XX-lecie Ruchu Światło-Życie w parafii NNMP
Kultura 5

XX-lecie Ruchu Światło-Życie w parafii NNMP

Jasełka, Droga Krzyżowa ulicami Myślenic, śpiew podczas niedzielnej Mszy św. o godzinie 9:30 to tylko niektóre z rzeczy, z których może być znana Wspólnota, a które stały się już tradycją

"Ksiądz" J.J

  • 18 maj 2011

    Ojciec Pio czasem uderzał swoich penitentów. Albo wyrzucał ich z konfesjonału krzycząc np. "Wynoś się świnio" tak że wszyscy słyszeli. Często też nie dawał rozgrzeszenia. I takie "traktowanie" penitentów okazywało się bardzo, bardzo owocne. I co- został świętym. Nie chce tu w żaden sposób porównywać św. Ojca Pio do naszego księdza, tylko pokazać że czasem miły i przyjemny ksiądz w konfesjonale nie wpłynie tak na nawrócenie człowieka jak ksiądz który wręcz "uderzy". Bo nie okłamujmy się- człowiek czasem musi dostać w mordę żeby coś ze sobą konkretnego zrobił. I przypomina mi się tu takie cytat nie wiem kogo, kolega mi o nim powiedział: "Jeśli danie w mordę Twojemu przyjacielowi, znajomemu, siostrze, bratu przyczyni się do jego zbawienia- to daj mu w mordę"

    2 1
  • 17 maj 2011

    Więc proponuje zakończyć ten temat...
    Ze swojej strony obiecuje modlitwę za księdza J.J. i za wszystkich "poszkodowanych" i proszę też, aby jeśli ktoś może i czuje taką potrzebę- niech również w tej sprawie się modli.

    8 3
  • 16 maj 2011

    Tak, tak, masz racje. To tylko literówka i nie podkreślił mi tego błędu firefox i nie zauważyłem.

    2
  • 16 maj 2011

    A mam pytanie- Modlisz się za niego?

    15 15
  • 16 maj 2011

    [quote=gość: parafianin] Witam,

    Dobrze, że ktoś poruszył wreszcie ten wątek. Ja również zostałem przez tego pana delikatnie mówiąc
    zwymyślany. Na moją sugestie, że odrobinę przegina odmówił mi rozgrzeszenia. Tacy ludzie to kpina ze stanu kapłańskiego.... [/quote]

    "Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im <Wyżmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane>" J 20, 22-23

    I pytam się- wg. ciebie ksiądz ma zawsze każdemu grzechy odpuszczać? Bo jak skorzysta z prawa danego mu od Boga to nagle "kpina ze stanu kapłańskiego"? A często bywa tak że nie odpuszczenie grzechów jest owocniejsze. Daje człowiekowi do myślenia, bo my często spowiedź traktujemy jak maszynkę do niszczenia grzechów nie zastanawiając się czym ona tak naprawdę jest.

    I pytam się - wg. ciebie ksiądz ma zawsze wszystkich chwalić? Na wszystko pozwalać? Czasem trzeba uderzyć ręką w stół. I to że ktoś się obrazi to już jego sprawa.

    Bywałem u niego u spowiedzi i jestem bardzo zadowolony, bo jest wymagający. A nie tylko powiesz grzechy i rozgrzeszenie.

    I zachwycony jestem jego kazaniami. Nigdy na nich się nie nudzę i zawsze z zaciekawieniem słucham. Umie "uderzyć ręka" na ambonie. Powiedzieć że nie wszystko jest w porządku że to nasze chrześcijaństwo często jest dupowate. Że jest takie nijakie i od święta i trudno się z nim nie zgodzić.

    Dla mnie jest genialnym księdzem i owszem na swoje wady, bo w końcu jest człowiekiem. Daje do myślenia. Coś zawsze we mnie porusza. Wzbudza refleksje.

    19 26

XX-lecie Ruchu Światło-Życie w parafii NNMP

  • 14 maj 2011

    A mam takie pytanie:
    Nie mylisz czasem ruchów? Bo Ruch Światło-Życie jest właśnie w naszej parafii od 20 lat, natomiast wcześniej istniała Grupa Apostolska która jest w pewien sposób "podobna" do oazy. Oaza "wyparła" Grupę Apostolską (szczegółów dokładnie nie znam).
    W każdym razie zapraszam na obchody 20-lecia :)