no cóż każdy robi co potrafi najlepiej, a że jemu robienie z siebie pajaca wychodzi najlepiej to krzyż na drogę...=D nie powiem, żeby to fajne było, no ale jak facet lubi to niech robi...=D =D
Zależy co kto lubi..Zwolennicy znajdującego się tam wcześniej lokalu raczej nie będą zadowoleni z tego co tam się teraz dzieje...Ja osobiście także...Kafeja to jednak było to co być nadal powinno...=)
Pozdrawiam =)
agaAga 14 paź 2008
Też byłam...=/ i już więcej nie pójdę...=) Lokal dla wypacykowanych lalusiów...=) PORAŻKA...=) Ale to nawet nie o to chodzi...Jedzenie do dupy,jak dla mnie...=/ Zbeszcześcili to jakże pamiętne i wspaniałe miejsce...Szkoda gadać...=/
Było minęło..Takie narzekanie nic tu nie pomoże...Komu się nie podobało mógł po prostu iść po kolejnego browara i zapić się do upadłego, zamiast po fakcie lamentować na forum publicznym...
Ja polecam Paulo Coelho...=)
Fenomen tego brazylijskiego pisarza skłania wielu młodych ludzi do przemyśleń na różne tematy...Z jego książek bije głębokie życiowe doświadczenie, dzięki czemu miliony czytelników fascynuje się książkami jego autorstwa...W niezwykle obrazowy sposób opisuje te najważniejsze moim zdaniem dla człowieka sprawy...
Miłość- najpiękniejsze uczucie, osobista legenda - szukanie swojej drogi, śmierć, rutyna życiowa, wiara w siebie, swoje marzenia i Boga, także tematy dotyczące seksu...To główne wątki zawarte w książkach tego autora...
Polecam je szczególnie romantykom i osobom, które lubią zastanawiać się nad sensem życia oraz nad samym sobą...Książki te (szczególnie "Alchemik") wielu osobom mogą pomóc w zrozumieniu spraw, o których kiedyś bali się nawet myśleć...
Resztę pozostawiam do własnych przemyśleń...Ale każdy na pewno wyciągnie własne (nie koniecznie takie same) wnioski, gdy przeczyta choćby jedną z jego książek...
Wydaje mi się,że to po prostu ich głupota nie pozwala na powiedzenie niczego sensownego... I akurat w tym przypadku dobrze się stało, że ktoś powiedział co myśli, bo jak widać gość już się więcej nie odzywa...A co do reszty to masz rację...Zgadzam się...
Gracjan Roztocki -Piosenka o Myślenicach
no cóż każdy robi co potrafi najlepiej, a że jemu robienie z siebie pajaca wychodzi najlepiej to krzyż na drogę...=D nie powiem, żeby to fajne było, no ale jak facet lubi to niech robi...=D =D
zamkneli kafeje!
Zależy co kto lubi..Zwolennicy znajdującego się tam wcześniej lokalu raczej nie będą zadowoleni z tego co tam się teraz dzieje...Ja osobiście także...Kafeja to jednak było to co być nadal powinno...=)
Pozdrawiam =)
Też byłam...=/ i już więcej nie pójdę...=) Lokal dla wypacykowanych lalusiów...=) PORAŻKA...=) Ale to nawet nie o to chodzi...Jedzenie do dupy,jak dla mnie...=/ Zbeszcześcili to jakże pamiętne i wspaniałe miejsce...Szkoda gadać...=/
Dni Myślenic 2008: ROCKOWY PIĄTEK
Było minęło..Takie narzekanie nic tu nie pomoże...Komu się nie podobało mógł po prostu iść po kolejnego browara i zapić się do upadłego, zamiast po fakcie lamentować na forum publicznym...
Gracjan Roztocki śpiewa o Myślenicach
Wypuścił się jak idiota...=P
Ale gratulacje odwagi, i SŁAWY...=P
Jakie książki czytacie i co polecacie ?
Ja polecam Paulo Coelho...=)
Fenomen tego brazylijskiego pisarza skłania wielu młodych ludzi do przemyśleń na różne tematy...Z jego książek bije głębokie życiowe doświadczenie, dzięki czemu miliony czytelników fascynuje się książkami jego autorstwa...W niezwykle obrazowy sposób opisuje te najważniejsze moim zdaniem dla człowieka sprawy...
Miłość- najpiękniejsze uczucie, osobista legenda - szukanie swojej drogi, śmierć, rutyna życiowa, wiara w siebie, swoje marzenia i Boga, także tematy dotyczące seksu...To główne wątki zawarte w książkach tego autora...
Polecam je szczególnie romantykom i osobom, które lubią zastanawiać się nad sensem życia oraz nad samym sobą...Książki te (szczególnie "Alchemik") wielu osobom mogą pomóc w zrozumieniu spraw, o których kiedyś bali się nawet myśleć...
Resztę pozostawiam do własnych przemyśleń...Ale każdy na pewno wyciągnie własne (nie koniecznie takie same) wnioski, gdy przeczyta choćby jedną z jego książek...
organizacja imprez
Ludzie jak widzę są bardzo dziwni...
Wydaje mi się,że to po prostu ich głupota nie pozwala na powiedzenie niczego sensownego... I akurat w tym przypadku dobrze się stało, że ktoś powiedział co myśli, bo jak widać gość już się więcej nie odzywa...A co do reszty to masz rację...Zgadzam się...