobnikami jak ty, ale czuję się w obowiązku przywracać wciąż główny temat tego wątku notorycznie zaśmiecany przez twojego pokroju "forumowiczów". Zdaję sobie sprawę, że jest to praca iście syzyfowa, bo zaraz objawisz nam swoją kolejną mondrość, ale cóż, takie są zasady forum, rozumiem je i akceptuję.

    7 6
  • 7 kwi 2012

    Towarzysze i towarzyszki. Z inicjatywy mego wiernego przyjaciela CiotyodPalikota ogłaszam, że można protestować przeciwko spożywaniu jaj w Święta i w tym celu pisać na adres bezjajek@johny.pl
    Natomiast wszystkich, którzy mają poważniejsze sprawy na głowie proszę o pisanie w sprawie dzwoniącego zegara na adres cichemiasto@op.pl Niedługo zobaczymy, czy pierwsze nasze działania przyniosą satysfakcjonujące nas wyniki.
    PS. Ralf, nie prowadź tutaj wojen religijnych, bo napędzasz nam tu tylko największych wsteczników, z którymi i tak nie ma żadnej dyskusji.

    6 4
  • 4 kwi 2012

    "najpierw nasze kroki skierujemy w stronę osób które są wykonawcami." Rozumiem, "zabytki", że mówisz w czyimś imieniu. Ok wybierajcie się i sprawdzajcie, kto zawinił. Moim zdaniem naiwnością wykazałeś się pisząc "Przecież ksiądz proboszcz sam pozwolenia na remont sobie nie wydał!!!W tej całej sprawie winną osobą lub niewinną jest zupełnie ktoś inny napewno nie ks proboszcz,ponieważ pewnych procedur nie przeskoczy" W naszym kraju procedury "przeskakuje" się nagminnie. Ale zobaczymy. Grunt, że sprawa się może ruszy, może ktoś coś naprawi i może ktoś odpowie za swoje błędy. Może.
    "Jeżeli chodzi o bicie zegara i wygrywanie melodii to wcale nie jest źle można się przyzwyczaić" Znowu to zdanie "można się przyzwyczaić". Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale ono znaczy mniej więcej " no cóż, nie jest to fajne ale trudno, siła wyższa". Rzadko ktoś pisze, że mu się podoba (choć owszem byli i tacy) tylko właśnie można się przyzwyczaić. Czy to jest jakaś sprawa wyższej użyteczności publicznej żebyśmy się musieli przyzwyczajać? Nie, to jest kaprys jednego pana, który zapragnął odtrąbiać święte godziny i wybijać każde inne wszem i wobec.
    "Wiadomo że bije głośno to chyba jest oczywiste" Hehehe, jeszcze do tego oczywiste, że głośno. Trzeba napisać do burmistrza, że zegar ratuszowy bije nieoczywiście cicho. Co za zaniedbanie.
    "w Myślenicach mamy dużo hałasu spowodowanego czym innym który przekracza 80 decybeli ale jakoś nikomu to nie przeszkadza". Jakie to inne są te hałasy i skąd u diabła wniosek, że nikomu to nie przeszkadza?

    3 6
  • 31 mar 2012

    Malwino, strasznie bełkotliwy ten twój post ale postaram się do niego odnieść. Pierwsza rzecz jest taka, że jeśli chce się zabrać głos w sprawie to trzeba się z nią zapoznać a nie od razu krzyczeć. Wiele z twoich zapytań i uwag zostało opisanych we wcześniejszych postach więc nie będę cię wyręczał, zapraszam do lektury. Napiszę tylko o tym czego nie było. Jak proboszcz bedzie nas ignorował to będziemy szukali różnych sposób może i przyjdzie czas na TV, kto wie. Na razie była audycja w Radio Kraków, króciutka, ale już wyszło że zegar jest bez pozwolenia i wizyta organów będzie. Już bezkarność proboszcza nadwyrężona z lekka została. Nie znam sprawy z Huty więc się nie będę wypowiadał. Co to w ogóle jest za argument. Że tam katują ludzkie uszy to u nas też mogą? Chyba tylko taki. Nie wiem jaki był proboszcz kilkanaście lat temu ale jak sama napisałaś "wypowiadał swoje opinie głośno" czyli różnica byłaby taka że i tak by nas uraczono Aniołem Pańskim tylko, że wcześniej ksiądz by nas poinformował. Nie ma słowa o jakieś dyskusji publicznej, pytania mieszkańców czy sobie życzą. Średniowiecze z PRLem w jednym. "Zastanawia mnie jedna sprawa jakby coś działo sie złego w sąsiedztwie [...] pień" - zabiegów manipulacyjnych nie komentuję. Szczególnie podoba mi się zwrot "Doczepiliście się do wieży [...] a prawda jest taka że krzywdy ludzkiej nie widzicie ,albo nie chcecie widzieć". No ciekawe.

    14 5
  • 30 mar 2012

    Ja też myślę, że się przejęzyczył. No bo chyba nie możliwe żeby skłamał.

    18 1
  • 30 mar 2012

    Tak, wszystko mi tak przeszkadza, siedzę przecież na wszystkich wątkach codziennie i narzekam.
    Posłucham dzisiaj chętnie, jak proboszcz mówi, że ściszył po pierwszych protestach, bo aż nie wierzę.
    "Mieszkam koło kościoła i wcale mi zegar nie przeszkadza w południe wygrywany jest Anioł Pański,a wieczorem Apel Jasnogórski i wcale głośno nie jest można sie przyzwyczaić no chyba że was to kłuje po uszach.....Nazywacie to kiczowatą muzyką.... no cóż w Myślenicach tak już widocznie jest,"
    No i co ja mam na to odpowiedzieć, ręce opadają. Weź se Malwinko zamknij się w domu i puszczaj sobie apele jasnogórskie do woli, przyzwyczajaj się do nich ile dusza zapragnie, a w Myślenicach na szczęście tak właśnie jest, zresztą jak na całym świecie, że jak się komuś durne melodyjki puszcza to się buntuje a nie przyzwyczaja na siłę bo tak pan ksiądz nakazał.

    18 6
  • 8 mar 2012

    Bardzo proszę o przeniesienie dysput religijnych na do innego wątku. Przypominam, że akcja dotyczy tylko i wyłącznie wyciszenia kościelnego zegara i płynących z niego pieśni, o którą wnioskują również osoby religijne. Nie chcemy dzielić społeczeństwa, przeciwnie, zjednoczyć ludzi o różnym światopoglądzie mających negatywny stosunek do pozbawionej sensu, smaku i hałaśliwej instalacji naszego proboszcza. cichemiasto.op.pl

    14 3
  • 7 mar 2012

    Muzo, myślę, że mało kogo tutaj interesuje czy Laozi to Johny, Jimi, Jerry czy ktokolwiek inny i to miałem na myśli pisząc żeby dać spokój z taką dyskusją. Każdy oczywiście się może tu wypowiedzięć, mogę jedynie apelować o sensowność argumentów. Zbierać sobie podpisy możemy i przez następnych parę miesięcy i nic nikomu do tego. I faktycznie wrażliwości w tobie niewiele, być może któryś ze sfrustrowanych obywateli to twój znajomy chyba, że krąg ich ogranicza się jedynie do kółka różańcowego więc wtedy ryzyka nie ma. Póki co ja tutaj się będę raz za czas pojawiał, dyskutował i ponawiał apel a ci, których to boli i napisali już wszystko co wiedzieli, nudzi ich temat, przecież nie muszą tutaj wchodzić. To bardzo proste. Widzisz wątek "Zegar...", myślisz sobie "ach ci ateiści dalej szukają frustratów na wojnę z kościołem" i po prostu nie wchodzisz. cichemiasto@op.pl za wyciszeniem kościelnego zegara.

    9 4
  • 6 mar 2012

    Ja też wiem, że Demaskator i Paragraf to ta sama osoba. Jakże łatwo tak napisać. Dajcie sobie siana już. Dla jednych pierdoły dla innych ważna sprawa. Nie będę z tobą o tym dyskutował skoro tego nie rozumiesz. Znowu wkręcasz ateizm i jakieś idiotyzmy bez związku, widać nie znasz sprawy i nie wtrącaj się. Nie chcę się dać sprowokować, daruj sobie już i wyżal się w innym miejscu. Piszę bo informuję o akcji i dopóki będziemy zbierać podpisy dopóty będę tutaj obecny. Za wyciszeniem kościelnego zegara cichemiasto@op.pl

    7 5
  • 6 mar 2012

    Nie ma sensu angażować się w poboczne wątki, jeśli komuś nie podoba się to co robimy proszę o rzeczowe kontrargumenty. A my, którzy protestujemy przeciwko zbyt głośnemu i niepotrzebnemu biciu zegara z wieży kościoła oraz religijnym, kiczowatym w formie melodiom, puszczanym o dwóch porach dnia, ingerujących w przestrzeń estetyczną i światopoglądową miasta apelujemy nadal o poparcie, które można wyrazić pisząc na adres cichemiasto@op.pl

    10 4
  • 3 mar 2012

    Muza, chwaliłaś się, że jesteś wolontariuszką więc pewnie nieobce Ci są zasady organizowania akcji. W tym wypadku organizacja polega na zbieraniu podpisów pod protestem i informowaniu o tym mieszkańców, również po przez forum internetowe właśnie na tym wątku. Więc daj już sobie spokój z tą zdartą płytą. Nie będę ganiał codziennie do proboszcza bo mnie do niego nie ciągnie, mam inne zajęcia i zainteresowania a wiem że tym nic nie załatwię (inni już to przerabiali i ksiądz Burek raczył ich oszukać że nazwę to po imieniu). Skowronku, jedynie co możesz zrobić na razie po za współczuciem to wpisać się na listę, jeśli tego jeszcze nie zrobiłeś. Pozdrawiam, cichemiasto@op.pl

    18 6
  • 3 mar 2012

    Słoneczko wyszło, wiosna tuż tuż. Otwórzmy okna na śpiew skowronków, kukułek i kościelnych bimbajłek. Zaczynajmy się przyzwyczajać. Laozi, może zaproponujesz flash mob w niedzielę o 12 na rynku, pod hasłem "Nasz piękny hejnał".

    14 2
  • 29 lut 2012

    Jeśli to wiesz Kiziorze to super, dziękujemy ci za tę cenną informację i przestań nas już może zaszczycać swoją obecnością. Nic nie wnosisz a tylko mącisz. Nie byłbym zresztą zdziwiony gdybyś to ty był autorem tekstu o wyborze proboszcza (podpisując się moim nickiem). Udało ci, się zabawiłeś nas ale temat już skończony, nie męcz. Pozdrawiam. Za wyciszeniem kościelnego zegara: cichemiasto@op.pl

    28 6
  • 29 lut 2012

    Nabu - pisałem wyżej, że ktoś "dow*****ny" podszył się po mojego nicka czym zmusił mnie do zarejestrowania się. To właśnie ten jeden post o wyborach proboszcza. Zaiste musiało być w Tobie dużo złej woli żeby wziąć ten tekst poważnie.
    Bawiące się dzieci zieją agresją za to Widz utrzymał swoją krytykę w bardzo spokojnym tonie. Przysłowie o złej baletnicy ni przypiął ni przyłatał. Czekamy na zgłoszenia. Pozdrawiam

    25 6
  • 28 lut 2012

    No i tak właśnie kończą się dyskusje w Myślenicach. Jeden obrzuci cie błotem, nazwie prymitywem i prostakiem, drugi podszyje się pod nicka i manipuluje. Udało cię, zabawiłeś się kolo, a teraz jeśli cie na coś stać powiedz coś mądrego. Pozdrawiam, teraz już zarejestrowany i przypominam: jeśli jesteś za wyciszeniem kościelnego zegara pisz na cichemiasto@op.pl

    37 6

Warsztaty szkolne

  • 13 lip 2012

    Obserwuje się tendencje wyboru przez młodzież praktyk prywatnych zamiast kierunków stacjonarnych z praktykami w warsztatach szkolnych. Mimo, że szkoły mają zmodernizowaną i w większości nowoczesną bazę, trend się utrzymuje, pytanie dlaczego tak się dzieje?

    3 4

Zegar na wieży kościoła: Mieszkańcy zbierają podpisy pod petycją o przyciszenie

  • 3 mar 2012

    Czy to jest prostolinijne myślenie, że wyobrażam sobie kolesia z ksywą morderczej organizacji przedstawionego w jej uniformie to niech inni osądzą. Jak byś się podpisał hitlerowiec to bym pewnie sobie wyobraził idiotę w faszystowskim mundurze. Co do cytatu, to co niby wycięty fragment wnosi w definicję. Jedynie jeszcze większą głupotę fanatyków religijnych, którzy mieniąc się chrześcijanami zwalczają katolików. Reszta twych wypowiedzi to jakiś bełkot więc go pozostawię bez komentarza.

    9 2
  • 3 mar 2012

    Ku Klux Klan - organizacja rasistowska [...] i dążąca do ograniczenia praw Afroamerykanów, Żydów oraz katolików... (za wikipedią). Złamię na chwilę swoje zasady i odpowiem człowiekowi, który ukrywa się pod szyldem morderczej organizacji (w dodatku nie wiedząc, sam padłby jej ofiarą podobnie jak każdy sieg heilowiec zginąłby od hitlerowskiej kuli). Otóż panie KKK: z panem Palikotem jest mi mało po drodze bo jeszcze 3 lata temu piał peany na temat kościoła. Jest dla mnie osobą mało wiarygodną choć nie powiem, cieszy mnie poniekąd ferment jaki stworzył poruszając wiele spraw zamiatanych dotychczas pod dywan. A co do entuzjazmu, ja nie muszę za wiele robić. Sam kler doprowadzi w niedługim czasie do tego, że wieża kościelna, chyba nie do końca zgodnie z zamiarami proboszcza Burka będzie służyła już jedynie jako zegar miejski.
    I na koniec jedna uwaga: ja słońce widzę, a ty tylko wskazujący na nie palec księdza proboszcza.

    7 3
  • 3 mar 2012

    KuKlux... sam twój nick świadczy o tobie. O takich ludzi trzymam się z daleka,więc nawet nie będę dyskutował bo to poniżej mojego poziomu. Gorn, jeśli to prawda, po prostu respekt.
    Czekamy na Wasze poparcie: cichemiasto@op.pl

    6 3
  • 2 mar 2012

    Pomyłka z mojej strony. Jesteśmy za wyciszeniem, co może być równoznaczne z "likwidacją" choć słowo likwidacja bardziej kojarzy mi się np z likwidacją zegara (fizycznego) czego nasze działania nie dotyczą.

    6
  • 1 mar 2012

    [quote=gość: Lucek2] Johny Nie siej defetyzmu. Ja nie jestem za likwidacją tylko ZA PRZYCISZENIEM. [/quote] Hm, Lucku pokaż mi miejsce w którym coś pisałem o likwidacji.

    4
  • 1 mar 2012

    No i już mnie zapisano do Ruchu Palikota. I to bez mojej wiedzy! Skandal z tym Palikotem, człowiek sobie żyje normalnie i nagle się okazuje, że już jest w partii.
    To, że się ks. prał. Burek nie ugnie przed protestem niezadowolonych mieszkańców to jest więcej niż pewne. Nie po to wydał tyle kasy, żeby teraz musiał coś ściszać bo komuś coś przeszkadza. I tak mamy szczęście, że nam nie wybudował 10 metrowego Jezusa ze świecącą aureolą i wygrywającego co godzinę Serdeczną matkę. Wyścig na megalomanię i kicz w Polsce nie ustaje i każdy ksią(c)że udzielny musi pokazać swoje ambicje. My mamy szczęście, że nam tylko zegar bimba i pieść dzwonna dwa razy na dzień grzeje. I jeszcze nam się coś nie podoba!
    Piszcie na cichemiasto@op.pl jeśli jesteście za wyciszeniem zegara.

    10 6