" Jeśli kierowca przewozi przynajmniej trzech pasażerów powyżej liczby wpisanej w dowód rejestracyjny, zostanie ukarany zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące."
Nieraz spokojnie jechałem busem gdzie było brane po 15 osób stojących albo lepiej.
Odkopię temat. Dzisiejszy dzień był dla mnie mistrzostwem komunikacji Myślenice - Kraków.
7:01 stanąłem na ostatnim Myślenickim przystanku, rondo nad Rynkiem.
7:25 przyjechał pierwszy bus, dowalony na maksa, ludzie stali przy drzwiach. Nie wiem, czy kierowca miał dobre chęci zabrania jeszcze trójki osób do Krakowa, czy może chciał dorobić biletów, ale jazda w busie gdzie stoi 20 osób nie należy do bezpieczniej, ani do wygodnej — w sumie to tak jak przewóz bydła nawalonego do tirowych klatek. Nikt do busa nie wszedł.
Oczekiwania na następnego busa.
7:35 nic nie widać, podjęliśmy decyzję powrotu do domu i pojechania autem.
7:48 wjechaliśmy na Zakopiankę przy Orlenie obok Marimexu.
7:56 mijamy busa w Mogilanach, który chciał nas zabrać 7:25. Ledwo wtacza się pod górę.
Przez 47 minut, od 7:01 do 7:48 z Myślenic wyjechał JEDEN bus.
To jest jakiś nieśmieszny żart, jak można się przekonać do zostawiania auta w domu i jechać komunikacją miejską/międzymiastową, skoro to są jakieś totalne jaja. Busy jeżdżą w opłakanym stanie, kontrolki na desce rozdzielczej świecą się jak lampki na choince.
Rekordowo naliczyłem 22 osoby stojące, w busie, który może wziąć 7 osób stojących!
Dobre pytanie, podejrzewam, że każdy policjant inny da mandat.
Strzelając - wina będzie osoby skręcającej z lewego pasa na środkowy, bo osobę skręcającą z prawego pasa będzie miała po prostu po prawej stronie.
orzech107 lut 2019
Oglądnij film. Zobaczysz, że nie brakuje takich ludzi. Może nie wjeżdżają na skrajny lewy, ale równocześnie dwa auta na środkowy.
No to może do roku pojawią się linie prowadzące.
Nie liczę na szybkie pojawienie się linii prowadzących, skoro nie ma w budżecie pieniędzy na wynajęcie osób do ściągania plakatów wyborczych. Po każdych wyborach miasto zawalone jest przez dobry miesiąc plakatami na każdym kroku.
orzech106 lut 2019
Widzę, że sporo osób jest tu bardzo mądrych :) Wracając do mapki:
Jak z pasa nr 2 będziecie wjeżdżać na pas nr 2, a równolegle obok Was warszawka wjedzie z pasa nr 1 na pas nr 2, przyjedzie policja i usłyszycie, że Wasza wina, bo warszawiak był po prawej stronie, to nie prześpicie nocy myśląc o naprawie boku swojego auta ;)
Po prostu to jest jakieś nieporozumienie, żeby przy takim skrzyżowaniu nie było linii prowadzących. Budują nieskończone muzea, a cięcie kosztów w Myślenicach widać na każdym kroku.
orzech105 lut 2019
Drugim nie oznakowanym skrzyżowaniem jest wjazd w ulicę Traugutta z Sienkiewicza (obok muzeum Niepodległości / stary plac targowy). Przed przebudową była wysepka w formie mini ronda, teraz jest droga szeroka na 10 metrów bez linii zatrzymania, oddzielenia pasów. Kolejne miejsce gdzie osoby nie ogarniają jak jeździć. Auta wyjeżdżające z parkingu na Sienkiewicza, stają na czołowe z osobami wjeżdżającymi na parking.
Wszystkie te oznakowania w Myślenicach to po prostu jakiś kabaret.
orzech105 lut 2019
Dla mnie też tak to się widzi, jednak co tamtędy przejeżdżam to ludzie jeżdżą losowo..
Tak, tylko zanim wjedziesz na środkowy pas, wjeżdżając z ulicy Żeromskiego, to ustawiasz się na lewym czy prawym?
To nie jest oznakowane i w dniu wczorajszym dwa auta przede mną chciały wjechać na środkowy pas (którym docelowo jedziemy na Zarabie albo w stronę Rynku) naraz z prawego i lewego.
orzech105 lut 2019
Cześć,
odkąd powstało nowe skrzyżowanie w Myślenicach za Szkołą Podstawową nr 2, nigdzie nie znalazłem znaków wskazujących z którego pasa, możemy wjechać na konkretny pas. Jest jeden znak pionowy, a na drodze nie ma żadnego oznakowania.
Jako, że nie można wrzucić tutaj zdjęcia to opisze.
Jadę od strony SP nr 2 i chcę jechać na Zarabie. Mam dwa pasy do wyboru, oznaczone znakiem pionowym do skrętu w prawo.
Z lewego można się domyślać, wjedziemy na skrajnie lewy pas + środkowy. Z prawego pasa wjedziemy na skrajnie prawy pas + również środkowy.
Wczorajsza sytuacja, gdzie dwa auta przede mną były obok siebie i oba naraz chciały wpakować się na środkowy pas, oczywiście zakończyło się trąbieniem.
Może uda się przebić tym tematem na główną stronę, bo każda inna osoba jeździ w tym miejscu inaczej, i na to pytanie odpowie osoba zorientowana w tym temacie najlepiej, np. policjant.
Myślenice - Kraków ,busy,autobusy.
Bardzo ciekawy artykuł na dzisiaj.
" Jeśli kierowca przewozi przynajmniej trzech pasażerów powyżej liczby wpisanej w dowód rejestracyjny, zostanie ukarany zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące."
Nieraz spokojnie jechałem busem gdzie było brane po 15 osób stojących albo lepiej.
https://autokult.pl/33110,dzis-ogolnopolska-akcja-policji-i-tispol-posypia-sie-kary-dla-kierowcow
Odkopię temat. Dzisiejszy dzień był dla mnie mistrzostwem komunikacji Myślenice - Kraków.
7:01 stanąłem na ostatnim Myślenickim przystanku, rondo nad Rynkiem.
7:25 przyjechał pierwszy bus, dowalony na maksa, ludzie stali przy drzwiach. Nie wiem, czy kierowca miał dobre chęci zabrania jeszcze trójki osób do Krakowa, czy może chciał dorobić biletów, ale jazda w busie gdzie stoi 20 osób nie należy do bezpieczniej, ani do wygodnej — w sumie to tak jak przewóz bydła nawalonego do tirowych klatek. Nikt do busa nie wszedł.
Oczekiwania na następnego busa.
7:35 nic nie widać, podjęliśmy decyzję powrotu do domu i pojechania autem.
7:48 wjechaliśmy na Zakopiankę przy Orlenie obok Marimexu.
7:56 mijamy busa w Mogilanach, który chciał nas zabrać 7:25. Ledwo wtacza się pod górę.
Przez 47 minut, od 7:01 do 7:48 z Myślenic wyjechał JEDEN bus.
To jest jakiś nieśmieszny żart, jak można się przekonać do zostawiania auta w domu i jechać komunikacją miejską/międzymiastową, skoro to są jakieś totalne jaja. Busy jeżdżą w opłakanym stanie, kontrolki na desce rozdzielczej świecą się jak lampki na choince.
Rekordowo naliczyłem 22 osoby stojące, w busie, który może wziąć 7 osób stojących!
ŻENADA!
Pytacie jak pokonać to skrzyżowanie. Policja odpowiada, ekspert radzi domalować pasy prowadzące
Dobre pytanie, podejrzewam, że każdy policjant inny da mandat.
Strzelając - wina będzie osoby skręcającej z lewego pasa na środkowy, bo osobę skręcającą z prawego pasa będzie miała po prostu po prawej stronie.
Oglądnij film. Zobaczysz, że nie brakuje takich ludzi. Może nie wjeżdżają na skrajny lewy, ale równocześnie dwa auta na środkowy.
https://krakow.tvp.pl/1279100/jedz-bezpiecznie
Jak przejechać nowe skrzyżowanie między Szkołą Podstawową nr 2, a mostem na Bysince?
No to może do roku pojawią się linie prowadzące.
Nie liczę na szybkie pojawienie się linii prowadzących, skoro nie ma w budżecie pieniędzy na wynajęcie osób do ściągania plakatów wyborczych. Po każdych wyborach miasto zawalone jest przez dobry miesiąc plakatami na każdym kroku.
Widzę, że sporo osób jest tu bardzo mądrych :) Wracając do mapki:
https://lh3.googleusercontent.com/-hK5R4TFrDOY/XFlI1rCUJsI/AAAAAAAAYkM/am-sdbwi4H0vSAiGaCO6RD1SPbc_KYbGQCLcBGAs/s0/jak%2Bprzejechac%2Bskrzyzowanie.jpg
Jak z pasa nr 2 będziecie wjeżdżać na pas nr 2, a równolegle obok Was warszawka wjedzie z pasa nr 1 na pas nr 2, przyjedzie policja i usłyszycie, że Wasza wina, bo warszawiak był po prawej stronie, to nie prześpicie nocy myśląc o naprawie boku swojego auta ;)
Po prostu to jest jakieś nieporozumienie, żeby przy takim skrzyżowaniu nie było linii prowadzących. Budują nieskończone muzea, a cięcie kosztów w Myślenicach widać na każdym kroku.
Drugim nie oznakowanym skrzyżowaniem jest wjazd w ulicę Traugutta z Sienkiewicza (obok muzeum Niepodległości / stary plac targowy). Przed przebudową była wysepka w formie mini ronda, teraz jest droga szeroka na 10 metrów bez linii zatrzymania, oddzielenia pasów. Kolejne miejsce gdzie osoby nie ogarniają jak jeździć. Auta wyjeżdżające z parkingu na Sienkiewicza, stają na czołowe z osobami wjeżdżającymi na parking.
Wszystkie te oznakowania w Myślenicach to po prostu jakiś kabaret.
Dla mnie też tak to się widzi, jednak co tamtędy przejeżdżam to ludzie jeżdżą losowo..
Link do mapki z ponumerowanymi pasami + linie pokazujące przejazd na środkowy pas:
https://lh3.googleusercontent.com/-hK5R4TFrDOY/XFlI1rCUJsI/AAAAAAAAYkM/am-sdbwi4H0vSAiGaCO6RD1SPbc_KYbGQCLcBGAs/s0/jak%2Bprzejechac%2Bskrzyzowanie.jpg
Tak, tylko zanim wjedziesz na środkowy pas, wjeżdżając z ulicy Żeromskiego, to ustawiasz się na lewym czy prawym?
To nie jest oznakowane i w dniu wczorajszym dwa auta przede mną chciały wjechać na środkowy pas (którym docelowo jedziemy na Zarabie albo w stronę Rynku) naraz z prawego i lewego.
Cześć,
odkąd powstało nowe skrzyżowanie w Myślenicach za Szkołą Podstawową nr 2, nigdzie nie znalazłem znaków wskazujących z którego pasa, możemy wjechać na konkretny pas. Jest jeden znak pionowy, a na drodze nie ma żadnego oznakowania.
Jako, że nie można wrzucić tutaj zdjęcia to opisze.
Jadę od strony SP nr 2 i chcę jechać na Zarabie. Mam dwa pasy do wyboru, oznaczone znakiem pionowym do skrętu w prawo.
Z lewego można się domyślać, wjedziemy na skrajnie lewy pas + środkowy. Z prawego pasa wjedziemy na skrajnie prawy pas + również środkowy.
Wczorajsza sytuacja, gdzie dwa auta przede mną były obok siebie i oba naraz chciały wpakować się na środkowy pas, oczywiście zakończyło się trąbieniem.
Może uda się przebić tym tematem na główną stronę, bo każda inna osoba jeździ w tym miejscu inaczej, i na to pytanie odpowie osoba zorientowana w tym temacie najlepiej, np. policjant.
W celu zobrazowania skrzyżowania wrzucam artykuł dot. przebudowy:
http://miasto-info.pl/myslenice/12390,myslenice-to-skrzyzowanie-zniknie-z-mapy-w-jego-miejscu-powstanie-park.html
Motocyklista jechał środkiem Zakopianki. Uderzył go samochód. Wszystko nagrał inny kierowca [WIDEO]
Jak ktoś jeździ S-ką na drodze to sam się prosi o takie sytuacje. Rolka przy 50km/h, później przy 100, może skończy na 200 i poszuka rozumu w głowie.