Wielka woda 2010: Tworzymy raport powodziowy z powiatu

  • 17 maj 2010

    Co do Banderozy zgadzam się z tomciem, masakra tam była... Ale z tego co wiem Pan Ludwik większość rzeczy przewiózł w bezpieczne miejsce... Z tego co mi mówili woda szła tam przez taras...

  • 17 maj 2010

    Za jakąś godzinę może wrzucę zdjęcia dolnego jazu, bo woda troszkę opadła i odsłania szkody...

  • 17 maj 2010

    A np. ludzie z osieczan czy Buliny (ja tam jeszcze dojde :P) to jak do cholery bez busa mają dojechać?!... Znaczy w moich okolicach (pod dolnym jazem) jest w miare znośnie, tylko strumyczek nadal pruje przez ulicę... Przejazd teoretycznie jest... Tylko w praktyce to inaczej wygląda (rano bus z Buliny zgubił po drodze rejestracje chyba, bo się z Panem busiarzem widziałem...)

    Edit.
    Pedzio to może i Ty jesteś nie mnie to oceniać... Tak samo Tobie też... Sam się ze swoimi tekstami opanuj... Kataklizm? Widzę, ale to nie powód, żeby nagle popadać w żałobę. ;]

  • 17 maj 2010

    Tak, a do szkoły to pontonem dopłynę xD :P Dobrze, że jutro generalnie wysoko mam lekcje :P xDDDD... I 2 wf... No pójdziemy na basen, nie jest daleko :P xD

  • 17 maj 2010

    Macie tutaj zdjęcia z dolnego jazu. I to jest jeszcze nic, bo to było koło 8 robione, żałuję, że nie wziąłem aparatu jak byłem o 4 rano:

    http://img36.imageshack.us/g/imgp0805c.jpg/

    Siema Ala :P ^^

    Edit: Podstawówka na zarabiu zalana, straż pompuje wodę, tak samo gimnazjum. Jak dokładnie z liceum nie wiem - zajęcia odwołane, sklepik zalany tyle wiem.

  • 17 maj 2010

    Sklepik w Tytusie zalany? Kurde, nieciekawie....

    Zaraz Wam wrzucę zdjęcia z dolnego jazu...